mirencjum [ operator kursora ]
Związek przestępczy o charakterze zbrojnym
Ciekawi mnie jak to wygląda ze strony prawnej.
Jeżeli w rozpoczętym dziś procesie autorów stanu wojennego akt oskarżenia zarzuca im kierowanie związkiem przestępczym o charakterze zbrojnym, to czy LWP i MO, jako siła zbrojna tego związku też zostanie uznana za organizację przestępczą? Czy odbywających wtedy służbę wojskową można traktować jak członków mafijnej organizacji? Czy uzyskane w tym czasie tytuły naukowe i inne stracą ważność? Dlaczego podano dane personalne osób oskarżonych? Czy zezwala na to prawo?
McClanesHungOver2 [ PSYCHO REALM ]
Nie. Co nie zmienia faktu ,że inicjatorzy stanu wojennego powinni otrzymać za ten czyn odpowiednią kare.
LooZ^ [ be free like a bird ]
[2] Tj. stryczek na pobliskiej miejsca zamieszkania latarni w '89.
mirencjum [ operator kursora ]
McClanesHungOver2 --> Nie? A dlaczego? Przecież wykonywali ich rozkazy i pobierali wynagrodzenie.
Antemos [ Pretorianin ]
A mieli jakiś wybór?
maniek_ [ arladion ]
Ciekawi mnie jak to wygląda ze strony prawnej.
Przede wszystkim prawo nie działa wstecz. Jeżeli są sądzeni za działania w latach 1980/1981/1982, to na chłopski rozum powinni podlegać kodeksowi obowiązującemu w tamtych latach. Choć np. proces norymberski miał za nic zasady prawne mające ponad 2000 lat.
LWP i MO działały wg. obowiązujących wówczas ustaw, więc nie widzę żadnej podstawy, żeby skarżyć Hieronima Jóźwiaka który siedział w swoim T-55 na osiedlu Falklandy w Tarnowie w 1981r.
caramucho [ Konsul ]
maniek_ ---> jak od każdej zasady tak i od tej są wyjątki, procesy zbrodniarzy wojennych były i bedą zawsze troche groteskowe balansując miedzy polityką a dziejową spawiedliwością,
O jakich zasadach piszesz? Prawie szturmu?
maniek_, mirencjum ---> tu chodzi o WRON który był organem nie konstytucyjnym nawet w świetle PRLowskiego prawa w przeciwieństwie do LWP, Milicji więc i owszem może być uznany za taki związek
maniek_ [ arladion ]
caramucho
O czym piszę? lex retro non agit. W którym roku powstało pojecie ludobójstwa? 9 grudnia 1948 r. Zbrodnia przeciwko ludzkości? 8 sierpnia 1945 r. No jak w pysk strzelił, trochę po fakcie. Czyli masz 100% rację, groteskowe powoływanie się na sprawiedliwość dziejową.
P.S. Żeby nie było, nie popieram zbrodni dokonanych przez Niemców podczas IIWŚ. Moim zdaniem winny być one inaczej osądzone.
frer [ God of Death ]
Niektórzy żeby zaspokoić swoje poczucie domniemanej sprawiedliwości szukają tylko kogoś do ukamienowania. Tu już nawet nie chodzi o żadne karanie tych którzy popełnili jakieś przestępstwo, bo według ówczesnego systemu robili co do nich należało. Takie oskarżenia mają tylko na celu podbudowanie pewnego obrazu bohaterstwa tych co walczyli z władzą i tchórzostwa samej władzy. Nikogo tak naprawdę nie obchodzi prawda i historia w tym wszystkim. Historię piszą zwycięzcy i od antycznych czasów wybielają siebie samych i oczerniają pokonanych.
olivierpack [ Generaďż˝ ]
Ciekawi mnie skąd się biorą tacy nieudolni prokuratorzy formułujący takie akty oskarżenia z dupy wzięte. Przecież wynik jest znany z góry, kolejne uniewinnienie, kolejne niezrozumienie społeczne wyroku, kolejne zmarnowane państwowe pieniądze.

Victor Sopot [ Generaďż˝ ]
LooZ^ ----> Chyba nie mówisz o ludziach honoru...

Ward [ Senator ]
skąd się biorą?
z IPN?