--> Archiwum Forum
Itachi Madara [ Kazuya Mishima ]
karate czy kung fu??
Chciałbym zapisać się na jakąś sztukę walki jaka byłaby lepsza karate kyokushin czy kung fu wu shu?Proszę o komentarze.
wysiak [ Senator ]
Lepsza do czego? W jakim celu chcesz sie tego uczyc?
Itachi Madara [ Kazuya Mishima ]
wysiak-->Do bicia.
jewbacca [ Junior ]
daj spokój, make a peace not bicie
grubach [ .:zDolny Śląsk:. ]
zapisz się na Muai tai
wysiak [ Senator ]
To zapisz sie na boks albo kickboxing.
zylla® [ Konsul ]
jak na karate to na goju ryu
W32.Blaster [ Konsul ]
Ćwiczyłem przez kilka lat karate kyokushin i p[owiem szczerze, że do obrony wystarczy.
$ebs Master [ Profesor Oak ]
ogolnie zdaje sie ze karate to sztuka samoobrony, a kung fu to sztuka walki, przynajmniej tak mi sie wydaje
Kentril [ fechmistrz ]
No cóż, uczęszczając na zajęcia kung-fu nauczyłem się paru przyjemnych dźwigni, więc chyba warto.
rzaba89nae [ WTF!? ]
wysiak-->Do bicia.
Jeżeli masz się uczyć sztuki obrony by pokazać, jaki to kozak jesteś i komu to nie nakopiesz, lepiej sobie odpuść...
peterkarel [ Pool Shark ]
krav maga ?:P
a jeżeli chcesz już kogoś sprać na mieście to boks wystarczy . zamiast wywijać nogami i rękoma trzy szybkie sierpy i starczy :P
aliment [ Haraszo ]
Bicia?
Bierz Muay Thai, Kung Fu Sanda, Boks, Kick-boxing albo Krav Magę.
Ale jeżeli ma to posłużyć tak marnemu celowi, to radzę odpuścić, by nie podupaść wewnętrznie. Z takim założeniem nie powinno się trenować sztuki samoobrony, czy nawet walki.
Itachi Madara [ Kazuya Mishima ]
Już wybrałem będe chodził na kyokushin,aha i jeszcze żle mnie zrozumieliście nie chodziło mi o to żeby zaszpanować tylko do samoobrony żle się wyraziłem.
Lim [ Legend ]
Dobry wybór, trening kyokushin jest ciężki ale początkowo poznawane techniki są proste jak budowa cepa – w porównaniu do kilku innych, mniej/bardziej popularnych w Polsce sztuk walki.
Wybór dobry na początek ;)
smuggler [ Patrycjusz ]
Z kyokushin jest ten bol. ze tam nie ma technik recznych na glowe. Wiec i nawyku blokowania takich technik nie ma. W realnej walce to moze sie przykro skonczyc, bo tam liczy sie automatyzm odruchow... i mozna niezla fange w nos zainkasowac.
Lethos [ Cyborg ]
a chcesz się zapisac po to żeby się bronić przed kimś, czy dla zabawy, jak dla zabawa to na karate, a jak dla samoobrony to na kung fu.
Salado. [ Generaďż˝ ]
jak do walki ulicznej to kung-fu, ale któraś z nowoczesnych odmian, klasyka raczej nie jest przydatna w takich wypadkach, no chyba, że zostaniesz mistrzem, ale to inna sprawa, zakładam, że pochodzisz parę lat, dowiedz się czy są walki, powiem szczerze, naparzanie się z kolegą z pary nie wystarcza, choć tylko na takie treningi, w których jest wyznaczony dzień lub godziny na walki
shadzahar [ Generaďż˝ ]
smuggler - w Kyokushin-kan już wprowadzili uderzenia na głowę, a nawet rzuty.
Sanchin [ Orchid Samurai ]
smuggler --> W walce na zawodach nie ma. Nie znaczy to, że na treningach też. Podczas normalnych treningowych sparringów wszystko jest dozwolone (w granicach rozsądku). Wiadomo - uderzenia na głowę są bardziej markowane niż, ale odruchu można sobie wyrobić. Z resztą kopnięcia też radzę blokować :D
Endemic_thought [ Generaďż˝ ]
za kung - fu się nawet nie zabieraj jest to sztuka walki połączona z religią ziemi i samopoznaniem wątpię że w polskich metropoliach nauczysz się kung - fu bo to po prostu niemożliwe do zrealizowania nawet gdybyś się uparł więc zostaw tą sztukę walki w spokoju.
karate się wyucz
Backside [ Senator ]
Jak najbardziej Karate Kyokushin - nie tylko wszechstronna sztuka walki, ale też wyrabiającą naprawdę świetną kondycję, dyscyplinę i bardziej "duchowe" podejście do sprawy ćwiczenia.
Jak trafisz na dobrego senseia, to jest to naprawdę piękna sprawa - do której zresztą w tym roku wracam :).
Z kyokushin jest ten bol. ze tam nie ma technik recznych na glowe. Wiec i nawyku blokowania takich technik nie ma.
Jak się ma słabego trenera albo ćwiczy pół roku, to pewnie taki ból jest. Intensywne ćwiczenia przyśpieszają reakcje obronne, a potrzeba blokowania kopnięć w sparingach pomaga w reagowania również w atakach pięśćmi na twarz.
Dizy [ Konsul ]
Sądząc po twojej wypowiedzi chcesz się nauczyć szybko czegoś skutecznego. Wystarczy pochodzić na Boks, Kickboxing lub BJJ. Dwa pierwsze to najbardziej wszechstronne style do szybkiego i skutecznego załatwienia sprawy 1v1 lub 1v kilku. To ostatnie w czystej postaci jest raczej skuteczne tylko w walce 1v1, ale wymaga pobrudzenia się w czasie walki na ulicy;). Jeśli twój rozwój pewności siebie pójdzie w parze z poznawaniem technik walki to będziesz lepszy od przeciętnego zjadacza chleba już po roku. Style kung fu charakteryzują się nienaturalnymi ruchami ciała, trzeba je ćwiczyć długo, aby coś osiągnąć. Karate Kyokushin wersja knockdown to sport , w którym na początku uczysz się niepotrzebnych rzeczy takich jak tradycyjne techniki nie używane w praktyce oraz kata i sekwencje tych technik. Krav maga to styl ćwiczony w celu unicestwienia w dosłownym tego słowa znaczeniu przeciwnika. Uczyć się tylko robić z przeciwnika kaleki lub uczyć się jak go zabić to nie najlepsze rozwiązanie. I wbrew pozorom jest to styl wcale nie taki skuteczny do normalnego użytku na ulicy.
widmo71 [ Junior ]
Bawicie mnie koledzy,wszyscy sadzicie ze kung-fu to staroc,a trzeba kuc boks,T,boks lub kraw maga.Nie wspomne o karate,mylicie sie bo znam kilka szkol Kung-fu bijace na glowe powyzsze style,gdzie na treningu jest walka przekrojowa,walka z kilkoma naraz przeciwnikami.Nie znam w Polsce lepszego stylu niz dobre Kung-fu,a na kraw maga mozna zawsze isc po godzinach.Zapomnialbym o karate,kilka slow gorzkiej prawdy-to najslabszy styl ze wszystkich mi znanych i realnych.Pozdrawiam.
Axonn77 [ Konsul ]
Przecież 'Everybody was kung-fu fighting!'
Drace66676 [ D.R.A.C.E ]
Idiota napisał, że potrzebne do bicia a wy mu doradzacie co wybrac. Nie wiem kto głupszy. Ten który wymyślił tne wątek czy ta cała reszta która mu odpisuje. Jak chcesz do bicia to idź na ulicę i się napieprzaj ze wszystkimi których spotkasz. Az w końcu ci obiją mordę (mam taką ndzieję) aż się znajdziesz w szpitalu i nabierzesz troche pokory.
smuggler [ Patrycjusz ]
widmo71 - ot, ekspert sie wypowiedzial. Szkoda, ze miliony frajerow nie znaja tej opinii i dziesiatkami lat cwicza te nedzne karate. :)
Nie ma "slabych sztuk walki" sa tylko slabo wyszkoleni jej adepci.
Molpi [ I LOL'd ]
Muay Thai ;)
C0R73Z [ Centurion ]
Boks!
adrem [ Soap Mac Tavish ]
Pierwszy post: 27.09.2008
marcing805 [ Senator ]
"Nie ma "slabych sztuk walki" sa tylko slabo wyszkoleni jej adepci."
No właśnie. Dziwią mnie ludzie, którzy myślą, że pochodzą sobie 3 miesiące na karate i już będą wymiatać. Żeby być dobrym to trzeba trenować z pasją, z zaangażowaniem, umiejętności zdobywa się ciężką pracą. One same nie przechodzą. Zresztą, trzeba wiedzieć w jakim celu trenuje się daną sztukę walki. Jeżeli faktycznie chodzi tylko i wyłącznie o pokazanie swoich sił na ulicy, to radzę odpuścić. Szkoda pieniędzy i czasu na takie rzeczy. Sztuki walki to bardzo poważna sprawa. Nie można sobie tego trenować ot tak.
tauren [ Pretorianin ]
jak chcesz się bić to kickboxing, albo wal komuś prosto w ryj i nie ucz sie niczego:)
Vegetan [ Senator ]
Do obrony najlepsze jest AIKIDO (to, co Steven Seagal potrafi), żałuję, że nie mam w pobliżu jakiegoś kursu, bo bym się zapisał.
provos [ Clandestino ]
Do bicia? Obojętne, bo z takim podejściem to ty będziesz bity więc co za różnica.
Silvestris [ Pretorianin ]
Ja chodzę od jakiegoś czasu na karate Kyokushin-kan.
Karate to nie tylko sztuka samoobrony, ale także filozofia życia.
Widmo, wątpie byś miał wystarczające rozeznanie w sztukach walki. Musiałbyś trenować sukcesywnie wszystkie by móc je wszystkie porównywać i powiedzieć która jest najgorsza