GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Rodzime dziennikarstwo muzyczne znów wydaje plony

01.09.2008
15:06
[1]

Taven [ Generaďż˝ ]

Rodzime dziennikarstwo muzyczne znów wydaje plony

Tym razem spod pióra pana redaktora Leszczyńskiego, który postanowił brawurowo stanąć w obronie obwieszonych pacyfkami bojowników o równouprawnienie, miłość i pokój w Tybecie, których promieniująca niesprzedajną misją obecność na festiwalu Glastonbury została splamiona przez wulgarną komerchę ze zgniłego Zachodu.





Pytanie-klucz: czy ktoś to w tym roku przebije (w szczególności highlight o Coldplay, absolut)?

01.09.2008
15:12
[2]

Sethan [ Mapex VX Fusion ]

wprost - i wszystko jasne

01.09.2008
15:18
smile
[3]

miotacz strzał [ Junior ]

Bardzo ciekawe, wynika z tego że Jay-Z należy do czołówki typowych zawadiaków z Mtv.
A co najciekawsze to czy się pod tym podpisuje ?

01.09.2008
15:27
[4]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

Leszczyński akurat w tym artykule nieco generalizuje i uogólnia, ale w gruncie rzeczy ma trochę racji - Jay Z srednio pasuje na glastonbury:)

01.09.2008
15:34
[5]

erton2 [ Pretorianin ]

Leszczynski po raz kolejny zrobil z siebie idiote, nie dosc, ze pisze bzdury to jeszcze stylowo reprezentuje promowana przez o2.pl forme "rozprawka gimnazjalistki" :)

01.09.2008
15:47
[6]

Taven [ Generaďż˝ ]

Soldamn<--- pasuje może i średnio, ale przezabawną rzeczą jest jakiś ideologiczny cyrk, jaki Leszczyński wywołuje z tego powodu. Bo nawet nie jest ważne, że to nie te klimaty, odchodzące od profilu gatunkowego eventu, tylko to, że żonę sobie kupił, tonie w forsie i nosi czyste spodnie. No a ja głupi myślałem, że to festiwal muzyczny.

01.09.2008
15:57
smile
[7]

|kszaq| [ Legend ]

Wprost, Leszczyński.

Wszystko jasne

01.09.2008
16:03
[8]

ronn [ moralizator ]

o otwarta, rockowa publiczność chętnie akceptowała wszelkie nowinki.

haha, jasne. publicznosc rokowa jest akurat bardzo 'otwarta'. czesto jest zamknieta nie tylko na inne gatunki, ale nawet na 'swoje ulubione zaspoly'

z dedykacją dla, zarzecznego i żakowskiego polskiej muzyki :

Kurdupel nadęty
Miernota przeklęty
Z rybą w nazwisku
Bliźniemu po pysku
Z pretensjami do tronu
Tronu po Napoleonu
Ostatni z miotu
Bez krzty polotu

01.09.2008
16:26
[9]

N|NJA [ Senator ]

Tav->Ochrzczenie Leszczyńskiego dziennikarzem muzycznym ma taki sam sens jak nazwanie ryjówki zwierzęciem pociagowym- moze i jak się przyłoży, to pole pługiem zaora albo do sań da się zaprząc, ale nie oczekuj wymiernych efektów :)



A czy ktoś to w tym roku przebije? Poczekaj na podsumowanie roku na Porcysie :P

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.