GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Moja Opinia o pecetach i konsolach

13.09.2008
19:58
smile
[1]

Quachodron [ Konsul ]

Moja Opinia o pecetach i konsolach

A więc zacznę: A więc od razu powiem że moja opinia jest w pełni subiektywna. Mianowicie chciałbym pogadać o wyższości PC nad konsolami. Czemu tak myślę? Otóż w konsoli nie da się wymieniać części. W wątku o Fifie aope powiedział że to ze w pececie da się wymieniać części jest zaletą jak i największą wadą. Ale... czy nie lepiej od razu kupić, załóżmy, przyszłościowego kompa? Chodzi mi o to że np. można by było kupić sobie wypasionego kompa z GeForce GTX 280, 2 GB RAMu (DDR 2) i Core 2 Quad lub Core 2 Duo, z oznaczeniem Extreme i rezultat byłby prosty: taki komp starczyłby na jakieś... powiedzmy... cztery lata! Aope zarzucił mi że gry póki co nie są w stanie wykorzystać tych najnowszych technologii... Ale nie zgodzę się tu. Otóż w ciągu tych 4 lat, jak pisałem w wątku o Fifie na pewno były by/pojawiły się tytuły wykorzystujące te technologie. I kto wie! Może za te cztery lata pojawiła by się jakaś konsola? Oczywiście nie każdego stać na takiego kompa, no ale odrobinkę bogatsi gracze mogliby go kupić. Chociaż ludzie, którzy tłumaczyli by że ich nie stać a na ich półkach były by najnowsze edycje kolekcjonerskie najnowszych gier to było by to nie tyle bez sensowne to niezrozumiałe. Wg. mnie to ma sens. Mam nadzieję ze w wątku nie dojdzie do typowych ostrych dyskusji fanów konsol i PeCetów, bo tego bym nie chciał. Tak jak pisałem, to moja subiektywna opinia i proszę się z tym liczyć. Niby za samego kompa wyszłoby znacznie więcej niż za konsole ale co z tego? Gracz cieszyłby się najnowszymi hitami w bardzo dobrej płynności!

13.09.2008
19:59
smile
[2]

Łysy Samson [ Bass operator ]

13.09.2008
20:00
[3]

pecet007 [ - ]

No patrz że też nikt nie pomyślał o tym co tym.

13.09.2008
20:01
smile
[4]

siurekm [ Szef wszystkich szefów ]

No i co z tego..I tak lepiej kupić konsole za ponad 1000zł niż kompa za 4000zł czy 5000zł

13.09.2008
20:03
[5]

Skiter16 [ Just do it ]

Tylko powiedzmi ile byś musiał zapłacić za taki przyszłościowy komputer który starczyłby na 4 lata ?

13.09.2008
20:05
smile
[6]

Macco™ [ CFC ]

nie zaczyna się zdania od "a więc"

13.09.2008
20:07
[7]

Quachodron [ Konsul ]

Skiter, z jakieś 7000 zł, może 8 tysięcy, no ale jakbyś kupił takiego kompa to byś przez 5 lub 4 lata nie musiał nic kupować, żadnych części!

13.09.2008
20:12
[8]

Quachodron [ Konsul ]

up

13.09.2008
20:12
[9]

Shaybecki [ Shaybeck ]

no to policz sobie że Xbox 360

Unia Europejska 2 grudnia 2005
Japonia 10 grudnia 2005
Polska 3 listopada 2006

pożyje jeszcze spokojnie przez 4 lata, może więcej, może mniej

ale nadal nie rozumiem po co ten wątek ?
kupmy wszyscy super komputery ? ? ?
ja wolę Xboxa :P i wydawcy widocznie też

13.09.2008
20:13
[10]

ROzner_ [ Konsul ]

Jak kupie konsole to też przez 4, 5 lat nic do kupować nie będę musiał. Za mniej będę się cieszył najnowszymi hitami, przed dłuuuugie lata.
Myślisz że twoje zdanie jest tak istotne ze sie powinno swojego wątku doczekać? Kogo w ogóle obchodzi to co piszesz?

13.09.2008
20:14
[11]

Quachodron [ Konsul ]

ROZner, jak cie nie obchodzi to wypieprzaj na inne wątki a nie syf tu robisz ^^

13.09.2008
20:16
[12]

ROzner_ [ Konsul ]

Po prostu takich wątków jest mnóstwo po co następny
Nic ciekawego nie napisałeś, czego nie można by przeczytać w dziesiątkach wątków pc vs konsole.
Poza tym przy okazji wypowiedział swoje zdanie, wiec nie wiem co Ci nie pasuje.
I polecam nauczyć się kultury, nie używać w stosunku do innych takich słów jak "wypieprzaj", nie przenoś przyzwyczajeń z domu na forum.

13.09.2008
20:17
smile
[13]

_MaZZeo [ Senator ]

wzywam moc hufakinkersowego murzynka...

weź może idź pogadaj z lustrem, może ono będzie zainteresowane twoim zdaniem.

13.09.2008
20:20
smile
[14]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Quachodron, takie opinie jak twoja zazwyczaj wyglaszaja malolaci (bez urazy), ktorzym rodzice kupuja komputer a oni musza powiekszac penisa chwalac sie wsrod kolegow kto ma lpesza grafe, mocniejszego procka i szybsze kostki RAM`u. Dorosly facet kupi konsole, zasiadzie z piwkiem w reku na kanapie przed ogromnym TV, zapusci najnowsza gre ktorej prozno szukac na PC (ewentualnie bedzie za 6 miesiecy...) i na widok takich watkow tylko usmiechnie sie pod nosem...

13.09.2008
20:22
smile
[15]

grattz [ Generaďż˝ ]

4 lata... za 4 lata to nikt nie będzie pamiętał o GeForce GTX 280 i innych...

13.09.2008
20:34
[16]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

ja pierdolę, znowu zaraz się zacznie.

Jedni wolą komputery inni konsole, czemu nie można tego pogodzić. Tylko zaraz to lepsza, a to gorsze, a to z dupy wzięte.

13.09.2008
20:35
smile
[17]

Alien.pl [ Konsul ]

Hm. Fajna teoria ale nie życiowa niestety.
1 - Koszt zakupu dajmy na to 5000zł, za rok zestaw straci na wartości przynajmniej 50%.
2 - Zestawienie optymalnego zestawu jest raczej trudne, z mojej praktyki wynika że właściwie nie możliwe.
3 - Porównywanie konsoli do komputera to nieudany pomysł. Różnice są jednak istotne. Konsole są projektowanie i budowane jako systemy zoptymalizowane sprzętowo. Dlatego nie da się spełnić warunku w punkcie 2. Sklecenie zoptymalizowanej konfiguracji jest praktycznie na granicy możliwości. Zwyczajnie poszczególne części składowe, nigdy nie będą nawet w 95% zgrane.
4 - Ponieważ konsola ma jedną stałą konfigurację elektroniki, to się da bardzo mocno zoptymalizować kod programu. Dlatego gry na małe pudełka zadawalają się mniejszymi wymaganiami. Tymczasem nie ma praktycznie dwóch tych samych PC, są różne CPU, GPU, dlatego nie ma tak naprawdę optymalizacji kodu lepszej niż 60-70%. Więc łatwiej i taniej zwiększyć wymagania, np RAM, czy CPU, bo optymalizacja kodu kosztowała by zbyt dużo, a i tak była marna.

Z tych 4 prostych powodów nie da się złożyć uniwersalnego kompa, na długi czas. A 4 lata to szmat czasu dla blaszaka.

13.09.2008
20:36
smile
[18]

Shaybecki [ Shaybeck ]

NG - nie wolą, na pewno nie wolą :P są głupi i nie wiedzą, że konsola jest lepsza :P trzeba im to powiedzieć :P

alien.pl - nie zapomnij o sprawności podzespołów, podkręcaniu, defragmentacji i śmieceniu się systemu oraz programach działających w tle, wirusach, antywirusach i innych pierdołach

13.09.2008
20:37
[19]

sekles [ Konsul ]

W sumie tak tylko ze jesli kogos stac na takiego kompa to i stac go na dokupienie konsoli - problem rozwiazany. W kategori jakosc/cena wygrywa konsola.

spoiler start

Tylko kuźwa gdyby nie ceny tych gier na konsole... :(

13.09.2008
20:40
[20]

remekra [ Horonrzy ]

Nie dość że zaraz znowu się zacznie, więc lepiej jak by ten wątek poleciał(ktoś chętny do zgłoszenia?). To twoja teoria jest głupia, o wiele lepiej jest kupić nie super- duper kartę drogą, tylko coś ze średniej półki(np. Radeona 4850) a potem zrobić upgrade. Wtedy PC jest tak samo opłacalny jak konsola względem ceny.
Wróć lepiej do recenzowania forum, a nie wojenki rozpętujesz.

I po co Upujesz wątek co parę minut? Nie normalny jesteś?

13.09.2008
20:41
[21]

Neo12 [ Prince of Persia ]

Odkąd to na kompa na którym się gra trzeba wydawać od razu 4 tysiaki? Przecież dużo ludzi gra w starsze gierki które nie mają takich kosmicznych wymagań jak te nowe. Niewiele jest nowych tytułów dla których specjalnie optymalizuje kompa.

13.09.2008
20:42
[22]

k2o [ Senator ]

Po pierwsze: Wątpię żeby komp za 7-8tyś był na 4-5lat.
Po drugie : Konsole są do grania, więc na nie wcześniej wychodzą hity niż na PC.
Po trzecie: Jak ktoś ma wydać na kompa 7tyś, to za to kupi sobie Xboxa, PS3 i wtedy w każda grę zagra. Za 3 lata jak on będzie grał to grafa będzie nadal piękna, a na Twoim PC już taka piękna nie będzie i do tego będzie sie przycinało.

Dlatego nie opłaca sie kupować tak drogich kompów, tylko że komp ma więcej zastosowań, ale tego nie poruszałeś a komp za 2tyś też poradzi sobie z tym co chcesz robić tym za 7tyś.

Niby za samego kompa wyszłoby znacznie więcej niż za konsole ale co z tego? Gracz cieszyłby się najnowszymi hitami w bardzo dobrej płynności!

Za 4lata ludzie zapomną co to jest Core 2 Quad, technologia w bardzo szybko teraz postępuje, więc w dobrej płynności nawet nie zagrasz.

Nie jestem fanem konsoli, ale taka prawda. Wg. mnie komp tylko do neta, roboty i starszych gier, a konsola do grania.

13.09.2008
20:43
smile
[23]

amadi1 [ Konsul ]

Wali mnie twoja opinia.

13.09.2008
20:46
smile
[24]

Quachodron [ Konsul ]

tylko coś ze średniej półki(np. Radeona 4850)

lol

13.09.2008
20:47
smile
[25]

tankem3 [ sergant Hale ]

Q --> są proste powody

jako PCiarz jesteś osrany przez wydawców
jako PCiarz garbisz sie przed biórkiem
jako PCiarz nie mozesz pograć na bezprzewodowym padzie
jako PCiarz nie mozesz zwołać kumpli na imprezkach do gry
jako PCiarz płacisz 3x wiecej niż za konsole, na 2x mniej lat
jako PCiarz nie możesz sie wyluzować po cieżkim dniu odpalając gre jednym przyciskiem
jako PCiarz miewasz problemy ze sterownikami/klatkami i obawiasz sie wymagań
jako PCiarz grasz na strzałkach(bleee ;( i na myszce fuj... :-(
jako PCiarz jesteś do dupy

13.09.2008
20:49
[26]

lordpilot [ Konsul ]

i rezultat byłby prosty: taki komp starczyłby na jakieś... powiedzmy... cztery lata!

Nie pierwszego mam w życiu kompa i nie ostatniego. Natomiast jeszcze w życiu nie natknąłem się na kompa który starczyłby na 4 lata - do odpalania wszystkich gier, na full, bez żadnego upgradu. Sprzęt komputerowy starzeje sie tak szybko, że to co dziś jest nowością, to za 4 lata jest totalnym złomem.
Tyle w temacie - reszty nawet nie komentuje, nie bardzo też rozumiem po co założyłeś taki wątek.

13.09.2008
20:49
[27]

Neo12 [ Prince of Persia ]

[25] Wybacz mi to pytanie, ale co to jest biórko?

13.09.2008
20:54
smile
[28]

tankem3 [ sergant Hale ]

cholera...a pisze sie inaczej?

biurko

13.09.2008
20:55
smile
[29]

remekra [ Horonrzy ]

Ad. 1 Nie czuję tego(gry nadal wychodzą, a teraz wyjdzie ich tyle że nie wiem, kiedy ja znajdę czas na granie).
Ad. 2 Nie, nie garbię się. To Ty masz skrzywione pojęcie grania na PC. No i "biurko" raczej.
Ad. 3 A czemuż to niby nie?
Ad. 4 jw.
Ad. 5 Nie jeden raz pisałem jak to bardzo mocniej konsola jest opłacalna. Zawsze wychodziło coś innego niż to co Ty piszesz.
Ad. 6 Odpalam grę naciskając ikonkę na pulpicie, więc nie powiem że jest to wymagające.
Ad. 7 Nie obawiam się wymagań, bo wiem że jak gra jest z konsoli to nie może mieć dużych wymagań. Ze sterownikami też problemów nie mam(zainstaluję nowy ster. do karty raz na 2 mies. co zajmuje całe 5 minut).
Ad. 8 W fpsy gram na WSAD. A w inne gry mogę bez problemowo podłączyć pada.
Ad. 9 Jako konsolowiec jesteś do dupy(tak jak ten wątek z resztą. Ot tekst na twoim poziomie.

13.09.2008
20:57
[30]

Shaybecki [ Shaybeck ]

jako PCiarz jesteś osrany przez wydawców - FAKT
jako PCiarz garbisz sie przed biórkiem - BULLSHIT - nikt nie mówi, że nie może mieć pada
jako PCiarz nie mozesz pograć na bezprzewodowym padzie - BULLSHIT - nikt nie mówi, że nie może mieć pada
jako PCiarz nie mozesz zwołać kumpli na imprezkach do gry - BULLSHIT - nikt nie mówi, że nie może mieć pada / lub kilku
jako PCiarz płacisz 3x wiecej niż za konsole, na 2x mniej lat - sprawa do dyskusji
jako PCiarz nie możesz sie wyluzować po cieżkim dniu odpalając gre jednym przyciskiem - BULLSHIT - może, zakładając, że ma już zaznaczoną ikonkę na pulpicie
jako PCiarz miewasz problemy ze sterownikami/klatkami i obawiasz sie wymagań - BULLSHIT - FPSy też spadają na konsolach, ale to nie przeszkadza, jak na kompie
jako PCiarz grasz na strzałkach(bleee ;( i na myszce fuj... :-( - BULLSHIT - nikt nie mówi, że nie może mieć pada
jako PCiarz jesteś do dupy - FAKT!

13.09.2008
21:00
[31]

Quachodron [ Konsul ]


jako PCiarz jesteś osrany przez wydawców
jako PCiarz garbisz sie przed biórkiem
jako PCiarz nie mozesz pograć na bezprzewodowym padzie
jako PCiarz nie mozesz zwołać kumpli na imprezkach do gry
jako PCiarz płacisz 3x wiecej niż za konsole, na 2x mniej lat
jako PCiarz nie możesz sie wyluzować po cieżkim dniu odpalając gre jednym przyciskiem
jako PCiarz miewasz problemy ze sterownikami/klatkami i obawiasz sie wymagań
jako PCiarz grasz na strzałkach(bleee ;( i na myszce fuj... :-(
jako PCiarz jesteś do dupy




1. Nie specjalnie to czuję ^^
2. Nie garbię się, chyba ze okularów nie mam
3. Co z tego? Wolę grać WSADem!
4. Chwila... od czego jest tryb multiplayer w grach pecetowych?
5. Kupię przyszłościowego kompa
6. A cóż to za problem kliknąć w ikonę gry?
7. Jeśli ktoś ma dobrego koma to o wymagania się nie martwi
8. Gram WSADem
9. Bez Komentarza

13.09.2008
21:02
[32]

.:Jj:. [ Legend ]

Przez chwilę chciałem się aktywnie poudzielać w tym wątku, ale po kilku przeczytanych postach ( z [25] na czele) naprawdę straciłem ochotę.

Niektórym powinno się zabronić korzystania z Internetu, a przed ew. dopuszczeniem do niego, powinny być przeprowadzane jakieś egzaminy wstępne.
Nie domagam się od każdego sporej dawki.. hm, "mądrości", wystarczy krztyna inteligencji i kultury osobistej.

13.09.2008
21:05
[33]

Devil_son™ [ Pretorianin ]

Jako człowiek masz przesrane na starcie (bez narzędzi i broni nie poradziłbyś sobie z innymi zwierzętami)
Jako człowiek musisz męczyć się na dwóch nogach
Jako człowiek nie masz ciekawych umiejętności typu echolokacja
Jako człowiek zamiast żyć grupowo oddzielasz się od innych
Jako człowiek po pewnym czasie zaczynasz żreć więcej niż słoń, jednak nie rosną ci uszy (co ssie)
Jako człowiek nie możesz po ciężkim dniu paść gdzie popadnie
Jako człowiek przejmujesz się jakimiś debilnymi papierkami, zamiast wszamać jakiegoś zwierza
Jako człowiek nie masz futra, pazurów,skrzeli,ostrych zębów
Jako człowiek jesteś do dupy

Wypad z forum i cofamy się w rozwoju!

13.09.2008
21:06
[34]

tankem3 [ sergant Hale ]

Ad. 1 GTA4? AC? Gears of War? Mass effect? Star Wars? ja bym czuł
Ad. 2 wiesz ja wole widzieć jakąś przestrzeń miedzy mną a ekranem, nie tylko piksele
Ad. 3 bo żaden nie jest 100% kompatybilny
Ad. 4 bo na konsolach jest cooperative/deathmach dla 2 osób, na PC są to odrębne przypadki
Ad. 5 no ciekawe, konsola 800-1200 zł gry na aukcjach 60-80 zł wiec nie wiem jak u ciebie
Ad. 6 ja naciskam przycisk na padzie i włączam zarówno konsole jak i gre
Ad. 7 nie każdy kupuje kombajn
Ad. 8 O_o a ja mam wszystko w jednej ręce

13.09.2008
21:08
smile
[35]

bialy kot [ FLCL ]

ITT rozterki ludzi, ktorych nie stac na konsole I dobry komputer.

13.09.2008
21:12
[36]

tankem3 [ sergant Hale ]

do autora --> nie miałeś styczności z PS2, Wii czy resztą konsol, to nie ci wypada porównywać gameplay

jakieś 10 lat temu komputery miały 8-16 mb ram ile sie zmieniło?

13.09.2008
21:19
[37]

remekra [ Horonrzy ]

Ad. 1 Wszystkie gry jakie wymieniłeś wyszły na PC, oprócz Star Wars. Później. Pytanie tylko czy to ma znaczenie? O ile jest w co grać do momentu wyjścia tych gier(a jest w co grać i to duuuużo), to nie widzę problemu. No ale jak chcesz się pochwalić że pograłeś wcześniej to faktycznie lepiej miej konsole(tak poza tym to gry mają jakiś termin ważności?).
Ad. 2 Ja też. Dlatego kupiłem sobie bardzo wygodny fotel, w którym czuję się jak pan.(a kawałek dalej mam łóżko, więc jak chcę sobie pograć dalej to gram)
Ad. 3. Pad od X360 jest w 100% kompatybilny, nie miałem żadnych problemów z żadną grą.
Ad. 4 Coop jest też w grach na PC.
Ad. 5 No faktycznie ciekawe. Znajdziesz mi GTa IV 2 dni po premierze nówkę(nie mów mi o używkach, a także o tym że mogę grę kupić później, bo to samo mogę zrobić na PC) za 60zł? Fajnie, to Ty chyba magik jesteś. U mnie jest tak że PC, który pociągnie wszystkie gry z konsol na Maks przez najbliższe 2 lata kosztuje ok. 1400zł. Ale jest tak samo opłacalny jak konsola, ponieważ będę miał pieniądze na upgrade, będę miał je z różnicy cen gier na konsole(150-160zł nówka po premierze na Allegro, a na PC nówka 100zł. Jedna gra na miesiąc, 2 lata różnica 1200-1440zł)
Ad. 6 Wow i to jest ten super argument? To gdzie Ty pracujesz że nie możesz nacisnąć ikonki na pulpice? W kopalni?
Ad. 7 Ten kto chce grać ten kupuje kombajn. Ten kombajn kosztuje maks 1400zł(nie mówię tu o głupim przeplacaniu za GTXa280).
Ad. 8 No i? Ja mam w dwóch, za to mam większą precyzję. Albo tez mam wszytsko w jednej podłączając pada.

13.09.2008
21:24
[38]

tankem3 [ sergant Hale ]

ad1 --> eee pół/wiecej roku później

ad5 --> no dziwne ja nówke orange boxa(ps3) kupiłem za 60 zł, raz odpalane Uncharted 4 miechy po premierze za 80 zł, Resistance w bardzo dobrym stanie - 40 zł, Motorka1 - 58 zł... hmmm może trzeba troche ruszyć d*pe po aukcjach zamiast, siedzieć odwłokiem i kupować bylegdzie(chodzi o ceny w granicach 200-250 zl)

13.09.2008
21:33
[39]

remekra [ Horonrzy ]

Widzisz sam sobie odpowiedziałeś.
4 miechy po premierze. Ja też mogę sobie kupić grę 4 miechy po premierze i też o wiele taniej.
Ja mówię o dacie parę dni po premierze, ciekawe czy znajdziesz Resistance 2 parę dni po premierze, nówkę za 60-80zł.

hmmm może trzeba troche ruszyć d*pe po aukcjach zamiast, siedzieć odwłokiem i kupować bylegdzie

hmmm może trzeba trochę bardziej przyłożyć się do czytania ze zrozumieniem?

13.09.2008
22:06
[40]

@$D@F [ Generaďż˝ ]

Skiter, z jakieś 7000 zł, może 8 tysięcy, no ale jakbyś kupił takiego kompa to byś przez 5 lub 4 lata nie musiał nic kupować, żadnych części
haha, ja nic nie musze, nie musze kupowac czesci do kompa, bo po co ? do gier ? czasami ludzie maja inne wydatki niz wydawac iles tysiecy na kompa

jak dla mnie komp jest lepszy od konsoli, ale konsoli nie mam wiec ciezko mi powiedziec tak do konca, kiedys PC mialo plusa, jak mialem te 16 lat i byl brak kasy to sie sciagnelo jakas gre lub skopiowalo na szybko u kumpla i bylo, jakos nie rajcuje mnie sciaganie gier, mam jase i moge sobie raz na jakis czas cos niedrogiego kupic ;) a kompa nie mam zbyt mocnego wiec i tak nowosci nie bede kupowal

13.09.2008
22:14
[41]

tankem3 [ sergant Hale ]

remekra --> i tak czekasz pół roku aż ci na PC wydadzą wiec co za róznica? :-) z resztą jeśli już musisz po premierze, to w granicach 150 zł jesli kupisz łącznie 30 gier to ci 4500 zł wyjdzie czyli ok 5500zł z konsolą, jeśli gry na pc kosztuja 79 zł to ok 2500 zł + 2 komputery(każdy na 3 lata) po 2000 zł przez ten czas to ok 6500 zł, także w obu przypadkach wyjdzie taniej, ale pewny jestem ze wielu wolałoby zestaw z czekaniem za 3500 zł

14.09.2008
08:06
smile
[42]

Alien.pl [ Konsul ]

Do tych 8 punków Pc-ciarza nie będę sie odwoływał to zwyczajna prowokacja. Natomiast co do gier. faktycznie większość jest na PC, ja też niektóre mam, bo ich cena na konsole nie jest adekwatna, do ich wieku, czy zwyczajnie jakości. Ale są tytuły których na PC nie ma i raczej nie będzie np. Cod3, czy większość Bijatyk. I właśnie dla tych kilku, kilkunastu gier mam konsole. Bowiem nie chodzi o to aby się grami zasypać, to żadna sztuka. Ale właśnie po to aby mieć te kilka wyjątków.
Kończąc. Gry na PC owszem są tańsze, ale te zaoszczędzone pieniądze, co jakiś czas i tak trzeba ładować w sprzęt, tej wady konsola nie ma. Z drugiej strony powoli widzę że dystrybutorzy zaczynają, zwracać uwagę na rynek gier na konsole i wychodzi coraz więcej dobrych gier i spolszczonych. Nawet jest już powoli trend obniżania cen, aby tych 199 zł nie przekraczać. A do nie dawna kupić poniżej 230 - 240 zł to była sztuka. Tak za rok może 2 sytuacja może być naprawdę konkurencyjna do PC.

14.09.2008
09:35
[43]

adrem [ Soap Mac Tavish ]

Codziennie po wejściu na GOL-a,mówię sobie: ''Co za pojeby,głupszej dyskusji już nie może być'',i za każdym razem jest inaczej.Szczególnie w takich wątkach.To czy konsola jest droższa/tańsza od PC,zależy od gracza.Jeden będzie grał w same starsze gry,i cierpliwie czekał na reedycję,a drugi rzuci się na premierówkę.No i co wtedy?Okaże się że wydatki jednego i drugiego,strasznie się od siebie różnią.Więc do jasnej cholery,zostawcie takie wątki w świętym spokoju,bo takie spory są chore.

14.09.2008
09:42
[44]

Belert [ Senator ]

hehe nozesz ty ale ludzie som gupi ze kupujom konsole a nie pecety.Kuna ty to mosz łeb.

14.09.2008
10:28
smile
[45]

Alien.pl [ Konsul ]

Chłopie weź se na wstrzymanie bo ci pompka siednie. Zresztą jak takie tematy cie wkurzają to ich nie czytaj, i masz problem z głowy. My tylko porównujemy pewne rzeczy, w sposób nazwijmy to luźny. Nie próbujemy niczego udowodnić na siłę, wyrażamy tylko swoje poglądy na ten temat. Nikt tu nikogo do niczego nie zmusza, czy szczęśliwym na siłę nie robi.

14.09.2008
10:30
[46]

adrem [ Soap Mac Tavish ]

My tylko porównujemy pewne rzeczy, w sposób nazwijmy to luźny.

Wmawianie drugiemu że jedno jest super,a drugie jest do dupy,to luźna pogawędka?

Chłopie weź se na wstrzymanie bo ci pompka siednie.

...

Nie próbujemy niczego udowodnić na siłę, wyrażamy tylko swoje poglądy na ten temat

NG - nie wolą, na pewno nie wolą :P są głupi i nie wiedzą, że konsola jest lepsza :P trzeba im to powiedzieć :P

dorosly facet kupi konsole, zasiadzie z piwkiem w reku na kanapie przed ogromnym TV, zapusci najnowsza gre ktorej prozno szukac na PC (ewentualnie bedzie za 6 miesiecy...) i na widok takich watkow tylko usmiechnie sie pod nosem...


Dalej nie szukam

14.09.2008
11:15
smile
[47]

Alien.pl [ Konsul ]

Ty masz poważne problemy ze sobą. Jak ktoś ma rozum to, se to przeczyta, i wie co jest, zwykłym szpanerstwem, fanboyostwem, czy zwykłą głupotą i potrafi sobie wybrać naprawdę rzeczowe opinie.
Jak chcesz, ale ja widzę że nie ustępujesz większości którą krytykujesz, i zwyczajnie nie potrafisz się pogodzić z tym że ktoś może inne opinie na dany temat. Jak ktoś ma rozum na miejscu, to nikt mu kitu, ani bubla na siłę nie wciśnie. Ja mam i kompa i konsole, i zdaje sobie sprawę że tak jedno, jak i drugie ma swoje plusy i minusy. Ale mi to nie przeszkadza.

14.09.2008
11:19
[48]

adrem [ Soap Mac Tavish ]

Dobra,powiedz jeszcze że jestem zakompleksionym frajerem,strasznym czubkiem i emocjonalnie niezrównoważonym idiotą.Jak pompować e-penisa to na całego.

14.09.2008
11:21
[49]

pawloki [ TSW KRK ]

Twoja opinia jest gówno warta.

14.09.2008
11:24
smile
[50]

Alien.pl [ Konsul ]

Adrem --> To akurat twoje słowa, jak się chcesz sam obrażać i poniżać twoja sprawa. Ja kończę ten watek, bo nie jest w temacie. Mądrość charakteryzuje się tym że mądry wie kiedy ustąpić głupiemu. Więcej o tym dyskutować z tobą nie będę, bo to i tak bez sensu..

14.09.2008
11:25
[51]

adrem [ Soap Mac Tavish ]

Dobra, z mojej strony też koniec.

Coś chyba byłem nie w humorze jak pisałem [43].Pewnie dlatego że jeszcze śniadania nie jadłem :P

[49]-->Powiedział co wiedział.

14.09.2008
11:38
[52]

tankem3 [ sergant Hale ]

a co tam podbije... :-) i tak wiem ze tu nie chodzi o to że konsolka jest tańsza, na PC po prostu klikasz i po godzinie grasz... to jest dopiero komfortowe... każdą gra możesz mieć, przy każdej obejdziesz zabezpieczenia... a przy konsoli? eee płacić za gre? niedoczekanie

14.09.2008
12:43
smile
[53]

Alien.pl [ Konsul ]

No to ja twoja wypowiedz odwrócę tak. Mam 8 ton węgla do zrucenia, do kotłowni, Ty mi przyjdziesz, to zrobić, a jak przyjdzie do momentu zapłaty, to ja ci powiem. ee... za taka prosta robotę płacić? Niedoczekanie, ruch ci na zdrowie wyjdzie młodzieńcze. ciekawe czy będzie ci do śmiechu, na harowałeś się, i jeszcze z ciebie i twojej roboty drwią. I z niczym odsyłają. Piractwo to na dłuższą metę krzywdzenie samego siebie.

14.09.2008
12:45
[54]

adrem [ Soap Mac Tavish ]

Alien.pl-->Po co piratom dawać takie przykłady?Dopóki żaden sam czegoś takiego nie poczuje,to nie sądzę by przestał piracić.

14.09.2008
13:07
smile
[55]

Alien.pl [ Konsul ]

Dla zasady. Uważam iż ignorancja problemu, przez samych graczy też jest złe, bo piraci myślą że maja 100% poparcie, i to co robią jest OK, KULL i dobre. Osobiście nie jestem jakimś rycerzem walczącym z piractwem, tak w sensie krucjaty, ba nawet kiedyś ja też młody byłem. Ale w czasach kiedy gry już kosztują w granicach tych 99zł, to robienie sobie kuku. Piractwo to moim zdaniem jedna z przyczyn, powolnego, ale jednak ciągłego spadku jakości gier.

14.09.2008
13:10
smile
[56]

BLACK_SUN_ROXI [ Centurion ]

14.09.2008
13:11
[57]

adrem [ Soap Mac Tavish ]

Uważam iż ignorancja problemu, przez samych graczy też jest złe, bo piraci myślą że maja 100% poparcie, i to co robią jest OK, KULL i dobre.

Może.Ale jak takie zwykłe ludki jak ja i Ty mają zniszczyć armię piratów?

[56]-->Niech zgadnę,dla ciebie piractwo jest kull i ok,bo nie musisz wydawać kasy na nowe gierki,prawda?

14.09.2008
13:22
smile
[58]

Alien.pl [ Konsul ]

Nie wygramy, bo zawsze się znajda się ci którzy będą chcieli "zaoszczędzić", czy zwyczajnie poszpanować i być KULL. Jedyne co możemy im próbować uświadomić to to że krzywdzą siebie, bo jak padną dobre formy, to owszem powstaną nowe, które będą robić tanio i szybko, ale jak tanio to gry krótkie i niezoptymalizowane, jak szybko to gnioty. Więc stracą na tym wszyscy. Inna możliwość to promowanie linków do sklepów w których jest najtaniej oryginał. To co prawda przekona nie wielu, ale zawsze to coś.
Wyczerpałem chyba limit na ten wątek. proponuję inne.

14.09.2008
14:02
[59]

tankem3 [ sergant Hale ]

Alien.pl --> o czym ty gadasz? próbujesz uczyć mnie że piractwo jest złe? ja mówie po prostu fakty, bo 80% PCtowców pewnie gra na tym na czym gra dlatego ze piraci, zasłanianiajac sie tekstami ze to jest wygodniejsze od konsoli

14.09.2008
14:19
smile
[60]

Alien.pl [ Konsul ]

Up. Sam przyznałeś że piracisz, więc o co ci biega. Prawda zabolała, czy ci wstyd. Oj jak mi przykro, ale o ciebie płakać nie będę.

14.09.2008
14:32
[61]

Tosser [ Generaďż˝ ]

Ja piernicze , czy kazdy mysli ze wygra te walke ?

14.09.2008
14:34
smile
[62]

Quachodron [ Konsul ]

Ech, dla mnie bronienie piractwa nie ma sensu zwyczajnie. Piractwo, choćbyś nie wiem jak je bronił po prostu zawsze będzie złe. Pirat mówi że końcu pobrał tylko jedną z tysięcy egzemplarzy danej gry... Problem w tym że ta wymówka jest po prostu debilnie głupia. Czemu? Ponieważ piratów z takimi wymówkami są miliony. I teraz niech sobie taki złodziej policzy, ze nie tylko on okrada producenta, że nie tylko on jest piratem! Nie zwalczymy piractwa, bo ono się szerzy i szerzy i nic na to nie poradzimy. Dobrym pomysłem jest np. Steam. Takie platformy powinno się wykorzystywać w każdej grze!

14.09.2008
20:20
[63]

tankem3 [ sergant Hale ]

Sam przyznałeś że piracisz

na PC tak... nigdzie nie powiedziałem ze nie jestem świety, mówie po prostu jak jest. Nie rozumiem jaka prawda miała zaboleć? przecież PC jest nieporównywalnie bardziej komfortowy w piractwie niż X360. Chodzi mi o to ze gracze zasłaniają wygodą, wybierając PC a w sumie robią to co 60-80% pctowców, byleby nie musieli płacić. Bo jeśli uwzględniasz piractwo, to PC prawdopodobnie jest tańszy od utrzymania konsoli... i o tym mówie...

14.09.2008
21:21
smile
[64]

Quachodron [ Konsul ]

ale że piractwo to zuo, to piracić nie można!

14.09.2008
21:23
smile
[65]

Widzący [ Legend ]

To jest super że na konsoli mogę sie przełączyć pomiędzy gierką a pracą, tu arkusz Excela, jakiś kwit w Wordzie i czekam na pocztę, w międzyczasie odpalam w okienku jakąś gierkę i sobie pykam. Jak mnie na moment znudzi to otwieram okienko przeglądarki i czytam GOLa.
Naprawdę te konsole są genialne, takie uniwersalne i wszechstronne. Ci PCiarze to nie wiedzą co dobre, oni się (głupki jedne) meczą a ja włączam swoją konsolkę jednym przyciskiem, uruchamia się Vista, klikam w filmik i oglądam, a obok lecą newsy, pod spodem defragmentuję 1TB dysk twardy i sortuję zdjęcia. W życiu bym nie kupił PCta, konsola ma wszystko i jaka jest wydajna.
No bo konsola zupełnie jest wszystkomająca, jak w ERZE.

14.09.2008
21:31
[66]

BossManPL [ Generaďż˝ ]

Ja wole PC ze względu na klawiature + mysz. Jeśli nastaną takie czasy, że każda gra na konsole będzie obsługiwać te sterowniki to bez wahania odstawie kompa w kąt. I wrócimy w czasy Amig, Commodore i innych ZXów...

14.09.2008
21:38
[67]

kubicBSK [ Senator ]

Mi tam nie przeszkadza pad, na konsoli liczy się dla mnie tylko fun. Na Piecu mogę sobie zagrać w Counter-strike, żeby zagrać bardziej "skillowo":P (nie żebym był jakoś wybitnie dobry)
A pozatym chyba każdy gra na czym chce? Prawda? Czy się mylę?
Szczerze cenzura(bo znowu dostane po ranku:P) mnie twoja opinia:P Bo i tak nikogo nie przekona do zmiany platformy...

14.09.2008
22:27
[68]

lordpilot [ Konsul ]

Widzący ---> Napawdę jesteś taki ciężko kumający czy tylko udajesz ? Nikt ci jeszcze nie powiedział, że konsola to jest sprzęt tylko do grania, to jest jej główne przeznaczenie (nie do końca oczywiście, bo moja 360 robi też za odtwarzacz dvd z wyśmienitym zresztą skutkiem). Jak potrzebujesz robić inne pierdoły to kupujesz PC - który jest bardziej wszechstronnym sprzętem.

Edit - wiem, probowałeś byc ironiczny, ale ci nie wyszło. Do pralki też masz pretensje że filmu na niej nie obejrzysz ? Do lodówki masz żal że nie posurfujesz na niej po necie ? Chyba nie, to po kiego grzyba się czepiasz o to konsoli - która jest sprzętem dedykowanym do GRANIA. Pojął ? Czy nie bardzo ?

14.09.2008
22:52
smile
[69]

Widzący [ Legend ]

lordpilot -> to Ty jesteś ciężko kumający, widać że masz osłabioną zdolność percepcji, pewnie wpływ nadchodzącej jesieni.
Kilkadziesiąt kolejnych postów zajmuje się wykazywaniem wyższosci konsoli nad piecykiem albo na odwrót, co jak sam zauważyłeś jest głupotą gdyż takie porównanie nie ma najmniejszego sensu. To jak przyrównywanie przycisku do papierów z maszyną do pisania, maszyna do pisania świetnie zapobiegnie zduchiwaniu papierów z biurka a przyciskiem nie napiszesz listu.
Producenci konsol chcąc konkurować z uniwersalnością piecyków wbudowali różne pierdoły w konsole w tym nawet połączenia sieciowe i tak im to niezbyt pomaga bo pecet nie jest dedykowany, on jest uniwersalny. To jest jego siła a co do tych durnych wojenek konsola vs PC, to nie ja tylko cała masa maniaków ma ciągłe pretensje że piecyk nie uruchamia gier na konsole, zresztą sam temat wątku też w sumie tego dotyczy. Te dwa światy egzystują równolegle i właśnie dlatego ja wolę piecyki a konsole mam dodatkowo, tak samo wolę szwajcarski scyzoryk od dedykowanego otwieracza do piwa. Ale być może jest to dla Ciebie niepojęte więc teraz coś dedykowanego - PECET jest UNIWERSALNY. Pojął?

14.09.2008
22:58
[70]

kubicBSK [ Senator ]

Widzący - ale czy ktoś Ci przeczy o uniwersalności Piecyka;>?

14.09.2008
23:08
[71]

Dym14 [ C L I N I C ]

Quacho->Mógłbyś się odezwać kiedyś bo czekam na ciebie już parę dni. Widziałem cię raz na gadu dostępnego ale zanim zdążyłem coś napisać już zniknąłeś. Powiedz mi na czym stoję bo nie wiem czy na ciebie czekać?

15.09.2008
14:53
smile
[72]

Alien.pl [ Konsul ]

Lordpilot --> w galopie napisałeś samo zaprzeczające się zdanie klasy "Nikt ci jeszcze nie powiedział, że konsola to jest sprzęt tylko do grania, to jest jej główne przeznaczenie (nie do końca oczywiście, bo moja 360 robi też za odtwarzacz dvd z wyśmienitym zresztą skutkiem).". Reasumując sens tego jest taki. Konsola jest tylko do grania, ale i inne rzeczy można robić. To albo jest tylko do grania, albo nie. Piszczcie multimedialne pudełko do rozrywki i zabawy, to absurdalne zdania nie będą wychodzić, to przynajmniej jest bliższe prawdy.

15.09.2008
21:39
smile
[73]

Quachodron [ Konsul ]

Dym, spoko, będziemy grać. Kiedy byś chciał?

15.09.2008
21:49
smile
[74]

Frogus121 [ The Chosen of Fortune ]

Ehh, 1 września, czemuś nas tak perfidnie oszukał i nie zgarnął wszystkiego co trzeba było ... ?

15.09.2008
21:52
[75]

Quachodron [ Konsul ]

a co trzeba było zgarnąć?

15.09.2008
21:53
[76]

Shaybecki [ Shaybeck ]

idiotów z podstawówki (i kilku z gimnazjum) ?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.