GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Skarbówka piraci

26.09.2008
22:55
[1]

wizarza [ Chor��y ]

Skarbówka piraci



Pół terabajta nielegalnych plików znaleziono na serwerach izb skarbowych w Gdańsku i Łodzi. Taka ilość danych zajęłaby ponad sto płyt DVD. Postępowanie w tej sprawie prowadzi gdańska Prokuratura Okręgowa (PO).

Co za dranie. Ściągają z nas podatki, mamy być legalni, przed 14 rokiem życia 0 stosunków, a tu patrzcie no. Skarbówka piraci na masę. Nie zdziwił bym się, żeby właśnie w skarbówkach były największe grupy od releasów na torrentach.

26.09.2008
22:57
smile
[2]

Pl@ski [ Rastaman ]

mamy być legalni, przed 14 rokiem życia 0 stosunków

właśnie w skarbówkach były największe grupy od releasów na torrentach

Nie wiem czy zasnę po takiej dawce absurdu...

26.09.2008
23:04
[3]

Ace_2005 [ Bo tak! ]

I teraz wszyscy mogą się przekonać, czym tak naprawdę zajmują się urzędnicy zamiast pracą. Duperelami. Sądzę, że tego typu rzeczy znaleźć można na większości komputerów należących do różnych instytucji i nie tylko do nich. Znając życie, sprawa ucichnie i na tym się skończy.

26.09.2008
23:34
smile
[4]

admiralproudmoore [ Generaďż˝ ]

piracenie to nie sztuka, sztuka jest nie wpasc

27.09.2008
00:12
[5]

BEERman [ Konsul ]

Podobna piracka sytuacja miała miejce na jednym z międzynarodowych lotnisk w polsce, z dyskrecji nie wskaże na którym. Kontrolerzy w wieży na gwałt ściągali administratora bo cały system zaczął przeraźliwie mulić a w powietrzu były dwie maszyny. Po krótkich oględzinach okazało się że jakiś baran postawił tam huba DC jednocześnie z premedytacją wyłączając wszystkie zabezpieczenia (pewnie mu się film nie ściągał). Tym razem im się upiekło, skończyło się tylko na wewnętrznej zj*** wszystkich bo nie sposób było ustalić o kogo chodzi.

27.09.2008
00:20
[6]

HeadShrinker [ Generaďż˝ ]

BEERman -> totalna miazga :D Związana z piractwem była również historia, któregoś z naszych ministerstw (nie pamiętam, którego - kilka lat temu w każdym bądź razie to było). Jakiś cieć darł sobie z netu muzyke/etc przez jakieś p2p - rzecz jasna coby więcej samemu udostępniać - udostępnił całą zawartość dysku twardego(na kompie służbowym) :D śmigały sobie potem różne ciekawe informacje po ludziach i niektórych mediach ;) Jego szczęście polegało na tym, że nie miał żadnych 'tajnych' materiałów, tak czy inaczej debilizm totalny.

Ale lotniska to nie przebija.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.