GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Warhammer online - opinia troszkę inna niż większość recenzji

22.09.2008
10:53
[1]

Niedzielny Gość [ J.F. Sebastian ]

Warhammer online - opinia troszkę inna niż większość recenzji

Zastanawiałem się czy nie umieścić tego postu w wątku cyklicznym ale stwierdziłem, że przepadnie tam w tłumie innych opinii. Tak więc:

Po 2 dniach siedzenia nad grą z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że gra dla mnie jest po prostu słaba.

1. "Kłopoty techniczne". Znowu czuję się jak beta tester. W dodatku za tą betę zapłaciłem zdrowo ponad stówę.
2. Czekam i czekam... Fakt, że płacąc za grę miesięczny abonament muszę stać w kolejce żeby się wbić na serwer jest poniżej krytyki.
3. Questy: Dostajesz zadanie - "Panie, obroń moje owce przed wilkami" - ale gdzie są te owce już trzeba się domyślać. Szukając stada wpadasz w inne zadania i tworzy się po prostu mętlik. Umieszczenie znaczników questów na mapie przekroczyło umiejętności twórców gry.
4. Respawny: Czas w po którym odradzają się potwory jest tak krótki, że nie raz zdarzyło mi się że uderzał mnie w plecy stwór którego co ubiłem.
5. Walka: Jej szybkość i dynamika jest w sam raz dla ślimaków winniczków.

I tak wymieniać mogę jeszcze trochę. Kolorowa mgła opadła - została kupa... Darmowe Guild Wars jest o niebo lepsze.

22.09.2008
11:04
[2]

HumanGhost [ Senator ]

Problem było się wpisać w temat oficjalny?

22.09.2008
11:07
[3]

Niedzielny Gość [ J.F. Sebastian ]

Problem jest przeczytać w pierwszej linijce dlaczego tego nie zrobiłem?

22.09.2008
11:10
[4]

Tychowicz [ D'oh ]

Dlatego ja zawsze czekam na wersje Trial przed zakupem.

Swoją drogą śmieszą mnie opinie typu "WARjest dla prawdziwych fanów MMO, w WOWa, AoC i GW grają tylko maniacy, którzy nie widzą świata poza nimi" kilka dni po premierze.
PS. Napisałem to bo na 100% zaraz taka opinia się pojawi.

22.09.2008
11:12
[5]

Fett [ Avatar ]

Przyznam że z niecierpliwością czekałem na Warhammera, ale jednak z zakupem się powstrzymam na czas bliżej nieokreślony.... Ewentualnie zawsze pozostaje "moja" Arkadia ;)

22.09.2008
11:19
[6]

HumanGhost [ Senator ]

Kolejny nonkonformista co chce zabłysnąć.
Porównywanie mmo świeżo po premierze do tytułu obecnego od lat na rynku.. bezcenne. ;]

22.09.2008
11:22
smile
[7]

ghoulas [ Centurion ]

Postaram się na parę zarzutów dopowiedzieć:

Ad 2. Jak można narzekać na kolejki na serwer skoro w międzyczasie inne serwery stoją prawie puste.
Ad 3. Znaczniki questów są nie wiem jak mogłeś ich nie zauważyć (albo w grę w ogóle nie grałeś a opinie piszesz na podstawie postów malkontentów z forum)
Ad 4. Jeżeli były by respawny zadsze pewnie byś narzekał że za długo musisz czekać na wykonanie questa i ze Ci ktoś kradnie moby.
Ad 5. Ślimaki musiały by chyba metę brac żeby się połapać w walce w scenariuszach.

Tyle ode mnie. Nie jestem zagorzałym fanem Warha ale śmieszą mnie opinie osób które cos tam zobaczyły tylko po to by potwierdzić swoją negatywną opinie o produkcie.

22.09.2008
11:24
[8]

Niedzielny Gość [ J.F. Sebastian ]

Przed premierą była bardzo entuzjastycznie nastawiony do WH, ponieważ grałem i w papierowego rpga i w battla. Zarówno w WHFB jak i WH40K. Może oprócz Fire Warrior każda gra ze znaczkiem Games Workshop przypadła mi do gustu, więc na wersję online napaliłem się strasznie. Cóż - jednemu smakuje bigos innemu fasolka po bretońsku :) Nie staram się przekonać Was do swojego punktu widzenia ale po prostu podzielić się moimi wrażeniami.

22.09.2008
11:30
[9]

Faolan [ Człowiek Wilk ]

Niestety nie mogę się z Tobą zgodzić. Grałem w wiele MMO, płatnych i bezpłatnych i WAR wypada dobrze w porównaniu z nimi.

Jeśli chodzi o błędy - najwyraźniej nie grałeś w Age of Conan.

Kłopoty techniczne są w tym względzie minimalne, oprócz dziwnych spadków fpsów i blokowania się postaci w jednej pozie to nie zauważyłem więcej. Możesz wymienić problemy techniczne, jakie jeszcze miałeś?

Jeśli chodzi o czekanie w kolejce na zalogowanie - w WoW też zdarzają się takie problemy na przeludnionych serwerach. Nie zapominaj, że są dwa dni od premiery i wszyscy nagle się rzucili na tą grę. Ja mam nadzieję, że na dniach to się zmieni.

Questy - jak wół jest oznaczone na mapie czerwonym kolorem, gdzie masz zrobić dane zadanie. Ja jeszcze nie miałem problemu z tym, żeby coś znaleźć. No chyba, że ktoś ma przebarwienia na monitorze... ;)

Respawny - no proszę Cię, nie rozśmieszaj mnie. Co mam czekać, jak w WoW 30 minut aż mi się odrodzi jakiś potwór, którego mam zabić do questa a potem jakaś grupa mi go ubije za nim ja zdążę chociaż podejść. Co prawda mogliby to wydłużyć o jakieś 15 sekund, ale jeszcze z tego powodu nie zginąłem.

Szybką walkę miałem jak na razie w dwóch grach - AoC i Tabula Rasa, nie wiem, jak jest w GW, bo nie grałem. Nikt na to nie narzeka w przypadku WoW, L2, Archlord i iluś tam innych gier MMO, ale w WAR to akurat straaaszna wada.

22.09.2008
11:45
[10]

Longwinter [ Konsul ]

Bardzo dobrze że założyłeś osobny wątek na jęczenie o tym jaki to Warhammer jest zły i jak cię życie ukarało. Zawsze to lepiej niż psuć zabawę innym. Twoje zarzuty są niestety całkowicie śmieszne i wynikają z twojego braku obycia z grami. Czyli mówiąc w skrócie jesteś lamerem.
Skoro jesteś lamerem WAR nie jest grą dla ciebie. I tu masz odpowiedź dlaczego WAR ci się nie podoba.
Co do twoich zarzutów, to naprawdę mogłeś się postarać bardziej.

1. "Kłopoty techniczne".
Nie wiem o jakich kłopotach piszesz gdyż ja gram, i dziesiątki tysięcy ludzi w europie grają. Może masz kłopoty techniczne ze swoim komputerem.

2. Czekam i czekam... Fakt, że płacąc za grę miesięczny abonament muszę stać w kolejce żeby się wbić na serwer jest poniżej krytyki.
Cały czas co najmniej połowa serwerów EU jest pusta i czeka na ciebie. Autorzy gry zrobili nawet specjalny mechanizm ułatwiający ci wybór serwera takiego abyś nie czekał. To że ty wybrałeś taki na którym jest najwięcej ludzi to twój problem.

3. Questy: Dostajesz zadanie - "Panie, obroń moje owce przed wilkami" - ale gdzie są te owce już trzeba się domyślać. Szukając stada wpadasz w inne zadania i tworzy się po prostu mętlik. Umieszczenie znaczników questów na mapie przekroczyło umiejętności twórców gry.
Oczywiście znaczniki są, są wielkie czerwone koła. Questy są zrobione tak że nawet 10 latek by sobie poradził. Dodatkowo nad głowami NPC są również znaczniki questów.

4. Respawny: Czas w po którym odradzają się potwory jest tak krótki, że nie raz zdarzyło mi się że uderzał mnie w plecy stwór którego co ubiłem.
Po prostu nie umiesz grać. W te gry gra się zespołowo i tak jest ustawiony respawn. Dla mnie respawn jest za wolny, bo zdarza się że muszę czekać na kolejne potwory np. w Public Questach.

5. Walka: Jej szybkość i dynamika jest w sam raz dla ślimaków winniczków.
Ja potrafię zabić przeciwnika zanim do mnie dobiegnie, czyli mniej więcej z 3 sekundy. Widocznie nie umiesz grać (vide wyżej), albo grasz klasą która nie ma walczyć tylko ma np. leczyć.

Moja rada, zapisz się do Polskiej gildii która działa na jednym z serwerów. Tam powiedz że jesteś "całkowitym lama" ale masz dobre chęci do nauki i ładnie ich prosisz żeby ci pokazali jak grasz. Tam są ludzie z doświadczeniem po nie jednym MMO.

Nie traktuj tego co piszę jako personalnego ataku na siebie. Co prawda to co napisałeś jest żenujące ale to forum o grach i jak masz problem staram ci się pomóc.
Czy WAR jest idealny? Nie, nie jest, jak żadna gra która powstała do tej pory .

22.09.2008
11:49
[11]

RexNebular [ Centurion ]

3. Questy: Dostajesz zadanie - "Panie, obroń moje owce przed wilkami" - ale gdzie są te owce już trzeba się domyślać. Szukając stada wpadasz w inne zadania i tworzy się po prostu mętlik. Umieszczenie znaczników questów na mapie przekroczyło umiejętności twórców gry.

Mam wrażenie, że w ogóle nie grałeś w WAR.

22.09.2008
11:56
[12]

'ekto [ Pretorianin ]

Jest plus spowolnionej walki. Jeśli bijesz się jeden na jednego to masz kupę czasu by się zastanowić nad tym co zrobić dalej i możesz spokojnie reagować na ruchy przeciwnika. Nie wciskasz chaotycznie klawiszy jakie popadną i czekasz aż oponentowi zejdzie pasek hp do zera i jedyne dbasz o to by w trakcie tego był delikatnie spowolniony co by nie uciekł. Biłem się 1vs1 i stwierdzam, że więcej przyjemności daje systematyczne i przemyślane sprowadzenie gościa do parteru niż bicie się w jednym wielkim burdelu gdzie wytyczną Twojej wygranej jest wywalony w kosmos dmg.

Nie jestem fanboyem WARa. Po prostu lubię taki a nie inny typ bitki!

Oczywiście mówimy o PVP racjaaaa?

22.09.2008
12:00
smile
[13]

beowulff [ Legend ]

Pffff, Longwinter jak zwykle wyczerpal temat ...
:)

Ale nie nazwal bym go lamerem tylko nobem :)
Nie wie oczym mowi a madruje...

22.09.2008
12:05
[14]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Longwinter --> uno pytanie przy okazji. Czy istnieje możliwość włączenia informacji o ukończonych zadaniach w Księdze Wiedzy? Załóżmy, że chciałbym obejrzeć swoje początkowe misje. Da się?

22.09.2008
12:35
smile
[15]

_Mok_ [ Pretorianin ]

Ja w Wara nie zagrałem (żenujący start bety mnie zniechęcił), ale czytanie żałosnych wypowiedzi fanboyów jak zawsze dostarcza zdrowej rozrywki, obojętne czy dotyczy to gry, konsoli czy systemu operacyjnego. Szczególnie ten narcyzm przebijający z co drugiego zdania jest mistrzowski. Brawo.

22.09.2008
12:38
[16]

Tychowicz [ D'oh ]

Longwinter - ja w pełni rozumiem czemu zrobił nowy wątek. O ile pamiętam z czytania wątku oficjalnego ( a czytałem, bo gra wydaje się ciekawa i zastanawiam się nad kupnem) to każdy kto tam wypowiedział się źle o waszej świętej grze natychmiast był zwyzywany od lam, n00bów i maniaków innych MMO, którzy nie widzą innej gry poza aoc, wowem lub gw.

22.09.2008
12:39
smile
[17]

Faolan [ Człowiek Wilk ]

A już w ogóle najlepsze są opinie speców, którzy nawet nie dotknęli palcami problemu :)

22.09.2008
13:22
[18]

VOSTOK [ Gitarczok! ]

A nie gorsze są wypowiedzi osób, które po jednym poście przyklejają autorowi łatkę 'lamer" i 'nob'. Pogralutować tego 'szóstego zmysłu' pozwalającego tak szybko, trafnie i niepodważalnie ocenić człowieka....

22.09.2008
13:29
smile
[19]

ghoulas [ Centurion ]

"A nie gorsze są wypowiedzi osób, które po jednym poście przyklejają autorowi łatkę 'lamer" i 'nob'. Pogralutować tego 'szóstego zmysłu' pozwalającego tak szybko, trafnie i niepodważalnie ocenić człowieka...."

Jak inaczej określić człowieka który nie zapoznawszy się dokładnie z produktem nazywa go kupą porównując do innego MMO którego funboyem pewnie jest.

Poza tym jakbyś raczył przeczytać wszystkie posty to nikomu nie chciało sie odnieść do mojego w którym wytknąłem błędy autorowi tematu nie mieszając go z błotem.

Czyżbyście nie mieli żadnych argumentów przeciwko WAR??

Az tak idealny to on nie jest :P

22.09.2008
13:48
[20]

Vader [ Legend ]

Gram już trzeci dzień - taki sobie ten Warhammer. Oczekiwałem czegoś nowego, dostałem WoWa w swiecie WH. Czuje sie bardziej jakbym zakupił dodatek do warcrafta, niz zupelnie nowa rewolucyjna grę, ale ona chyba nigdy nie miala byc specjalnie nowatorska. Ale pogram dluzej, zobaczymy jak się rozkręci. Póki co na wielki plus zasluguje klimacik - hehe- Sigmaryta z wielkim tatuażem SIGMAR na czole mnie po prostu rozbroił:D

W chwili obecnej: 6/10. Nie wiem czy moja opinia komuś popsuje chec do gry, czy bede dla was lamerem. Poki co - gre oceniam jako niezłą, ale troche nie wartą tej kasy. Pozyjemy zobaczymy.

22.09.2008
14:15
[21]

Runnersan [ Generaďż˝ ]

Vader--> Zapewne masz rację, jeśli chodzi o podobieństwo do WoW, autorzy sami mówili, że nie o pokonanie WoW im chodzi.

Z racji tego, że za WoW-a poza trial nie wychodziłem, płacąc za WAR dostaję coś czego nie miałem, zatem pozwalam sobie dodać tak z 2,5 pkt do Tojej oceny...

Żbey jeszcze więcej możliwości customizacji swej postaci dali.... Mój mag ognia na początku wygląda jak mnich chodzący za jałmużną...

22.09.2008
14:26
[22]

Mat3iz [ Konsul ]

Hum, fakt faktem, ze jak narazie (moj lvl to 12) rewolucjonyjna gra nie jest - oczywiscie jest RvR czy Scenario, lecz tych drugich mogloby byc wiecej do wyboru a nie jeden na Tier.

Ad. 1 Ja osoboscie problemow technicznych nie mam, gra dziala ok jak na pare dni po starcie, zadnych bugow tez nie doswiadczylem (oprocz malego, z Salvaging, ze jednego itema nie da sie zsalvagowac)

Ad. 2 Ja gram na Karag Dron - i tylko raz czekalem w nocy w niedziele w kolejce, ktora byla 20sto osobowa.

Ad. 3 Zaznaczniki questow sa, i to nawet b. precyzyjne, chociaz masz racje z tym metlikiem :P Mam tyle questow, ze nie wiem od ktorego zaczac (chociaz moze to i lepiej, niz narzekac na ich brak)

Ad. 4 Zalezy od miejscowki, czasami nie moge nadazac z zabijaniem mobow, a na niektorych PQ musze czekac 1min na respawn moba.

Ad. 5 Imo dynamika jest ogromna, na poczatku z filmikow co widzialem myslalem, ze to bedzie gorsze jak WoW pod wzgledem dynamiki - a tutaj niespodzianka - spamowanie skillami przypadlo mi do gustu ;)))

Generalnie uwazam, ze Warhammer radzi sobie b. dobrze jak na swiezego (oficjalnie na rynku od paru dni) MMoRPG. Porownujac z L2, WoW czy GW wypada calkiem przyzwoicie ;)

Jedyne co mnie dreczy i zenuje to wyglady Itemow. Kazdy item w poszczegolnym Tierze wyglada tak samo - nie wazne jaka ma nazwe czy jaki kolor (bialy, zielony, niebieski, fioletowy czy zloty) zawsze wygladaja tak samo - roznia sie tylko statsami. Porownujac to do innych MMoRPG jak L2, WoW czy GW, przy ktorych spedzilem pare lat, wyglada to naprawde biednie. No ale mam nadzieje, ze z nastepnymi patchami beda dodawac itemki i skiny.

22.09.2008
14:41
smile
[23]

Gasto [ Pretorianin ]

Osobiscie jestem zagorzalym fanem mlotka. Na chwile obecna uwazam War za zaawansowana bete - niestety potrzeba paru pathy aby dalo sie w to grac. Najbardziej denerwuje mnie spadek fps i "wychodzenie" do windowsa. To jak narazie jedyna wada tej gry - reszta to miod!!

Nigdy nie zdarzylo mi sie czekac (Serwer RP: Duron czy-jakos-tak). Questy sa i to wlasciwie wszystko co mozna o nich powiedziec. Co do walki: ludzie ! Dawalem rade sciagnac przeciwnika w 3 sek ( gram WH) ale i mnie kladli w 2 sek. Kto tu cos mowi o wolnych pojedynkach ! Czysty absurd!

Podsumowujac War to taki WoW ( nawet podobne skille WH-->Rogue) tylko z owiele lepszym PvP ale gorszym swiatem ( juz tlumacze: chodzi o to, ze jak sie spojrzalo na mape WoW to wiadomo ze jest to pelny swiat i wszedzie mozna dojsc piechota, tutaj jest troche jakby w kawalkach - moze sie myle)

Dobra wracam do gry !

PEACE! - nie, teraz- WAR!

22.09.2008
14:54
[24]

Filevandrel [ czlowiek o trudnym nicku ]

Mialem sie rozpisywac ale wiekszosc zostala juz powiedziana. Szczegolnie rozbawil mnie punkt o braku znacznikow na mapie:)

Nie twierdze ze WAR to rewolucja. Natomiast ma na starcie wiekszosc tego co poprzednie MMO osiagaly po 2 latach patchowania, pare nowosci (Zamiast narzekac na PQ, ze sie tlucze jeden itd itp, wejdzcie w open party i zaproponujcie przejscie do innego. U mnie dziala w 9/10 przypadkach). A wszystko to wraz z glownym elementem czyli RvR- odpowiednia gra dla ludzi ktorzy na pierwszym miejscu stawiaja PvP. Nawiasem mowiac sa nie tylko scenaria, proponuje wziac paru kolegow z gildii i zaczac siekać na Open RvR, wrazenia gwarantowane:) Ludzie sie docieraja, zaczynaja lapac jak robic efektowne i efektywne wspolne PvP, tworcy beda miejmy nadzieje patchowac gre i bedzie coraz lepiej.

22.09.2008
16:19
[25]

beowulff [ Legend ]

Vader-> ale przeciez nikt cie lamerem nie wyzwie za wyrazenie swojej opini, NG podal jakies 5 wyssanych z dupy punktow i o to sie tu rozchodzi...
Jego argumenty znaczy ich brak (bo to co przedstawil jest tylko i wylacznie spowodowane brakiem wiedzy w danym zakresie) sa porazajace, wiesz opowiada, krytykuje cos o czym nie ma pojecia typowe zachowanie noobka

A i do tego dodam ze MMO to nie sa gry dla jednej osoby, tylko dla znajomych ewentualnie zgranej grupy ludzi...

22.09.2008
16:37
[26]

koobon [ part animal part machine ]

Tychowicz -->

To chyba czytaliśmy dwa różne wątki. W tym poświęconym Warhammer Online partycypuję od pierwszej części i nie przypominam sobie by kogokolwiek nazywano tam n00bem (no i w końcu co jest złego w byciu n00bem?), tylko dlatego, że chciał się czegoś o tej grze dowiedzieć.
Parę osób zostało może zjechanych, ale jeżeli ktoś krytykuje grę, o której nie ma bladego pojęcia, i w którą nie grał, to sam się prosi.

Niedzielny -->

Longwinter odpowiedział Ci na wszystkie zarzuty. Dodam tylko, że ewidentnie nie byłeś przygotowany do gry w MMO, a już szczególnie do zabawy WARem. To tytuł wybitnie dedykowany rozgrywce zespołowej, jeżeli jesteś typem samotnika nie będziesz czerpał z niej przyjemności.
Tyle, że o tym, że twórcy kładą nacisk na grupowe PvP (a raczej RvR) było wiadomo na długo przed premierą. Nawalił u Ciebie research, więc nie miej pretensji do gry.
Albo spróbuj zrobić jak radzi Longwinter, albo poszukaj alternatywy. Nie istnieją produkcje "dla każdego". To, że coś Ci się nie podoba, nie oznacza, że jest złe.
O ile oczywiście grałeś w ten tytuł, bo po lekturze punktu 3 mam poważne wątpliwości.


P.S.

W WoWa gram od 3 lat i jakoś wielu podobieństw pomiędzy nim a WARem nie dostrzegam.
Równie dobrze można by powiedzieć, że Fable jest podobne do KOTORa. W końcu ten sam gatunek.

22.09.2008
17:43
smile
[27]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

"Umieszczenie znaczników questów na mapie przekroczyło umiejętności twórców gry. "

Myślę, że dobrym rozwiązaniem w następnym patchu będzie, że po wzięciu questa pojawiają się cheerleaderki z pomponami i znaki drogowe co 10 metrów kierujące do miejsca, gdzie należy dany quest zrobić. Z możliwością włączenia autopilota, żeby postać sama szła do miejsca questa.
W ostateczności jeżeli dany monster się przemieszcza, to dodać NPCa pomocnika, który go przytrzyma w miejscu, żeby nie było go trudno znaleźć i żeby nie było marudzenia, że "byłem tam i go nie ma!!!!oneoneone".

Lekko parafrazując:
"Odnalezienie wielkich, pieprzonych, czerwonych zaznaczeń na mapie przekroczyło umiejętności gracza. "

22.09.2008
18:39
[28]

Morgul Maugoth [ Pretorianin ]

Moim zdaniem w ogole nie gral w WARa... bo tylko slepy by nie zauwazyl tych czerwonych plam na radarze/mapie.

22.09.2008
21:34
[29]

hellgate82 [ Konsul ]

podpowiem bo pewnie nie wie. Przycisk "m" na klawiaturze otwiera mapę a tam-------- tadaaaaa! !!!znaczniki questów.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.