--> Archiwum Forum
Smerfffetka [ Centurion ]
zycie w spoleczenstwie
czy czlowiekowi latweij zyc w spolczenstwie czy raczzej by mu lepiej bylo partycypowac samemu? Jak myslicie?
Reavek [ Tukan ]
a Ty jak myślisz?
wysiak [ Senator ]
Mozesz mi wytlumaczyc jak mozna 'partycypowac samemu'?
Dla ulatwienia
"no uczestniczyc sa,memu"
Ale w czym uczestniczyc?? W spoleczenstwie?
Pytasz sie 'czy czlowiekowi latweij zyc w spolczenstwie czy raczzej by mu lepiej bylo uczestniczyc w spoleczenstwie samemu'?
Smerfffetka [ Centurion ]
no uczestniczyc sa,memu
no ja sie wlasnie was pytam
BossManPL [ Generaďż˝ ]
Dla mnie solo jest wygodniej, ale i tak trzeba raz na jakiś czas zalać robala w zgranym towarzystwie.
Smerfffetka [ Centurion ]
ale mi chodzi czy czlowiekowi lepiej sie zyjeteraz niz jakby nie byl zwiezrzeciem stadnym?
graf_0 [ Nożownik ]
Smerfffetka - a możesz powiedzieć jak wyobrażasz sobie istnienie człowieka jako zwierzęcia nie-stadnego?
Mam chodzić po swoim rewirze, obsikiwać drzewa, walczyć z konkurentami i nawoływać samicę w okresie godowym?
Smerfffetka [ Centurion ]
nie rozumiem dlaczego brak spleczenstwa to dla ciebie decywilizacje czlowieka
EwUnIa_kR [ Legend ]
dziewczynka chciała zabłysnąc znajomością tak trudnego wyrazu jakim jest "partycypowac "?
ja chętnie odpiszę jeśli smerfetka rozwinie trochę temat i wyrazi swoje zdanie.
chyba że nie potrafi rozwinąc z uwagi na to że nie do końca wie co napisała?
powinno być łatwiej po poście kolegi wysiaka.
więc siedzę sobie i cierpliwie czekam.:)
Widzący [ Legend ]
Smerfffetka-> a podaj jeden przykład życia bez społeczeństwa, trwający dłużej niż jedno pokolenie?
graf_0 [ Nożownik ]
Smerfetka - nie rozumiem jak człowiek ma funkcjonować w ramach cywilizacji a bez społeczeństwa?
To się wyklucza.
Opisz jak wyobrażasz sobie życie jednostek "partycypujących" samemu a będę mógł powiedzieć czy wolałbym takie życie czy życie w dzisiejszym społeczeństwie.
wysiak [ Senator ]
Nauki trudnych slowek ciag dalszy.
"nie rozumiem dlaczego brak spleczenstwa to dla ciebie decywilizacje czlowieka"
Cywilizacja - poziom rozwoju społeczeństwa w danym okresie historycznym
Smerfffetka [ Centurion ]
no to nastepuje sadek o pare poziomow.
hmm prawde mowiac to nie zastanawialam sie jak takie zycue mialobty wygladac
koobon [ part animal part machine ]
partycypować samemu - no mistrz!
Moshimo [ FullMetal ]
Podwieszam :D
neozes [ Generaďż˝ ]
"a podaj jeden przykład życia bez społeczeństwa, trwający dłużej niż jedno pokolenie?"
Widzacy, akurat to pytanie jest dosc dziwne, albo ja go nie zrozumialem. Przeciez jest masa zwierzat, ktore prowadza samotny tryb zycia i jedynie w okresie godowym szukaja sobie kogos "do towarzystwa".
I te zwierzeta wciaz jeszcze na naszej ziemi istnieja, wiec zycie trwa dluzej niz jedno pokolenie :)
Przepraszam, jezeli zepsulem pewna prowokacje, ale strasznie zajelo to moja uwage :P
Widzący [ Legend ]
Mówimy o ludziach a nie o zwierzętach, społeczności zwierząt to nie to samo co społeczeństwa ludzkie. Nie jest znany żaden przykład populacji ludzkiej istniejacej nie społecznie dłużej niż jedno pokolenie. To zresztą też jest wątpliwe z uwagi na to że chodzi o osobniki, które społeczeństwo opuściły. Przy takim podejsciu, można uznać za istotą człowieczeństwa jest właśnie tworzenie społeczeństw, czyli nie ma społeczeństwa, nie ma człowieczeństwa.
Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]
Był taki jeden co pisał o "dobrym dzikusie". Jego imię brzmiało Jean Jacques Rousseau....
neozes [ Generaďż˝ ]
Alez ja nie podwazam sensu tworzenia spoleczenstwa przez czlowieka. Ja to wszystko wiem i rozumiem.
Tylko forma postawionego przez Ciebie pytania mnie sklonila do takiego komentarza, bo napisales "przyklad zycia", przez co dales duze pole do interpretacji :P
Promyk [ moonshine ]
D. Defoe „Robinson Kruzoe” - przeczytaj...
yasiu [ Legend ]
promyk - to tylko jedno pokolenie, nawet niecale, bo przeciez w koncu udalo mu sie wrocic. no ale daje to obraz tego, ile wysilku musi wlozyc czlowiek w egzystowanie samemu. egzystowanie - nie rozwoj, sztuke, kulture itp.
Promyk [ moonshine ]
yasiu - ale jakiś obraz tego jak wyglądałoby "życie bez społeczeństwa" daje ;)