GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Własnie jadłem pestki słonecznika łuskane przez malutkie dzieci, które...

18.09.2008
22:20
smile
[1]

Krala [ ]

Własnie jadłem pestki słonecznika łuskane przez malutkie dzieci, które...

...nie myły rączek ze dwa lata...

Tak właśnie trzymałem w ręku takie małe pestki słonecznika w foliowych torebkach. W takiej torebeczce jest pestek... ze dwóch słoneczników. Dwa słoneczniki kosztują z 8 złotych, tymczasem taka torebeczka - 1,50 zł. A wyłuskać i wybrać to?

Szybko więc natchnęło mnie, by sprawdzić, gdzie takie cudo jest produkowane i skąd importowane. Oczywiście, Chiny! Przyłożyłem rękę do wyzysku tamtejszych dzieci (no bo komu coś takiego powierzyli?) które dniami i nocami łuskają słonecznia za 30 centów dziennie :|. A pomyśleć, że takie życiowe tragedie rozgrywają się nie tylko na arenie słoneczników.

18.09.2008
22:22
smile
[2]

Nornidian [ Pretorianin ]

To smutne :(.

18.09.2008
22:24
[3]

Cliffton [ Generaďż˝ ]

Dwa słoneczniki za 8 zł??? Gdzie Ty żyjesz? U mnie ceny wahają się od 1,50 - 2,50 zł za słonecznika :)

Tak czy siak - ciesz się, że dajesz tym ludziom pracę jaką jest łuskanie ziarenek :) Wiadomo, że wyzysk ale nic z tym nie zrobisz :)

A w ogóle to:
UWOLNIĆ TYBET!!!!!!

18.09.2008
22:26
[4]

wi3dzmin [ Generaďż˝ ]

nie zapominaj o dzieciach z afryki, które te słoneczniki nawoziły ręcznie mieszanym krowim gównem gdzieś tam na jałowej pustyni. Od usteczek sobie ostatnie krople wody odbierały, żeby taki rozpasany burżuj jak ty mógł żreć słoneczniki.

Skąd wiesz, że to dzieci łuskały? może to były stare, niedołężne i niepełnosprawne babcie?
A może maszyna?

18.09.2008
22:27
[5]

Salado. [ Generaďż˝ ]

możesz kupić słonecznik, wieczorem przed snem 2 godziny wyłuskać i następnego dnia będziesz mógł wcinać - co za problem

18.09.2008
22:31
smile
[6]

Randone [ Generaďż˝ ]

Najgorzej mialy dzieci pakistanskie, ktore w Paincie malowaly kody do WARa potrzebne do open bety

18.09.2008
22:32
smile
[7]

Kozi89 [ Legend ]

Nie chcę ci dodatkowo psuć humoru, bo pewnie już sporo tych pestek zjadłeś, ale te dzieci łuskają to zębami.

18.09.2008
22:33
[8]

Megera_ [ Konsul ]

...i na dodatek takie pestki są tuczące.

18.09.2008
22:36
[9]

Cliffton [ Generaďż˝ ]

Dobrze, że nie odzyskują tych ziarenek w sposób którym otrzymuje się kawę Kopi Luvak - najdroższa kawa na świecie. Polecam sprawdzić jak się ją otrzymuje :)

18.09.2008
22:37
[10]

N|NJA [ Senator ]

A teraz Loon popatrz na metki w swoich ciuchach, pomyśl, ze te same dzieci przed łuskaniem ci pestek sklejały twoje nowe laczki butaprenem, zaimpregnowały ci kurteczkę w chemikaliach a do tego zabejcowały blat biurka, przy którym siedzisz i popełnij z rozpaczy samobójstwo.


jeszcze nigdy nie wyczekiwałem tak na początek roku akademickiego. :)

18.09.2008
22:37
[11]

zuromil [ Człowiek Jazda ]

Clif ---> Na jakimś programie o tym gadali. Aż się sam zdziwiłem jak to oglądałem ;]

18.09.2008
22:38
[12]

Lilus [ Feline da Housecat ]

Tak :] świat można określić niesprawiedliwym i nic nie da się z tym zrobić.

W porównaniu z zachodem jesteśmy sto lat za murzynami i tamtejsi mieszkańcy mogą się zastanawiać nad tym, czy cokolwiek "made in poland" nie jest wyprodukowane niemytymi rączkami polskich, wyzyskiwanych i zabiedzonych studentów, pracujących za funta za godzinę. Pomyśl, że na pewno ktoś się cieszy, że dłubie ten słonecznik i ma pracę ;P

Ja tam straciłabym apetyt na jedzenie z krajów muzułmańskich, bo pewnie wyłuskane przy użyciu lewej ręki.

18.09.2008
22:39
[13]

Majezon [ Konsul ]

Dobrze, że nie odzyskują tych ziarenek w sposób którym otrzymuje się kawę Kopi Luvak - najdroższa kawa na świecie. Polecam sprawdzić jak się ją otrzymuje :)

Jeżeli się nie mylę to wiem z czego się robi taką kawę... Ale nie mam pojęcia jak ludzie mogą to pić :D

18.09.2008
22:40
[14]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

a umyłeś?

18.09.2008
22:41
[15]

Chudy The Barbarian [ Senator ]

To leć i ratuj je zamiast pieprzyć głupoty.

18.09.2008
22:41
[16]

Kozi89 [ Legend ]

Cliffton ---> Kopi luwak, kawa luwak - gatunek kawy pochodzący z południowo-wschodniej Azji, wytwarzany z ziaren kawy, które wydobyte są z odchodów zwierzęcia z rodziny łaszowatych łaskuna muzanga (Paradoxurus hermaphroditus), nazywanego popularnie cywetą, a lokalnie luwak.

Dziękuje postoje.

18.09.2008
22:41
[17]

Jerryzzz Resurrected II [ Konsul ]

Przykro mi Loon, ale Ty tylko przyłożyłeś rękę do góra importera tych pestek na kraj. To raz. Dwa - czy Twoja arafatka jest wystarczająco długa, żeby zrobić z niej pożytek czepiając ją jednym końcem do szyi, a drugim do mostu nad Wisłą?

Trzy. Yogh, przecież Loon to już nie student, człowiek pracujący!

18.09.2008
22:42
[18]

marszym [ Senator ]

Kilogram zielonych ziaren kosztuje około trzech tysięcy złotych. Jej owoce zjadane są przez lisa, wydalane i dopiero wtedy zbierane. W żołądku zwierzęcia zachodzą unikalne procesy fermentacji.

Jak zwykle, za późno

18.09.2008
22:43
[19]

albz74 [ Legend ]

Drobna uwaga - Chińczyki od dawna mają maszyny do łuskania ziaren słonecznika. Wrzucasz kwiat, wylatują same pestki.

Nie wierzycie ? W Polsce za komuny już jakieś 40 lat temu były maszyny do obierania ziemniaków.

18.09.2008
22:45
[20]

Megera_ [ Konsul ]

Kopi Luvak? To znaczy tego kuno-lisa tak przeżywacie? W życiu bywają gorsze obrzydlistwa. :P

Yoghi bear, tu nie chodzi o rok akademicki, tylko o Rzym, który jest coraz bliżej. Im bliżej, tym weselej na forum.
Nie przejmuj się, Loon, Twoje wątki mają działanie iście relaksacyjne. :)

18.09.2008
22:48
[21]

N|NJA [ Senator ]

Albziu-> Nie wiedziałeś, na jakiej zasadzie działają te maszyny? Najpierw wrzuca się małe chińskie dzieci, które odpowiadają za łuskanie. Obieraczki do ziemniaków funkcjonowały dzięki niesubordynowanym szeregowcom Ludowego Wojska Polskiego- wsadzało się takich dwóch do środka w ramach kary za niewyczyszczenie butów i niedopięcie guzików.

Nie powiesz mi chyba, iż wierzysz w to, ze że twój samochód napędza jakiś mityczny silnik spalinowy? Zajrzyj kiedyś pod maskę i rozkręć te wszystkie metalowe atrapy na wierzchu, pod nimi znajdziesz trzech murzynów.

18.09.2008
22:50
smile
[22]

Cliffton [ Generaďż˝ ]

Zajrzyj kiedyś pod maskę i rozkręć te wszystkie metalowe atrapy na wierzchu, pod nimi znajdziesz trzech murzynów.


Tylko co się dzieje z benzyną? Wypijają?

18.09.2008
22:52
smile
[23]

Krala [ ]

Megera -> wcale, a wcale nie pomagają.

18.09.2008
22:53
[24]

albz74 [ Legend ]

N|NJA w moim samochodzie jest 4 murzynów. I po 4 zawory na jednego

18.09.2008
23:13
smile
[25]

Gasto [ Pretorianin ]

Panowie i Panie , dawno sie tak nie usmialem czytajac. Serdeczne dzieki za poprawienie humoru!

18.09.2008
23:20
smile
[26]

jojko999 [ Generaďż˝ ]

Krala--> nie jedz tego więcej, pomożesz biednym chińskim dzieciom. Jak wszyscy przestaniemy to jeść to dzieci już nie będą obierać pestek słonecznikowych i pójdą z do szkół (z nudów oczywiście) Będą się uczyły przez 18 h/dobę bo przecież nie będą marnowały czasu na jakieś fanaberie typu posiłki, toaleta,sen.

18.09.2008
23:26
[27]

Debczak_Lebork [ Głos Prawdy ]

heh Loon wyszedl na idiote :] i mowie to ja Debczak ! ze mnie sie wszyscy smieja i mnie gnebia, choc zakladam madrzejsze watki od tego studenicny !

18.09.2008
23:26
[28]

Megera_ [ Konsul ]

Pojedynek tytanów. :)

18.09.2008
23:32
[29]

Vidos [ Legend ]

Kochani, gdybyście wiedzieli co się kryje pod magicznym zdaniem "Made In China" to w większości nikt by nie kupił produktów z tego kraju.

18.09.2008
23:33
[30]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Polecam :)




"zanim zaczniesz rewolucje, bo jest właśnie moda, to sprawdź gdzie zrobili twojego iPoda"

18.09.2008
23:39
[31]

Hiacynt [ Konsul ]

Ja unikam produktow made in China, nie dlatego ze taka moda (bo mam w d... mody) i nie dlatego ze te dzieci sa takie biedne (bo mam w d... chinskie dzieci) ale dlatego ze nie chce uczyc sie za kilkanascie lat chinskiego...

18.09.2008
23:40
[32]

ronn [ moralizator ]

słucham sobie 'the misfits' i myślę.. że odpowiedni stosunek do studentów miał tylko wilQ

18.09.2008
23:41
smile
[33]

Krala [ ]

Martusia, rozumiem, że mnie nie lubisz, ale zachowaj resztki obiektywizmu :). Debczak ma sie do mnie jak WIG20 :).

18.09.2008
23:46
[34]

Megera_ [ Konsul ]

No offence Loon, czasem nie wiem, który z was bardziej pieprzy. :) Jedno jest pewne, bez was byłoby gorzej i smutniej (ach, właściwie to osobiście bardziej brakowałoby mi Ciebie - to przez uwielbienie do Twoich wątków, zawsze dobrze pasujących mi do sesji, więc możesz to potraktować jako impuls sympatii nawet :])

18.09.2008
23:51
smile
[35]

EwUnIa_kR [ Legend ]

Chińskie media opisywały przypadki zmuszania do niewolniczej pracy w nielegalnych kopalniach i cegielniach prowincji Shanxi i Henan biednych rolników, dzieci, a nawet osób chorych psychicznie. Gazeta Southern Metropolis podaje, że rynek małych niewolników w prowincji Syczuan kontrolował gang 18 osób, z których każda odpowiadała za pracę od 50 do 100 nieletnich. Zmuszane do pracy dzieci były w wieku od 13 do 15 lat, ale wiele wyglądało tak, jakby nie skończyło nawet 10.

Od lutego prawie osiemdziesięcioro dzieci z powiatu Liangshan uznawano za zaginione. Lokalne władze wysłały na ich poszukiwanie urzędników. Dzieci odnaleziono, ale okazało się, że niektóre nie chcą wracać do domów, bo do niewolniczej pracy sprzedali je sami rodzice.

Według gazety dzieci muszą pracować około 300 godzin miesięcznie, a za godzinę pracy dostają równowartość pół dolara.

18.09.2008
23:54
smile
[36]

katrin20 [ Kati ]

nie ma to jak wyzysk;/ i żerowanie na czyjejś tragedii :(

18.09.2008
23:54
smile
[37]

sajlentbob [ Vetus Fungus ]

O fuck. Naprawdę myślisz, że pestki słonecznikowe skubie się ręczne? Czy może to prowokacja?
Nie wiem dokładnie jak to przebiega ale jest to proces chemiczno-mechaniczny (dlatego też nikt nie poleca jedzenia pestek skubanych- mają po prostu całą masę chemii. która była wcześniej użyta do zmiękczenia/usunięcia osłonek).

Mogę cię tylko "pocieszyć", że częściowo masz rację - każdy z nas przyczynia się w pewnym stopniu do wyzysku. Nie dotyczy to może łuskania pestek słonecznikowych.... ale byłeś blisko :)
Jeśli masz coś przeciw - kupuj rzeczy sprawdzone, produkowane w bardziej niż Chiny cywilizowanych krajach (choćby made in Poland).

18.09.2008
23:59
smile
[38]

Krala [ ]

Megera, stawiam piwo, ze studiujesz psychologie :)

19.09.2008
00:01
[39]

Megera_ [ Konsul ]

Failed. Psychologią zajmuję się amatorsko, po godzinach i tylko na tym forum, co już wielokrotnie zdążyłeś zauważyć. :)

19.09.2008
00:06
[40]

simian-raticus [ Konsul ]

Homo homini lupus

19.09.2008
01:12
[41]

Scatterhead [ łapaj dzień ]

nie sądziłem, że kiedyś zacytuję jeszcze TEDEgo, ale akurat pasuje:

zanim zaczniesz rewolucje, bo jest własnie moda, to sprawdź gdzie zrobili twojego iPoda


19.09.2008
01:22
smile
[42]

Krala [ ]

Mijacie się troszkę z tym, o czym pisze w pierwszym poście. iPody (i wszystko to, co one symbolizują u TeDego) są sprzedawane po cenach rynkowych i dość wysokich (mniejsza o to, ile Chińczyki za to dostają), słonecznik z robocizną takiego Chińczyka kosztuje natomiast znacznie mniej niż w wersji nieprzetworzonej, na co bezpośredni wpływ ma fakt... produkcji w Chinach. To jest fenomen!

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.