GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Uszkodzona partycja. Potrzebne pomysły.

08.09.2008
15:32
smile
[1]

Narmo [ nikt ]

Uszkodzona partycja. Potrzebne pomysły.

Sprawa wygląda następująco. Mam laptopa z dyskiem 120 GB i do tego laptopa przez USB podpinam dysk 250 GB, gdzie trzymam muzykę, filmy i pliki, z których nie korzystam za często lub czekające na nagranie na płyty. Są tam w sumie dwie partycje. Pierwsza, na której trzymam muzykę i filmy i druga - ogólnego użytku. Jakieś 3 dni temu pierwsza nawalila mi. Po prostu nagle nie można jej było odczytać, pojemność zero bajtów i takie tam. Ponieważ była juz noc a ja rano musiałem wstać do pracy odłączyłem dysk i poszedłem spać. Po pracy podłączyłem go do laptopa pierwsza partycja dalej była w takim samym stanie ale druga działała normalnie. Mogłem kopiowac normalnie pliki i takie tam. Kilka godzin poźniej postanowiłem zająć się w końcu pierwszą partycją. Odpowiednie narzędzia do tego miałem na partycji nr 2 ale... nagle na nią też nie mogłem już wejść.

No ok. Wykasowałem obie partycje, podłączyłem dysk do kompa brata bezpośrednio pod SATA i przywróciłem partycje. Ciągle były niedostępne (ale programy do odzyskiwania danych nie mialy kłopotu z pokazaniem zawartości). Gdzieś wyczytałem, że w takich sytuacjach pomaga puszczenie chkdsk z przełącznikiem /r. Pierwsza partycja przeskanowała się i naprawiła (mniej więcej. Miałem kilkadziesiąt katalogów, które musiałem odpowiednio ponazywać i umieścić tam, gdzie powinny się znajdować. Z muzyką i filmami nie było problemu. Ale wcięło mi 3 filmy i ok 42 mp3). Na drugą to jednak nie skutkuje. Nie mogę na niej odpalić chkdsk, bo dostaję komunikat: Typ systemu plików to NTFS. Nie można określić wersji woluminu i stanu. Program CHKDSK przerwany. Partition Magic znalazł na starcie dwa błędy zwiazane z LBA i teoretycznie je naprawił (nie pojawiają się przy kolejnym odpalaniu programu), ale nie pozwala na przeskanowanie dysku (wywala błąd 4444| i się wyłącza). No i na dysk ciągle nie daje się wejsć.

Da się coś z tym jeszcze zrobić? Nie mam miejsca, żeby przenieść gdzieś odzyskane pliki i zrobić format.


Uszkodzona partycja. Potrzebne pomysły. - Narmo
08.09.2008
15:41
[2]

Enter94 [ Pretorianin ]

Ja bym to zgrał na płyty lub na ,,pendrajwy'' . Lub pożyczyć dysk

08.09.2008
15:49
[3]

maviozo [ Man with a movie camera ]

Skoro Ty nie wiesz co z tym zrobić..to chyba nikt inny nie będzie wiedział...

Ja bym generalnie dysk spisał na straty, bo co raz walnie, sypać się będzie. Pewnie już po gwarancji? Inaczej może dogadaj się na jakąś wymianę czy coś takiego?..pliki nadal możesz skopiować? Może trzeba odżałować na drugi dysk i przenieść a z tamtym na goło powalczyć (np. usunąć do tylko jednej partycji i format)

08.09.2008
15:56
[4]

kamyk_samuraj [ Senator ]

U mnie zazwyczaj APR rozwiazuje sprawe


wczesniejszy obrazek lepiej pasowal do problemu

08.09.2008
16:04
[5]

Widzący [ Legend ]

Jedyne sensowne działanie to zrobic klona na inny fizyczny dysk, i to jak najprędzej. Dopiero potem cokolwiek innego, nie ma że boli, nowy dysk i klonuj.

08.09.2008
22:00
[6]

miskuzi [ Legionista ]

Uzywales juz magnesu?

08.09.2008
23:01
[7]

Rezor [ broken_thoughts ]

Wydaje mi się, że tak czy siak format jest nieunikniony.
Może i nawet zerowanie by sie przydało.
W każdym bądz razie, spróbuj odpalić narzędzie do diagnostyki dysku. Być może ono wykaze przyczyne takiego zachowania Twojego hdd.



MHDD FAQ:

09.09.2008
21:56
[8]

Narmo [ nikt ]

Ech. Lipa. Skończyło się na tym, że kupiłem kega 50 płyt DVD i powoli przegrywam wszystko na płyty...

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.