GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jaki samolot wielozadaniowy dla Polski?

18.10.2002
23:01
smile
[1]

Voodooo [ Pretorianin ]

Jaki samolot wielozadaniowy dla Polski?

Jaki waszym zdaniem Polska powinna kupić samolot wielozadaniowy? F-16, Grippen czy Mirage?

18.10.2002
23:03
[2]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

żaden ? ps. a gdyby musiała to f-16

18.10.2002
23:03
[3]

wysiu [ ]

Zadnego z powyzszych... Takie samoloty, podobnie jak czolgi, sa bronia zaczepną - czy zamierzamy komus wypowiadac wojne??;) Mocna armia jest potrzebna, ale w naszym przypadku - armia obronna..

18.10.2002
23:06
[4]

Joanna [ Kerowyn ]

e....... wysiu, wielozadaniowe są jak sama nazwa wskazuje wielozadaniowe. Zresztą czy są mysliwce obronne?

18.10.2002
23:06
smile
[5]

M@recki [ Pretorianin ]

CZy ja wim najlepiej wygladaja chyba F-16 ale po co nam te samoloty ??

18.10.2002
23:07
[6]

Voodooo [ Pretorianin ]

Wysiu - samolot, który zakupimy ma mieć właściwości defensywne. Nie będzie pełnił funkcji zaczepnych

18.10.2002
23:08
[7]

Voodooo [ Pretorianin ]

Po co nam? NATO od nas tego wymaga. Mnie to się nie podoba, bo szkoda polskiej kasy, ale to naprawdę mają być myśliwce do obrony

18.10.2002
23:08
[8]

M@recki [ Pretorianin ]

i tak nikogo nie zaatakujemy bo nawet gdyby to nie mieli się czym bronic !!

18.10.2002
23:08
[9]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

jak na mój gust, samoloty nie są nam potrzebne... tymbardziej do bronienia się...

18.10.2002
23:08
smile
[10]

Chupacabra [ Senator ]

ja bym chciacl F-22,ale to chyba za drogie,co? Najlepsza obrana jest atak ,wiec najlepsze byly by B-2 lub same rakiety z ladunkami nuklearnymi;)

18.10.2002
23:09
smile
[11]

wysiu [ ]

Joanna, Voodoo -> Do obrony wystarczają rakiety ziemia-powietrze... Ale na temacie wojskowości sie nie znam, wiec tylko tak sie mądrzę...;)

18.10.2002
23:11
[12]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

spójrzmy prawdzie w oczy? kto będzie nas atakował? :)

18.10.2002
23:12
[13]

Voodooo [ Pretorianin ]

Chodzi o samoloty wielozadaniowe - ich funkcjami miałyby być obrona własnego terytorium przed atakami z powietrza oraz z ziemi. ewentualne wypady poza nasze terytorium bliskie odległości. Ktoś powiedział o f 16, a ja powiem, że f16, które mamy otrzymać są maszynami starymi i niezbyt już nowoczesnymi

18.10.2002
23:13
[14]

M@recki [ Pretorianin ]

Macu ---> jak by tak Ruskich dobrze zdenerwować to moze by nas zaatakowali :)P

18.10.2002
23:13
[15]

Joanna [ Kerowyn ]

wysiu:) dokładnie :) Powiedz mi jak wyobrażasz sobie zmuszenie do lądowania kogoś za pomocą rakiet? A takie są np. zadania mysliwców w czasi pokoju. Zestrzelisz - a pózniej się okaże że to była awaria radia, i masz kilkuset pasażerów na sumieniu.

18.10.2002
23:13
smile
[16]

wysiu [ ]

Macu --> Silna armia jest wlasnie po to, żeby nikt nas nie zaatakował..:)

18.10.2002
23:14
[17]

M@recki [ Pretorianin ]

zawsze mozna Irak zaatakować mamy bliżej nic USA moze by manm za toś dali :)P

18.10.2002
23:16
[18]

Voodooo [ Pretorianin ]

f-22 nie spełnia wymagań mu stawianych przez polskie siły zbrojne ;)

18.10.2002
23:17
[19]

Voodooo [ Pretorianin ]

Samoloty, które mamy zakupić z założenia nie doleciałyby do Iraku ;)

18.10.2002
23:18
[20]

LooZ^ [ be free like a bird ]

VoooDooo : Te F-16 ktore nam zaproponowano to najnowsze dostepne modele ;] To brzmi jak z salonu samolotowego ;]

18.10.2002
23:18
smile
[21]

M@recki [ Pretorianin ]

Voodooo ---> powiedzmy szczerze 1. nie ma kogo nawet atakować 2. nikt nas nie zaatakuje 3. nie ma kasy i tyle z tej gadki, bo narazie sie nic raczej nie zmiani !!!

18.10.2002
23:24
[22]

Voodooo [ Pretorianin ]

Marecki - chodzi o to, że należymy do NATO i sprawa kupna takich samolotów w ogóle nie podlega dyskusji. Musimy kupić, czy nam się to podoba czy nie i czy mamy na to pieniądze, czy nie ;). LooZ --> f16, które nam zaproponowano są jednymi z nowszych f16. Ale chodzi o to, że f16 jest konstrukcją starą już. Poza tym jeżeli mielibyśmy kupić f16, to czekają na nas używane przez USA modele stojące na pustynii w Nevadzie

18.10.2002
23:25
[23]

rtur [ Konsul ]

F16 które ma kupić Polska to, o ile dobrze pamiętam, poprawiona wersja C/D tego samolotu, nie znajdująca się jeszcze w produkcji. Ponadto warunki zaproponowane przez amerykanów są zdecydowanie korzystniejsze niż innych konsorcjów, że nie wspomnę o popularności tego samolotu na świeci (nie wzięła się chyba znikąd - słaby samolot nawet amerykański nie zrobiłby takiej "kariery").

18.10.2002
23:25
smile
[24]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Jeśli już to Grippena.

18.10.2002
23:26
[25]

M@recki [ Pretorianin ]

Voodooo ---> to jest niestety przywilej NATO :( NaTO powinno wspierac takie inwestycje dal krajów takich jak nasz

18.10.2002
23:26
[26]

bartek [ ]

Wg. mnie powinni kupic latawiec w barwach bojowych, niedrogi w utrzymaniu, sa ludzie ktorzy umieja sie nim posluzyc i nikt nie ukradnie...

18.10.2002
23:29
[27]

Voodooo [ Pretorianin ]

Zgadza się M@recki - nie mamy wyjścia, pytanie: co wybrać? rtur - F16 są drogimi samolotami. Tańsze są Grippeny. A jeżeli chodzi o warunki, to szwedzi uaktualnili swoje warunki, tak, aby przebić USA

18.10.2002
23:29
[28]

M@recki [ Pretorianin ]

bartek ---> no ja nie wiem czy by nie ukradli ale jak znajdzie sie amator lub inny wynalazek to mozna zawsze komuś sprzedać jako latawic szpiegowski :)P

18.10.2002
23:30
[29]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Viti : Bueheh.. Niby czemu ? :)) Voodooo : Chyba rtur ma racje ;) A co do starej konstrukcji : Jest to najbardziej "oblatany" mysliwiec na swiecie czego nie mozna powiedziec o Mirage, a co dopiero o Grippenie ktory jeszcze niebral udzialu w zadej akcji zbrojnej..

18.10.2002
23:32
[30]

M@recki [ Pretorianin ]

Voodooo ---> ja bym kupilł F-16 lepiej wygladaj :) niz Grippeny

18.10.2002
23:32
[31]

Adamss [ -betting addiction- ]

ja jesem za F-16 chociaz te inne nie sa zle... ;-)

18.10.2002
23:32
[32]

Voodooo [ Pretorianin ]

Nie tylko w akcjach zbrojnych testuje się zdolności bojowe samolotów, ale także na ćwiczeniach poligonowych. Podkreślam, że F16 jest droższy w utrzymaniu i ma gorsze systemy radarowe, niż Grippen

18.10.2002
23:33
[33]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Looz - Bueheh.. Niby temu. Wolę dać forsę Szwedom (chociaż w IIWŚ sprzedawali szwabom kulki do łożysk tocznych) niż Francuzom lub Amerykańcom :)) No offence dla Twojej osoby.

18.10.2002
23:36
[34]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Voodooo : Wiem, ale nigdy nie bral udzialu w prawdziwej walce... I nie mow mi ze to to samo co trening :) Viti : ? Poprostu Grippen imo jest najgorsza oferta a kierowanie sie tym ze "tych nie lubie to wole dac tym" jest smieszne ;] Najlepsza oferte przedstawili Amerykanie, F-16 to imo najlepszy wybor i tyle ;) A Grippen sux ;]

18.10.2002
23:37
[35]

H3ZEKI4H [ Homo Homini Lupus ]

niema to znaczenia bo samoloty są podobne ale pytanie powinno brzmieć z którym państwem powinniśmy zacieśniać współpracę. Odpowiedź brzmi USA. Szwedzi nieliczą się na arenie międzynarodowej, Francuzi dotej pory niemogą się pogodzić że niemają takiego znaczenai jak kiedyś i zaczynają być traktowani przez inne państwa jak unas Samoobraona przez inne partie (głósnych głupkowatych krzykaczy). Wystarzy popatrzeć że Francuzi zawsze się wtrącają gdzie tylko mogą np. sparwa Kaliningradu (i to wtrącają wbrew uzgadnieniom UE ) natomiast nic niewsazuje nato żeby coś mogło zagrozić pozycji USA na arenie między narodowej (popatrzcie tylko jak sie teraz niemcy płaszcza gdy tylko sobie uświadomili że obrazili amerykanów). Także wychodzi na to że bierzemy F-16

18.10.2002
23:39
[36]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Looz - A dlaczego śmieszne. I tak się nieznamy wystarczająco na samolotach żeby móc ocenić obiektywnie (zresztą same umowy są objęte tajemnicą). Dlaczego więc nie można napisać czegoś od siebie.

18.10.2002
23:43
[37]

mcl007 [ Galaxy Ranger ]

jak na moj gust to grippen jest najlepszy pozostale sa jednak troche starsze a w szczegolnosci ten amerykanski zlom gdyby ro byl model D ale to ma byc B kotrego w usa juz nie produkuja szukaja jakiegos naiwniaka co by ich nadwyzki odkupil

18.10.2002
23:43
[38]

Orion [ Legionista ]

Moim zdaniem najodpowiedniejszym samolotem dla polskiej armi byłby Grippen.

18.10.2002
23:43
[39]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Viti : No w sumie tak... W kazdym razie ja wybieram f16 ;> I nawet zrobili strone ;P www.f-16.pl :) ps. LooZ jesli mozna ;P

18.10.2002
23:44
[40]

Voodooo [ Pretorianin ]

Zgadzam się, z h3z cośtam (nick niestety trudny do napisania), że chyba jednak ważniejsze są względy polityczne dotyczące wyboru samolotu. Jednak interesuje się trochę lotnictwem i stwierdzam, że Grippen jest najbardziej zaawansowaną, udaną i skuteczną konstrukcją z 3 rozpatrywanych, przy tym jest oszczędniejszy od konkurentów. Ale polityczne względy - tak jak mówisz - są chyba ważniejsze.

18.10.2002
23:46
[41]

Joanna [ Kerowyn ]

Viti --> masz racje nieznamy się na lotnictwie. Ale wiemy do czego te samoloty mają w przewidywalnej przyszłości służyc - do szkolenia pilotów. I powiedzmy, że sytuacja międzynarodowa się zmieni, bedzie groźnie. I cóż okaże się, że nasi piloci swietnie znają gripenny - tyle tylko, że możemy je dostac za dwa-trzy lata - bo tyle będzie trzeba czekac na ich wyprodukowanie. A F16? potrzeba 500? OK za dwa tygodnie będą. Tyle, że trzeba będzie pilotów szkolić przez rok... A sam F-16 nie jest zły - kwestia wyposażenia danego modelu.

18.10.2002
23:49
smile
[42]

Voodooo [ Pretorianin ]

f16 nie jest zły, ale to są STARE, używane samoloty, których koszta serwisowania i napraw będą większe, niż nowych grippenów. Grippen - jest też najzwrotniejszy...

18.10.2002
23:51
[43]

Stinger [ Warrior Of Havoc ]

Ja jestem za F-16, ale i tak nie bedzie nas stac na treningi, więc co piloci będą umieć

18.10.2002
23:53
[44]

Joanna [ Kerowyn ]

Voodooo --> potrzebujemy - nie wiem ile 50?- tych samolotów by wyszkolić kilkuset pilotów. Ale w razie czego nie dostaniemy od ręki kilkuset gripenów - bo poprostu ich nie ma fizycznie. A f16 są.

18.10.2002
23:54
smile
[45]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

LooZ - Skoro tak Ci zależy na tym dużym zet, to proszę bardzo :) H3 - Nie wiem czy trzymanie razem z amerykańcami jest obecnie dobrym interesem. Chyba tylko takim że inaczej jesteś potencjalnym terrorystą i prewencyjnie mogą zrzucić ci na łeb parę bomb. Mam wrażenie że oni nie potrafią zapanować nad pewnymi sprawami u siebie, a co dopiero gdzieś daleko za oceanem w jakimś pipidowie zwanym Polską. Ale to już zupełnie inna historia. Ja bym się jednak sugerował nowoczesnością maszyny w sensie - która jest najnowszą konstrukcją. A tą chyba jest Grippen. Ps. A nie możemy od razu się szarpnąć na F22 ;) ? Co to dla nas, najwyżej cały naród przejdzie na pasztetową ;)

18.10.2002
23:54
[46]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Stinger : Co ty gadasz ? W cenie samolotow jest szkolenie pilotow, obslugi naziemnej, serwisantow, amunicja, czesci zamienne i inne "pierdoly"

18.10.2002
23:57
[47]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Viti : Tak, e tam, e tam, nawet amerykanie ich nie uzywaja, ale... patrz nizej :> Voodooo : Ale f16 otwiera nam w przyszlosci droge do kupienia JSF, a temu to juz sie zadne "cuda techniki" nie opra ;) Przez najblizsze 20 lat :) Btw slyszeliscie ze technologia z tajnych laboratoriow Lockhead Martin wybiega do przodu o jakies 20 lat ?? Wyobrazacie to sobie wogole ? ;) Naped antygrawitacyjny podobno testowali... To dopiero bajer :)

18.10.2002
23:57
[48]

Stinger [ Warrior Of Havoc ]

LooZ ---> a wiesz ile paliwo kosztuje, polski nie stać na profesjonalny trening z użyciem środków bojowych

18.10.2002
23:57
[49]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Hejka Viti -> Wiedzialem, ze ten temat nie zostawisz nietkniety ;). Na "Militariach" bylo to omawiane, ale coz, powtorze sie. Wybralbym F-16 (zwlaszcza, ze beda to wersje C/D). Grippen choc nowoczesny, nie przenosi najnowszego uzbrojenia (ktore aktualnie jest standartem w innych krajach NATO) to tak po krotce - zainteresownych odsylem do nTW, zdaje sie z wiosny tego roku. M@recki -> NATO nie jest organizacja charytatywna i nie funduje nikomu sprzetu. Zeby nalezec do tej struktury musielismy na wstepie spelnic okreslone warunki. Teraz musimy podolac zataniom stawianym kazdemu czlonkowi. Voodoo -> F-16 C/D, ktore mozemy kupic beda nowe. O F-16 A/B z Nevady mozesz zapomniec. Poza tym nie beda to stare samoloty, bo jesli tak patrzec to Mirrage jest tak samo stary. Jesli chodzi o zarzut, ze niby utrzymanie F-16 jest wieksze niz Grippen, to radze przeczytac ten artykul z nTW. Gdybysmy zdecydowali sie na Grippena, musielibysmy kupic dwa razy wiecej uzbrojenia - jedno dla naszego Grippena, pozostale dla czlonkow NATO (do magazynu, bo taki wymog jest - kompatybilnosc sprzetu).

19.10.2002
00:00
[50]

Chupacabra [ Senator ]

A co z EuroFighterem? To jest chyba calkiem dobry mysliwiec.Niestety ,nie wiem czy jakies panstwo ma je wogole na wyposarzeniu i czy weszly do produkcji seryjnej.A Grippeny to projekt szwedzko-brytyjski, chyba najlepszy technologicznie z tych 3 i najnowszy

19.10.2002
00:00
[51]

Annihilator [ ]

Gripen narazie nie obsługuje wielu systemów NATO. Dostosowany ma byc dopiero w przyszłych wersjach.

19.10.2002
00:10
[52]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Joanna - Chyba sama nie wierzysz w to co piszesz - 500 sztuk ? <szok> naloty dywanowe wyszły z mody od czasów Wietnamu ;P Hejka Wozu :) - No a jak. Chociaż 100razy bardziej wolę okręty z Missouri na czele :) Ps. Ma ktoś, w postaci pliku mp3, dźwięk jaki wydaje katiusza ? Ewentualnie się wymienię za odglos salwy pancernika Iowa i alarm również z niej :)

19.10.2002
00:24
[53]

Joanna [ Kerowyn ]

Viti --> 500 było napisane spod dużego palca - ale nie jest to w przypadku zagrożenia wcale nieprawdopodobnie duża siła. Bardziej obiegani w sprawach wojskowych moga sprawdzić jakie są pokojowe stany w innych państwach NATO. Po drugie pamiętaj, że tworzymy wysunietą placówkę, czyli nie tylko piloci, ale mechanicy, logistyka i co jeszcze potrzebne powinno być przygotowane do obsługi samolotów sojuszników. A gripenyy będą raczej niewielką częścią ich wyposażenia.

19.10.2002
00:32
[54]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Chupacabra -> Eurofightery, zwane teraz Typhoonami ciagle testuja i testuja... Sytuacja sie pogorszyla po tym jak lotnictwo Grecji zrezygnowalo z kontraktu na dostawe tych mysliwcow. Ktos tam napisal, ze potrzeba 500 sztuk... To chyba nie mysliwcow ;), ale ogolu roznych typow samolotow :). Oprocz wysluzonych MiGow 21 mamy na sklzdie jeszcze Su-22M3 (jesli mnie pamiec do typu nie myli) a sa to samoloty z podobnego okresu... Chyba kazdy zainteresowany pamieta sprawe Irydy, ktora utknela w miejscu a miala sluzyc do treningu zaawansowanego. Niestety czas TS-11 minal... co widac po wzroscie spadajacych "Iskier" z nieba (sorry za czarny humor ;)) - glowna tego przyczyna jest walsnie przedluzanie w nieskonczonosc resursu komponentow, ktore de facto nie da sie przedluzac w nieskonczonosc, poprostu tak czy siak prawdopodobienstwo wystapienia awarii zwieksza sie wraz z czasem uzytkowanai sprzetu (pierwsze prawo, ktore ucza na MELu ;)).

19.10.2002
00:44
smile
[55]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Wozu - Może być i mysliwców ;) Bitwa o Anglię ;) Może i ja się wtedy załapię, grałem trochę w Flight Symulatora ;)

19.10.2002
01:04
smile
[56]

Joanna [ Kerowyn ]

A właśnie może ktos obiegany powie ile mysliwców wielozadaniowych mają armie nato? Zajrzałam do pokojowej Szwecji - akurat stronka wpadła w ręce;P i widze, że samych Gripenów 204, a innych(saabów itp) jeszcze więcej. A Szwecja to kraj nie leżący na deptaku Europy :) jak my.

19.10.2002
01:11
smile
[57]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Viti -> Gdyby przeprowadzic nalot z uzyciem 500 MiGow-21 to mielibysmy nowe pojecie o pilotach Kamikaze ;). Ale nie wynikalo by to z checi oddania zycia za sprawe, ale z tego, ze samoloty te nie dolecialyby nawet w rejon celu przy nowoczesnych systemach p-lot. ;). Modernizowac sie trzeba, w koncu nie chcemy byc zasciankiem Europy. No chyba ze jestesmy jak Szwejki na poludniu i liczymy, ze dogadamy sie z wrogiem ;)) BTW. W cale nie uwazam Rosji za wroga Polski. Bardziej boje sie juz Bialorusi... bo wiadomo co takiemu Lukaszence strzeli do lba z rana? Powie, ze na zachod jest chelb, ktory im sie nalezy, jego armia uslucha go, pojdzie, a my bedziemy miec wtedy klops :P

19.10.2002
01:14
[58]

Joanna [ Kerowyn ]

A jeszcze dodam, że szwedzkie lotnictwo jest praktycznie niezniszczalne na ziemi co oznacza, ze w razie czegos ich straty maszyn będą zdecydowanie mniejsze (dla niezorientowanych hangary-bunkry w skale)

19.10.2002
01:28
[59]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Joanna - > Kupic sprzetu mozna tyle na ile kasa pozwala. Oczywiscie im wiecej tym lepiej, ale bez przesady. Mamy od groma MiGow-21, ale jak pokazuje historia nawet 4 MiGi-21 nie sa w stanie zagrozic F/A-18. Mamy niewiele MiGow-29, z Niemiec przybedzie nastepne cos kolo 40 sztuk, to dobrze bo zastapia MiG-21 (pewni czesc pojdzie do 1PLM w Minsku Maz., a pozostale moze do Poznania). Poza tym Szwecja moze sobie pozwolic na tyle sprzetu, bo 1) ma pieniadze, 2) samolot jest ich wyrobem - musza kupic swoje, zeby przemysl sie nie zapadl :). Serio, drugi powod jest wazny. W Polsce niestety lata tradycji mysli lotniczej sprzed IIWS nie przetrwaly do 1945r. Czesc naukowcow zginela, a po wojnie ZSRS skutecznie powstrzymywal nasze zapedy konstruktorskie - pamietna historia GROTa. Kiedys wystarczyl do skonstruowania silnika naukowiec i mechanik ;) teraz potrzeba do wszystkiego specjalistow, wysoko oplacanych specjalistow. Wlasnie ofiarom tego wszystkiego padla Iryda. Ostatnie informacje o niej dotyczyly wyboru silnika. Byly dwie opcje: silnik polski, slabszy oraz angielski (R-R), silniejszy. W tym momencie projekt upadl, bo "zbrojeniowka" oburzyla sie, ze nie wybrano ch silnika... I to jest trudne, albo wspieramy nasz przemysl, zdajac sobie sprawe, ze jest on daleko w tyle, a sprzet wytwarzany przez niego na starcie bedzie o dekade przestarzaly, albo wybieramy za te same pieniadze produkt sprawdzony, lepszy i dzialajacy. Coz, problemow sporo i nie jest to, jak widac, prosta odpowiedz miedzy A lub B.

19.10.2002
01:49
smile
[60]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Wozu - Migi 21 to nie wiem czy by wzlecieć w powietrze zdążyły ;) I jaki wniosek, siedzieć sobie spokojnie w centrali kierowania ogniem na Iowa. Bezpieczniejszego miejsca nie znam. No może siedziba NORAD. ...Prawdę mówisz, wokól nas tylko Białoruś. ...No i osobna sprawa żeśmy sie dali wygryźć z handlu bronią. A może tak trochę abecadła ;)

19.10.2002
02:02
[61]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Viti - Nie zapominaj o kompleksach w gorach Sierra ;) Co do handlowania bronia... mielismy juz "zloty" okres przy okazji produkcji Mi-2 w Swidniku :) A o co Ci chodzi z tym abecadlem?...

19.10.2002
02:51
smile
[62]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Wozu - Broń ABC :-)

19.10.2002
03:22
smile
[63]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Viti - Hahaha... Nieoplacalna ;). Jezeli nie zniszcza Cie komisje miedzynarodowe, to Zieloni dobiora Ci sie do siedzenia ;D... Hmm ciekawe czy wlasnie organizacje od srodowiska, ktore tak nawoluja do zaprzestania prob z bronia ABC, kiedykolwiek zwrocily sie z ta prosba do Saddama, jednoglosnie (99,5%;)) wybranego przywodcy Iraku? Hmm.. chyba to jednak temat na oddzielny topic ;)) A w tej kwestii to rzeczywiscie boje sie Rosji, ale nie jej swiadomego uzycia bombki A, ale wlasnie na skutek awarii przestarzalego, niekonserwowanego sprzetu. Choc moze on jest na tyle przestarzaly, ze "widzi" jeszcze Polske, jako sojusznika "Paktu Warszawskiego" ;))

19.10.2002
11:17
[64]

Voodooo [ Pretorianin ]

Wozu --> "Zapomnijmy o starych F16 A/B z Nevady" - skoro tak, to muszę przemyśleć sprawę. Prawie mnie przekonałeś o F16. A tak swoją drogą, to większym sentymentem dażę rosyjskie myśłiwce. Podoba mi się surowa sylwetka latającego silnika Mig21 z dobudowanymi czterema trójkącikami i malutką kabiną pilota. Aż łezka się w oku kręci, że mamy go wycofać z użytku. Cieszę się również z kilkudziesięciu nrd-owskich mig 29. Szkoda, że nie ma w naszej armii Su-27 - chyba najpiękniejszy myśliwiec (zdanie subiektywne).

19.10.2002
11:26
smile
[65]

Andrewlee [ BFXXJ ]

Widzieliscie reklame Gripena we Wproscie? :)

19.10.2002
11:45
smile
[66]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Wozu - Na pewno widzi Polskę jako członka NATO :-) Ja się nie boję Rosji dopóki Putin jest u władzy. Jak już się wejdzie w broń ABC to już nie ma odwrotu, pali się za sobą wszystkie mosty. Generalnie każda broń jest nieopłacalna, jeszcze nie widziałem armii która by na siebie zarobiła. "- Tylko załatwcie to dyplomatycznie, - Ołowiem ich !"

19.10.2002
12:07
smile
[67]

Johnn [ Ghoul ]

Ja jestesm za f-16.

19.10.2002
12:19
smile
[68]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

Jestem za wielozadaniowym...

19.10.2002
12:24
[69]

Mvtt [ Chor��y ]

Jezeli USA proponuje polsce dalej ten sam F-16 co na poczatku to napewno nie polecalbym jej polsce. To sa b.stare modele wogole najgorsze wyposazenie mowliwe : / ja bym byl za grippenem :)

19.10.2002
12:27
[70]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Voodooo : E tam, moze i ladne ale z f-16 szans nie maja ;> Wozu : 100% Zadne marne 99,5% ;P

19.10.2002
12:37
[71]

Przezdzieblo [ Konsul ]

Jeżeli idzie o samolot na dziś, w perspektywie lat 10, 15 czy 20, to najlepszy z trójki jest Gripen. Najnowsze eksportowe wersje są już "Nato-friendly", kompatybilna i ładniutka. Problem polega na tym, że zakup F-16 daje możliwość dostępu do JSF, o czym zresztą była mowa. Jeżeli zatem nie przewidujemy wojny, w której konieczne byłoby użycie naszych maszyn wielozadaniowych, to F-16 jest dobrym wyborem. To akuratny samolot, w sam raz na "przeziomowanie" na przyzwoitym poziomie, po "zimie" będzie JSF. F-22 to zupełnie inna kategoria, nam niepotrzebna. F-16 to nie wrak, dlatego, mimo, że Gripen bardzo mnie się podoba, oraz jest ogólnie dobrą maszyną, to przez wzgląd na perspektywy rozwoju lotnictwa wojskowego w Polsce głosuję na F-16. A tak w ogóle to przydałaby się taka Puccara, coś a la projekt Scorpiona, lekki samolot przeciwpartyzancki.

19.10.2002
13:44
[72]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Witam! Przezdzieblo------> IMO wybór F-16 tylko dlatego że daje nam w przyszłości dostęp do JSF jest logiczny ale czy będzie nas później stać na tegoż JSFa? Masz jedanak rację że Grippen jest najładniejszy z całej trójki. Wybór F-16 ma też swoje uzasadnienie polityczne jako "najwierniejszy" sojusznik USA w tej części świat nie mamy praktycznie żadnego wyboru. Pozdrowienia!

19.10.2002
13:58
[73]

Cyb_767 [ Pretorianin ]

Witam. A na Mirage'a to juz nikt uwagi nie zwróci?:)) - taki ładny:)) A tak na poważnie - czy rzeczywiście potrzebny jest nam który kolwiek z tych trzech samolotów?? Przecież gdyby nas zaatakowano (odpukać!) to i tak zaraz byli by tu Amerykanie, Brytyjczycy i Niemcy ze swoimi samolotami - te nasze 40 (czy ile tam sztuk mamy zamówic) tylko by im przeszkadzało:) Położyłbym większy nacisk na kompatybilność łączności, rozpoznania swój-obcy, uzbrojenia i zaplecza dla lotnictwa. A nam tak naprawdę przydałby się samolot w rodzaju "Jaguara", "Hawka" czy "Alpha Jet'a" - a projekt Irydy pokazuje, że przy odrobinie dobrej woli moglibyśmy sobie taki samolot zbudować sami (i ew. wyposażyć go w sprzęt natowski) To tyle. Pozdrowienia

19.10.2002
14:42
[74]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

widzę że są tutaj prawie wszyscy oficerowie z Kantyny Oficerskiej :-) Cyb_767-----> IMO Polska powinna liczyś przede wszystkim na siebie, jak pokozuje historia byliśmy wiele razy zdradzanie przez tzw. sojuszników. Dlatego właśnie powinniśmy kupować nowoczesny sprzęt obronny. Duże znaczenie mają też względy prestiżowe i polityczne.

19.10.2002
14:52
smile
[75]

Zgred [ Konsul ]

GRIPPEN!!!

19.10.2002
14:53
[76]

Annihilator [ ]

Hmm tak właściwie to we współczesnym świecie argumenty typu "ten ma lepszą zwrotność" są bez znaczenia - i tak wszystko rozegra sie na arenie politycznej - kto da większą łap... pardon, kto złoży lepszą oferte

19.10.2002
19:36
[77]

Michmax [ ------ ]

Najlepszy jest Gripen. Oglądałem taki fajny program w którym porównywali te samoloty i najlepiej wypadł Gripen ponieważ na dużo nowocześniejszą elektronikę od F16. Ma wprawdzie o 200 mniejszy zasięg niż f16, ale przy 3500km to te 200 km. to żadna różnica. Gripen jest dużo tańszy w utrzymaniu, zużywa mniej paliwa, czyli dla nas to ogromny plus. No i ta elektronika, o całą epokę bardziej zaawansowana niż w f16. Ogólnie uważam ża Polska nie potrzebuje żadnego nowego samolotu, ale i tak kupi f16 żeby się przypodobać amerykanom. Nie zmienia to faktu że Gripen byłby najlepszym wyborem. Jeszcze dodam tylko że f16 używają chyba tylko 2 państwa w Europie, w tym Belgia która za wszelką cenę próbuje się ich pozbyć.

19.10.2002
19:45
[78]

Speed_ [ WRC DRIVER ]

Ja bym wzial Grippena i moim zdaniem mowienie o tym ze szkoda na to polskich pieniedzy to debilizm bo wiadomo ze te "polskie"pieniadze gdyby nie na te samoloty poszlyby do kieszeni politykow czyli 460 poslow itd itp.

19.10.2002
20:06
smile
[79]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

kiedys bylem calym sercem za Grippenem, ale po tym co zaproponowali Amerykanie nie mam watpliwosci - tylko F16. Na dzien dzisiejszy Szwedzi strasznie dostali w tylek ostatnimi zapowiedziami USA o kredytach i ofsecie. Block 50/52 (takie wlasnie mamy dostac) razem z potrzebnymi nam modyfikacjami (m.in. spadochron hamujacy,modul IFF in/out i jeszcze kilka rzeczy) przentuje sie nie gorzej niz Grippen. Co z tego ze to konstrukcja zaprojektowana niezmala 4 dekady temu skoro po licznych modyfikacjach nadal jest grozna i do naszych polskich warunkow optymalna. Powiem wiecej, te 4 dekady teraz procentuja. Grippen po prostu jest za nowy i do tej pory nie byl sprawdzony w warunkach bojowych czego nei mozna powiedziec o Mirage i F16. Poligon to nie to samo co prawdziwa wojna i zadne cwiczenia nie obnaza wszystkich wad, jakie ujawnia sie podczas prawdziwego konfliktu. Znacznie unowoczesniona centrala radiolokacyjna F16 (moge udostepnic pdf-y z elektronika wersji b 30/40 i ona juz byla bardzo zaawansowana), nowy silnik zapewniajacy bardzo dobry (nie wiem nawet czy nie lepszy niz Grippen - musialbym sprawdzic dane) stosunek masy do ciagu, swietne uzbrojenie AA i AG.Francuzi przegrywaja na kazdym polu czy to finansowym czy mozliwosci operacyjnych samolotu wiec oni juz teraz sie nie licza (zwlaszcza przez ten pierwszy powod). Poza tym f16 to krok w strone programu JSF. Ogladaja specyfikacje JSF juz dzisiaj odnosi sie wrazenie, ze przy nim f22 zaczyna byc marnie prezentujaca sie zabawka. JSF to przyszlosc i to niezbyt droga przyszlosc jak chociazby dla kontrastu Eurofighter, ktorego cena na poczatku miala wynosic prawie 200 mln dolarow za sztuke. Teraz pewnie juz mniej ale ciagle jest to jeden z drozszych, a moze i najdrozszych samolotow mysliwskich na swiecie. Michmax-> Otoz elektronika w samolotach wojskowych ma jedna zalete! jest modulowa i kazdy element moze byc wymieniony na inny, nowszy. F16 w wersji bl 50/52 ma porownywalna o ile nie nowoczesniejsza awionike niz Grippen. Nie mowie juz o projekcie b60 i wyzszych bo to jest zupelny hightech ktory mozna porownac tylko z Raptorem i Eurofighterem. Oba samoloty F16 i Grippen w swoich ostatnich wersjach to samoloty tzw 4,5 generacji (wlasciwie 4 generacji). Te dodatkowe 0,5 bierze sie wlasnie stad, ze obie te maszyny maja nowa awionike.

19.10.2002
20:26
[80]

rtur [ Konsul ]

Po konsultacji z moimi kumplami, specjalistami od samolotów stwierdzam ża Polska powinna kupić F-16 C/D Block 50-52 ponieważ: 1 - Jest to samolot sprawdzony w walce (w przeciwieństwe do Grippena) 2 - Dobra awionika 3 - Zróżnicowane systemy uzbrojenia (w Grippenie nie można stosować najnowszych AIM 120, AIM 9, AGM 65, AGM 88 Harm, AGM 132 Jdam, PaveWay) 4 - brak problemów z logistyką - nawet w misjach pokojowych (w przeciwieństwie do Mirage) 5 - przyszłość (następcą F-16 jest JSF) a jeśli nie F-16 to Kukuryźnik

19.10.2002
20:30
[81]

Garbizaur [ CLS ]

Powinniśmy wziąść F-16. USA daje nam kredyt, a poza tym trzeba sobie pomagać. Lepiej mieć dobre stosunki z USA niż ze Szwecją.

19.10.2002
21:02
[82]

Przezdzieblo [ Konsul ]

waterhouse, kasy to nie będzie pewnie nigdy dość na nic. Ale jak już któryś z tych samolotów kupować, to F-16. I TYLKO, może lżej, PRZEDEWSZYSTKIM z powodu perspektywicznego dostępu do JSF. Argument o "samolocie sprawdzonym w boju" sympatyczny, Mustangi i Spitfire`y sprawdzone jeszcze bardziej. W ciągu lat użytkowania starych wersji F-16 wiele uległo zmianie, te nam oferowane nie stanowią dla Polskich Sił Lotniczych jakiegoś spektakularnego skoku technicznego. Konkurenci amerykańskiego koncernu też będą mieli wsparcie rządów.

19.10.2002
21:58
[83]

majkel [ Konsul ]

zadnego z powyzszych. to prawda, ze powinnismy zacisniac zwiazki z usa a nie "sprzedawczykami" z francji, ale robic to z glowa. w chwili obecnej madry rzad (a wiec nie ten w tym kraju) powinien powiedziec amerykanom tak: "kupimy od was nie 30 czy 40 samolotow f-16, ale nowe - bodajze JSF - ktore u was beda wchodzic na wyposazenie. i wezmiemy nie 40 a 80 takich maszyn". co to da? od razu zainwestuje sie w PRZYSZLOSC lotnictwa amerykanskiego a nie skansen. a po drugie amerykanie zrozumieja, ze maja w tym kraju silnego partnera.

19.10.2002
22:05
smile
[84]

POL03 [ Centurion ]

Żaden po co nam te samoloty? nie lepiej zainwestowac w gospodarke i tak nie mamy szans w walce z wiekszosca panstw ktore posiadaja juz bomby jadrowe w przypadku wojny mamy tylko szanse w walce partyzanckiej.. tak naprawde to kupujemy od amerykancow zlom ktory zalega na ich zlomowiskach powinni oddac nam je za darmo albo zezlomowac bo tak naprawde to nie ma sensu tego trzymac i czekac az rdza to zje.

19.10.2002
22:11
smile
[85]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

rtur--> ad3) hmmm, tak, ale Grippen posiada swoje odpowiedniki dla podanych przez ciebie systemow (niektore duzo lepsze niz ameryknskie - np. ALARM) wiec to nie jest argument. Nie jest przeciez tak, ze Grippen nie posiada pocisku sredniego zasiegu czy naprowadzanych bomb i pociskow rakietowych AG. reszta jak najbardziej ok. Przezdzieblo--> moze ktos nam sprzeda Mustangi albo mk 12 lub 15. Tylko czy Mustang ma elektronike potrzebna do naprowadzana JDAM czy JSOW? :) majkel-->to jeszcze poczekajmy te 10 lat zanim projekt JSF na dobre sie rozkreci i samolot wejdzie do masowej produkcji. Obawiam sie tylko, ze wowczas pojawi sie JSF II lub inny zaawansowany projekt i bedziemy musieli czekac nastepne 15-20 lat bo pewnie bedziemy chcieli kupic JSF II a nie JSF. Potem sie okaze ze bedzie JSF 3, itd, itd. Zupelnie jak z kupnem komputera ;)

19.10.2002
22:15
[86]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

POLO3--> to beda nowe samoloty prosto z fabryki a nie uzywane. Poza tym przeciez inwestujemy w technologie bo na tym polega wlasnie ofset. Zakup samolotu to transakcja wiazana. Co wazniejsze, niektorych technologii wojskowych nie da sie ot tak po prostu kupic

19.10.2002
22:21
[87]

Diplo [ Generaďż˝ ]

No to melduje sie kolejny oficer z "kantyny" :) A wiec tak, po pierwsze 50 samolotw to wcale nie mala sila uderzeniowa. 3, 4 eskadry w zupelnosci wystarcza do obrony. Co do samolotu jak zawsze jestem za migiem-29 SMT. Jest to jednomiejscowy zmodyfikowany mysliwiec wielozadaniowy. Poprostu cudenko. Troche juz pisalem o nim w kantynie wiec nie bede sie tu rozpisywal :) Ale jezeli mial bym wybierac z tyc 3 proponowanych to jestem za Grippenem jako ze najnowszy i dlugo poslurzy. (50lat?;) )

19.10.2002
22:23
smile
[88]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Polo3 - Potrzebny jest nam ten samolot właśnie żeby mieć szanse w walce partyzanckiej.

19.10.2002
22:32
smile
[89]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Diplo--> fakt, mig w wersji S jest swietny tylko widze dwa problemy. Raz, ze samolot ten nie jest przystosowany do standardow NATO glownie w sferze lacznosci (datalink, IFF i wielozakresowa stacja radiolokacyjna). Np Niemcy musieli bardzo powaznie przerabiac swoje 29tki bo sam UHF czy VHF (juz nie pamietam ktory jest w MiGu) nie wystarczal (Polska zreszta tez musiala a to kosztuje dodatkowo). I dwa, ze Rosjanie maja dziwna manie - sprzedadza ci samolot ale o czesci zamienne do niego to juz czlowieku martw sie sam. Trzebaby kupic tak z 50 egzemplarzy dodatkowo na czesci zamienne ;-) ps. jezeli mialbym mozliwosc wyboru Rosyjskiego samolotu to juz nie MiG ale Su. Maszyna nie do zdarcia.

19.10.2002
22:40
[90]

Diplo [ Generaďż˝ ]

Iceman_87th ---> Fakt, ale moim zdaniem warto je przystosowac bo te maszyny sa boskie. dlugo mogl bym sie rozpisywac nad jego zaletami :) Do tego sporym problemem jest uzbrojenie... no ale olac.. :). Co do czesci zamiennych hehe do tej pory tak bylo ale na szczescie polski rzad podpisal umowe z Ruskimi o zakup czesci zamiennych przez iles tam lat takze nei ma problemu :). co do Su... miga tez ciezko sie pozbyc z nieba :)

19.10.2002
22:47
[91]

pan_lunatyk [ Pretorianin ]

Jeśli szykujemy się do wojny, to odpalam na komputerze Operation Flashpoint

19.10.2002
22:54
[92]

merkav [ Aguś ]

Co wy k**** wiecie o samolotach!!! Wszystkie sa do d***. Nam trzba czegos mocnego co by zastapilo tradycje (vel Husaria), tak wiec jedyny sluszny wybor to..... tak militarsci wiecie.F-14 Tomcat!!!! No ale jaka mamy rzeczywistosc kazdy wie:( .Obecnie jedyna sluszna decyzja to F-16 (kredyt ,zapewniona logistyka , dosteponosc od reki), Mirage jes za stary pozatym tylko zabojady go uzywaja (w NATO) wiec trza by bulic na logistyke. Gripen (piekna maszyna) w sumie same plusy nowoczesny ,zwrotny ,wpelni kompatybilny (JAS-39C) jedyne minusy to kasa (wiec od razu jest u nas skreslany). No wiec na koniec wypocin zostaje stary poczciwy F-16, historia pokazala ze jest maszyna dobra ,sprawdzona w boju i bedzie jeszcze dlugo ekspluatowany bo JSF-a dlugo jeszcze nie zobaczymy.

20.10.2002
11:19
smile
[93]

sas [ Pretorianin ]

O tym co wybierzemy powinno decydować: 70% - ekonomia, gospodarka, utrzymanie (czyli ile to nas będzie kosztować w sumie), 20% - polityka, 10% - walory sprzętu. Ekonomia - nie stać nas obecnie na wydawanie mld. zielonych na samoloty. Ale jesteśmy w NATO więc niestety musimy się wywiązać z zobowiązań. A więc kupujmy z głową, żeby nasza gospodarka miała największe korzyści z tego. Zacytuję Iceman_87th „Na dzien dzisiejszy Szwedzi strasznie dostali w tylek ostatnimi zapowiedziami USA o kredytach i ofsecie”. Polityka – ktoś wcześniej wspomniał, że Francuzi tylko głośno krzyczą, i coraz mniej się liczą na arenie światowej. Może to nie jest prawda do końca ale na Francuzów bym nie liczył. A gadanie, że jak kupicie Grippena to szybciej będziecie w Uni też mnie nie przekonuje. Nawet jakbyśmy kupili 1000 grippenów, a w Irlandii w referendum powiedzieli by nie to z Uni byłoby 0. Trzymałbym z amerykanami bo tylko oni się liczą na świecie, a już i tak jesteśmy uważani za ich „najlepszego sojusznika w tym regionie”. ( sorrki nie pomiętam kto tak napisał wcześniej ;o))) ). Walory – tu było dużo wypowiedzi. Ja nie mam zielonego pojęcia. Ale jakby dziesięć f16 pokonało dwanaście grippenów i jeden f16 jeszcze „przeżył”, czy też odwrotnie to naprawdę nie ma znaczenia. Sami się nie obronimy nawet jeśli będziemy mieć pięćdziesiąt f16 i pięćdziesiąt grippenów. Mamy sojuszników i myślę, że tym razem nam pomogą. Za powiedzmy 30 lat sytuacja może się zmienić, ale wtedy te samoloty będą się miały do najnowocześniejszych jak teraz Migi 21 właśnie do tych nad którymi się zastanawiamy. To do czego nam są teraz potrzebne te samoloty to chyba tak jak wspomniała Joanna, żeby przechwycić jakiś samolot i powiedzmy jeszcze mogą wchodzić w grę względy prestiżowe i polityczne. Ja bym obstawiał F16.

20.10.2002
18:22
smile
[94]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Witam po dwu dniowej przerwie :). Witam takze kolegow z "Kantyny..." :-) POLO3 - rdza "zjada" juz MiGi-21, a Iskry same w sobie nie maja ostatnio tendemcji do spadania. HMmm jezeli uzywasz samochod 30 lat i jest on po licznych remontach "aby mogl dalej dzialac", to kiedys musi nastapic okres wymiany na cos innego. Diplo - MiGi 29 SMT czy najnowsze wersje Su-27 (tutaj nawet eksperci sie gubia w numeracji, wewnetrzna czy eksportowa, wiec pomine literke okreslajaca typ ;)) sa ladne (linia) i maja ciekawe charakterystyki. Ale tak jak powiedzial Iceman_87th, glownym problemem moze byc dostep do czesci zamiennych. Akurat na dzien dzisiejszy sie zlozylo, ze podpisano niedawno stosunkowa umowe z Rosja, ale gdy Putina zabraknie... to co wtedy? Historia pokazuje, ze umowy z "niestabilnymi" panstwami trwaja do czasu, gdy rzadzi przywodca, ktory uczestniczyl w podpisaniu tejze umowy. merkav - F-14 i lotniskowce klasy Nimitz ;D - tyle ze to nawet na Baltyk nie wplynie ;)) No i zgadzam sie ze zdaniem sasa

20.10.2002
18:42
[95]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Wozu - Ktoś kiedyś powiedział że okręt pływający po Bałtyku jest tyle wart co rakieta ;) Nimitze były by dobre jakbyś chciał suchą nogą przejsć do Szwecji ;)

20.10.2002
18:45
smile
[96]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Wozu-->Nimitz moze i wplynie, ale woda w Baltyku sie nam podniesie i zaleje Holandie ;-) Wtedy nas do UE nie przyjma - ogolnie odpada :) Merkv--> Wielozadaniowosc F14 praktycznie zadna bo te modyfikacje prowadzone przez US NAVY byly robione na sile i mimo iz F14 potrafi przenosic bomby i pociski kierowane, to w bardzo ograniczonym zakresie. Poza tym ta cena. Za 1 F14 mamy prawie 2 F16 z uzbrojeniem. Linia montazowa F14 jest juz dawno zamknieta i zdemontowana - to tez argument nie bez znaczenia. Eksploatacja droga (nawet Amerykanie to zauwazyli i stopniowo wycofuja Tomcata ze sluzby). Pewnie gdyby policzyc, gdzina lotu F14 kosztowalaby 3-4 razy wiecej niz f16 czy Grippena. Do tego skazenie srodowiska, halas. Poza tym Polska jest za mala na F14. pasy trzeba by dlugie budowac, co przy klopotach ze zwyklymi autostradami wrozyloby 15 letni program rozbudowy lotnisk - a kto by winety na F14 kupowal? ;-) Ogolnie F14 jest dobry jak ma sie tysiace km od granicy do granicy (su 27 i wyzsze tez wlasciwie). Polska potrzebuje malego, mobilnego samolotu, glownie szturmowego, ale rowniez zdolnego do BVR i ACM. Nie potrzebuje typowego mysliwca przewagi powietrznej jakim sa F14, F15, F22, Su27 i 35.

20.10.2002
18:50
[97]

Michmax2 [ Legionista ]

W jakich konfliktach zostały sprawdzone f16? Ile mysliwców zestrzeliły, gdzie, czyich, kiedy?

20.10.2002
19:15
[98]

Michmax2 [ Legionista ]

Zaczynam się obawiać że nie zostały sprawdzone w walce.

20.10.2002
19:20
smile
[99]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

kiedys mialem taki ladne zestawienie odnosnie F16 co, gdzie, kiedy, czym i z kim, ale gdzies mi wcielo w trakcie reinstacji. Poszukam jeszcze ale raczje jest juz w otchlaniach niebytu. ale zobacz tu. Nie jest to co prawda tak szczegolowo opisane ale dane i tak mowia za siebie

20.10.2002
19:23
[100]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

michmax2--> na 100% Irak, 27 grudzien 1992 - 2 mig23 vs 2 f16. Migi wlecialy w no-fly zone, visual, ostrzezenie i po nie zastosowaniu sie jeden mig stracony przy pomocy a120 z odleglosci 3 mile, drugi uciekl do Iranu byly jeszcze zestrzelenia zaliczone przez egipskie i Iranskie F16 ale nie mam dokladnych danych.

20.10.2002
19:31
[101]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

aha nowe doktryny zastosowania F16 przewiduja, ze samolot ten jest przeznaczony do atakow na cele naziemne dlatego np podczas pustynnej burzy F16 nie zajmowaly sie misjami CAP i Ambush CAP. Co wiecej, rozkazy byly takie, ze jezeli pilot F16 wdal sie w walke od razu byl odsylany do domciu. Mozna o tym przeczytac m.in. w doskonalej "Vipers in the storm"

20.10.2002
19:34
smile
[102]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Ja co prawda nie interesuje sie "wspolczesnoscia" ;), byc moze braly udzial w Zatoce Perskiej, a pomiedzy 1970 a 2002 Amerykanie brali udzial w co najmniej kilku konfliktach. Ale to USA... Natomiast F-16 z duzym powodzeniem uzywa Izrael, dodatkowo robia wlasne modyfikacje (system ECM, czy dodatkowe zbiorniki paliwa "na skrzydach"). Poza tym znalazlem taka oto stronke: https://www.f-16.net A co do F-14, ja wiem ze to byl zart ;-). Ten samolot jest samolotem przechwytujacym dalekiego zasiegu (zrobili go niejako pod Phoenixy, ktore nie za dobrze dzialaly na F-111 i wczesnij na "jakims tam" eFie ;)) i proby z Bombcatem byly przeprowadzane "na wszelki wypadek"... za to sa nadal F-15E :))

20.10.2002
22:52
[103]

Michmax2 [ Legionista ]

Iceman_87th---> no to to są żadne doświadczenia w walce.

20.10.2002
23:17
smile
[104]

Azzie [ Senator ]

Michmax2: Kupmy w takim razie 200 000 mieczy. Sprawdzona konstrukcja na przestrzeni tysiecy lat, rekomendacja Armii Rzymskiej oraz do kazdych dwoch mieczy ostrzalka gratis... Tanie uzytkowanie oraz wysoka skutecznosc w walce krotkiego zasiegu. Spelniaja wyymogi wielozadaniowosci (mozna otwierac nimi konserwy)...

20.10.2002
23:23
[105]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Michmax2 - > Izrael z powodzeniem uzywa F-16, zarowno "golych" jak i "ichnich" pod nazwa Viper.

20.10.2002
23:30
smile
[106]

Annihilator [ ]

Azzie -> Rotfl Hmm jeżeli Wy w tej Kantynie o takich rzeczach gadacie... to juuuuuuż lece jak sie dowiedziałem że mamy dostać f16 50/52 to jestem za f16 :) jednak solidna sprawdzona konstrukcja ale... mała... nie to co Su 27 (ich liebe Su 27 :))

21.10.2002
00:53
smile
[107]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Annihilator -> Ano owszem, czasem o nowoczesnych "odkurzaczach" gadamy, szczegolnie merkav chce zawsze sprowadzic watek na ta droge ;)) Choc marynistyki, ostatnio, bylo u nas sporo :). Poza tym prowadzony jest jeden ranking na... szczegoly u nas w "Kantynie..." ;), w kazdym badz razie cos z wspolczesnosci :)

21.10.2002
01:32
[108]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Michmax2--> jezeli stosunek zwyciestw AA 71-0, ponad 3000 tys lotow bojowych!!! AG (misji z udzialem F16- nie jednego ale calych eskadr) podczas samej Pustynnej Burzy i Pustynnej Tarczy, pewnie z kilkaset nad Bosnia, pare setek nad Egiptem, Iranem, Izraelem itd w trakcie licznych konfliktow w tamtych stronach, itp, itd nazywasz "żadne", to chyba mamy inne pojecie skali. Pamietaj, ze "lot bojowy" to nie lot w symulatorze, ani na poligonie. Grippen z tego co mi wiadomo nie ma (i niewiele wskazuje na to, aby w najblizszej rpzyszlosci mial) ani jednego takiego lotu na kacie. Wozu--> nazwa Viper to nie jest Izraelski wymysl. ogolnie Viper to inne okreslenie Fighting Falcona bo naprawde f16 nazywa sie nie Falcon lecz wlasnie Fighting Falcon :)

21.10.2002
03:14
smile
[109]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Iceman_87th -> Heh, dzieki za wytlumaczenie ;) Ale serio, to na stronkach o USAF mowa jest o F-16 jako o Fighting Falconie... natomiast o IAF, widze za F-16 to Viper... stad sie to zdanie u mnie wzielo :))... A tak.. to ja nic nie powiedzialem, ze F-16 to Falcon... Poza tym... wole sie poslugiwac systemem "literowo-cyfowym" niz "nazwami zwyczajowymi" bo to czasem mylace jest. Pamietam, kiedys, ale na innym forum, rozmowe o Corsairach... Jeden mial na mysli F4U, a drugi A-7 (choc w zasadzie ten pierwszy mial racje...). Dlatego nie mowie o "Falcrumach" ani o "Fishbedach" w naszym lotnictwiem, za to mowie o migach 29-tych i 21-ch ;)) - juz taki nawyk :)

21.10.2002
08:16
[110]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Jaki samolot powinna kupić Polska a jaki kupi (jeżeli kupi) to dwie różne sprawy. O pierwszej napisano dużo - o drugiej nic. A druga jest znacznie ważniejsza a zależy jedynie, mówiąc prosto, od grubości koperty - zobaczcie co było z przetargiem na ppk dla WP. Dziękin temu Huzara jak nie było tak nie ma. I z myśliwcem jest to samo - sprawa ciągnie się jak .... I jedno zdanie o offsecie - ciekawe czy ktoś wie jak powstała firma NOKIA ? Powstała w wyniku offsetu przy zakupie przez Finów amerykańskich F-18 Hornet czego i nam przy zakupie F-16 (oby) życzę.

21.10.2002
11:01
smile
[111]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Wozu--> glupio by wygladal tytul: "F16 in the Storm" ;-) A wkoncu ta kasiazka byla pisana przez amerykanskiego pilota :)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.