GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Spore - skąd ta niechęć?

25.09.2008
23:11
smile
[1]

boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]

Spore - skąd ta niechęć?

Zauważyłem sporą niechęć i nagonkę na najnowszą produkcję Willa Wright'a. Sam nie byłem nigdy miłośnikiem Simsów, ale z tą produkcją chciałem się zapoznać. I nie pożałowałem.Właściwie każdy etap można by oceniać osobno.

Gra jest zrobiona z dużym rozmachem, można faktycznie wczuć się w ten proces ewolucji. Już pierwszy etap robi duże wrażenie - zaczynamy jako pojedyncza komórka, i poruszamy się w znakomicie zaprojektowanym praoceanie. Od razu widać odbicia wielkich istot które już się poruszają na powierzchni, gdy już się "posilimy" bardzo efektywnie wygląda zmiana rozmiaru i byty, przed którymi dopiero co uciekaliśmy nagle stają się malutkie. Ten etap przypomina prostą zręcznościówkę okraszoną bardzo klimatyczną muzyką i zaprojektowanym otoczeniem.
Faza stwora nie jest już tak ciekawa, po dłuższej grze może znużyć i moim zdaniem powinna być nieco krótsza, ale można bez bólu przejść przez nią projektując coraz to nowe elementy swojego Sporka.
Faza plemienna daje już zdecydowanie więcej możliwości i zabawy, taka prosta strategia można by powiedzieć, ale trzeba dbać nie tylko o zasoby (jedzenie) i podboje, ale także o to aby Sporki były najedzone.
Kolejny etap jest trochę niedopracowany moim zdaniem, tzn przejście z epoki zwykłego plemienia od razu do tworzenia machin (czołgów, statków) jest mocno naciągane, ale mimo to fajnie jest zdobywać dominację na całej planecie :)
Era lotów kosmicznych to już bardziej zręcznościówka, ale mimo to daje duże pole manewru. Można zwiedzać co potworzyli inni gracze, bawić się w tworzyciela planet i kolonizować je.

W kwestiach technicznych również dobrze się broni - niskie wymagania (na sprzęcie z sygnaturki grałem na max w 1024/768 i ani razu nie przycięła!) i ciesząca oko grafika oraz muzyka (animacje cieszących się Sporków zawsze wywołują u mnie uśmiech na twarzy) i dobrze zaimpletowany kreator - nie ważne jakby się zrobiło sporka zawsze będzie się zachowywać naturalnie i odpowiednio.Zabezpieczenia antypirackie to jakaś żenada, ale czytałem że powoli są usuwane.

Nie ma co ukrywać, że produkcja jest skierowana do młodszego odbiorcy, ale mimo to jest całkiem udana. Tak 7+/10 to dość sprawiedliwa ocena.
Skąd więc ta ogólna niechęć?

25.09.2008
23:13
smile
[2]

Selman [ Wings for Marie ]

bo dużo ludzi myśli że to po prostu jakieś simsy sugerując się nazwiskiem Wright'a.. Ja sam pograłem, podobało mi się ale znudziło ale te 7 dał bym na luzie :)

25.09.2008
23:16
[3]

kubicBSK [ Senator ]

Nie ma co ukrywać, że produkcja jest skierowana do młodszego odbiorcy

To jest powód. Starszych odbiorców, coś takiego na dłuższą metę nie "podnieca" i szybko nudzi. W większości oni narzekali na nieco nużący gameplay. Moja siostrzenica gra już 3 rok w simsy więc...wniosek prosty:) Dzieciaki może będą się tym zachwycać dłużej..

25.09.2008
23:17
[4]

ppaatt1 [ Trekker ]

Gra mogła być o wiele lepsza, po pierwsze te porypane zabezpieczenia. (SecoreROM to cudo się zwie), po drugie jak dla mnie za dużo humoru (szczególnie w fazie kosmosu, która bardziej by mnie zadowalała w poważniejszych realiach).
Także mogły by być jakieś ograniczenia podczas "ewolucji", np. o poziom mózgu wyżej, to np. kilka stopni można kręgosłup przesunąć, albo inny odcień skóry zrobić itp. bo tak to z hipopotama moze stworzyć jaszczurkę.

25.09.2008
23:25
smile
[5]

JanP_ [ MoonWalker ]

Mnie najbardziej denerwuje jak piszą wszędzie "najbardziej oczekiwana gra... itd itp" > taa ciekawe przez kogo.

26.09.2008
01:18
[6]

tosiek2142 [ KHsolo<3 ]

Ta gra robi sie nudna baardzo szybko, pozatym wzsyscy spodziewali sie czegos lepszego. a tu kilka faz ewolucji i juz....

Najlepsza faza to wedlug mnie cywilizacja..

26.09.2008
01:38
[7]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

dokładnie, gra była lansowana na niewiadomo jaki hit, i większość bardzo dużo oczekiwała po niej.
A wyszła gra napewno innowacyjna, jednak przy okazji piekielnie prymitywna i mało rozbudowana

26.09.2008
07:51
[8]

JihaaD [ Gosu ]

Dystrybutor nie posmarował.

26.09.2008
07:56
[9]

mac2000 [ Konsul ]

[5] - też mnie to wkurza.
Oprócz tworzenia stworów ta gra nic ciekawego nie oferuje.

26.09.2008
07:59
[10]

Lethos [ Cyborg ]

Mnie sie podoba tylko faza kosmosu i od biedy stwora, reszta jest nudna.

26.09.2008
07:59
smile
[11]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Niektórzy piszą, że początkowe etapy są wstępem do miodu w postaci ery kosmicznej i w zasadzie tylko dla niej warto w Spore'a grać, bo jest to najbardziej rozbudowana i najlepsza faza gry. Problem w tym że zanim do niej dotarłem, trzy razy zasnąłem. Gra jest obrzydliwe prosta i przeraźliwie nudna, poza edytorami nie oferuje właściwie niczego ciekawego. Dzieci się tym podniecają, bo łatwiej je zadowolić. Poza tym już dawno dało się słyszeć głosy (m.in. mówiono o tym u nas w redakcji), że pomiędzy tym co pokazywano kilkanaście miesięcy temu, a tym co kilka miesięcy temu, rozciągała się przepaść. Spore został po prostu spłycony. Według mnie gra jest bardzo słaba i uważam ją za największe rozczarowanie roku. No ale ja nie jestem targetem.

26.09.2008
08:24
[12]

Belert [ Senator ]

bo to gra dla dzieci , tfu młodszych użytkownikow komputera a byla reklamowana jako wydarzenie roku.Pozatym przy dzieciakach jej zabezpieczenia moga doprowadzic do szalu.
:O mama idzie- i pyk w wylacznik na listwie.

26.09.2008
08:27
[13]

zenon odkurzacz [ Centurion ]

bo ta gra jest nudna i nieciekawa...

26.09.2008
08:41
smile
[14]

Goozys[DEA] [ Mankindless ]

Przeraża mnie to co tu napisaliście. Pokładałem wielkie nadzieje w tej produkcji. Czy finalny produkt będzie poprzedzało jakiekolwiek demo? W chwili obecnej zasysam "Spore Creature Creator" aby mniej więcej zapoznać się z tytułem.

26.09.2008
09:23
[15]

Chudy The Barbarian [ Senator ]

Podpisuję się pod tym, co napisał U.V.I "rencami i nogami" :P To przez EA, wszystko musiało być takie umilone, żeby trafiło do jak największej ilości odbiorców. Tak samo zaczyna robić id Software przy swoim Rage, które dostało kategorię Teen.

Goozys - Spore Creature Creator to nie całkiem to samo co samo Spore. Właśnie te edytory są najlepszą częścią tej gry i najbardziej dopracowaną, więc to też jest jakiś haczyk.

26.09.2008
09:34
[16]

Indoctrine [ Her Miserable Servant ]

Ja też się bardzo na grze zawiodłem. Jest to typowa produkcja dla młodszego gracza o mentalności fana simsów. Poza bardzo dobrym i rozbudowanym kreatorem stworów, budynków i pojazdów (tu naprawdę należą się brawa), gra nie oferuje prawie nic.
Faza pierwsza jest bardzo miła, lubiłem zawsze gry tego typu by się odstresować. Jest też nieźle wykonana. Tu nie mam zastrzeżeń, zapowiadało się miło.
Faza druga. Pierwsze zgrzyty. Infantylne zachowanie potworków, zdobywanie sojuszników przez ciągle te same czynności na zasadzie powtarzania.. Jak w tanich casual gierkach.. Podobało mi się za to, to, iż była cały czas zachowana skala. Mam na myśli pojedyncze dużo mocniejsze kreatury oraz te legendarne giganty :) Acha, tutaj jeszcze ulepszanie stwora było całkiem fajne.
Faza trzecia. Taki rts dla ubogich. Przekonywanie na tej samej zasadzie jak w fazie stwora, tylko zbiorowo i.. i to już wszystko. Nudna i krótka faza.
Faza czwarta. To samo tylko w wersji technologicznej i wreszcie nie trzeba powtarzać się za innymi. Najlepszą strategią jest jakże oryginalne "kupą mości panowie"... Zawiedziony.
Faza piąta. Niby rozbudowane, ale tu z kolei wszystko się dłuży. Do tego zbyt duży mikro managment. Byle badziewną kolonię trzeba dokładnie samodzielnie doglądać. Po zwiedzeniu około 30 systemów miałem dość. Frontier był ciekawszy :P

Ogólnie ujmując, ja nie target tej gry. Simsomaniacy pewnie są podekscytowani, ale do bardziej poważnych graczy to nie trafia...

26.09.2008
09:51
[17]

Goozys[DEA] [ Mankindless ]

Chudy The Barbarian
No właśnie pograłem trochę w ten kreator i całkiem dziwne dziwolągi można stworzyć. Co do samej gry liczyłem, że dostanę grę, w której będzie trzeba wysilić i to dość intensywnie szare komórki - faza tworzenia stwora + sensownie rozbudowany element strategiczny. Z tego co tu piszecie wnioskuję, że mogę sobie odpuścić ten tytuł.

26.09.2008
09:54
[18]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Gooz ---> To daj sobie spokój. :)

26.09.2008
10:03
[19]

Goozys[DEA] [ Mankindless ]

Tiaaa.. i w ten oto sposób nadzieje pokładane w tytule legły w gruzach. Przynajmniej zaoszczędziłem :P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.