Requiem [ has aides ]
Jak odeprać tłustą plamę?
pytam, wbrew pozorom, powaznie:)
podczas obiadu kapło mi coś na bluzke i teraz jest dość mała, ale brzydka plama i na dodatek zaden proszek nie działa... :P
macie jakies sposoby? :)
AQA [ Pani Jeziora ]
Requiem ---> zwyczajny Ludwik powinien pomóc :))) i nigdy więcej nie mów "odeprać":PPP
ZeTkA [ ]
skoro pytasz dobry jest vanish w proszku nanies troszke proszku i wody na plame i zrob jakby papke ;)) zostaw na 15 min a pozniej do pralki a na przyszlosc zaraz na swieza plame nanies odrobine plynu do naczyn ppowodzonka i cmokow 102
Requiem [ has aides ]
AQA: a jak sie mówi? :D odplamić? :))
AQA [ Pani Jeziora ]
Requiem --> odprać :))) Odplamić plamę, to tak, jakby natłuszczać tłuszczem albo cofnąć się do tyłu :P
Requiem [ has aides ]
aha, dzieki:))
massca [ ]
napisz konkretnie z czego to ci dam porade babuni.
eeve [ Patrycjószka ]
plyn do naczyn + bardzo goraca woda powinny zadzialac co do vanisha to najlepiej dziala zmieszany z proszkiem, ale uwazaj, bo kolor bluzki tez mozesz sobie 'odeprac'
Adamss [ -betting addiction- ]
jest ptrzecie vanish,rex,bryza,polena 2000 i wiele innych..probuj kazdym ;p aha i jeszcze dosia! :P
Requiem [ has aides ]
massca: whoa;] hmm z czego zrobiona to nie wiem - to bluzka adidasa (mama kupiła:P) ale moze sie domyslisz - z zewnatrz jak zwykla bluzka, a w srodku jakby wata czxy jak to nazwac, ze czasem sie przykleja to do podkoszulki :P
Macu [ Santiago Bernabeu ]
Requiem ---> sprawdź na metce... :)
Satoru [ Child of the Damned ]
...heheh ja poki co to służę radą (dzięki forumowiczom;))) jak zatłuc zapach piwa na 1/3 dywanu:)
Kade [ Senator ]
Requiem-->Mi się wydaje że massca pyta z czego ta plama a nie bluza. Co do tłustych plam to ja zawsze ludwika leję na plamę później wcieram proszek do prania piorę ręcznie tą plamę no i na koniec jeszcze raz proszek i daje matce do wyprania.
Satoru [ Child of the Damned ]
Kade---> "Co do tłustych plam to ja zawsze ludwika leję na plamę później wcieram proszek do prania piorę ręcznie tą plamę no i na koniec jeszcze raz proszek i ... " tnę materiał na kawałki bo nadaje się tylko na szmatki do wycierania kurzu:)
Requiem [ has aides ]
massca: ahaaa, jesli chodzi o plame, to napisalem - z obiadu:P czyli z oleju zapewne roslinnego, po smazeniu:P
Kade [ Senator ]
Satoru-->Nie nie nietnę na szmatki :) Poprostu do szkoły i na imprezki już w niej nie chodzę.
Satoru [ Child of the Damned ]
U mnie zawsze takie rzeczy idą na szmatki......... Z tłustymi plamami to jest zawsze cholerny problem, podobnie jak ze zmywalnymi farbami. Kiedyś byłam na jakiś festynie poza miastem i malowało się farbami na wielkim kawałku tektury. Farbki były nietoksyczne, "zmywalne" wodą i mydłem z ciała i pierwszym lepszym proszkiem z bluzy. W bluzie musiałam skrócić rękawy bo były uwalone żółtą farbą i wspolczuje tylko matkom, ktorych dzieciaki od gory do dołu były tym usmarowane:)