--> Archiwum Forum
ronn [ moralizator ]
whisky i eksfajls
lepsze niż whisky lub whiskey i cola
najlepszy napój i najlepszy serial w jedności
szczególnie w poniedziałek w nocy
maraton zaczynam z "darkness falls" czyli jednym z klasyków
niecieprliwie czekam na "eXa" 2, widział już ktoś w kinie?
trzyma poziom, czy jednak wsystko skończyło się na kill 'em all?
Nazgrel [ Ogniu krocz za mną ]
Jack Daniels trzyma poziom, wiec pierwsza zrwtotka nie trzyma prawyd, pozdro.
req_ [ duszpasterz trzezwosci ]
Nie idź do kina. Miernota większa niż 9 sezon. Całkowicie zniszczyli markę: jaką było X-files, poza postaciami głównych bohaterów "nic tam nie ma z serialu". Mówię to jako długoletni fan.
Z mojego subiektywnego i racjonalnego spojrzenia, skończ na 5, ewentualnie 6 sezonie. Później tylko pojedyńcze odcinki trzymają poziom.
Nazgrel [ Ogniu krocz za mną ]
X-Fles nigdy nie lubiłem, bałem się teog, nie mogłem zasnąc w nocy. Jak dorosłem wydawało mi się to śmieszne. Chyba nidy się nie przemogę. Z tego samego powodu przestałem oglądać Supernatural, po prostu zdało mi się zbytnio podobne do samego X-Files...
blood [ Killing Is My Business ]
req_ - jak mogłeś, właśnie kończę 5 sezon x-files ;( Nie lubię jak mi się serial kończy :[
req_ [ duszpasterz trzezwosci ]
Oglądaj dalej - po 6 sezonie (który jest swoją drogą całkiem niezły, ale to już inna atmosfera), jest parę odcinków wartych obejrzenia (Theef, Roadrunners, The Gift, Via Negativa, Release!), ale większość czasu będziesz siedział zażenowany ;)
A do kina lepiej iść na Black Sheep, zamiast na XF. Strata kasy i psychiki. Mam nadzieję, że ci panowie nie zrobią już kolejnych filmów.
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
Single malt bez niczego (wersja 'pełny portfel'), albo Jack Daniel's (wersja 'value')-> z colą albo 'on the rocks'. (to jeśli chodzi o trunki)
Nazgrel [ Ogniu krocz za mną ]
fresherty --> Jack Daniels z Coca Colą, cytryną i lodem. Delikatny, smaczny ale uderza do głowy całkiem mocno i niespodziewanie.
req_ --> Black Sheep było genialne w swojej prostocie, banale i głupocie :D
ronn [ moralizator ]
req_ -> załamka :(
Jack trzyma poziom, jednocześnie 'gorzki' i 'plebejski'. Najlepszy burbon w mieście :)
wracając do "X" ... szkoda.
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
Nazgrel -> Niespodziewanie, bo cholerstwo jest delikatne, a z colą praktycznie niewyczuwalne... Dlatego zawsze mam 2 flaszki w barku do mieszania z colą i 1 single barrel do picia tylko z lodem. I oczywiście mój ulubiony single malt - Laphroaig (15 letni, na 30 letnie mnie niestety nie stać....)
Nazgrel [ Ogniu krocz za mną ]
O Laphroaigu się nasłuchałem od znajomego co od dobrych paru lat w Irlandii urzęduje, obiecał przywieźć nieco miejscowych specjałów, tudzież trochę trunków z Anglii. Niestety Jack już przy końcówce, zostało może na 3-4 szklaneczki, a nie zapowiada się szybko na następną butelkę bo za dużo czystej w międzyczasie spływa a przeprowadzka niedługo, pieniądz niestety na drzewie nie rośnie.
ronn [ moralizator ]
a jaki jest "passport" ?
właśnie łykam, zdrowie, a teraz w tle "dead cats" the doors :)
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
Nigdy nie miałem kaca po Jacku (a pijam go czasem i litr w 1 wieczór - zamiast wódki).
Laphroaig to inna liga. Szklaneczka na poprawę humoru, butelka ze znajomymi - zawsze "z umiarem i pełnym poszanowaniem dla zacnego destylatu" jak zwykł mawiać jeden z moich butelczanych kolegów. Tak w ogóle - to whisky szkocka, nie irlandzka, ze słynnej wyspy Islay.
Nazgrel [ Ogniu krocz za mną ]
ronn --> Passport nigdy okazji nie miałem próbować, raz mi sprzed nosa uciekł i żałuje do tej pory bo ponoć legenda. U mnie leci Kazik, ale to raczej z przyzwyczajenia do picia bo pośpiewać można.
fresherty --> Kaca po Jacku i ja nie miałem, mimo, że ostatnio się zdarzało wypić częściej i więcej właśnie samego Danielsa. Poza tym z innych whiskey to niestety miałem okazje wypić tylko Johhnego Walkera w każdym kolorze, Jim Beam'a i Balantines'a. Aczkolwiek Jack Daniels smakuje mi najlepiej, i IMO najlepiej wygląda.
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
Wiem, że obrażę dumę wielu osób tym stwierdzeniem, ale wg. mnie whisky blended (Ballantines, Johny Walker, Passport) smakuje jak kiepski spirytus, w porównaniu z bourbonem (Jim Beam) albo tennessee whiskey (Jack Daniel's), o single maltach nie wspominając.
Nazgrel -> Zachowajmy nazewnictwo poprawne ;) Whiskey może być amerykańska albo irlandzka (albo dowolna inna w sumie). Whisky to poprawny termin określający produkty Made in Scotland.
ronn [ moralizator ]
kazik ma i u mnie miejsce, szczególnie po pijaku :)
fresh --> jeśłi chodzi o 'amerikana', to dżek jest potęgą IMO :)
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
Ten obrazek mówi wiele ->
ronn [ moralizator ]
Sosy Jacka też kozackie, polecam szczególnie no. 7 :
There are many theories as to what the No. 7 represents, but in truth it's a mystery that died with Jack Daniel. Jack's whiskey has won 7 medals in world competitions, so it may be true that he was not only a great whiskey distiller, but claivoyant as well.
skończył się mi ostatnio, ale miałem też dostawę 'number 7'. jack nawet w bbq jest mistrzem :)
Nazgrel [ Ogniu krocz za mną ]
ronn --> A w polsce to można gdzieś dostać? Bo raczej nie widziałem nigdy w żadnym markecie, a bym spróbował z chęcią, zwłaszcza, że dziś się "Jackowanie" od grilla właśnie zaczęło :)
fresherty --> Wybacz za profanację, ale jak widzisz fachowcem w tej dziedzinie nie jestem :)
Tymaczem żegnam się, towarzystwo moje już się rozeszło a w głowie nieco szumi, więc czas najwyższy snu zaznać nieco. Miłej nocy :)
Marek Grechuta - Hop Szklankę Piwa
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
Ja conajwyżej 'średnio-zaawansowany' jestem też ;(
azzie128 [ Chor��y ]
Jack Daniels z cola? FUj :)
Stoi u mnie butla 5 litrow, zostalo z 3 litry jeszcze i nie moge juz na nia patrzec :) Tesciową poję jak przychodzi, bo szkoda mi lepszych trunkow :)
ronn [ moralizator ]
azzie, to ty? wróciłeś do pomysłu sprzed lat (ad. 2001), czy po prostu ban?
Nazgrel --> nie można właśnie, ja mam kanał dostępowy :)