GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

pierwszeństwo na skrzyżowaniu

03.09.2008
22:47
[1]

@$D@F [ Generaďż˝ ]

pierwszeństwo na skrzyżowaniu

zastanawiam sie
kto ma pierwszeństwo na skrzyżowaniu dróg głównej i podporządkowanej, jesli jadą 2 samochody z przeciwka po drodze podporządkowanej, oba skręcają w lewo
zaznaczam ze mam prawko, ale tej sytuacji nie jestem w stanie rozstrzygnąc

prosze o pomoc

03.09.2008
22:50
[2]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Edit: źle zrozumialem sytuacje :D

03.09.2008
22:52
[3]

quaku [ Konsul ]

Taka sytuacja? [Edit] Oł sorry, jestem dziś nieprzytomny ;)

Zrób to na gentlemana!


pierwszeństwo na skrzyżowaniu  - quaku
03.09.2008
22:52
smile
[4]

davis [ ]

Chyba ich tory jazdy nie są kolizyjne więc w takim przypadku mogą skręcać razem.

03.09.2008
22:52
[5]

koziolekl [ Generaďż˝ ]

Rozrysuj lepiej. Ale stawiam, że reguła prawej strony się tu kłania.

03.09.2008
22:53
[6]

davis [ ]

quaku --> obydwa mają skręcać w lewo. W LEWO :)

03.09.2008
22:53
[7]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Davis ma rację.

03.09.2008
22:53
[8]

kubinho12 [ Gooner ]

Najlepiej narysować, bo napisane jest totalnie niezrozumiale, albo po prostu przejadą obok siebie :)

03.09.2008
22:53
smile
[9]

D3O [ Leutnant ]

Jeżeli to taka sytuacja jak narysował quaku, to pierwszeństwo ma ten z góry, ponieważ będzie on po prawej stronie dla tego z dołu.

EDIT: A, no tak w lewo mają oba skręcać :)
W takim razie przejadą obok siebie.

03.09.2008
22:55
[10]

buzzyn [ Centurion ]

A przejeżdżają przez torowisko tramwajowe albo przejazd kolejowy? Jakiego są koloru?

03.09.2008
22:55
[11]

Blink! [ Generaďż˝ ]

Tak to ma wyglądać. Według mnie ich kursy sa kolizyjne.


pierwszeństwo na skrzyżowaniu  - Blink!
03.09.2008
22:56
smile
[12]

Szymon (zbanowany dudka) [ Generaďż˝ ]

edit: inna sytuacja się pojawiła

po mojemu będzie to reguła uprzejmości

03.09.2008
22:56
[13]

Loczek [ El Loco Boracho ]

O to chodziło? Żaden nie ma pierwszeństwa imo - dojezdzaja do miejsca czerwonych prostokątów i sie wymijają


pierwszeństwo na skrzyżowaniu  - Loczek
03.09.2008
22:59
[14]

davis [ ]

Loczek--> Z tych miejsc na czerwono to wątpię czy byś wyrobił się w zakręt :)

03.09.2008
23:00
[15]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Loczek - Teraz już się tak nie skręca. Chyba, że tak nakazuje znak.

03.09.2008
23:00
[16]

maniek_ [ arladion ]

Loczek

W mieście na skrzyżowaniach też tak jeździsz? Powodzenia.

Davis ma racje. Tylko i wyłącznie trasa po zielonej strzałce.


pierwszeństwo na skrzyżowaniu  - maniek_
03.09.2008
23:00
[17]

Loczek [ El Loco Boracho ]

ech, racja... głupstwo walnąłem


"Powodzenia. "

dziekuje

03.09.2008
23:05
smile
[18]

Pilotiusz [ Konsul ]

oczywiscie tak jak napisal maniek_

03.09.2008
23:09
[19]

puszczyk [ Generał brygady ]

Nie zawsze się da na mijankę gdy krzyżówka będzie wąska i zastawiona
A rusza pierwszy dojeżdża do punktu X wtedy pojazd B ma po prawej i go puszcza, tak powinno być w teorii.

Gdy są to tiry żadna z metod nie zda egzaminu, ktoś kogoś musi puścić ;)


pierwszeństwo na skrzyżowaniu  - puszczyk
03.09.2008
23:11
[20]

Pilotiusz [ Konsul ]

jak bedzie wasko to ten co wyjedzie pierwszy skutecznie zablokuje droge drugiemu

03.09.2008
23:14
[21]

davis [ ]

Jak będzie za wąsko to najwyżej potracą prawe lusterka i tyle :)

03.09.2008
23:16
[22]

Loczek [ El Loco Boracho ]

puszczyk: no wlasnie też tak myślałem... Ale w praktyce 1 - taka sytuacja sie mega rzadko zdarza, 2- i tak ktoś kogoś przepuści pewnie w takim wypadku :P

03.09.2008
23:25
[23]

...Cannibal... [ Konsul ]

jezeli oba skrecaja w swoje lewo to przejezdzaja normalnie ale jesli skrecaja w to samo lewo to juz zalezy chyba tyklo od uprzejmosci i zrozumienia obu kierowcow.

03.09.2008
23:29
[24]

kastore [ Troll Slayer ]

Jeżeli oznakowanie poziome nie wskazuje inaczej , przepis nakazuje skręt "na zakładkę". Jak jest za wąsko, to niestety albo trzeba zagrać dżentelmana, albo liczyć na gentelmena z przeciwka :D

03.09.2008
23:33
[25]

davis [ ]

ale jesli skrecaja w to samo lewo to juz zalezy chyba tyklo od uprzejmosci i zrozumienia obu kierowcow
Zakładam że nie masz jeszcze prawka, bo jeśli masz to nie chciałbym cię spotkać na skrzyżowaniu równorzędnym :)
Inaczej: patrz post 9

03.09.2008
23:33
[26]

Pilotiusz [ Konsul ]

...Cannibal... --> jesli jest sytuacja taka jak w poscie [3] to pierwszenstwo ma ten jadacy z gory i skrecajacy w swoje prawo :D

03.09.2008
23:40
[27]

...Cannibal... [ Konsul ]

no tak sie sklada ze mam, macie racje, a ja nie doczytalem dokladnie tematu. moj fatalny blad

04.09.2008
11:32
[28]

@$D@F [ Generaďż˝ ]

[26] obie sytuacje ktorych to dotyczy sa albo na terenie rownym, albo oba jada z górki wiec .....

sytuacja z [11] jest taka o jaka mi chodzilo, a teraz pytanie, jak to zrobic, biorac pod uwage przepisy oraz życie, a to nie zawsze idzie w parze z przepisami

jak na razie podczas wjazdu na takie skrzyzowanie czekam aby nie utrudniac sobie zycia i nie prowokowac sytuacji niebezpiecznych, jednak wczoraj staem na srodku skrzyzowania i zdebialem bo centrum miasta :|

04.09.2008
11:43
[29]

Lookash [ Senator ]

Nie łamie to żadnych przepisów, tak się po prostu jeździ. Kiedyś też się nad tym mocno zastanawiałem. Zwykle nie prowadzi to do jakichś dziwnych sytuacji.

04.09.2008
11:55
smile
[30]

eLJot [ a.k.a. księgowa ]

Czy ktoś z was - wyłączając mańka i davisa - ma w ogóle prawo jazdy?
Bo takich bzdur już dawno nie czytałem.

jak na razie podczas wjazdu na takie skrzyzowanie czekam aby nie utrudniac sobie zycia i nie prowokowac sytuacji niebezpiecznych, jednak wczoraj staem na srodku skrzyzowania i zdebialem bo centrum miasta :|

Art.25 ustawy Prawo o ruchu drogowym

4. Kierującemu pojazdem zabrania się:

wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;

04.09.2008
13:25
[31]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Ja mam. Rozumiem, że potwierdzenie czyjegoś zdania, jeśli ktoś pisze "chyba", a obok pojawiają się sprzeczne opinie nieobeznanych w rzeczy ludzi, jest może mało efektowne, ale jednak.

Anyway, forum wyjątkiem jakimś nie jest. Wielu ludzi po zdaniu na prawo jazdy, jeździ kompletnie nie znając przepisów. Na egzamin kują to na pamięć i zostają im w głowie tylko hasła, na przykład "reguła prawej ręki", tylko że nie wiedzą już co to znaczy. I tak jeżdżą. Wystarczy później skrzyżowanie, gdzie uprzywilejowanie nie idzie prosto i już panika i korek.

A to że na tym forum w wątku z jakimkolwiek pytaniem na 15 odpowiedzi około 10 to ludzie nieznający się na danej sprawie, ale chcący sprawić takie wrażenie, to już zupełnie inna sprawa.

04.09.2008
13:39
[32]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Teraz już się tak nie skręca. Chyba, że tak nakazuje znak.

Względnie, gdy jełopy nie postawiły znaku, a konstrukcja skrzyzowania wymaga własnie takiej techniki skrętu. Dzieje się tak często, gdy na przykład wąska jednopasmowa uliczka przecina szeroką przelotówkę, przez której środek na dodatek przebiegają tory tramwajowe. Jest coś takiego w okolicy ulicy Czumy i Powstańców Śląskich. Nie zmienia to faktu, że logicznie rzecz biorąc, należy unikać stosowania techniki pokazanej na rysunku w poście [13], bo przy większym natłoku skręcających aut może dojśc do prawdziwego zaklopsowania oraz wypadku, więc dobrze, że uregulowali to prawnie, natomiast niedobrze, że bardzo duża ilość osób nie ma o tym zielonego pojęcia i nagminnie próbuje wymijać auta od strony kierowcy, nie zaś pasażera.

04.09.2008
13:44
[33]

sebekg [ Senator ]

tak ale najpierw musi rozpoczac wjazd tamten na gorze zeby sie nie zderzyly jejku ludzie :):):)

04.09.2008
13:47
[34]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

O macie, następny.

04.09.2008
14:50
[35]

maniek_ [ arladion ]

Zaczynam bać się jeździć...

1,2,3,4,5,6 mają zielone, albo po prostu chcą wjechać na skrzyżowanie bez sygnalizacji świetlnej.

2 i 5 jadą i mają pierwszeństwo.
1 ustępuje pierwszeństwa 5 i 4 i pieszym po skręcie.
6 ustępuje pierwszeństwa 2 i 3 i pieszym po skręcie.
4 i 3 skręcają i ustępują pierwszeństwa pieszym.

Autorowi wątku chodziło o wzajemne relacje 1 i 6. One jadą zupełnie bezkolizyjnie.

Pozdrawiam :)


pierwszeństwo na skrzyżowaniu  - maniek_
04.09.2008
17:16
[36]

beowulff [ Legend ]

maniek_ -> zle,

3 moze jechac odrazu poniwaz sa 2 pasy i nie koliduje z zadnym samochodem
tak samo 4
a 1 ustepuje pierwszenstwa tylko 5

...

04.09.2008
17:21
smile
[37]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

3 moze jechac odrazu poniwaz sa 2 pasy i nie koliduje z zadnym samochodem

Pod warunkiem, że 4 nie zechce się przypadkiem władować na pas zewnętrzny, na którym chce także wylądować 1. Chyba, że coś się zmieniło i teraz należy zawsze zajmować pas wewnętrzny, a dopiero potem zmienić na przyległy. Ja z tym zawsze wolę uważać.

04.09.2008
17:23
[38]

beowulff [ Legend ]

Paudyn-> nie ma prawa, jest tak ustawiony ze moze tylko wiechac na ten pas, oczywiscie w swietle prawa i przepisow a jaki cymbal jest za kolkiem to kto go wie, dlatego przedewszyskim zasada ograniczonego zaufania do wszyskich...

04.09.2008
17:30
[39]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

beowulff

Czy to na 100%? Wolę sie upewnić, jako że nowego kodeksu w ręku nie miałem, a ten, z którego ja miałem się przyjemność uczyć, dopuszczał sytuację taką, jak na obrazku ::>

Czyli, że "po krawędzi" mogę zająć pas wewnętrzny, ale jeśli zasygnalizuję wjeżdzając głębiej na skrzyżowanie, że chcę zająć pas zewnętrzny, to też mogę tak zrobić. Niedopuszczalne jest natomiast "ścinanie" pasem wewnętrznym, aby wjechać na zewnętrzny.


pierwszeństwo na skrzyżowaniu  - Paudyn
04.09.2008
17:39
[40]

beowulff [ Legend ]

jesli jest tylko zjadz w prawo to sytuacja wyglada tak->



pierwszeństwo na skrzyżowaniu  - beowulff
04.09.2008
17:42
smile
[41]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Czyli co, ostatecznie kiedy 4 ma prawo zająć pas zewnętrzny, a kiedy nie...? Jak pas uprawnia jedynie do skrętu, to może zając dowolny, jeśli natomiast zarówno do skrętu, jak i jazdy prosto, to jedynie wewnętrzny?

04.09.2008
17:50
smile
[42]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Czytając niektóre wypowiedzi mam wrażenie, że w ciągu ostatnich paru miesięcy zmienił nam się kodeks, a przynajmniej został znowelizowany i to dość solidnie :o

beowulff
Paudyn-> nie ma prawa, jest tak ustawiony ze moze tylko wiechac na ten pas, oczywiscie w swietle prawa i przepisow a jaki cymbal jest za kolkiem to kto go wie, dlatego przedewszyskim zasada ograniczonego zaufania do wszyskich...

Na zdjęciu mańka (jest dość niewyraźne ale nie widać aby były tam jakieś linie) 4 może zająć dowolny z dwóch pasów po skręcie a 1 musi uważać i w razie czego ustąpić "czwórce" (jako pojazdowi chcącemu zając ten sam pas a wjeżdżającemu nań z prawej)

Paudyn
(...) więc dobrze, że uregulowali to prawnie, natomiast niedobrze, że bardzo duża ilość osób nie ma o tym zielonego pojęcia i nagminnie próbuje wymijać auta od strony kierowcy, nie zaś pasażera.

Eeee? O ile wiem to sposób skręcania w lewo (ani zawracania na tzw. "przełączkach") nie jest precyzyjnie uregulowany prawnie, a już na pewno nie ma tam zapisu nakładającego obowiązek mijania prawymi bokami (tak zwane mijanie bezkolizyjne). Powiem więcej - w przypadku "niezrozumienia się" nawzajem kierowców skręcających (jeden będzie się chciał minąć bezkolizyjnie prawymi bokami, a drugi "na zakładkę" - kolizyjnie lewymi) to ten skręcający bezkolizyjnie będzie miał większy problem z wybronieniem się (w chwili kolizji znajdował się na nie swoim pasie ruchu)

04.09.2008
17:57
smile
[43]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

DEXiu :: Z wypowiedzi Cainoora wniosłem, że wprowadzono takowy przepis. Zresztą, jeśli już widze w Wawie na skrzyżowaniu wskazówkę, jak nalezy skręcać w lewo, to jest to właśnie minięcie się od strony kierowcy, czyli "kolizyjne". Na pozostałych, na których takowych wskazówek nie ma, wnioskuję, że mijamy się bezkolizyjnie od strony pasażera, zatem dla mnie logicznym jest, iż właśnie ten sposób jest niejako "domyslny".

Powiem więcej - w przypadku "niezrozumienia się" nawzajem kierowców skręcających (jeden będzie się chciał minąć bezkolizyjnie prawymi bokami, a drugi "na zakładkę" - kolizyjnie lewymi) to ten skręcający bezkolizyjnie będzie miał większy problem z wybronieniem się (w chwili kolizji znajdował się na nie swoim pasie ruchu)

O właśnie, ciekawy jestem, jak drogówka zapatruje się na taką sytuację.

edit. A jednak nie do końca. Znalazłem coś takiego:



Czy przepisy regulują sposób skręcania w lewo? Czy zatrzymując się na skrzyżowaniu w celu wykonania tego manewru, należy zająć miejsce przed osią drogi poprzecznej, aby minąć się bezkolizyjnie z pojazdem z przeciwka skręcającym również w lewo, czy należy przejechać za oś tej drogi i skręcać za takim pojazdem? Jeżeli przed niektórymi skrzyżowaniami umieszczone są tabliczki pokazujące bezkolizyjny sposób skręcania, to czy oznacza to, że na innych skrzyżowaniach należy skręcać "kolizyjnie"?

Przepisy nie regulują sposobu skręcania w lewo na skrzyżowaniach, bo jest to niemożliwe. Kierowca, w zależności od rozmiarów skrzyżowania i gabarytów pojazdu, sam musi wybrać tor jazdy tak, by manewr wykonać możliwie sprawnie. Przepuszczając pojazdy jadące z przeciwka, zajmujemy więc miejsce przed osią drogi poprzecznej, zostawiając miejsce skręcającym zbliżającym się z przeciwka. Przejechanie poza oś jezdni drogi poprzecznej zmusza jadących z przeciwka również do takiego skręcenia, a to przy kilku pojazdach skręcających prowadzi do zablokowania ruchu, co pokazano na rysunku. Podobne sytuacje występują, gdy skręcającymi pojazdami są autobusy lub duże samochody ciężarowe. Ich kierowcy muszą bardzo starannie ocenić sytuację i często zatrzymać się zaraz po wjeździe na skrzyżowanie.

To, że na niektórych skrzyżowaniach są tabliczki wskazujące sposób skręcania w lewo, nie świadczy o tym, iż generalnie obowiązuje inny sposób. Tabliczki są stosowane w miejscach, w których jest duża różnorodność w wyborze właściwego toru jazdy.


Osobiście ze względu na wyboldowany fragment praktycznie zawsze stosuję w mieście mijanie bezkolizyjne.

04.09.2008
18:07
[44]

beowulff [ Legend ]

Jesli jest to skrzyzowanie takie jak na zdjeciu kazdy ma przypisany pas ruchu i nie moze go zmienic dopoki nie zjedzie ze skrzyzowania, to nie jest rondo...
Jest to uregulowane w kodeksie moze uda mi sie znalesc

04.09.2008
18:46
smile
[45]

sunnydays [ Centurion ]

beowulff -> Niestety nie masz racji. Na skrzyżowaniu z [35] pojazd 4 skręcający w prawo może dowolnie obrać sobie do dalszej jazdy zarówno pas wewnętrzny jak i zewnętrzny. Oczywistym jest, że 1 skręcając w swoje lewo musi ustąpić 5-ce ale i przeczekać co zrobi 4-ka. Nigdy nie wolno jechać na pałę zakładając, że ten z przeciwka pojedzie sobie przy krawędzi. Sam zresztą parokrotnie znalazłem się w sytuacji, że ktoś migał już prawym kierunkiem ale mimo to jednak przecinał całe skrzyżowanie na wprost, a jak wiadomo wtedy to Ty jesteś winowajcą kolizji, bo bez świadków niemożliwym jest udowodnić, że ktoś zapomniał o wyłączeniu kierunkowskazu. Ale to już jest odrębny temat.

Cała sytuacja odwraca się natomiast, jeśli 4 skręcając w prawo będzie miała specjalnie wydzielony do tego manewru osobny pas, pozwalający na włączenie się później do ruchu. Wtedy już musi z niego skorzystać i skręcając, wjechać na najbardziej zewnętrzny pas.

Zresztą wystarczy rzucić okiem do testów na prawo jazdy, a tam jest kilka pytań odnoszących się do tych sytuacji. Przykład obok (zaznaczone właściwe odpowiedzi) ---->


pierwszeństwo na skrzyżowaniu  - sunnydays
04.09.2008
19:17
[46]

sebekg [ Senator ]

jest dowolonosc zajecia pasa

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.