Magini [ Legend ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 62
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujacych non-stop, ale po godzinach obsluga we wlasnym zakresie]. Goscimy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho. Za barem Holgan i Szaman mieszaja magiczne drinki (choć Szaman chyba był wziął sobie sam urlop- cos dawno się nie meldował na swojej zmianie), Magini kreci sie po sali i robi dobre wrazenie, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia swinke, ktora kiedys przyniosl w darze, a o ktorej wszyscy chyba zapomnieli.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybke i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy staly klient, Adamus placi za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkowa chusteczke :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowska dokladnoscia wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-)
Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej karczmy "a moze to tez mam rozpieprzyć?!?" umieszczamy go w stopce papieru firmowego. Attyla, mnich pochodzacy ponoc od smoka, przechodzac wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi regularnie na zielona herbatę, a towarzystwa dotrzymuje mu Magini - wielbicielka tegoż napoju. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jestesmy znani z dyskrecji :)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki.
"Wiec niech umieraja slowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijac w milczniu; nie mowiac do siebie i nie patrzac na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpuste i oddajacych sie nalogowi, a barman o twarzy apostola rozumiejacego slabosc ludzkiej natury stoi w polcieniu brzeczac kostkami lodu i porusza sie bezszelestnie z jednego konca baru na drugi niby bog niegodziwosci, wyposazony przez nature w twarz ascety]
MarCamper [ Generaďż˝ ]
No to hop! Do góry!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dzieki Mag, juz mi sie ledwie ladowalo. To mowisz, ze istnieje 1% szansy? :-))))))
Magini [ Legend ]
rothon ---> a patrzysz na to z jakiej perspektywy? Ze szklanka jest w polowie pelna, czy ze w polowie pusta? ;-)))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ja w ogole nie patrze :-))))) Zakryte mam oczy i odmawiam co tam trzeba :-))))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Dobra, dobra, rozczaruje was może, ale szansa że mnie nie będzie spadła o 50%. Teraz jest jużtylko 0,5% że mnie nie będzie :)))) Magini, jaś śmiesz nawet pytać: "w polowie pelna, czy ze w polowie pusta" ?!? To chyba oczywiste! Gdyby istniała jakaś szansa że Rothon nie przyjedzie... Aaach... ;))))))
Magini [ Legend ]
Dobra Panowie! Odkrywac te oczy, bo pracowac nie mozecie ;-)) MarCamper ----> a masz juz bilet?
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Dziś kupuję (wieczorkiem)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
MarCamper--> A powiedz mi jeszcze jak przedstawia sie sprawa UO?
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Rothon --> miałeś pecha, bo jak zamówiłeś tą grę, to tego samego dnia "wyszły" dwie ostatnie gry. Ale następne powinny być w poniedzałek, wtorek (na ok. 80%), więc niedługo potem powinieneś ją dostać.
AnankE [ PZ ]
Bosheee...alez Wy dzisiaj macie przerob...akord jakis czy co? ;-) Ledwo czlowiek za Wami nadaza! :-))) Witam serdecznie i poprosze o moj soczek, co sie nawet w intro znalazl...
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
AnankE ---> Pozdrawiam Cię serdecznie piękna Rusałeczko, i już mnie nie ma.
MarCamper [ Generaďż˝ ]
To ty Dymionku zmywasz się z karczmy, zamiast podać soczek naszej pięknej pani Ananke?!? AnankE, proszę, oto soczek dla Ciebie!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
MarCamper--> Pytam, bo od 19 i 20 mam konta na dwoch serwerach, ktore mi podales i nie wiem czy mnie nie usuna jak nie zaczne klepac :-)
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Chyba nie usuną...
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
MarCamper ---> masz rację, moja wina, ale niestety nie mam czasu, załatwię to na pewno przy innej okazji i w innym terminie. Jednakże podać sok i uciekać to moim zdaniem jeszcze gorzej, ja bym chciał usiąść i porozmawiać z moim słoneczkiem. :-))))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
potrzebuje ściągnąć jakąś całkiem nową wersję Real audio playera znacie jakiś adresik ?? rothon ??
Magini [ Legend ]
A ja bym chciala sciagna jakas nowa wersje mojej szefowej. Zna ktos rozszerzenie, które naprawia bledy?! ;-) Mam dosc umow, pism, dziennikarzy, zadan premiowych, opornych wspolpracownikow.
Magini [ Legend ]
..... i ja juz chce jechac ........ [mowi czarodziejka sciskajac nerwowo bilet]
Holgan [ amazonka bez głowy ]
juz jestem .... Gabmit - slonko - padam z glodu ... co ze sniadankiem? ;-p
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> Nie rozerwij biletu. Szkoda by bylo :-)))
Riddick [ Pretorianin ]
Magini> i nie zgub go ;-)
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Magini, uważaj z tym upgrejtem, czasem po upgrejcie choć nie będzie już błędów z poprzedniej wersji, to znajdują się całkiem nowe, często większe błędy, więc trzeba z tym bardzo uważać... Nie zawsze się to opłaca... Masz jeszcze tylko 2 godziny do końca pracy, a później już szybko zleci do jutra do godz. 11.00. Więc uśmiechnij się, wtedy wszystko jest prostsze i łatwiejsze :))) Witam Holgan! Będziesz w Poznaniu?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
MarCamper--> Troche pozno, ale powiem: szansa, ze nie pojade istenieje. Agata moze mnie nie puscic, szczegolnie, ze czyta Karczme po lebkach, wyrywajac posty z kontekstu, co doprowadzic moze do rozmaitych wnioskow :-)))
Alver [ Generaďż˝ ]
Wracam, patrze, a rothon mowi cos o lebkach i wnioskach. A co z recenzja, hmm? rothonie? ;-) Riddick, Dymion - witajcie! AnankE - gdzies jest moj sensie zycia? Od Ciebie tez krytyki nie bylo... Magini sie wykrecila praca... ehh... A w poniedzialek juz mnie nie bedzie... :-(
MarCamper [ Generaďż˝ ]
A co oni Alverq mają Ci zrecenzować a nie zrobili tego?!? Masz, oto mocne Krasnoludzkie dla Ciebie, usiądź sobie wygodnie i rozchmurz się!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Alver--> Nie przeczytalem jeszcze :-(( Duzo tego, a ja mam taki porozrywany dzionek. Nie dadza mi zbyt dlugo skupic na jednej rzeczy. Chetnie poczytam w pociagu, ale Ty mowisz, ze to pozno.
Magini [ Legend ]
rothon ----> to co mam napisac? coś pod Agate, moze przeczyta? ;-))))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Mag, dostałaś wczoraj SMS-a ode mnie? Bo nie jestem pewiem czy doszedł...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> A cholera ja zgadnie :-)))) Sama by cos napisala, a nie tylko podglada :-))
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Alver ---> witam bardzo serdecznie najmilejszego Gnoma, oczywiście zapomniałem też dodać: najbardziej złośliwego ;-))))))))) i już mnie nie ma.
Magini [ Legend ]
i nich mi ktos poda herbatke z melissy na uspokojenie
Magini [ Legend ]
MarCamper ----> nie dostalam wczoraj od Ciebie zadnego SMSa :-(( A masz moj nowy numer?
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Magini --> proszę herbatka dla Ciebie! Pozdrawiam wszystkich podglądaczy i podglądaczki!
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Mar - witaj - niestety nie :( w poniedzialek mam ostatni egzamin w swojej kraierze studentki WNEiZ na UMK a w piatek rano obrone ... za to jade do Krakowa :)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> Juz Cie nosi? Easy! Jeszcze masz dzis walke z SDI pamietaj. Oszczedzaj sily. :-))) Agata--> Swoja droga dobrze byloby sie wytlumaczyc jakos. Wcale sie nie dziwie, ze wielu wydaje sie, ze poprostu nie chcesz, a nie nie mozesz.
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Mag --> No właśnie wysłałem Ci na nowy numer informacje że mam twój nowy numer, ale programik z którego wysyłałem chyba nie działa :(( To pewnie wcześniej też żaden SMS nie doszedł :(( Będę musiał zmienić program na inny...
Alver [ Generaďż˝ ]
rothon - aaaa. Chyba, ze tak... coz, w poniedzialek ok 12-13 godziny wyjezdzam. Pewnie bedziesz wlasnie wracal ze spotkania :) MarCamper - przedyskutuj artykul. Poprosze herbatke zielona... ale nie jakis tam syf, tylko np. Perle Poludnia, Japonska Wisnie albo co. Ok?
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Holgan, to tak jak ja, w poniedziałem mam ostatni egzamin, ale terminu obrony jeszcze nie mam... Mnie niestety nie będzie w Krakowie, nie wyrobię się z czasem :((
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Alver--> Ale ja wracam pociagiem o 13:10 w niedziele. Wieczorem jestem w Lublinie i spoko.
Alver [ Generaďż˝ ]
To git rothon :) <- cholera, w zasadzie to nie mam nic wiecej do powiedzenia, a jakis taki krotki post by wyszedl, nie? Dlatego pisze jeszcze to, co teraz czytacie. Cale szczescie, ze to tylko pogaduchy... ;)
Magini [ Legend ]
MarCamper ----> nigdy nie dostalam od Ciebie zadnego SMSa :-( Alver -----> rozbrajasz mnie :-))))))) Bedzie mi tego bardzo brakowalo :-(((( A poza tym, to moze jeszcze zdaze zrecenzowac, to Twoje opowiadanie. Zalezy od SDI, ale to przeciez wiesz.
Alver [ Generaďż˝ ]
Magini - mi tez bedzie brakowalo tego wszystkiego... Ale co poradzic? Co z moim zamowieniem?
Magini [ Legend ]
Post specjalnie dla Agaty :-) Szkoda, ze nie jedziesz, ale jesli musisz pracowac, to rozumiem, choc nadal zaluje. Obiecuje, ze zajme sie rothonem ..... eeeee, to znaczy obiecuje, ze bede go pilnowac, zeby jakis glupot nie robil. Na pewno Szamanek zaluje bardzo, ze Cie nie bedzie :-))) No i włacz sie w nasze pogaduchy. Moze rothon poda Ci krasnoludzkie piwo? ;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Oooo nie, nikomu piwa Krasnoludzkiego nie podam, a juz szczegolnie komus, kto po kilku tygodniach obgadywania i rezerwowania terminu nagle oswiadcza mi, ze ma to gdzies, bo podobno sie ten burdel rozleci jak pojedzie. I malo mnie obchodzi, kto dal znowu &%#@#$%, albo czyja to wina. Kiedys pojdzie o istotniejsza sprawe niz wyjazd i co wtedy zrobie jak znowu przegram z Marketingiem.
Magini [ Legend ]
O kurcze :-(( Agata --> Tyś sie wystraszyła, że spotkanie się nie uda na podstawie mojego marudzenia? O nie!!! Nie bierz tego serio. Ja już taka jestem. Spytaj się Kerevera, jak się pojawi. BTW - rozumiejąc powagę sytuacji zaczęłam pisać z polską czcionką ;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> Rzomawialas gdzies z Agata? Co to za wystraszenie, skad cos takiego wiesz?
Magini [ Legend ]
rothon -----> nie, nie, nie, nie rozmawialam z Agata. To tylko moje domysly. Nie, nie, nie.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> Aaaa. W ogole to nawet nie wyobrazasz sobie jaki jestem zly. Normalnie... aaa, szkoda gadac. Czasem ma tak dosc tego burdelu w ktorym pracuje.
AnankE [ PZ ]
Mar--> dziekuje za soczek! :-))) btw Tofu kiedys wspomnial na czacie, ze tez moze poprowadzic sesyje, tyle, ze nie AD&D. A moze mi sie cos przysnilo...? Wiec jesli sie wykluje to nie daj sobie w kasze dmuchac, zeby potem jakas niewiasta nie musiala Cie nosic na plecach! ;-)))))) Dymion--> ech...no i jak Ci nie wybaczyc ten brak soczku?! Przeciez sie nie da na Ciebie burmuszyc!!! Mar z wdziekiem zatuszowal zrecznie twoj niemozebny pospiech! ;-))) Alverq wybacz! Postaram sie to niewybaczalne niedociagniecie nadrobic!!! No jaka plama...
Szaman [ Legend ]
Czy moze mnie ktos oswiecic o co chodzi Alverowi z tymi recenzjami???? 8 O
Magini [ Legend ]
rothon ----> ja tez pracuje w burdelu, eeee, to znaczy, tu gdzie pracuje, jest balagan ;-))) Za kwadrans konczysz przeciez. Wytrzymasz?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> Co z tego, ze za 15 minut koncze. Ja tu jeszcze wracac zamierzam. Poza tym czasem mysle o tej durnej instytucji, przeciez nie wylacze sie o 15:00 i wio. Ale jak przychodzi jelop ku...a i przez miesiac nic nie robi, a potem rozkazuje na gwalt nadganiac, a durne dziewczyny, takie ambitne biora i zapieprzaja w imie jakich tam idei, jakiejs idealnej identyfikacji z firma, to wiesz, nosi mnie. Mam wtedy ochote skopac takiemu idiocie jaja. Tyle, ze mam "zatkany uplyw krwi / i zwiazane rece w suply".
Alver [ Generaďż˝ ]
Szaman - wprawdzie pytanie nie bylo, tak jakby, do mnie... Ale masz linka, ktory wszystko Ci wyjasni :)))
Attyla [ Legend ]
Nie no Magini... Nie spodziewalem sie po Tobie takich wyznan:-)))) Moge uspokoic wszyskich zrozpaczonych oraz tych, ktorym nadzieja zaczela switac. Oficjalnie dementuje pogloske, jakoby Magini miala byc zatrudniona w domu, o ktorym mozna powiedziec wszystko procz tego, ze jest zanadto prywatny:-))) Byc moze miejsce pracy Magini zatrudnia w wiekszosci kobiety. Byc moze w wiekszosci przypadkow paraja sie one swiadczeniem uslug. Ale nie sa to TAKIE uslugi!!! Moge zagwarantowac wam, ze jezeli wejdziecie tam, to zostaniecie milo i fachowo obsluzeni ale NIE TAK!!! Zapewniam was, ze Magini jest uczciwa Polka (moze jeszcze nie matka, ale juz Kerevera glowa w tym, zeby sie to zmienilo;-))))))))))) i wszelkie potwarze skierowane w Jej strone sa calkowicie nieprawdziwe i wyssane!! Z palca oczywiscie!!! Pamietajcie ludziska, ze zona Cezara zawsze jest poza podejzeniami!!!
MarCamper [ Generaďż˝ ]
AnankE --> nie dam się na pewno! Wtedy to była pierwsza moja taka wyprawa w nieznane i trochę jeszcze byłem zagubiony i niepewny. Ale teraz nie dam sobie w kaszę dmuchać i nie będą musiały mnie niewiasty na plecach nosić! Ech... szkoda że Cię nie będzie... Może jeszcze jest jakaś szansa? Jedno miejsce jeszcze jest wolne. A za to noszenie jeszcze Ci się jakoś odwdzięczę, możesz być tego pewna! :))
Magini [ Legend ]
rothon ----> dlatego ja wole pracowac na nizszym szczeblu. Owszem identyfikuje sie, ale nie mam takiej nerwowki i odpowiedzialnosc inna. Dla Ciebie jest to moze brak ambicji, ale ja wyjde dzis o 15.30, wylacze komputer, zamkne drzwi i zlewam na wszysko, co nie ma zwiazku z wyjazdem do Poznania ;-))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dobra, ide po bilety. A dzisiaj jestem wyjatkowo cale popoludnie i wieczor w domu. A to oznacza, ze niedlugo was tu nawiedze :-)))
Magini [ Legend ]
Ja tez bede sie zegnac. Zobaczymy co z tym SDI. Niczego nie obiecuje ;-))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Siedzac sobie powiem, ze Mag walczy z tym cholernym urzadzeniem dzielnie, ale jej slabe kobiece cialko przegrywa z bezduszna maszyna i kablami :-(
AnankE [ PZ ]
Mar--> naprawde z checia przyjechalabym, ale ze wzgledu na wraze wirusy co je moja pociecha skads przywlekla pomysl ten odpada. Po pierwsze nie zaryzykuje dziadkow do opieki, bo to chorobsko niebezpieczne dla starszych, a po drugie nie naraze Was, bo ja rowniez jestem potencjalnym kandydatem. Tak praktycznie to teraz mam w domu kwarantanne i dopiero za tydzien bedzie wiadomo czy i mi sie dostanie, czy sie wykrece sianem! Zycze udanej zabawy! :-) A teraz sie pozegnam, bo zabieram sie za zadanie domowe, na ktore z niecierpliwoscia czeka Szaman! :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam Waszmościów! Mam pytanko. Czy macie jakiś sprecyzowany plan "Podboju Poznania"? Jeżeli tak, to jeżeli nie macie nic przeciwko mógłbym do Was wpaść na chwilkę, jeżeli będę wiedział gdzie aktualnie jesteście. Ale teraz OSTRZEŻENIE! W mojej obecności może Was chwycić przypadkowy atak epilepsji lub załamanie nerwowe, gdyż wiele osób twierdzi że jestem upierdliwy, hehehe :-)))))) Sponsorem powyższego ostrzeżenia jest fundacja "Nostromo" opiekująca się zagubionymi istotami, obcymi i nie-obcymi :-)
Riddick [ Pretorianin ]
Ok, ja koncze na dzisiaj. Mam nadzieje ze jutro przynajmniej czesc was poznam osobiscie w Poznaniu (mam zamiar zjawic sie na dworcu okolo 11:00. Licze ze bedziecie sie rzucac w oczy. Pozdrawiam i do zobaczenia. cu
Szaman [ Legend ]
AnankE: Dokladnie... NAWET NIE WIESZ JAK NIECIERLIWIE!!!!!!
Szaman [ Legend ]
Skleroza... Admirale: No coz, wiadomym jest tylko, ze spotykamy sie na dworcu... reszta jest niejasna i bedzie tworzona na bierzaco, zgodnie z upodobaniami uczesnikow. Jedyne wyjscie - byc na dworcu... ;)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Generale: To może by trza zaprezentować uroki Starego Rynku? (a zwłaszcza uroki kafejki Gruszeckiego, na przykład :-)))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ten post bedzie do Holgan, do ktorej mam zal o tyle, ze po mojemu nie powiedziala dlaczego jej w Poznaniu nie bedzie. Sadze, ze skoro mozna jechac tuz po obronie, majac malo czasu na przebranie sie (ze nie wspomne o pakowaniu i takie tam pierdoly), mozna i na dwa dni przed egzaminem - n-tym zreszta i zaliczanym z marszu, przy takim stazu w szkole. Tak wiec Holgan, wiedz, ze cos mi sie kluje w mojej durnej glowie, ze powod jest nieco inny, moze powiesz kiedys o nim, moze nie, moze przekonasz mnie, moze to nadal bedzie "moja brocha", a moze jestem w totalnym bledzie, ale Poznan, rzut beretem od Ciebie... sorry. Nie wierze. Nie wierze. Nie wierze.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Eh, trochę mi się pokiełbasiło w moich weekendowych planach. Więc pewnie Wasze zdrowie nie będzie narażone ;-)))))) gdyż są małe szanse że wpadnę o 11 na dworzec, powiedzmy 5%. Trudno :-(
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Aaaaaaa, poprawie sie. Holgan, racje Ci przynac musze. Ja o rzeczywistym powodzie tez bym nie powiedzial. Koniec tematu. Ps. Wciaz bardzo Cie lubie, wbrew pozorom, opiniom, domyslom i moim postom :-)))))
grzech [ Generaďż˝ ]
siema z rana :))) poniewaz post w tym watku jest 69 :))) postanowilem to zmienic... no i moj jest 70... no a tak w ogole: witajcie ziomki.. wszedzie dobrze, ale w domu najlepiej :)))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No, zaraz jade. Cieszycie sie? Ha,ha,ha. (11:55 IC z Lublina bedzie w Poznaniu Glownym, see ya) Holgan--> Sorry, ponioslo mnie. Na necie tez mnie nosi, dziwne nie? Ps. Show must go on!!!!
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
dzień dobry :)) wszyscy pojechali do Poznania ale to nic bo ja pewnie nie pojade do Krakowa ;(
Alver [ Generaďż˝ ]
Witaj mi5aser. I nie lam sie nic... nie pojechac do Krakowa to nie najgorsza rzecz jaka moze sie czlowiekowi przytrafic... :)
grzech [ Generaďż˝ ]
a mi nikt szczegolow nie podeslal :( buuuuuuuuu... a moglo byc tak piknie. 3 noc w PL w super gronie ... a tak bede siedzial w jakiejs knajpie...
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Grzech ---> Co Ci mogę powiedzieć, jedynie to nic nie załamuj się jest jeszcze Kraków.
grzech [ Generaďż˝ ]
miasto Kraka spisalem na straty na samym poczatku planowania.. temin mi nie odpowiada, nawet na listy sie nie wpisalem...
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Grzech ---> przykro mi, w takim razie miałeś racje pisząc że pozostaje Ci siedzenie w jakiejś knajpie, ale i tak się nie łam. Nie pierwszy i nie ostatni raz organizowany jest zlot, prawda ???? więc napewno następnym razem... :-))))
Szaman [ Legend ]
Eh, co to sie dzieje, kiedy pracownikow nie ma... Karczma na druga strone spadla... Oficjalnie oglaszam, ze zjazdowicze odjechali juz do domow (inna sprawa, kiedy dojada! ;P) Grzech: No sadzone bylo, ze skoro dopieros do Poszy wrocil, to i do Poznania sie nie bedziesz telebal. To chyba tylko dlatego nikt Cie nie niepokoil szczegolami... Next time, MG! ;))) Attyla: Ty sie lepiej zacznij tlumaczyc!!!
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witaj Generale No, faktycznie bez Was to w Karczmie żywej duszy nie ma. Nieżywe pewnie są - zwłaszcza te zjedzone prze Ósmego :-))))) I jak było na zjeździe? Ale musieliście się dobrze bawić. A ja musiałem zajmować się kilkoma sprawami tu w Swarzędzu. Buuuu. Trudno się mówi :-(((((
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witaj Generale No, faktycznie bez Was to w Karczmie żywej duszy nie ma. Nieżywe pewnie są - zwłaszcza te zjedzone prze Ósmego :-))))) I jak było na zjeździe? Ale musieliście się dobrze bawić. A ja musiałem zajmować się kilkoma sprawami tu w Swarzędzu. Buuuu. Trudno się mówi :-(((((
Szaman [ Legend ]
Admirale: Jak bylo? Zobaczysz, zobaczysz... a wlasciwie przeczytasz..., no chociaz jakies skany tez maja byc umieszczone (przez tych, ktorzy mieli aparaty). Ja nie wiele wiecej na razie nie jestem w stanie powiedziec, bo trochem niewyspany i piekielnie glody... i kupa spraw czeka na zalatwienie...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
I zakonczylo sie :-(( Wszystko byloby fajnie, gdyby mnie i MarCampera glowa rano nie bolala i gdyby Mag, miala choc troche lepszy humor. Pamietaj Mag, obiecalas mi to wyjasnic. A teraz: Matt--> dzieki za wysluchiwanie moich ekonomicznych opowiesci o polnocy (w tej knajpi bylismy tylko my dwaj) MarCamper--> dotrzymales slowa, choc ten łiskacz po nocy byl zabojstwem Tofu--> no, no, nastepny do piwa, a wygladasz na spokojnego :-)))) Riddick--> W prawdzie poszedles cos tam prowadzic, ale swoj przydzial udalo Ci sie wywalic. Dzieki za oprowadzanie po "klubo-kawiarniach" :-))) Agata--> de Mello w "Modlitwie zaby" pisal dlaczego mezczyzni kochaja okreslone kobiety. Polecam lekture, gdyz ja moje slabosci znam i nie trzeba mi o nich wciaz przypominac. Mag--> Wiesz o czym bedziemy rozmawiac, i wiesz o czym nie :-)))))) Szaman--> No Panie Szamanq, podziekowan dla Panskiej osoby za organizacje nie moge przedstawic pisemnie. Mam tylko nadzieje, ze to nie bylo ostatni raz. Spotkanie nr. 2 nalezy juz uznac za histore. Kogo nei bylo neich zaluje. A ja z nimi byle, miod i wino (Kentaki Dzek) pilem, a com widzial opowiem w Toruniu :-))))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
w Toruniu SUPER :) kiedy ???
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tak sie przymierzamy pod koniec pazdziernika. Zobaczymy co na to pozostale towarzystwo wzajemnej adoracji.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> Mega thx za organizacje spania. Spisalas sie rewelacyjnie i sadze, ze organizatorka Torunia bedziesz wlasnie Ty (ze mna oczywiscie i z Mattem). Chyba, ze Holgan przypomni sobie o nas i zechce cos dopomoc :-)))
Oneeyee [ Blade of Shadows ]
ludzie, a może wrocław, 10 listopada mam zawody we wrocławiu, inaczej nie dam rady przyjechać Wysiłkiem dla mnie będzie urwać się na 6 do Krakowa, mam nadzieję że będziecie tam
Oneeyee [ Blade of Shadows ]
czy ktokoliwek zastanawiał się jak wygląda karczma? Czytając różne wątki mam wrażenie, że oprócz baru (ukłon w stronę Magini i Rothona, Kominka (Gambit starszy palacza) zaplecza za barem nie ma zbyt wielu szczegółów . Prawdopodobnie jest parę stołów, ale to nic pewnego. Proponuję podjąć próbę opisania wnętrza karczmy.
Tofu [ Zrzędołak ]
[w karczmie pojawia sie Zrzedolak, ale dzisiaj wyglada raczej wyjatkowo - ubrany w gruby rozowy szlafrok, na nogach ma bamboszki w ksztalcie kroliczkow, a na glowie wielki turban z recznika siegajacy prawie do powaly. Leniwie sie przeciaga, siada przy barze i toczy blednym wzrokiem po sali...] Ech, nie ma to jak goraca kapiel po trudach podrozy... Witajcie wszyscy ! rothon --- dlugo sie nie widzielismy ;PPPP A tak poza tym to ja - spokojny? Spokojny to ja moze i bylem w podstawowce, ale od liceum twardo nad soba pracuje :)))
AQA [ Pani Jeziora ]
niebanalny ubiór :)) ..ale ale...możę WRESZCIE dostanę meliskę z cytrynką ?:))))))
Tofu [ Zrzędołak ]
AQA --- jesli Ci nie przeszkadza moj stroj, to ja juz podaje - prosze bardzo i nawet doloze parasolke i slomke na koszt firmy :)))
AQA [ Pani Jeziora ]
strój strojem..wolność MODY :)))))))))))) kurna..słomka się wytopiła...we wrzątku .... bleeeeeeeeee
Tofu [ Zrzędołak ]
Jak to sie wytopila ?! Niemozliwe - my tu uzywamy tylko ekologicznych slomek ze slomy - one sie nie topia :P
AQA [ Pani Jeziora ]
..ekologiczna czy nie...temperatura.....i fe jenfyk popafyuam i juf nie moge fe fypowiadac...ale melifka....ufkopoiła mie ...:)))))))))))))))))))
Tofu [ Zrzędołak ]
Na poparzenia polecam lody waniliowe posypane sproszkowana zielona herbata plus slodka podsmazana fasolka, karmelizowana i schlodzona :P
AQA [ Pani Jeziora ]
za ile ? ta...fafolka ???:)
Oneeyee [ Blade of Shadows ]
w karczmie rozlega się skrzypienie desek i na podłodze pojawiają się ślady butów - rozmiar n a oko 44 - przed Tofu stojącym za barem pojawia się nagle nie wiadomo skąd kartka z zamówieniem, kawę z mlekiem i odrobiną szkockiej słychać nerowowe stukanie palcami o blat . Tofu (chyba niepewny swoich wrażeń słuchowych- spluwa 3 razy przez lewe ramię odczyniając na wszelki wypadek urok i coś mruczy pod nosem Rozlega się cichy szept -------------> CZESC TOFU!!!!----------------
Tofu [ Zrzędołak ]
Dopisze do Twojego rachunku - potem sie rozliczymy :P
Tofu [ Zrzędołak ]
Witaj Oneeye, zapomniales chyba ze Zrzedolaki maja infrawizje, widza niewidzialnych i dodatkow maja bardzo dobry wech ;P Juz podaje - tez chcesz parasolke i slomke? :)))
Oneeyee [ Blade of Shadows ]
nie żadnych dodatów bodrapią w gardle powodując niekontrolowane odruchy, troche się zmartwiłem tym że nikogo nie ma w karczmie, chyba impreza w Poznaniu odbiła się na ich zdrowiu [wtymmomencie czar niewidzialność przez 5 minut wygasa]ukazuje się Tofu niogolony w samych majtakch z podkrążonymi oczami pstać siorbiąca kawę z kubka, tofu prosiłem szkocką, a nie burbona :)))
Tofu [ Zrzędołak ]
Oneeye --- no Ty to chyba jakas impreze wczoraj miales - jak moglbym z moim wechem pomylic szkocka z burbonem - to niemozliwe, niedopuszczalne i nie... eee... nie znam trzeciego odpowiedniego slowa zaczynajacego sie od "nie" :)))
AQA [ Pani Jeziora ]
aaaaa dzie flaflok !!!!!!!? ten frote ?:)
AQA [ Pani Jeziora ]
resztka percepcji podpowiedziała..... i spokój zakłóciła ....
Oneeyee [ Blade of Shadows ]
może to magiczna choroba - ponoć po 3 szklance whisky już się nie odróżnia zapachów. Ja dziś na zapach cukierków z whisky dostaję torsji ---->Pani jeziora, może jakieś lody ....... dla ochłody:))))
Tofu [ Zrzędołak ]
Zapraszam do nowego watku: