Coolabor [ dajta spokój! :) ]
Prawo autorskie
Pewna osoba (firma) używa bez mojej wiedzy i pozwlenia zdjęć wykonanych przeze mnie (m.in. na swojej stronie sklepu internetowego oraz aukcjach allegro).
Mniej więcej rok temu pisałem do gościa w tej sprawie. Zdjęcia usunął, ale od pewnego czasu pojawiły się znowu (dodatkowo oznaczył je swoim znakiem wodnym i znakiem C, co mnie wkurrrzyło totalnie).
Pytanie: gdzie można interweniować w takiej sprawie? Allegro samo załatwi sprawę co do aukcji, ale co zrobić, jak nie będzie chciał usunąć zdjęć ze strony sklepu internetowego? (policja to chyba za duż kaliber i nie wiem czy się takimi duperelami zajmują).
Dzięki za rady.
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
oczywiście ze policja jest od takich spraw.
Jesli udowodnisz ze to zdjecia Twojego autorstwa, to w zaleznosci od ich wielkosci mozesz dostac spore odszkodowanie za kazda sztuke
Widzący [ Legend ]
Wezwij do natychmiastowego zaniechania praktyk, określ wysokość rekompensaty a następnie zgłoś na policję popełnienie przestępstwa oraz zarządaj ścigania bo z praw autorskich jest na wniosek.
BBlacKK102 [ Generaďż˝ ]
Jak cos wyskubiesz kasy to napisz, zaczne chyba robic zdjecia i wrzucac na neta :).
No, ale tak jak napisali - policja. Oczywiscie jesli mozesz udowodnic, ze to Twoje zdjecia.
Coolabor [ dajta spokój! :) ]
Mam cały czas na dysku (i chyba nawet na karcie w aparacie) te zdjęcia, nie powycinane, w oryginalnym rozmiarze.
On je wyciął z tła i dodał swoje znaki wodne z tym cholernym znaczkiem C.
Co do wezwania, od razu je napisałem. Z tym odszkodowaniem chyba sobie odpuszczę, bo nie wiem jak można je wycenić (choć na allegro sprzedał dwa przedmioty na jednej aukcji z moimi zdjęciami, nie wiem ile na poprzednich. Ale znowu - problemy z oszacowaniem takiej szkody).
Dzięki za rady!
Jerryzzz Resurrected II [ Konsul ]
Poszukaj dobrego prawnika :) Wyciągniesz konkret kasę, wiem po sobie :)
buzzyn [ Centurion ]
Jak wysylasz toś pirat, jak ściągasz, toś użytkownik mediów
a jak o zdjecia chodzi to znajdz kolesia po ip
BBlacKK102 [ Generaďż˝ ]
Jesli sprzedaje na allegro to ma swoje dane raczej wpisane geniuszu.
delstar [ Generaďż˝ ]
Zglos na policje to ale najpierw zbierz dobre dowody.
Jak tylko czekam az jakis debil wykorzysta moje zdjecia gdzies . .bede bogaty :) :) Dla tego zbieram kazdy dowod na to, ze to moje zdjecia-w razie czego bo wiem, ze jakis debil sie trafi.
masz okazje calkiem spora.Do tego mozesz podkrecic, ze to artystyczne zdjecie itp . . kilkadziesiat tysiakow w reku :)
Jerryzzz Resurrected II [ Konsul ]
Jak tylko czekam az jakis debil wykorzysta moje zdjecia gdzies . .bede bogaty :) :)
Nie wiesz co mówisz.
kilkadziesiat tysiakow w reku :)
ZDECYDOWANIE nie wiesz co mówisz.
reksio [ Q u e e r ]
[9]
lol.
HumanGhost [ Senator ]
delstar -->> Chyba Ci się kraje pomyliły. W Polsce nie jest jeszcze na porządku dziennym orzekanie o tak wysokich zadośćuczynieniach. Aczkolwiek z tego co obserwuje to zaczyna się to powoli zmieniać i młodzi sędziowie już się troche rozluźniają w tej kwestii. Niemniej na wysokie zadośćuczynienia orzekane na porzadku dziennym jeszcze troche poczekamy.
Coolabor [ dajta spokój! :) ]
Dowody?
Mam oryginalne zdjęcia, niewycięte, z tłem w moim domu.
One też takie może mieć, bo w zeszłym roku zamieszczałem takie na allegro. Tylko, że nie udowodni jak te zdjęcia zrobił :)
Tylko problem może być taki, ze wyjdę na idiotę - zawiadomię policję, a on pousuwa zdjęcia....
quaku [ Konsul ]
Porób screeny aukcji, będzie dowodzik :)
Coolabor [ dajta spokój! :) ]
Młotek chciał numeru patentowego tych zdjęć :D
Aukcję już usunął, ale na stronie internetowej sklepu nadal są zdjęcia.
Jerryzzz Resurrected II [ Konsul ]
Taaaa... Młotek... Nie żebym coś sugerował, ale badziewnie to rozegrałeś. Najpierw policja, przedstawienie sprawy, zapytanie jak zabezpieczyć dowody, dopiero potem kontakt z nim. Teraz pewnie g. wskórasz. Aj, kąp się w zimnej wodzie następnym razem ;)
Narmo [ nikt ]
Coolabor -->I za tydzień/miesiąc/rok znowu zobaczysz swoje zdjęcia na jego stronie. Było nie odpuszczać. Niech się nauczy. Rozumiem za pierwszym razem. Zwróciłeś mu uwagę, wykasował itp. Ale teraz bym nie odpuszczał.
Coolabor [ dajta spokój! :) ]
Nie czytacie uważnie - zlikwidował tylko aukcję, na stronie nadal są zdjęcia.
Prawdę mówiąc nie mam ochoty ciągać się po sądach z powodu kilku fotek.
Jednak jeżeli do jutro nie skasuje ich, to pójde na policję. I tyle.
@$D@F [ Generaďż˝ ]
napisz do allegro
aukcja gdzies jest, a jesli aukcje wycofal to aukcja jest na serwerze, ale streszczeaj sie bo skasuja calkiem ;)
cioruss [ oko cyklopa ]
takie sprawy zalatwia sie polubownie przez prawnika ;)
wpierw idziesz do notariusza i on zabezpiecza material dowodowy, bo tak to z netem jest, ze fotki zawsze gosc moze podmienic na inne jak naslesz sama policje.
pozniej prawnik kontaktuje sie ze zlodziejem i sklada propozycje-nie-do-odrzucenia. generalnie sprawa wygrana, a po sadach, jesli zawiadomisz policje, to i tak bedziesz biegal i tak.
Coolabor [ dajta spokój! :) ]
Spoko :) Jak pisałem wpierw zalezy mi na usunięciu fotek. Jak do jutra tego nie zrobi, to wtedy będę się "procesował".
HumanGhost [ Senator ]
cioruss -->> Notariusz zabezpiecza materiał dowodowy? Pierwsze słysze. Wystarczą print screeny danej strony z fotkami i widocznym adresem.
Takie sprawy załatwia sąd zaocznie wzywajac naruszajacego na wniosek pokrzywdzonego do zaniechania naruszeń i usunięcia ich skutków. Ewentualnie potem do zadosćuczynienia.
LooZ^ [ be free like a bird ]
Ja mam inne pytanie. Moj brat wydaje ksiazke bedaca jego praca doktorska, chce w niej uzyc fotografii z roznych biuletynow z lat 20. Czy ma do tego prawo, czy musi cos z tym zrobic jeszcze?
mikmac [ Senator ]
prawo autorskie dziala przez 75 lat
graf_0 [ Nożownik ]
mikmac - majątkowe prawo autorskie, zapomniałeś dodać
Looz^ - brat powinien w miarę możliwości podać autorów zdjęć(jeżeli są dostępni w źródłach, czyli tych biuletynach).