Szaman [ Legend ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 716
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach
obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych
wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije Adamusowego grzańca, Mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na Mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi
powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym
upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć
Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach.
Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli,
czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Gambit [ le Diable Blanc ]
1
Szaman [ Legend ]
No, wreszcie ktos sie wpisal... ;)))
Benedict [ Generaďż˝ ]
cholerrrne logowanie a tak poza tym, to dobry wieczór
AQA [ Pani Jeziora ]
prawie się załapałam :)) witajcie z wieczora :)
Gambit [ le Diable Blanc ]
No nie wierzę, że mi się udało :)))))))))))))))
Benedict [ Generaďż˝ ]
Gambit ---> czy wierzysz, czy nie, udało Ci się (zapchać forum nieprzerwanym odświeżaniem do tego stopnia, że czekałem z minutę na logowanie ;-P)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Benedict --> Siedzę w domu i nie odświerzałem. Sam czekałem ponad minutę na listę wątków po naciśnięciu "Dostosuj" i straciłem nadzieję...a tu proszę...niespodzianka :)
Yoghurt [ Senator ]
Esz wy cholery przebiegłw, dopiero co wróciłem do kompa, kolację se jadłem i co? Znów nie przykampowałem :)
Ariana [ ... ]
Kawe wypiłam:)Smakowała tak samo dobrze jak wyglądała. Będe uciekać. Papapapa
Benedict [ Generaďż˝ ]
a tak, przy okazji, abym mógł się wyżalić: Czas błogiego lenistwa chyba zakończył się dla mnie definitywnie, dzisiaj bowiem usłyszałem bowiem kilkukrotnie wyrażenia takie jak: "Na następnych zajęciach odpytam!", "Proszę na następnej godzinie spodziewać się zaliczenia" albo "Kiedy to mamy następne zajęcia? Jutro? No to doradzam, aby się na jutro dobrze przygotować" Fizyczka łaskawa była wyskoczyć z, cytuję (mniej więcej): "Chciałabym od tego piątku przejść z wami do nowego działu - przypomnijcie sobie cały materiał związany z drganiami i ruchem harmonicznym, który przerobiliście w latach poprzednich, w piątek zrobię wam mały sprawdzianik. Co państwo mówicie? Że mało czasu wam daję? Oj, dzieci już ja wam dam mało czasu następnym razem! Kiedy ja byłam w waszym wieku ..." wrrrr.......
Gambit [ le Diable Blanc ]
Hmmm...tak mi się wydaje, że to moje trzecie z rzędu...
Benedict [ Generaďż˝ ]
Gambit - jasne, że siedzisz w domu (konkretnie przed komputerem) i jesne, że nie odświerzałeś, bo cały czas zajęty byłeś odświeżaniem ;-P Ale i tak gratulacje A ja wkrótce uciekać muszę - skorzytsać z rady nauczuciela angielskiego, aby się na jutro dobrze przygotować - wrrr... Szamanie - jesteś geramnistą? to już rozumiem, dlaczego musisz trenować akido ;-)
Benedict [ Generaďż˝ ]
nie zawracam wam już głowy Pozdrawiam wszystkich obecnych, wszystkich, którzy już się zbyli i wszystkich, którzy dopiero przybędą Dobranoc !
Gambit [ le Diable Blanc ]
Benedict --> Heh...Dzięki...ale to naprawdę nie tak jak myślisz. Tylko z pracy kampuję czynnie, w domu mam za cienkie lacze na taką zabawę. Tu muszę liczyć na zwykły fart.
Benedict [ Generaďż˝ ]
Gambit ---> czemu miałbym nie wierzyć? A co ja myślę? Postawmy sprawę na tym, że w chwili obecnej chyba nic nie myślę ;-) a konkretniej rzecz biorąc - myślę o gramatyce angielskiej Teraz to się już chyba na dobre pożegnam (jak mi się nie chce .....) Miłej nocy, kolorowych snów!
Szaman [ Legend ]
Benedict: Pierwszy raz od daaaaawna musialem kilka razy odswiezyc Karczme, zeby moc spokojnie posta napisac bez podejrzen o nieczyste kampowanie... ;))) Germanista nie jestem - jestem jezykoznawca (z wyksztalcenia i wyboru! :P), niemieckiego tylko ucze... :) Gambit: Ciebie to trzeba bedzie obserwowac i zakladac w porach, kiedy corka jest przy komputerze - wtedy inni beda mieli szanse! ;PPP AQA: Witaj! :) Ano niewiele zabraklo, ale z Gambitem przegrac to nie porazka! ;))) Yoghurt: Hie, hie... to za kare - smiales porzucic Karczme dla tak przyziemnej rzeczy jak kolacja? ;PPP Ariana: Do zobaczenia! :)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Szamanku mnie też zdziwiło, że Karczma z 1 postem jest na trzecim miejscu wśród pogaduch....niebywała sytuacja...
Yoghurt [ Senator ]
Szamanie- fakt, po co mi kolacja, wysatrczy mi pozerać wątki na GOLu :P
Gambit [ le Diable Blanc ]
Yoghurt --> Jasne, trzeba żywić się emanacją z monitora...
Yoghurt [ Senator ]
zywię się dobrych parę lat i nadal wyglądam jak z obozu pracy :) Coś nie tak z moim monitorem?
Szaman [ Legend ]
Gambit: Przypominaja sie pionierskie czasy, co? Kiedy jeszcze kampowanie bylo sportem dla gentelmanow, a nie jak teraz sportem zawodowym... ;)))) Yoghurt: I to jest wlasciwe nastawienie! Widac nie cala dzisiejsza mlodziez na zatracenie poszla!!! Jednak sa i tacy, co sie uczyc chca i potrafia! :))) btw. moze masz jakis niskoemisyjny model? ;PPPP
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
Szamanku ---> ja już wiem czego Ty uczysz :)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Szaman --> Żebyś wiedział...wtedy to były czasy, żadnych skrytych kampów, sterydów, przyspieszaczy, unikania zakładania (chociaż wtedy zakładać mogli tylko nieliczni) ....ehhhh...
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam Uff, cieszę sie że ten tydzień będzie dla mnie krótki (2 lub 3 dni), bo inaczej bym znów nie wyrabiał. Generale -> Bebopa obejrzałeś, to fajnie :-) Swoją drogą, ten bioterrorysta mógłby być Twoim bliźniakiem ;-))) To teraz koniecznie zabierz się za Escaflowne'a ;-))) A wyjaśniłeś już sytuacje ze swoją grupą? Bo z kolei teraz nas na japońcu będą przekombinowywać :-/ AnankE -> Zapewnie omawiali to co zwykle, czyli wyzszość magii liczowej nad mazocką, lub odwrotnie :-))) Yoghurt -> Gratuluję numerka! Wkrótce też do nigo dobrnę :-)))
Yoghurt [ Senator ]
Niskoemisyjnych nie posiadam szamanie :) Admirale- na ta okazję trzymam specjalnie najlepsze trunki w sekrecie przed ÓŚmym No, to na dzisiaj dobranoc panstwu, pojawię się zapewne jutro :) Sieweczka!
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Yoghurt -> To bardzo miło, i ja coś specjalnego skombinuję na Twój kolejny jubileusz postowy :-))) Dobranoc!
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
a ja wszystkie moje jubileusze przegapiam :(
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
zapomniałam: dobranoc, miłych koszmarów :)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Zmykam do spania....Jutro do pracy...ehhh... Do jutra wszystkim...
Gambit [ le Diable Blanc ]
[...mężczyzna w drzwiach powoli się odwrócił. Jego czerwone oczy rozjarzyły się wewnętrznym blaskiem. Jego prawa ręka wykonała niezauważalny ruch. Przez salę przeleciał as kier i wbił się w bar. Gdy oczy wszystkich wróciły do drzwi mężczyzny już w nich nie było...] Don't nobody trust Gambit? Then Gambit don't need nobody...
Szaman [ Legend ]
Yosiaczku: Teraz juz kazdy to chyba wie... ;))) Gambit: A dzisiaj? Same dopalacze na laczach, maszynki do turbo-wciskania F5... ;PPPP Admirale: Los mojej grupy jeszcze sie wazy, ostatecznie okaze sie co i jak ... ;) A sam miales okazje posmakowac tego, co juz dla mnie jest codziennoscia, czyli burdelu na kolkach... :-/ Dobranoc! :) Yoghurt: No to moze wlasnie dlatego? Zamiast slac Ci energie strawna dla Twojego organizmu, monitor przerabia to na promieniowanie, na ktorym nie urosniesz... ;))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Chwila, ja mówiłem "Dobranoc" do Yoghurta :-))) Dobranoc Yosiaczku! Dobranoc Gambit! Hmm, teoretycznie powinienem jeszcze coś zrobić, ale naprawdę nie mam ochoty pisać recenzji jakiegoś tam artykułu (że jak?) na gospodarcze pierdółki. Generale -> No to jest okazja bym się zaczął przyzwyczajać, jeżeli planuję w przyszłości puścić się w ruch tą drogą :-)))
deTorquemada [ Pamiętaj ]
Uch .. ten watek rozrasta sie w niesamowitym tempie ... nie nadazam z czytaniem. Ledwo co wyszlem rano a tu juz dwa nowe nomerki ... no no no ... :) rothon --> Pytales o CL .. a owszem ... ale czy ja Cie znam ? ;)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
No, to teraz mówię Dobranoc :-) Bywajcie!
AnankE [ PZ ]
Nooo... jak ładnie! Widzę, że moje wysiłki wychowawcze nadarmo nie idą, prawda Szamanq!!! ;-)))))))) A tak przy okazji to skoro uwielbiasz myć moje okna to zostawiłam jedno dla Ciebie, jak już wiesz. Muszę przecież jakoś czas Ci zorganizować skoro napadają Cię nieoczekiwane pomysły. ;-)))))) Yosiaczku---> tak miedzy nami: nie wiem czego Szaman uczy, wiem czym dreczy studentów. ;-)))))) Pell---> Szaman musiał mieć niezłe argumenta w takim razie skoro Viti zrobił oczy jak koła młyńskie. ;-))) Dobranoc i karaluchy pod... :-)
Pijus [ Legend ]
NankE - dlaczego Szaman jest szarmacki? Spojrz tylko na to zdjecie:) Na blysk w oku Licza, powage, powabnosc:)) Nie daje sie wkrecic w szalencza (pijacka) zabawe, jest gentelmenem w kazdym calu;PPP Ot i dlaczego:DD
Pijus [ Legend ]
Wybacz:)) Zapomnialem dodac A na poaczatku i w ten sposob przekrecilem JedynieSluszna ksywke:)) Jaka kara mnie czeka:)) byle nie za ciezka. Ja juz lece.Dobranoc!
Deser [ neurodeser ]
Ha :) - rzucił gnom wciągając się wraz z wózeczkiem pełnych artefaktycznych artefaktów na ławę. - Poprosze piwo :) a może i dwa bo już późno :))) Własnie po strasznych peregrynacjach podróżniczych wrócilem i strasznie jestem spragniony :)
AQA [ Pani Jeziora ]
Mało się nagadałam, nic się nie napiłam, ale się już pożegnam (coby nie było, że mi kultury brak:)))) Dobrej nocy :)
Deser [ neurodeser ]
Chyba postraszyłem :) To idę gasić światlo :))) Będzie impreza :) Ale ja już nie doczekam bo zmykam się polożyć. Dobrej nocy :)
Szaman [ Legend ]
Admirale: :***)))) No ladnie, ja tez Ci Dobranoc zyczylem... ;))) A taki burdel panuje na szczescie nie wszedzie, wiec nie masz co sie stresowac! :) deTorquemada: Na tym polega nasz urok - rosniemy szybciej, niz ustawa przewiduje! ;))) I to wlasnie dlatego mamy ok. 8% wszystkich napisanych na tym forum posotw u siebie... :P Ananke: Eeee... a to nie bedzie lepiej, jezeli np. posprzatam lodowke? Albo pozmywam? ;)))) Z Twoich wysilkow wychowawczych powinnas byc dumna i ta date zanotowac gdzies! ;PPPP Dobranoc! Pijusqu: Jeszcze troche i z aureolka nad glowa bede chadzac! ;)))) Dobranoc! Deser: Nie wiem, czy potrafisz pic przez sen, ale nalac jedno moge... :) Dobranoc! AQA: No coz, odbijesz sobie jutro! :) Dobranoc! (jeszcze raz powiem Dobranoc i mnie cos trafi! ;PPP)
Szaman [ Legend ]
Nic, ja tez juz uciekam! Do jutra!
Astrea [ Genius Loci ]
Łeeee.... Ja do karczmy, a oni Z karczmy... Chyba pozamykam wszystkie pokoje na kluczyk a potem go zjem :PPP Poki co, tez sie wynosze - PA! Milych snow :-))
AnankE [ PZ ]
<już za progiem karczmy> Pijusq---> ja to wszystko wiem od dawna, chciałam się tylko upewnić, że i Ty słusznie rozumujesz. :-)))))) I powodzenia życzę, z babą od papieru śniadaniowego. Możesz jej powiedzeć, że jak bedzie wybrzydzać to naślę na nią swe jedyniesłuszne Szfffadrony Śmieci... eee... znaczy się... Śmierci! <nieumarłe ofkors :-)))> Szamanq---> skarbie szarmancki, lodówkę i zmywanie dostaniesz jako bonus za ładnie umyte okno. ;-))) Co się tak boisz? Przecież wiesz, że zostało tylko to najmniejsze? ; P AQA, Deser---> dla Was, na zapas <może do jutra nie wywietrzeje>. :-))))) -----> <trzask> drzwiami karczmy. Gaszę światło i zamykam. Pa
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzień Dobry : )) Otwieram drzwi Karczmy, zapalam światło : )))
Dagger [ Legend ]
==>mi5aser Argh - nie po oczach ;)))))))))))))))))))
kastore [ Troll Slayer ]
Witam o poranku :)) Dzisiaj czeka mnie (jak zwykle) dużo roboty, więc szybki kot na dzieńdobry. Jakby co to jestem i czytam Wileki Brat Patrzy :))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
deTorquemada--> Racja, ty nie miales przyjemnosci. A tak powazniej, to przepraszam za zbyt abstrakcyjna forme retoryczna. Napisze inaczej: "deTorquemada--> Czy ja nie znam cie ze starego CL?" Nie odpowiadaj. Dospiewalem sobie odpowiedz. Widze, ze nadal usilnie pracujesz na to, by nikt cie nie lubil. Jak na CL. Szaman--> Gdyby bylo u mi5asera w bloku, to kto wie, kto wie ... :-)) A w ogole to dzien dobry!
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Dzien dobry:-) moje myśli o poranku sa radosne jak skowronek..na dworze wiosna..słońce świeci...zielenią się liście..:-)))
AnankE [ PZ ]
O! Widzę, że już otwarte i światło zaświecone. Przydałoby się jeszcze w kominku rozpalić... dzień doberek. :-) rothon---> jedno pytanko. A czy Ty wiesz w JAKIM bloku mieszka Mikser??? ;-))) btw dlaczego twierdzisz, że deTorquemada pracuje na to na co pracuje? 8 0 Przecież w karczmie jest grzeczny i to bardzo, hmm... <głebokie zastanawianie się> to może ja jeszcze pójdę na 1,5 do wyrka dospać... :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
AnankE--> Czyli ja go zle rozumiem tak? Niech bedzie. Nie wiem, w jakim bloku mieszka mi5aser?
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ----> co za wiadomość szczęśliwa : ))) tak jak mówi AnankE nie wiesz w co się ładujesz jak mówisz o moim bloku : PP możesz w nim mieszkać a i tak się nigdy nie spotkamy lol blok ma kilka kilometrów długości ; ))) ale jest plus tego bo podłączają do Netu : PP a powaznie mówiąc rozejrzę się zobaczymy co się da zrobic : D
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Jezuuuuu, pekin :-))) Fakt, wolalbym cos innego. mi5aser, jak tam chatki w Wawie? Ile za wynajecie? Powiedz cos orientacyjnego.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Bry wszystkim... o rany... jakiego mam lenia, nawet sobie nie wyobrazacie jak bardzo nie chce mi sie dzisiaj pracowac :-((((((((( a jeszcze z szefowa mam sie zobaczyc :-(((((( buuuu...
AnankE [ PZ ]
Widzisz Rothonie blok Miksera to taki 7 kilometrowy łamaniec, z galeryjkami, z których możesz zaglądać do kuchni sąsiadów, bo stoisz na wysokości ich lampy na suficie oraz zaułkami idealnymi wprost na "Psychozę". Gdyby Hitchcock wiedział jakie cudo architektury znajduje się w Wawce to zrezygnowałby z prysznica. ;-)))))) <znik>
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser, a czy Ty nie meszkasz czasem na Pradze w okolicach Braclawskiej? Tam stoi taka upiorna chatka :-)))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> "Pekin" dokładnie tak to nazywają : PP stosunkowo najdrożesze są oczywiście kawalerki średnio między 700 - 1000 zł miesięcznie większe mieszkania wychodzą taniej z tego co wiem ale szczerze mówic nie mogę ci powiedzieć ceny bo poprostu nie wiem ; ))) generealniew tym momencie coraz taniej wynajmuja bo jest spora nadpodaż ludzie kasy nie mają i tyle ; ))) z mojej strony proponuje ci na pradze lub wogóle po prawej stronie wisły bo napewno taniej mimo że korki rano jak sięprzebija przez mosty ; )))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> dokładnie Bracławska : ))) teraz budują nam nowe bloki pod domem może chcesz kupić coś nowego ?? : PPP
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser, buhahahahahaha, widzisz jak trafilem. A ktos tu watpil w to, ze znam wszystkie odpowiedzi :-)))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> może na gocławiu coś się znajdzie w przyzwoitej cenie też jest tam net i blisko do mnie i wogóle ;PP a skąd ty znasz Bracławską gagatku ??? : PPP
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> Na razie chce cos wynajac, rozejrzec sie itd. Jak juz sie troche nasiedze, to wtedy bede myslal o kupnie. Zreszta nie jest powiedziane, ze zostane w Warszawie do konca zycia. Generalnie mysle o innym miescie, a stolek w Wawie pozwoli mi je (miasto) sobie wybrac :-))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Na Braclawskiej mieszkal moj najlepszy kolega z liceum. Potem nam sie rozeszlo, ale w latach osiemdziesiatych bywalem na Braclawskiej, oj bywalem :-))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> ja w latach 80 chodziłem do przedszkola ; PPPP
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> Leeee, to nie znasz takiej dawnej bilardziarni, w ktorej tak mi sie kiedys spodobalo, ze o malo nie spoznilem sie do Mikolajek po jacht. Metalowce sie tam zlazily ... jak to sie nazywalo ...
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
bah nie mam pojęcia ale jak bilardziarnia to pewnie była w tym "obiekcie" handlowym na ulicy Ostrzyckiej czyli od strony ostrobramskiej ?? : ) hmm we wczesnych latacj 90 byłem metalowcem ; PPP
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser-->No dokladnie tam. Zlazilo sie chyba schodami w dol. Ostatni raz bylem tam bodaj w 1992, w lipcu, albo w sierpniu :-))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
no to zaledwie 10 lat temu hahaha od tego zcasu była tam drogeria, warzywniak, obuwniczy i Bóg wie co jeszcze a teraz jest chyba chińska knajpa (jeśli to było w lokalu na rogó budynku) : ))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tak myslalem, ze tam juz sie sporo pozmienialo :-)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
i osiedle też już nie to co kiedyś, cisza spokój, tylko paru pijaczków wystaje pod sklepem : )) nie ma co narzekać : D
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tylko kurna troche daleko do swiata, ale to pierdziu :-))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> może 10 lat temu było daleko, teraz jest nowy most na gosławiu i 100 autobusów z ostrobramskiej które w 15 - 20 minut dowożą cię do centrum : )))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> No to fajosko :-))) Jest tam cos poza pekinem? Moze masz znajomkow chcacych wynajac komus solidnemu chatke?
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
poza pekinem jest Gocław i Grochów : )) ja bym osobiście proponował Gocław : D popytam i poszukam może się coś znajdzie : ))
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...
kiowas [ Legend ]
Dzien doberek, witam wszystkich serdecznie Wczoraj niestety nie mialem za duzo czasu na wpisy podobnie jak bedzie dzis, jutro i az do piatku... Czasu na wszystko nie starcza po prostu:( Dzis jade na dworzec zorientowac sie w rozkladzie Polskiego Expresu coby mnie szczesliwie i szybko dowizol w piatek do naszej stolycy:)) Forse na bibke (ups, chcialem rzec na znamienna w swych skutkach uroczysta ceremonie:)) juz mam, wiec nie ede musial wyludzac od przechodniow na Centralnym :) That's all folks I'll be back (jak mawial moj idol i duchowy towarzysz:))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ech, jak ja nie lubie takich sytuacji. Sle mi jakas osoba sms, nie podpisuje sie, wzywa na GG (a przeciez ja nie mam dostepu do komunikatorow od pol roku i kazdy o tym wie) i nie daje szansy odpowiedziec. Jak mnie irytuja dyletanci, bleeeee
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> to nie ja : PPP mnie byś rozpoznał po ortografii ; PP
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> No tak, z Toba nie ma przynajmniej klopotu *smieje sie*
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> co się martwisz jak będzie bardzo sięchciał skontaktować ten Ktoś tajemniczy to zadzwoni : )) masz linka odpręż się : )))
Szaman [ Legend ]
Czesc pracy! :) Duszku: A co ja na to poradze, ze pojawiasz sie nie w "godzinie duchow", e? ;)))) Ile mozna czekac! Ja nie jestem junior-liczem, zeby cala nocke zarywac! ;PPPPP Ananke: Najmniejsze... najmniejsze... czyli ktore, to w duzym pokoju? ;PPPP A poza tym to ja nie mam wyksztalcenia w kierunku mycia okien. Ja sie tylko do zmywania naczyn nadaje!!!! :))) A poza tym Slonko, w kominku zawsze sie pali... ;))) Mikser: Tylko nie pozapalaj wszystkiego - kto pozniej za prund bedzie placil (albo za olej do lamp, jak kto woli... ;PPP) Kastore: No no... od kontroli i szpiegowania (jako i od zbierania informacji wszelakiej) to ja tu jestem! Masz sie udzielac i juz! :))) Rothon: Tak dla wyjasnienia - ten blok ma kilka km dlugosci i jest pogiety jak nasza gospodarka! ;PPPP Ja tez nic nie sle, poniewaz a) nie mam numeru Twojej komorki, b) GG mi nie dziala (serio), c) nie mam powodu, zeby cos takiego pisac... ;)))) (P.S. Ja nigdy nie watpilem, ze znasz wszystkie odpowiedzi! ;)))) Aniolku: Witaj! :) Eh, fajnie jest miec takie mysli o poranku- mnie deszcz tlukacy o parapet obudzil... :( Holgi: No to zamelduj, ze jestes niezdrowa i nie mozesz wykonywac dzisiaj ustawowych zadan pracowniczych! ;))) Gambit: Witaj! :) Kiowas: No to czekamy (he, he... jakbym to ja to wszystko organizowal! ;PPPP)
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
hop hop jest tu kto?;-))) Szamanq--> marzenia marzenia marzenia...te duze i te najmniejsze;-)))) dni płyną wolno, nic mi się nie chce
kastore [ Troll Slayer ]
Szamanie --> udzielam sie zgodnie z żądaniem Bankier Ktoś, kto pożyczy ci swój parasol podczas pięknej pogody, natomiast kiedy zaczyna padać, natychmiast go odbierze. Harcerz Dziecko ubrane jak kretyn pod przywództwem kretyna ubranego jak dziecko. Konsultant Ktoś, kto weźmie zegarek od twojej żony, powie ci która godzina, po czym każe zapłacić za informacje. Dyplomata Ktoś, kto potrafi powiedzieć "spierdalaj" w taki sposób, że poczujesz podniecenie w związku ze zbliżającą się wyprawą. Ekonomista Ekspert, ktory potrafi dzisiaj dokładnie wyjaśnić, czemu jego wczorajsza prognoza na dziś się nie sprawdziła. Koleżanka Osoba przeciwnej płci, która ma "to coś" co powoduje, że absolutnie nie masz ochoty się z nią przespać. Pesymista Optymista z bagażem doświadczeń. Informatyk Ktoś kto naprawi problem, o którym nie wiedziałeś w sposób którego nie rozumiesz. Psycholog Ktoś, kto gapi się jedynie na innych ludzi kiedy atrakcyjna kobieta wchodzi do pokoju. Statystyk Ktoś, kto jest niezły z liczbami, ale brakuje mu charakteru aby zostać inżynierem. Ksiądz Osoba, do której wszyscy ludzie zwracają się "ojcze" oprócz jego własnych dzieci, które używają zwrotu "wujku" Taniec Wertykalna frustracja horyzontalnego pożądania. Ból głowy Szeroko stosowana przez kobiety metoda antykoncepcji. Intelektualista Ktoś, kto jest zdolny przez ponad 2 godziny myślec o czymś innym niż seks. Język Organ seksualny, przez niektórych zdegradowany jedynie do funkcji mowy. Monogamia Zrepresjonowana poligamia. Nanosekunda Odcinek czasu jaki upływa pomiędzy zapaleniem się zielonego światła a facetem za tobą zaczynającym trąbić klaksonem. Nimfoman Termin używany w stosunku do każdej osoby, ktora chciałaby mieć więcej seksu niż ma obecnie. Praca grupowa Możliwość zwalenia winy na inne osoby. Wieczność Czas jaki upływa od momentu kiedy skonczyłeś, do momentu kiedy możesz wyjść od niej z mieszkania. Łatwa Termin używany w stosunku do każdej kobiety, która traktuje sprawy seksu jak mężczyzna. Piłka nożna To, za co wychodzą za mąż kobiety, zupełnie nieświadomie. Hardware Ta część komputera, którą można kopnąć kiedy software przestanie funkcjonować. Inflacja Powód, dla którego musisz przeżyć ten rok za pieniądze jakie zarabiałeś w zeszłym. Fizyka Kwantowa Murzyn w ciemnym pokoju szukający czarnego kota, ktorego tam nie ma.
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Kastore :)))))))))))))) gdzie Ty znajdujesz takie cudeńka? ;-)))))
kastore [ Troll Slayer ]
Aniołq --> same przychodzą , mailami :)) WYPOWIEDZI DZIECI: 1. Wiewiórka żywi się orzechami bardzo twardymi, bo gdyby nie jadła twardego pożywienia, to by jej zarosła paszcza 2. Porażonego prądem należy przede wszystkim wyciągnąć z kontaktu. 3. Poznać, że koń jest chory, po tym, ze traci swą naturalną wesołość, i jest zamyślony. 4. Las ten był tak brzydki, ze wcale nie miał drzew. 5. Najczęściej spotykanym ssakiem górskim jest góral. 6. Znanym drapieżnikiem leśnym jest drapichrust. 7. Szkielet utrzymuje nas na nogach. Gdyby nie było szkieletu, to mięso ciągle spadałoby na ziemię. 8. Ptaków nie należy potępiać. 9. Ludzie nie maja ogonów, bo do odpędzania much wynaleźli packi. 10. Źródłami mineralnymi nazywamy źródła, w których rozpuszczona jest sól, cukier, mleko i inne lekarstwa. 11. W zimie należy dokarmiać leśne zwierzęta, aby były smaczne na wiosnę. 12. Człowiek rozmnaża się nie przez pączkowanie, tylko przyjemniej. 13. U mrówki wyróżniamy nóżki, brzuszki, różki itd. 14. Jaskółka jest zwierzęciem, tylko że w powietrzu. 15. Gdyby nie szkielet, to człowiek byłby workiem z mięsem i ze smalcem. 16. Aby się nie zarazić, to trzeba myć wszystkie owoce i nie jeść na tej samej misce co pies. 17. Kogut różni się od kury tym, ze ma ostrogi, jest bardziej spadzisty, pieje i nie znosi jaj. 18. Po skończonym wdechu odkładamy nasze usta na bok. 19. Zając ma cztery nogi. Tylne ma dłuższe, a przednie krótsze i gdy leci to skacze. 20. Krowa jak urwie koniczynę, to żuje i połyka, a owca odwrotnie i taka jest miedzy nimi różnica.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Witam szanowne towarzystwo!!!! Czuję sie jakbym miał kaca, ale wczoraj nic nie piłem... dziwne. Kastore-->kabym poszukał, to w notatkach mam podobne stwierdzenia, które miały sens jak je zapisywałem, ale teraz żadnego znaleźć nie mogę ;-))
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Witam
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Heja --- ocho widac ze Kastore do karczmy wroci :-) ... nareszcie :-))))) Szamaniasty ---> miej wiecej cos w tym stylu zrobilam :-)))))))))) innymi slowy znowu pracka w domku a nie w biurze :-) Hurrraaaa!!! hurrrraaa! ... a wieczorkiem mam sesje :-)))) moze nie bedzie tak zle ? Aniolqu --- jesli tylko chcesz troche "smiesnych" rzeczy to mow - zaraz zapelnie Twoja skrzynke :-)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> Hej... Holgan --> No witaj....i jak tam....splodziłaś coś ??
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit==> JAk Kres zaczełeś chociarz czytać?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman->no to trudno. Popytam gdzie indziej. Ale chyba mi sie gra zwaliła ;-((
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> Jeszcze nie. Wczoraj kupiłem Muzykę Duszy i drugą część Nagród Darwina. Poza tym muszę skończyć Hogfather'a
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dibbler---> co macie Kresa dobrego ?? : )
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Mi5aser==> Kres zawsze dobry!!!!!!!!!1 Gambit==> Darwina chętnie kiedyś porzyczę:)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> Gorzej, że nie mam już kasy i boję się co będzie jak wyjdzie Kuba czy Kura !!!!
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit==> Przeczytasz mój egzemplarz
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> Niby tak...ale kupić trzeba :)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> To jest jak choroba... Oki...spadam chwilowo....zebranie...Grrrrrr
kastore [ Troll Slayer ]
Holgan --> ktoś musi interesu pilnować jak będziecie na weselu :))
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Niech ktoś zalorzy nowe zanim Gambit wróci:)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
ja kupiłem w zeszłym tygodniu najnowszą część Księgi Całości "Porzucone królestwo" jeszcze niestety nie przeczytałem bo męczę ciągle Jordana - Oko świata a do tego pracy mam od groma i piszę pracę do szkoły więc myślę że Kres poczeka jeszcze z 2 - 3 tygodnie na swoją kolej, ale będę wdzięczny za recenzję jeśli ktoś juz czytał : ))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
kto zakłada ??? : ))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
no co jest ?? :)))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
ja zakładam!!
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
NOWA KARCZMA: