--> Archiwum Forum
Marcinwin [ Konsul ]
Autko od 10 do 15 tys.
Witam. Jak w temacie. Szukam autka z podanego przedzialu cenowego. Zalezy mi na tym, zeby bylo w miarę dynamiczne (przynajmniej jak na postawione przezemnie warunki) a zarazem ekonomiczne, może byc o charakterze sportowym. Nie musi być duze, wazne by bylo w miarę bezawaryjne. Na początku myslalem o jakiejs usportowionej wersji Fiata Punto. Niektore BMW E36 tez sie ladnie prezentują, ale ze spalaniem chyba bedzie cieżko. Generalnie podoba mi się z wyglądu Fiat Copue (ale wogle nie wiem co to za autko, nie mam pojecia co o nim myslec), oraz Alfa GTV - te 2 ostatnie to takie bardziej sportowe. W oczy rzucila mi się także mazda 3. Macie jakies propozycje ? Moze jeszcze cos innego ?
N2 [ negroz ]
Honda Accord w Dieslu rocznik 98, około 13-14tysi.
Volvo V40/S40 '98, Audi A4/A4 '97, Golf IV '98.
Jest ich trochę. 'Dynamiczne', pojęcie względne, dla jednego benzyna 1.6 będzie dynamicznym motorem, a dla drugiego dopiero 2.6
wysiak [ Senator ]
Zdecyduj sie czego szukasz, 'w miare bezawaryjne', czy 'stare usportowione punto'.
Pilotiusz [ Konsul ]
ja polecam honde civic mk6 1.5 v-tec, ekonomiczne i ma dosyc fajnego kopa
Łysack [ Przyjaciel ]
mazda 3 do 15 tysięcy? :D
blood [ Killing Is My Business ]
Audi V8 1992 4.7l :)
Mastyl [ Legend ]
W tej cenie, przekroczone o 400 PLN, ale warto sie zastanowic, bo to jedno z najladniesjszych nadwozi
legrooch [ MPO Squad Member ]
Mastyl ==> I jeszcze piękniejsze w eksploatacji :>
Nowe egzemplarze w tamtych czasach były fajne. Ale obecnie lecą na łeb na szyję :)
Koszty utrzymania przewyższają przyjemność z posiadania :)
Marcinwin [ Konsul ]
Mastyl - rzeczywiscie ladne autko, z tym ze raczej szukam czegos mniejszego, kompaktowego. Poki co jestem uczniem [studentem] wiec glownie bede jezdzil sam. Golf IV nie jest taik brzydki a do 16 k mozna kupic, szkoda ze jest tak popularny.
Wiec ponawiam - cos malego, ekonomicznego, opcjonalnie sportwoego tak do 15 tys ?
O, tutaj np jest Clio II bardzo ladne i w srodku tez milo wygladajace:
Tylko nie znam sie, i nie wiem co mam myslec o tym aucie.
mikmac [ Senator ]
to ma byc w koncu sportowe/usportowione czy ekonomiczne? Bo ni chu chu nie idzie to w parze. Auto o charakterze sportowym ma znacznie bardziej wysilony silnik, czestsze przeglady serwisowe oraz eksploatacyjne, winno miec czesci oraz plyny lepszej jakosci, wiecej pali etc, etc...
Wiec jakie to auto w koncu?
ale i tak szukalbym cos takiego, z jak najmniejszym silnikiem:
tomekcz [ Polska ]
Z tych podanych wyżej to na twoim zastanowiłbym się między tą hondą a Golfem. Te v-teci w civicach są bardzo dobre, mają kopa i się od razu nie zepsują, w końcu japoniec. Golf jak to golf, bardzo ładne auto no mi marka mówi sama za siedzie, nie będziesz go miał co pół roku na kanale czy tam na serwisie z powodu awarii.
Lepiej nie pakuj się we Francuzy w "średnim" wieku :P
Bad Olo [ Stoprocent ]
Szkoda że Hondy Civic 5generacji mają swoje lata :/ Poleciłbym Ci z miejsca od razu właśnie Hanie z VTeciem pod maską :) Małe, lekkie autko + kozacki motor = król szos :D
massca [ ]
odpuść sobie ten aspekt "sportowy" bo za te pieniądze niczym juz nikomu nie zaimponujesz, chyba że dzierlatkom na jakiejs głebokiej wsi. a jak chcesz sam dla siebie lepsze osiągi na prostej to ci zostaną naprawde przechodzone, 15-20 letnie maszyny z dużymi silinikami, którymi na bank jezdzili przed toba amatorzy sportowych emocji, wiec spedzisz pół czasu w warsztatach a drugie pół zbierając na paliwo.
kup coś małego i przede wszystkim jak najnowszego. wożenie się lepszym autem zostaw sobie na potem, jak skonczysz studia, dostaniesz dobra robote i odlozysz przynajmniej dwa-trzy razy tyle kasy.
to rada kogos kto mial w zyciu osiem samochodów.
Mastyl [ Legend ]
No to jesli nie Peugeocik, cos, co zbyłem jakis czas temu, ale zadowolny z tego byłem:
A jesli jeszcze dolozyc 5 kupilbym uzywana 10-tke Octavie.
Octavia to chyba najlepszy stosunek klasa / cena sposrod samochodow jakimi dane mi bylo jezdzic. Swietnie wyregulowany silnik, nawet w dieslu niezwykle zrwyny i mocny ( a ma tylko cos kolo 140 koni ) - az przyjemnie sie tym jezdzi, i nei strach na drodze tira wyprzedzac.
Cahir Mawr [ rycerz ]
Już chyba nie masz gdzie się poradzić
Garbizaur [ Legend ]
kup coś małego i przede wszystkim jak najnowszego. wożenie się lepszym autem zostaw sobie na potem, jak skonczysz studia, dostaniesz dobra robote i odlozysz przynajmniej dwa-trzy razy tyle kasy.
popieram massca, nie ma sensu ładować się w sportowe potwory. Już pomijam kwestie spalania, ale koszty części do aut usportowionych + PRZESZŁOŚĆ tych aut - koszmar
zresztą jak pojeździsz trochę po komisachi pooglądasz te serwisowane i bezwypadkowe auta od starego helmuta, to będziesz miał dość. :)
Volk [ Legend ]
Dynamiczne i w miare tania eksploatacja (LPG). Komfort jazdy tez niezly.
Łysack [ Przyjaciel ]
<- Volk
Pszczoła [ GKS Wybrzeze Gdansk ]
[17] :D no nie toc to ubezpieczenie kosmiczne jak nic :D
:)
Łysack [ Przyjaciel ]
Pszczoła -> szczególnie, że to auto dla studenta, więc pewnie bez zniżek;) a tak swoją drogą to ciekaw jestem czy łatwo zamknąć się w 20 litrach na mieście:)
Marti77 [ ZOOM-ZOOM ]
Mazda 3 za 15 tys.??Daj namiar, kupuję.
A tak w ogóle to polecam Mazdę 323F, jeśli nie przeszkadza Ci rocznik 1994-1998.Kolejne wersje to już nie to.
Marcinwin [ Konsul ]
Massca chyba masz rację. Dzięki za wszystkie propozycje, podoba mi sie civic ale nie w 'zabiej' wersji. Caly czas sie waham, jeszcze mam z 2-3 tyg.
Garbizaur [ Legend ]
Jak masz jeszcze 2-3 tygodnie, to już zacznij szukać. Ja szukam już jakieś 4 miesiące, ale może jestem dziwny... ;P
Marcinwin [ Konsul ]
Chyba łykne fiata punto, ale tylko zólte mi się podobają, musi to byc silnik 1,2 ale 16v, w wersji sporting najlepiej ;) znalazłem coś takiego...
Co sądzicie o tej ofercie ? Czy cena jest adekwatna ? Czy po zdjeciach wnioskujecie jakieś ciekawe rzeczy ?
Podaje link:
1. Ja zauwazylem taki maly szczegolw ze z przodu pod stwiatlami przednimi jak sa takie czarne listwy z plastiku i lacza sie z czarnym zderzakiem w srodowej czesci, to miedzy tymi laczeniami jest zolta szczelina ktorej normalnie nie ma (w miejscu jak sie od poczatku reflektora zjedzie w dol, poczatek od srodka...)
2. Jak to jest z lusterkami ? Jesli są lakierowane to znaczy ze jest to sporting czy to po prostu niezalezna, opcja dodatkowa ?
3. Jest to automat, nigdy nie jezdzilem takim czyms - co o tym sadzic ? czy w automacie moge ustawic tak zeby biegi zmieniac manualnie (góra-dół) ?
anualnie (góra-dół) ?
Lucyfer89 [ Lucek ]
Ad. 1 Jak dla mnie, to po prostu takie "kiepskie wykończenie". ;]
Ad. 2 Ojciec ma Cinquecento Sporting i od początku (razem ze zderzakami) lusterka były w kolorze nadwozia. I to Fiat i to, więc pewnie w obu przypadkach sprawa powinna mieć się tak samo.
Ad. 3 Masz tam Tiptronic (czyli właśnie "góra-dół").
massca [ ]
lepiej sie upewnij czy jeszcze do tego nie musisz dorzucic jakis oplat, bo z tego co tam pisze to chyba nie byl rejestrowany w polsce. poza tym ja bym nigdy nie kupil uzywanego auta w wersji "sporting", tym bardziej w tym zakresie cenowym.
no ale jak lubisz, powodzenia :)
Bazylisheq [ Chor��y ]
Ad3. Generalnie automat więcej pali, ma słabsze przyspieszenie (to się nie odnosi to wszystkich samochodów, ale do 1,2 na pewno).
Volk [ Legend ]
Nie chcialbym byc w twojej skorze jak cos sie stanie z tym automatem. W koncu to juz osmioletni Fiat.
Marcinwin [ Konsul ]
To chyba sobie odpuszcze tego automata ... :( Nawet nie oglądam. A jesli chodzi o sporting - to tylko wersja wyposazenia Lucyferze ;) Na poczatku chcialem punto 2 hgt ma 130 KM ale na forum przeczytalem ze te silniki czesto sie sypia, bo sa katowane. Trudno, to dalej poluje na zolty sporting niedaleko wrocławia ... :( pewnie jeszcze troszke poczekam... dzieki
Ja wole manuala oczywiscie miec, ten automat to przy okazji sie wkradl do tego modelu, a nie ze ja sobie akurat wybralem ;)
Killer1986rr [ Pretorianin ]
Łysack [ Przyjaciel ]
sugerując się niektórymi wypowiedziami powyżej znalazłem dla Ciebie doskonałe autko prestiżowej marki:)
elegancki, sportowy wózek, akurat dla studenta - 3 drzwiowy:P
:D
Macu [ Santiago Bernabeu ]
- Klepniesz tu i tam, będzie jak nowe. W komplecie trzy kury.
Łysack [ Przyjaciel ]
Macu -> za dużo pali, skoro tylko do restauracji dojeżdża:P no może że ktoś chce go sprzedać tylko jakiejś restauracji :)
Porsche 911 Carrera do restauracji.
Marcinwin [ Konsul ]
Killer - oo, czegos takiego nie widzialem. Rzeczywiscie bardzo interesujące autko, ale z pewnoscia ze spalaniem juz nie jest tak fajnie ...
Łysack, Macu - kozackie bryczki, kiedys jak pieniazki i czas pozwolą to kupię i odremontuje cos takiego ;]
Jednak chyba celuje w segment B, z tym ze cos mocniejszego zeby nie zamluac (mocniejsze wcale dla mnie nie znaczy 150 KM, zeby chociaz to 80 było, zeby sprawnie przyspieszac)
Volk [ Legend ]
To kup Punto II JTD. Oszczedny a jednoczesnie w miare dynamiczny i miesci sie w twoich widelkach cenowych. No i bez wiesniackich zoltych progow jak ten powyzej.
Marcinwin [ Konsul ]
A co sądzicie o Oplu Astrze II ? Wersja 3-drzwiowa oczywiście. Podaje link:
Łysack [ Przyjaciel ]
Astry kosmicznie dużo palą:) 1.6 w normalnym silniku spalała około 10 litrów w mieście, a to jest 16V.
Już lepiej jakiegoś focusa - auto podobnej klasy, ale oszczędniejsze:) i mniej awaryjne, bo już bardziej od tej astry to się chyba nie da:D Akurat swojego czasu jedna z moich sióstr miała Astrę, a druga Focusa - różnica była ooooogromna na korzyść focusa:) Począwszy od komfortu jazdy, poprzez wyposażenie, bezawaryjność aż po spalanie:)
brutu [ Uwielbiam Cię Aguś ]
Dawno nie zaglądałem na GOLa, ale linka wysłała mi dziewczyna, więc skorzystam z okazji.
Co prawda nie spełnia Twoich warunków, bo nie jest dynamiczne (kpiny możecie sobie zostawić dla siebie), ale mogę Ci polecić auto z pierwszej ręki, nadające się dla studenta imho.
Nie interesują mnie opinie wyjadaczy na temat osiągnięć tego auta, natomiast jeśli chodzi o niezawodność i stan, przebieg - uważam, że to rozsądna oferta.
Pozdrawiam.
Aha, auto należy do mojego ojca, jakby ktoś miał wątpliwości. Można na Golu ogłoszenia dawać, więc w ten sposób chyba też?
Marcinwin [ Konsul ]
Hmm cordoba odpada niestety, po prostu mi się nie podoba.
Jesli chodzi o astre - to jakis eco silnik niby 5,5 na trasie pali. Mowisz łysack ze astry awaryjne .. no coz, jakiego autka bym tu nie wymienil zawsze znajdzie sie ktos kto mial zle doswiadczenie, uogolnie i powie ze to shit :P i juz sam nie wiem co mam brac...
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Ja mam Astre II z 2001 r. i jestem zadowolony. Rzeczywiście silnik 1.6 16V trochę spala (9~10l po mieście), jednak te 100KM są całkiem ok. Auto często się nie psuje, a nawet jeśli, częsci oryginalnych i zamienników jest bez liku, więc można naprawiać po kosztach. Mechanicy znają ten samochód, więc nie ma z niczym problemu. Jest dosyć wygodny, prowadzi się troche topornie, ale i tak wolę go niż Focusa, którego ma mój brat. Zgadzam się, że Focus jest trochę lepszy w wykonaniu, ale nie podoba mi się w cały tył wraz z tą dziwną szybą :-)
jajko w imadle [ ]
to może fiat bravo 1.9JTD 105km? rocznik do 2001. bardzo fajne lecz niedocenione autko. w wersji gt full wypas wyposażenie.
wiadomo że to fiat i że zawieszenie może się sypać, zależy jak jeździsz. ale kumpel ostro katował taką bravkę gt przez ostatnie 2 lata i przy silniku nic nie ruszył.
np.
Łysack [ Przyjaciel ]
moim zdaniem auta z [2] są dość mało awaryjne i dobre jakościowo i spalaniowo, za to drogie częściowo:)
mazda 323 albo ford focus, szczególnie to pierwsze będą tańsze w utrzymaniu i w miarę komfortowe:)
niestety clio, astra II, punto, coupe, GTV, to auta awaryjne i mało oszczędne:)
jak chcesz autko nietypowe, ładne i dość ekonomiczne to możesz popatrzeć jeszcze na Rovera 25 - ceny części nieco niższe niż do hondy czy toyoty, ale za to większe niż do mazdy czy forda:)
Polecam jeszcze rozejrzeć się za toyotą corollą, ewentualnie Avensis
mos_def [ Senator ]
Na twoim miejscu kupilbym cos japonskiego patrzac glownie na jak najlepszy stan a nie na wyglad czy moc itd.
Corolla, Yaris, Mazda 323, Civic, moze jeszcze Almera. Zadne wynalazki typu Alfa Romeo czy Punto - w tym przedziale wiekowym.
Potem jezdzisz po ogloszeniach/gieldach/komisach szukajac tego ktory wzbudzi najlepsze odczucia co do stanu mechanicznego i mozesz zabrac go na jakies szybkie badanie techniczne w warsztacie coby wiedziec ile utargowac na naprawy :D
Bo jak zalezy ci na czyms tanim i niezawodnym to niestety pozostaje ci kompromis z - ladnym i szybkim.
Dobrze napisal massca, jak bedziesz mial wiecej kapusty to bedziesz mogl miec wiecej wymagan.
zycze powodzenia
Marcinwin [ Konsul ]
Na punto narzekacie, a z tego co czytalem po forach, to na prawde malo awaryjne autko, rocznikowo 1999-2001 to tez chyba nie jest duzo. Chodzi o to ze pewnie macie racje, polecacie mi zapewne dobre, sprawdzone autka jednak szczerze mowiac zygam nimi .. codziennie widze je brudne, zaniedbane, szare po ulicach, sa powszeche, typowe i po prostu mi sie obrzydzily, a auto dla mnie jest czyms wiecej niz tylko srodkiem transportu, powinno sie tez podobac, a nie zebym wsiadal z przymusu. wiem ze duzo wymagam, w koncu mowimy o kwocie 12-13 tys, jednak widzialem w tym przedziale autka ktore sa bardzo ladne (tylko ze roczniki 94-98). Z nowszysch tylko punto mi sie podoba, i to tez nie ogolni jako samochod, bo 95% tych fiatow mi sie nie podoba, ale akurat jedyna wersja silnikowa z wybranym malowaniem. No i ta astra wzbudzila moje zainteresowanie, dziwie sie ze tak tanio, pewnie odpicowany bubel ale i tak z mechanikiem pojade zobaczyc.
Widac ze wielu z was na prawde sie zna, gdys na innych forach, a nawet na tvn turbo wspomniane przez was autka tez sa czesto wymieniane wsrod najlepszych w swoim przedziale cenowym, glownie civic, ktora akurat niestety srednio mi sie podoba :(
Macu [ Santiago Bernabeu ]
Mi sie zawsze podobalo Volvo 480. Może warto takiego poszukać? Oryginalne na pewno jest. Nie mam pojęcia jak z eksploatacją. Ktoś ma jakieś informacje?
CocaineSilkk [ V8 ]
Przykro mi ze musze Ci to napisac ale Punto, nawet w tak dziwacznym kolorze jak zolty to takze nic innego jak zwykly, popularny zlom... Jesli chodzi o wynalazki typu Alfa GTV czy Fiat Coupe to stanowczo Ci je odradzam, sa to samochody bardzo awaryjne (w szczegolnosci Alfa z silnikiem 2.0 Turbo), drogie w eksploatacji a kiepska dostepnosc czesci i ceny napraw moga bardzo szybko "wyleczyc" Cie z checi posiadania takiego "półsportowca". Jesli chodzi o BMW E36 to wersja coupe jest bardzo ciekawa, znakomite osiagi, nadal ładna sylwetka mimo dosyc zaawansowanego wieku, bogate wyposazenie i teoretycznie duza niezawodnosc... ale wlasnie - tylko teoretycznie, poniewaz znalezienie E36 coupe w dobrym stanie technicznym graniczy z cudem a jesli juz sie taki trafi to kosztuje grubo powyzej 20tys zl (nie mowic o wersji M3) - jest to spowodowane tym ze na tym modelu bardzo chetnie wyzywaja sie domorosli tunerzy i rajdowcy, ktorzy nie dosc ze zabijaja to auto dodajac kosmicznej wielkosci spojlery to potem jeszcze katuja je na ulicach lansujac sie pod wiejskimi dyskotekami... szkoda, bo to naprawde fajny samochod... Generalnie za 12-13tys niestety nie kupisz auta nietuzinkowego, bo o zoltym Punto napewno tak powiedziec nie mozna. Taka kwota i DOBRE auto z rocznika 1999-2001 to liczby ktore sie wzajemnie wykluczaja:) Gdybym ja byl na Twoim miejscu - bez wahania kupilbym cos koncernu VAG:
jesli szukasz czegos malego i ekonomicznego - sprawdz VW Polo
jesli czegos troche wiekszego - VW Golf
a jesli czegos naprawde fajnego - VW Passat lub moj faworyt - Audi A4, najlepiej z silnikiem TDI, chociaz niestety znalezienie dobrego TDI w tym przedziale cenowym moze byc sporym wyzwaniem... Najlepszym rozwiazaniem w takim wypadku byloby kupno wersji benzynowej 1.8 125 KM - spalanie na poziomie Astry 1.6 o ktorej ktos wyzej wspomnial, wysoki komfort jazdy, doskonale wyposazenie, tanie czesci zamienne a i osiagi niczego sobie. Z mniejszych silnikow jest jeszcze wersja 1.6 ale to kiepska opcja, zblizone spalanie do wersji 1.8 a osiagi i kultura pracy znacznie nizsze.
Co do innych samochodow tego koncernu - Seaty mozna sobie odpuscic bo za ta kwote dostaniesz tylko kiepsko wygladajace, stare, "pulchne" modele. Jesli natomist chodzi o Skode - mozesz poszukac Fabii jesli nie przeszkadza Ci to ze bedziesz mial znaczek Skody na masce:)
Ople, Fordy, wszelkie japonskie a przede wszystkim francuskie wynalazki w tym przedziale cenowym omijaj szerokim lukiem - nie kupi ich nikt dla kogo samochod jest czyms wiecej niz tylko maszyna do przemieszczania sie z punktu A do B. Fakt - niby ich wlasciciele sobie je chwala ale co maja powiedziec? Przeciez nie przyznaja sie przed wszystkimi ze to pospolity badziew.
Kiepski design, kiepskie wyposazenie, rozwiazania techniczne a przede wszystkim silniki Diesla w nich to technika wrecz przedpotopowa w porownaniu do TDI (mowimy o samochodach w przedziale 12-13tys). W dodatku rdzewieja i psuja sie na potege (z wyjatkiem mniej awaryjnych japoncow, chociaz z tym tez roznie bywa).
Samochody typu BMW 7 i Audi A8 za 15tys - jesli ktos proponuje Ci taki zakup to znaczy ze jezdzi autem rodzicow i nie ma pojecia o kosztach utrzymania takiej fury. To sa samochody luksusowe, zaprojektowane z mysla o najbogatszych tego swiata i to ze wiekowe egzemplarze mozna kupic za 15tys tego faktu nie zmienia... Cholernie wysokie koszty utrzymania i napraw z wiekiem nie maleja, wrecz przeciwnie, gdy wszystko zaczyna sie sypac rosna wielokrotnie. A "gazowanie" takich samochodow to smiech na sali, skoro kogos nie stac na paliwo do nich to znaczy ze kupujac taki samochod porwal sie z motyka na slonce.
Aha - jesli chodzi o Punto - jedyne co przemawia za jego kupnem to w miare tania eksploatacja i latwy dostep do czesci zamiennych... i tylko tyle, z reszta jest juz gorzej - przecietny wyglad, slabe osiagi, kiepskie spalanie jak na ta wielkosc/ciezar/pojemnosc silnika, komfortu jazdy brak, poza tym to FIAT...
Ktosik2 [ Pretorianin ]
ja tam niedawno nabylem VW GOLF IV za 16tys calkiem spoko choc silniczek najslabszy 1.4 16v ale mocniejszy mi nie potrzebny wkoncu to moj pierwszy samochod jeszcze do szlifow jazdy.I z wygladu calkiem ladny choc ma przylepiona etykiete ze to samochod dresiarstwa :).Z racji niskiej ceny bedzie ich sie pojawiac coraz wiecej na ulicach ,domorosili tuningowcy beda je "upiekszac" i beda takie choineczki jezdzic :).
gromusek [ keep Your secrets ]
jak chcesz w miare ekonomicznie bujac sie po miescie to kup astre II albo vectre B. Jak chcesz troche szybciej bujac sie po miescie i bezawaryjnie to mazde 323 2.0 V6
Marcinwin [ Konsul ]
Jesli nie znajde takiego punto jakie chce (czyli zolte sporting 16v, w miare nowe i ekonomiczne autko, a z innych for wiem ze w miare bezawaryjne), to rozwaze Astre II, wyzej podalemk gdzies link ktora za te cene bralbym w ciemno. No coz, zobaczymy, w niedziele pojade na gielde samochodowa moze tam bedzie cos ciekawego. Pseudo sportowe autka na razie odpuszczam ;)
xalos [ Centurion ]
Hej powiem tak, kupuj co ci sie podoba i o czym marzysz weź pod uwage koszty eksploatacji mechaników i części ale na tyle rozsądnie aby kupić cos co ci leży po prostu. Wszyscy mi odmawiali kupno mojej bryki mimo wszystko i tak kupiłem i jestem zadowolony w 100% i kupił bym jeszcze raz mowa o Alfie 156 z kozackim 5 garowym JTD 2.4. Miny ludzi sa nie do opisania a szczególnie wszech obecna zazdrośc nie mówiąc o znajomych którzy sie zapowietrzaja :) Posiadaja własnie takie samochody jak wymieniacie e36 Vectra B renault Laguna I i II Dodam że dziewczyna lubi ze mna jeździć bo poprostu ten samochód ma cos w sobie.
infernus67 [ Prezes Misiura ]
xalos>> A tak z ciekawości spytam;
Jak z awaryjnością tego auta i cenami częsci? Drogo Cie wychodzi? I oczywiście jak spalanie? :) Diesel powinien mieć raczej ekonomiczne spalanie.
xalos [ Centurion ]
spalanie na trasie 6.5 w mieście koło 9 ( jeżdze krótkie odcinki czasem do 15km max )
części normlanie mysle nie najgorzej za rozrząd płaciłem pełny 400zł teraz termostat za 100zł no i musze amory z tyłu które wychodza tak 220zł za sztuke.
Z awaryjnościa to nie ma problmu jak narazie wszystko cacy mam ja od Maja wymieniłem olej filtry rozrząd naprawiłem hamulec i puszke filtra i teraz te amory musze wymienić.
Jak sie chce takie auto to trzeba również coś samemu robić bo jak ktos sie boi ubrudzić to niech nie marnuje czasu bo go drogo wyniesie naprawa u mechaników a tym bardziej o zgrozo w ASO
infernus67 [ Prezes Misiura ]
A ta Alfa to który rocznik?
Sam myśle o 156 albo 147, ale sporo dziennie jeżdze i musze mieć pewnośc zanim kupie :)
xalos [ Centurion ]
rok 99 kupiona od włocha mieszkającego w niemczech serwisowana itp sprzedawał bo kupił sobie 159 jak kupiłem miała 212kkm teraz ma prawie 217kkm. Z tym spalaniem to może spadnie bo ten termostat wymieniam jutro wiec mysle że 8 powinno być ;).
Jak duzo jeździsz to musisz dokładnie sprawdizć zawieszenie no i zalezy jakie masz drogi i jak czujny jestes na dziury:P
Shoggoth [ CCCP ]
Tylko z silnikiem 1,6 V-TEC
TheMan [ Pretorianin ]
pomyśl nad oplem, hondą, mazdą, mercedesem, bmw, audi, te marki moge polecić w stu procentach ;).