dj4ever [ Senator ]
Kolejny durny łańcuszek
Przeczytaj ten list i zrób to co jest w nim napisane: Kogo kochasz, uczyni to cud. Ten list został wysłany do Ciebie na szczęście. Oryginał jego znajduje się w Nowej Anglii.
List ten okrążył cały świat 9 razy. Teraz szczęście zostało wysłane do Ciebie. Otrzymasz szczęście w ciągu 4 dni od daty otrzymania tego listu, jeżeli go odeślesz dalej. To nie żart. Otrzymasz je na pewno!
Wyślij ten list do ludzi, o których wiesz, że potrzebują szczęścia. Nie wysyłaj pieniędzy, ponieważ szczęścia nie można kupić- nie ma ono ceny. Nie zatrzymuj tego listu. On musi opuścić twoje ręce w ciągu 96 godzin.
Oficer RAF-u otrzymał 70 tysięcy dolarów. Jacek Włod wygrał 40 tysięcy i je stracił ponieważ przerwał łańcuch. Natomiast Gorawale stracił żonę w ciągu 6 dni po otrzymaniu listu. On zawiódł cyrkulację tego listu, mimo tego, że przed śmiercią żony wygrał 95 tysięcy dolarów na loterii.
Pieniądze zostały przyniesione do jego domu w cztery dni po tym, gdy zdecydował się wysłać ten list.
Proszę wysłać 20 kopii tego listu, zobacz co się stanie w ciągu 4 dni. Łańcuch pochodzi z Nowej Anglii i został napisany przez misjonarza w Solvi Donte( Ameryka Południowa). Ponieważ kopie muszą krążyć po świecie, musisz wysłać je do znajomych i przyjaciół. Po kilku dniach otrzymasz niespodziankę. To prawda nawet jeśli nie jesteś zabobonny.
Zwróć uwagę na Contantina p. Otrzymał łańcuch w 1968 roku. Poprosił sekretarkę o sporządzenie 20 kopii i wysłał je. Parę dni później wygrał 2,9 milionów dolarów na loterii.
Amella Wiel. Kierownik biura, otrzymała list i zapomniała, że list musi opuścić jej ręce W ciągu 96 godzin. Utraciła pracę. Później po odnalezieniu tego listu wysłała 20 kopii. Niedługo dostała lepszą pracę.
Dolan Maranita otrzymał list. Nie uwierzył, wyrzucił go. Po 9 dniach ZMARŁ NIE WOLNO WYSYŁAC TEGO SAMEGO DO TEJ OSOBY CO OD NIEJ PRZYSZŁO
Od rana wysłało mi to z 10 osób, Wam też? Troche mnie to zaczyna wkurzać, że ludzie wierzą w takie brednie...
kozak_007 [ Konsul ]
YOU FAIL ! ;....
azzie128 [ Chor��y ]
Zastanawiam sie czy kiedykolwiek byly lancuszki rozsylane zwykla poczta? Prawde mowiac to niezly hardcore by byl :)
davis [ ]
azzie128 --> No pewnie że były. Sam pisałem w dzieciństwie :)
Narmo [ nikt ]
Od rana wysłało mi to z 10 osób, Wam też?
Nam nie. Czyżby to oznaczało, że mamy normalnych znajomych?
dj4ever [ Senator ]
Narmo-> niestety, żeby ze mną pogadać na gg nie trzeba wysyłać maila z życiorysem, podaniem, fotką, ulubionych zajęciach, miejscu zamieszkania, skanem dowodu i informacjami o najbliższych krewnych. Dlatego mam różnych znajomych.
Jako zacofaniec i kompletne dziecko Neostrady, mam konto na n-k i tam też dostałem ze 2 takie wiadomości.
I tak, kiedyś Internet był lepszy.
Kozi89 [ Legend ]
Dzisiaj widzę to po raz pierwszy, ale kilka dni temu to nawet moja nauczycielka od polskiego mi to przysłała:/
azzie128 [ Chor��y ]
davies: Kiedy to bylo? Bo ja, urodzony w roku '82 nic takiego nie robilem, ani tez nie slyszalem zeby ktos z rodziny/znajomych itp takie cos dostal/wyslal zwykla poczta.
Narmo [ nikt ]
dj4ever --> W chwili obecnej mam 67 znajomych na liście kontaktów GG (może mało, moze dużo. Nie trzymam na liście osób, które raz na miesiąc zamieniają ze mną 2 zdania po czym znowu nie dają znaku życia), mam też konta na paru serwisach społecznościowych (tak, na NK też) i nie pamiętam, kiedy po raz ostatni dostałem jakiś łańcuszek. Po prostu mam normalnych znajomych i tyle.
graf_0 [ Nożownik ]
azzie128 - a ja, urodzony w '81 zetknąłem sie z tego typu łańcuszkami nie raz - to był element podwórkowej kultury. I rzeczywiście "wysyłało" się je pocztą. To znaczy nie do końca wysyłało, bo nie mieliśmy nawet 1zł na znaczki. Chodziło się po osiedlu i wsadzało znajomym w skrzynki pocztowe.
just@ [ Pretorianin ]
azzie--> bylo bylo, ja jestem 80' i pierwszy raz sie z tym spotkalam w jakims 1988, kiedy starsza kolezanka to rozsylala ;)
davis [ ]
azzie --> No dokładnie to się zaczęło jakoś w czasach przemian ustrojowych. Dziwne, że się z tym nie zetknąłeś. Wysyłało się pocztą pisząc zamiast znaczka jakiś kod WIDORT-coś tam i o dziwo czasami to działało i listy dochodziły. Albo jak napisała just@ wrzucało się rówieśnikom do skrzynek.
Maxblack [ SalieriMT ]
Sąsiad kiedyś dostał łańcuszek zwykłą pocztą. Należało do 5 osób rozesłać go dalej... co więcej dało się to zrobić za darmo przez pocztę polską. Wystarczyło coś wpisać w miejscu znaczka i list szedł za free... Łańcuszek dotyczył jakiegoś kaleki... nie wiem Anglii czy jakoś tak. Sąsiad go dostał... a gdy sprawdziłem w necie, to się okazało, że ten chory już jest 10 lat starszy i nic mu nie jest bo się wyleczył... a łańcuszek nadal lata po świecie. Nie wiem dlaczego Poczta się na to godzi/godziła aby wysyłać takie listy za free, może dlatego, że ludziska koperty kupują ;).
davis- zdaje się, że właśnie tam trzeba było napisać WIDORT :).
Co więcej mimo, że pokazałem sąsiadowi wszelkie informacje na temat tego łańcuszka, bo wszystko było opisane w necie (kiedy został zapoczątkowany, przez kogo itp.), to sąsiad i tak wysłał te listy.... bo bał się kary w nim zawartej...
Tenshay [ I'm Destroying The World ]
zawsze mnie w tych głupich łańcuszkach zastanawia jedno (bo często się taka informacja w nich znajduje):
jak do cholery wiadomość, która jest w formie elektronicznej (nie ma konkretnego umiejscowienia na Ziemi) może okrążyć świat ? Przecież to wogóle nie ma SENSU.
a jeżeli już ma (w takim rozumowaniu, że dotarło do komputerów wokoło świata) to w takim razie nie jest nic wspaniałego, w takim czymś mogłyby uczestniczyć 4 komputery. i co, już OKRĄŻYŁO ŚWIAT 9 RAZY normalnie zaraz się spuszcze z podniecenia.
więc?
rzaba89nae [ WTF!? ]
Dodam jeszcze: kto to liczył, ile razy okrażył świat? I czy wzdłuż, czy wszerz, czy tak i tak? Układają to pewnie jakieś nastolatki nie mające innych zajęć...
Devil_son™ [ Pretorianin ]
Ten list ma kilkanaście wariacji. Najlepsza jest ta w której autor robi polewkę z całego tego łajna. Między innymi przedstawia smutną historię mongolskiego konia który chce aby ten łańcuszek obiegł świat.