Jamkonorek [ Jandulka ]
Mini wieża - Yamaha czy może Philips ?
Witam. 26 planuję zakup mini wieży. Zastanawiam się nad dwoma modelami, Yamaha Pianocraft E810( ) i Philips MCD 910( ) . Proszę o opinie. Czytałem na wielu stronach oceny, zdania sią podzielone, jedni mówią że Philips wymięka przy Pianocrafcie(większość) i na odwrót(mniejszość). Plusem Philipsa jest to że ma lampowy wzmacniacz. Tata ostatnio w MM słuchał obu wież, według niego ładniej gra Pianocraft, ale Philips ma cieplejsze brzmienie. Czekam na wasze opinie.
XMR [ Hohner ]
bez zastanowienia YAMAHA, pianocrafty to niesamowite urządzonka :)
J0T [ Generaďż˝ ]
sam mam pianocrafta i potwierdzam :) nowa jakosc brzmienia...szczegolnie ballady metallica brzmia niesamowicie :)
Jamkonorek [ Jandulka ]
A właśnie, mam zamiar słuchać rocka, hardrocka, czasami metalu :)
Proszę o następne opinie :)
Jamkonorek [ Jandulka ]
UP
Regis [ ]
Ja przymierzalem sie jakis czas temu do zmiany sprzetu grajacego i wszyscy mi polecali Pianocrafta. Sprawdzilem go w MM chociaz ciezko bylo ocenic tam dzwiek, to bardzo przypadla mi do gustu solidna konstrukcja i intuicyjna obsluga - klasyczna wieza, bez zadnych cudow (cos jak stary dobry Technics z poczatku lat '90 ;) ). Co prawda ostatecznie sie nie zdecydowalem, bo mialem inne wydatki, to gdybym mial kupowac to bez dwoch zdan kupilbym Pianocrafta.
ribik [ Generaďż˝ ]
Nieważne jaka firma, sprawdź jak grają kolumny i wybierz to co ci bardziej pasuje
Jamkonorek [ Jandulka ]
Proszę o jeszcze jakieś opinie GOLowiczów.
Szenk [ Master of Blaster ]
Jamkonorek ---> Zależy jeszcze od tego, czy wieża ta będzie Ci służyła tylko do grania muzyki, czy też do oglądania filmów (oba modele czytają DVD i divix-y). Zgodnie z opisem Philips ma hdmi - Yamaha nie ma. I mimo że sam mam Pianocrafta (starszy model, tylko "muzyczny" E400, z którego jestem bardzo zadowolony) to radziłbym się zastanowić również nad tym aspektem :)
Jamkonorek [ Jandulka ]
Szenk ---> Myślałem o tym. Telewizor w przyszłości kupię, ale chyba bez HD, ponieważ 14 latek tyle kaski nie ma ;) Na razie mam dvd w pokoju rodziców i siostry, więc problemu nie ma.
Szenk [ Master of Blaster ]
Jamkonorek ---> Więc jesli nie zależy Ci na filmach, tylko na muzyce - nie zostaje mi nic innego, jak doradzić - jako stary użytkownik - Pianocrafta :)
Chociaż najlepiej jednak, gdybyś miał możliwość osobistego odsłuchu obu urządzeń przed decyzją - nic tego nie zastąpi. Każdy ma indywidualne preferencje słuchowe. To trochę tak jakbyś próbował na tym forum dowiedzieć się od userów, co Ci będzie lepiej smakować: pomidorowa czy grochówka, kierując się ich opiniami. Najlepiej jednak samemu posmakować :)
Jeśli jednak nie masz takiej możliwości odsłuchu, to mogę Ci tylko powiedzieć, że podejrzewam, iż oba sprzęty są na pewno dobre w swojej klasie i nie ma między nimi większej różnicy, przynajmniej nie dla audiofila.
Jamkonorek [ Jandulka ]
Szenk --> do 26(czyli moich imienin) zostało dużo czasu, na pewno pójdę posłuchać obu wież :)
Tata słuchał, i według niego Pianocraft trochę lepszy :)
Parę razy spotkałem się też z opinią, żeby firmowe kable głośnikowe wywalić od razu i kupić jakieś lepsze, bo firmowe można o kant dupy potłuc, to prawda ?
YackOO [ Konsul ]
Mam Piano e810 od 2 lat. Moim zdaniem do 2k lepszego "gotowca" nie ma. nie wiem jakie teraz kable do niego dają, ale warto wymienić głośnikowe na coś lepszego (np. real cable). Co do odsłuchów w MM to trzeba brać poprawkę na to, ze kolumny są niewygrzane i warunki mało sprzyjające. Polecam serdecznie :)
Jamkonorek [ Jandulka ]
YackOO --> W takim razie, okablowanie zmienię od razu.
Jest tyle głosów na Pianocrafta, że powoli skłaniam się ku niemu :)
Wie ktoś może ile mniej więcej wygrzewają się kable i głośniki ?
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi :)
Szenk [ Master of Blaster ]
Jamkonorek ---> Ja w swoim Pianokrafcie żadnych kabli nie wymieniałem, a na moje ucho i tak gra bardzo dobrze :)
Podsumuję tak: Pianocraft to dobra i sprawdzona marka, z Philipsem jest różnie. Może akurat ta wieżyczka Philipsowi wyszła - nie wiem, nie miałem okazji jej sprawdzić, ale Pianocraft to pewniak :)
Co do wygrzewania - nie wypowiem się, bo się nie znam.
Czytałem kiedyś tylko na jakimś mocno audiofilskim forum temat o wygrzewaniu słuchawek (ale to pewnie nie to samo :D). Jedni mocno optowali, że coś takiego istnieje i podawali szczegółowe metody, jak takie coś osiągnąć - inni z kolei równie mocno przekonywali, że zjawisko wygrzewania słuchawek to mit i nieprawda, że coś takiego nie istnieje.
Nie wiem, jak ta sprawa przedstawia się z kablami i głośnikami :)
Jamkonorek [ Jandulka ]
UP.
Szenk ---> Też czytałem o wygrzewaniu i zdania były podzielone, jedni mówili że są zmniay, a inni że nie ma.
Może ktoś coś powie o wygrzewaniu.
Jamkonorek [ Jandulka ]
UP, wie ktoś coś na temat wygrzewania kabli/głośników ? Czy istnieje takie zjawisko jak wygrzewanie ?
Jamkonorek [ Jandulka ]
Wieża zamówiona, powinna dojść do mnie w ciągu 5 dni :)
Ponawiam pytanie odnoście wygrzewaniu kabli i głośników.