Halucyn89 [ Senator ]
Mettallica z symfoniczną.
Czy uważacie że żle zrobili z tym ?
Czy zdradzili gatunek ?
Orl@ndo [ Blade Runner ]
Bardzo lubie.
Matt [ I Am The Night ]
Mettallica? WTF?
A do S&M to slucha sie tego calkiem fajne - zaden ze mnie fan metalu, ale ta plyte lubie raz na jakis czas do odtwarzacza wrzucic.
Tomal_P [ THE TRUTH IS OUT THERE ]
S&M - fajny album.
Buby [ Senator ]
Mi osobiście się bardzo podoba.
Nie wiem, gdzie tam zdrada gatunku?
BTW. Popraw nazwę zespołu :P
Devil_son™ [ Pretorianin ]
Muzyka symfoniczna jest tru, więc nie widzę powodu aby uznać to za zdradę gatunku. Zdradą byłoby zagranie tego w wersji disco-polo. Sam album jest dobry, ale mógłby być lepszy.
Soldamn [ krówka!! z wymionami ]
a co to s&m? Sam & max ?
pszeciesz Mettallica sie skończyła na Kilemol !
kosik007 [ FreeLancer ]
Moim zdaniem połączenie metalu czy rocka z muzyką symfoniczną jest jedną z najbardziej zajebistszych rzeczy w muzyce ever.
John 55 [ Konsul ]
przecież skończyli się na Kill'em All :D
Neo12 [ Prince of Persia ]
Nie bo na Fish'Em All.
Give me some fish,
give me, give me some fish.
fair2 [ Pretorianin ]
Mila to byla odmiana uslyszec riff z Master of Puppets z orkiestra, aczkolwiek oryginalna metallica jest lepsza. I dobrze ze The four horseman powrocili do Thrash metalu ! Chwala im za to... Za Death Magnetic