GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy kiedyś skończy się aktualny boom na gry MMO?

28.08.2008
23:04
[1]

Lukis. [ Poznańska Pyra ]

Czy kiedyś skończy się aktualny boom na gry MMO?

Od momentu pojawienia się World of Warcraft, rozpoczął się boom na tworzenie gier RPG w coraz to nowszych światach. Jednocześnie z pojawieniem się jakiegoś MMO kończy się jakaś seria gier która mogłabybyć kontynuowana jako normalny single player + multi.

Przykładem jest chociażby World of Warcraft. Warcraft III był grą fantastyczną i po ukończeniu go, gdy wyszedł dodatek długo czekałem na IV część. Ale niestety. Seria jest aktualnie zakończona i jest tylko WoW...przepraszam wszystkich fanów ale dla mnie cholerny WoW.

Jako osoba która nie lubi grać w takie masowe gry (z powodu czasu i pieniędzy na abonament ale także grania z ludźmi którzy wszystko zrobią byś ty nie był lepszy) zaczynam zauważać że najlepsze tytuły single się kończą.

Kolejny przykład to fenomenalne RPG w świecie Gwiezdnych Wojen. KOTOR. Po dwóch częściach oczekiwałem 3, by poznać nowe fakty i nową historię. A słyszę jedynie informacje o Kotor MMO...

I to samo pewnie czeka już niedługo kolejne dobre gry z różnych gatunków. Od Warhammera do Football Managera.

Czy jest jednak jakaś szansa że te tytuły powrócą do graczy lubiących dobrą fabułę która się kończy, po prostu grę dla jednego gracza?

28.08.2008
23:07
[2]

provos [ Clandestino ]

MMO są durne, bo grają w nie durni ludzie. W założeniu to może byłoby i fajne, gdyby to była taka masowa sesja RPG, ale w praktyce to zwykłe, durne, wyścigowe tłuczenie masowo potworów albo wzajemnie. Do tego jeszcze pół miliarda trzynastoletnich Chińczyków, Koreańczyków itp. psożernych świrów.

28.08.2008
23:07
smile
[3]

boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]

Ja również nie lubię mmo (dla mnie są zwyczajnie zbyt nudne, granie w każdym tytule ogranicza się do tego samego) i faktycznie od czasu WoWa mało gier single player wychodzi (są chlubne wyjątki typu BioShock czy Oblivion albo GTA) i to może martwić, ale mam przeczucie,że wkrótce ten boom minie :) Bądźmy dobrej myśli.

28.08.2008
23:09
[4]

Loczek [ El Loco Boracho ]

"Czy kiedyś skończy się aktualny boom na gry MMO?"

Nie sądze :)


"Czy jest jednak jakaś szansa że te tytuły powrócą do graczy lubiących dobrą fabułę która się kończy, po prostu grę dla jednego gracza?"

Mam nadzieje, że tak i chyba twierdząca odpowiedź na pierwsze pytanie nie wyklucza również drugiej :P




provos: "MMO są durne, bo grają w nie durni ludzie."

Wypraszam sobie...

"ale w praktyce to zwykłe, durne, wyścigowe tłuczenie masowo potworów albo wzajemnie. Do tego jeszcze pół miliarda trzynastoletnich Chińczyków, Koreańczyków itp. psożernych świrów.'
Grałeś kiedyś chociażby w WoWa? Co Ci przeszkadza pół miliarda 13letnich Chińczyków? Ja na swoim serwerze ani jednego nie spotkałem...

28.08.2008
23:12
[5]

Lukis. [ Poznańska Pyra ]

Dla mnie też są one nudne. Ja chce grajać iść w jakiejś historii, wykonywać zadania, wreszcie chce 3 razy przejść te samą gre zmieniając frakcje czy zakończenie...

Świat Warcrafta, Świat wykreowany przez KOTORA w świecie Gwiezdnych Wojen idą pod "miecz" MMO i milionów graczy, czyli pod zarobek.

Czekam tylko aż w końcu powstanie MMO w świecie TES-a, Gothica, Baldurs Gate'a itp.

Warhammer już jest zapowiadany...

28.08.2008
23:19
[6]

fair2 [ Pretorianin ]

Tak to prawda, ja tez nie mam czasu na MMO i tez chodzi troche o pieniadze. A co do KOTORA, to wielka szkoda ze bedzie to jako MMO, znajac LucasArts dowali ostry abonament i spieprzy gre jak Star Wars Galaxies.

28.08.2008
23:22
[7]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Gry MMO swoją popularność zyskują nie bez powodu. Osoby mówiące o tabunach Chińczyków które psują zabawe, o grach w których "tylko chodzi sie i zabija sie" objawiają zwykłą ignorancje - bo tak naprawde nie mają o tym bladego pojęcia, albo zagrały przez chwile i oceniają cały gatunek przez pryzmat swoich przykrych doświadczeń. Moge napisać tylko jak wygląda to w WoWie:

Otóż każdy znajdzie coś dla siebie: lubisz gry fabularne - zacznij grać na serwerze RPG, gdzie fabuła znana z poprzednich części fallouta jest kontynuowana, a klimat świata jest doskonale podtrzymany. Wolisz rywalizacje niczym w diablo - są też serwery PVP. I coś po środku, dla graczy lubiących gre drużynową - PvE.

28.08.2008
23:22
smile
[8]

zarith [ ]

na rynku pc największe pieniądze sa w mmo, więc stąd ta koncentracja tytułów:) tym że konkretne marki dodaja do swojego portfolio gry mmo nie ma co się jednak co przejmować, rynek gier single player jest nadal bardzo ciekawy. nie ma kotora 3, ale jest mass effect, nie ma warcrafta rts ale są inne dobre rts-y... chyba:)

fair2 --> swg zostało zwalone przez sony a nie luca$art$:)

28.08.2008
23:26
[9]

Lukis. [ Poznańska Pyra ]

Otóż każdy znajdzie coś dla siebie: lubisz gry fabularne - zacznij grać na serwerze RPG, gdzie fabuła znana z poprzednich części fallouta jest kontynuowana,

Pomyliłeś się Loczek :)


Jednak MMO to mimo wszystko co innego niż single. MMO się nie kończy...możesz grać aż do znudzenia i nie ma przecież jednego wątku fabularnego takiego jak był w Warcrafcie 3 czy jest w Gothicu 1 i 2 i 3 np.

zarith --> ale mass efect to nie to samo co kotor...kotor miał swój klimat klimat GW...

28.08.2008
23:27
[10]

Molpi [ I LOL'd ]

Gdy ktos przypomni sobie ze prawdziwe zycie jest wazniejsze o itemow w grze :)

28.08.2008
23:27
[11]

provos [ Clandestino ]

A czym się różni WoW od Conana czy Warhammera? NICZYM. Teksturami.

28.08.2008
23:28
[12]

T_bone [ Master Sergeant ]

Ja tam miło wspominam 3 miesiące z WoWem na serwerze Role-Playing ;p Fajnie było zobaczyć miejsca znane z pozostałych gier, a szczególnym smaczkiem były dla mnie te związane z Warcraft I i II. Zdobywanie kolejnych poziomów niosło ze sobą taką dziwną radochę ;) Do tego jeszcze glidia która nie składała się z jakiś wymiataczy a zwykłych ludzi którzy nawet starali się odgrywać swoje role. Szczególnie miło wspominam uroczystości związane z nadawaniem stopni "oficerskich" ;p Zdarzały się też ciekawe questy a nic tak nie cieszyło jak dobra nagroda. No i ostatecznie możliwość gry ze znajomymi jest nie do przecenienia ;) To co mnie najbardziej irytowało na początku to powszechny mmo "slang" a pod koniec, po osiągnięciu ostatniego poziomu, monotonność chodzenia 20 raz w to samo miejsce za jakimś hełmem do kompletu.

28.08.2008
23:30
[13]

Max_101 [ Mów mi Max ]

Lukis. --> z tego co słyszałem trwają amatorskie prace nad Gothic Multiplayer :)

28.08.2008
23:31
[14]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Lukis: eh... chodziło o Warcrafta oczywiście :)

Fakt, że nie ma jednego wątku fabularnego, ale nigdy bym tego nie potraktował jako wade. Fakt - pod tym względem nigdy nie doścignie Planescape Torment czy Baldurs Gate'a. Chciałem jedynie udowodnić, że teza, iż w grach MMO nie ma w ogóle fabuły, jedynie siekanie i zbieranie przedmiotów, jest pozbawiona sensu.

A, że sie nie kończy... No cóż, biorąc pod uwage fakt, że gry są cały czas rozwijane (a dzięki popularności są rozwijane bardzo dynamicznie i w niezłym tempie) to mi jakoś to nie przeszkadza. Gdyby gra stała w miejscu, nic by sie nie działo, doszedłbym do punktu, w którym już nic nie moge osiągnąć, tylko chwalić sie swoimi osiągnięciami (:P) to faktycznie - kicha. ;D Ale tak nie jest


provos: nie wiem, nie grałem w Conana, czy Warhamera, ale podejrzewam, że wszystkim oprócz faktu, że są to gry z tego samego gatunku...

28.08.2008
23:32
[15]

zarith [ ]

lukis --> kotor nie był grą dobrą z powodu klimatu sw. owszem przyjemnie byłoby polatać z mieczem swietlnym, ale równie przyjemnie jest eksplorować kosmos w skórze pana sheparda:)

provos --> w skrócie, byzydura

28.08.2008
23:34
[16]

Longwinter [ Konsul ]

Boom na gry MMO dopiero się zaczyna.

28.08.2008
23:39
[17]

Lukis. [ Poznańska Pyra ]

to żeś mnie pocieszył Longwinter...a jak ty tak mówisz to musi być prawda ;/

Czemu nie ma jednoczesnie MMO i SP w tym samym świecie?

Pewnie chętnie spróbowałbym WoW-a, może i bym się przekonał. Ale ma jedną wadę jakiej nie ma żaden SP. Abonament. Nie stać mnie na płacenie nawet 50 zł miesięcznie (nie wiem ile teraz wynosi abonament)...

Przykre to jest. Czekam tylko jak już nawet Fifa, Pes, Cod, itd itd pójdą na zarobek i na MMO...

28.08.2008
23:39
[18]

BBlacKK102 [ Generaďż˝ ]

Ci co pisza o spotkaniu tysiecy chinskich i koreanskich farmerow chyba grali jedynie w darmowe MMO. Tam owszem - jest ich pelno, ale np. w WoWie czy Conanie sa osobne servery dla poszczegolnych kontynentow. Ja np. nienawidze gier Singleplayer, chyba, ze naprawde wciagna co rzadko niestety sie zdarza. Wole pograc z ludzmi.


Lukis. - Zagraj w GW. Abonamentu nie musisz placic, fabula jest i to dosc fajna, a gra jest casual friendly. Farmi sie glownie dla unikatowego wygladu broni czy zbroi. W PvP kazdy ma rowne szanse - wszystko zalezy od skilla. Wydaje mi sie, ze nie bedziesz zalowal zakupu. Swietna gra ;).

28.08.2008
23:58
[19]

Lukis. [ Poznańska Pyra ]

Kiedyś próbowałem w GW, była chyba w CDA kilkudniowa wersja. Niestety czasu mi nie starczyło na te kilka dni.

29.08.2008
00:02
smile
[20]

Krala [ ]

A ja nie gram w MMO, bo:
a) są nudne (ileż można w kółko robić to samo?)
b) pożerają czas i uzależniają
c) częstokroć wiąże się to z koniecznością ponoszenia dodatkowych opłat (abonamenty, obowiązkowe dodatki, itp.)
d) społeczności w takich grach często pozostawiają wiele do życzenia
e) tego typu produkcje nie mają wiele do zaoferowania od strony "artystycznej"
f) większość MMO to takie same gry z inną nazwą i teksturami

29.08.2008
00:36
[21]

nagytow [ Firestarter ]

Tak jak powiedzial Longwinter, era MMO dopiero nadchodzi.

Lukis -->
A ile wydajesz na gry miesiecznie? ;) Poza tym, GW nie ma abonamentu.


provos -->

A czym się różni WoW od Conana czy Warhammera? NICZYM. Teksturami.
No to niczym czy teksturami? :P A czym sie rozni GTA3 od GTA4? A NFS7 od NFS8? Kolejne czesci FIFY to juz chyba tylko nazwa sie roznia. Podsumowujac: chybiona uwaga.

MMO są durne, bo grają w nie durni ludzie.
Wypraszam sobie.

Do tego jeszcze pół miliarda trzynastoletnich Chińczyków, Koreańczyków itp. psożernych świrów.
Rasizm?


Krala -->

a) są nudne
b) pożerają czas i uzależniają

Cos tu sie nie zgadza ;)

c) częstokroć wiąże się to z koniecznością ponoszenia dodatkowych opłat (abonamenty, obowiązkowe dodatki, itp.)
Pokaz jedna gre, gdzie jakikolwiek platny dodatek jest obowiazkowy.

29.08.2008
03:37
[22]

Azerath [ Konsul ]

Ja także nie lubię gier MMO. W moim przekonaniu gry są rozrywką na równi z książkami i filmami. Po prostu twórcy mają historię i ja opowiadają - gra dla mnie to interaktywna książka, film. Rzadko kiedy gram w gry bez dobrej fabuły, albo klimatu - bez tego trudno mi się gra, równie dobrze mogę wziąć trzy cegły i w kółko je przekładać.

29.08.2008
07:05
[23]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Azerath ---> Nie do końca prawda. Gdybyś chciał to mógłbyś poznać historię i lore WoWa, która nie zmieści się i w 50 książkach. Jest to olbrzymi świat i jest mnóstwo miejsc gdzie można poznawać nowe rzeczy, historię, wyjaśnienia nt. otaczającego Cię świata. W jednej z instancji - Scarlet Monastery - jest kilkanaście książek do przeczytania. Fakt - mają kilka/kilkanaście stron, ale podają wiele informacji.

Gry MMO z samego założenia nie mogą mieć dobrej jednej fabuły. One mają kilkaset fabuł idących równolegle. Każdy kawałek świata żyje własną historia a zarazem sa one powiązane.
Ale to trzeba chcieć poznać, a nie bezmyślnie klikać na "Accept" przy questach, przeklikiwać się przez wyjaśnienia NPCów, czy omijać szerokim łukiem każdą książkę w grze.

Nie ma takiej gry single, która zawiera chociażby 1/100 tego co oferuje chociażby właśnie świat World of Warcraft. Ale to nie jest dla leniwych.

29.08.2008
07:08
[24]

Raziel [ Action Boy ]

dlatego jeśli wow to tylko server RP albo RP-PVP. Tam się czuje ten klimat:) i tak jak mówi Hellmaker, jeśli się nie gra bezmyślnie klikając "accept" i sprawdzając na thottbocie jaka bron mi z czego wypadnie to naprawdę można się "wkręcić":)

29.08.2008
08:36
[25]

Belert [ Senator ]

po prostu na tym jest spora kasa i to stala comiesieczna kasa .A koszta sa podobne , nawet przy mmo mniejsze bo tylko udoskonalasz tytul.

29.08.2008
08:55
[26]

deTorquemada [ I Worship His Shadow ]

To zależy. Osobiście nie gram w żadne MMO - aczkolwiek kiedyś sporo czasu spędziłem przy Ultimie Online na shardzie CL - i nie powiem, albo miałem szczęście, albo to przypadek, ale trafiłem nie dość, że na ludzi którzy potrafili się klimatycznie bawić to i cały świat funkcjonował całkiem przyjemnie.

Niemniej, MMO będzie coraz więcej, przecież to maszynka do robienia pieniędzy. Nic nie zastąpi gry single jednak i na pewno takowe pojawiać się będą nadal.

29.08.2008
08:57
[27]

Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]

Dlatego skończyłem swoją przygodę z internetowymi RPG na Neverwinter Nights.

29.08.2008
11:03
[28]

gazownikk [ Pretorianin ]

Lukis --> Pewnie chętnie spróbowałbym WoW-a, może i bym się przekonał. Ale ma jedną wadę jakiej nie ma żaden SP. Abonament. Nie stać mnie na płacenie nawet 50 zł miesięcznie (nie wiem ile teraz wynosi abonament)...

Tego typu gry są zawsze grami samofinansującymi się i jeśli ktoś ma głowę na karku to nie tylko nie wyda ani grosza, ale jeszcze na tym zarobi. Ja np. nie wydaję na na WoWa ani złotówki. Poświęcę 2 dni na farming i mam miesiąc abo z głowy.

29.08.2008
11:16
smile
[29]

Rod_R [ Pretorianin ]

Ja także nie rozumiem tego zachwytu nad grami MMO. Tam dąży się tylko do jednego celu - bycia lepszym od innych. Ale tak poza tym... żadnego konkretnego zadania. Próbowałem grać, ale wytrzymywałem może tydzień, dwa. Aż takim fanem gier nie jestem, mam swoje ulubione tytuły, ale nie są nimi gry MMO. Do samych graczy nic nie mam. Grajcie sobie, jeśli sprawia wam to przyjemność, jest remedium na nudę, wyżycie się i chęć rywalizacji.

29.08.2008
11:24
[30]

r_ADM [ Generaďż˝ ]

A czym się różni WoW od Conana czy Warhammera? NICZYM. Teksturami.

w dupie byles, gowno widziales

29.08.2008
11:25
[31]

Void98 [ Pretorianin ]

GRY MMO SĄ GŁUPIE!

dowód?!

spoiler start

ciągle tylko WTF !

spoiler stop

29.08.2008
11:36
[32]

'Head' [ Chor��y ]

Ogół gier MMO jest dla mnie bardzo monotematyczne, zawsze chodzi o to, żeby naklepać jak największy poziom i zabijać moby, bossy, czy graczy w PvP. W większości gier - darmowych lub nie trwa mnóstwo czasu aby wykształcić postać na tyle, żeby spokojnie grać na godziwym poziomie. Dlatego bardzo przekonała mnie idea serii Guild Wars - oni jako target wybrali ludzi, którzy tak naprawdę nie siedzą po 12 godzin dziennie przy grze i tłukli level stojąc w miejscu czekając na pojawiających się przeciwników. Maksymalny poziom w GW można było spokojnie uzyskać po 20 godzinach, reszta to kwestia zdobycia umiejętności. To nastawienie na tenże target bardzo mi się podobało.

Co do gier abonamentowych a konkretnie WoW'a. Nie grałem w niego długo bo najzwyczajniej w świecie mi się znudził, ale nadal zostało tam wielu moich znajomych, którzy do tej pory sobie chwalą zespół autorski gry za to co robi dla graczy. Cieszą się z tego powodu, że co chwilę gra jest urozmaicana, poprawiana. Z tym, że każdy z moich znajomych ma pracę i może sobie pozwolić na płatność rzędu 50 złotych na miesiąc.

A co do wielkiego boomu grami MMO, to ciężko stwierdzić kiedy się skończy. Z przykładu WoW'a można wywnioskować, że liczba graczy wcale nie maleje. Subskrybentów przybywa z każdym dniem. Coraz więcej powstaje innych gier abonamentowych chociażby Conan ostatnio. Darmowych wersjii MMO również nie brakuje a serwery na nich nadal są przepełnione. Narazie gry MMO wyrobiły wśród graczy dość mocną pozycję i sądzę, że w przeciągu 4-5 lat ten em em o szał się wcale nie zakończy.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.