FIZYKA (pomocy)

14.10.2002

14:51

[1]

abu [ Senator ]

FIZYKA (pomocy)

Mam problem z paroma sprawami z dziedziny fizyki i bardzo prosze byscie w miare mozliwosci pomogli mi je zrozumiec, wyuczyc sie ich lub podac namiary na teksty o tym traktujace...

1. Jak rozwój techniczny jest uwarunkowany od fizyki?
2. Jakie są ograniczenia postrzegania przez nas świata (wiem ze chodzi o zmysly)?
3. Jakie są ograniczenia wynikające z natury rzeczywistości i dlaczego?
4. Przykład naukowego badania świata (to moze sam wymysle).
5. Jaki jest nasz świat - deterministyczny czy indeterministyczny?
6. Zakres stosowalności teorii fizycznych (bodajze chodzi o teorie kwantową i relatywistyczną).

Jest jeszcze wiele tego, ale tamto mogę sobie sam przygotowac, a tutaj nie mam za bardzo pojecia i proszę o wskazówki. Z góry bardzo dziekuje.

14.10.2002

15:27

[2]

abu [ Senator ]

halo.. nie ma na forum zadnych fizyków??

14.10.2002

16:02

[4]

draczeek [ Konsul ]

O matko !!! Toż to pytania z pogranicza filozofii i fizyki !!! Gdzie takie zadają, w gimnazjum? Ciekawe.. Mogę spróbować, korzystając z mojej kulawej wiedzy (żadnym fizykiem nie jestem) odpowiedzieć na 5-te (determinizm). Trzeba chyba zacząć od Newtona (i filozofów epoki Oświecenia - patrz podręcznik "Historia filozofii" Tatarkiewicza, tom 2). Wg niego ruch każdego ciała we wszechświecie można wyliczyć znając układ sił, mas, prędkości i oddziaływań pomiędzy wszystkimi ciałami we Wszechświecie. Łamigłowka trochę zawiła i z ogromną ilością zmiennych, ale do wyliczenia (jeśli założymy że Wszechświat jest skończony). Wg Newtona i filozofów jego epoki świat był deterministyczny. Wystarczyło znać tylko wszystkie elementy tej łamigłówki i podstawić do wzoru. I miałbyś wszystko, tzn. całą wiedzę na temat położenia przyszłego (i przeszłego) tych ciał we Wszechświecie. Myśliciele tamtych czasów przegięli do tego stopnia, że twierdzili iż mózg człowieka też jest czysto mechaniczną konstrukcją i jego działanie też jest zdetermniowane przez zasady nim rządzące. Wniosek pochodny z teorii deterministycznej jest następujący: wolnej woli nie ma, wszystko jest pochodną ścisłych praw fizyki, itp. pierduły, które mi osobiście nie podchodzą. Ale miało być o fizyce.. Potem (można powiedzieć) było długo nic. Nawet teoria Enstaina (względności) nie wprowadziła nic nowego pod względem determinizmu we Wszechświecie (Einstain był chyba deterministą, bo to on chyba powiedział "Bóg nie gra w kości"). Dopiero teoria kwantowa oparła swe założenia na przypadkowości. Nic z tego nie rozumiem, ale brzmi chwytliwie: "We wzorach teori kwantowej na orbitach atomowych drgają nie elektrony, ale prawdopodobieństwo znalezienia ich w danym miejscu" - na pewno coś pokręciłem. (polecam lekturę książki "Boska Cząstka" Leona Lederman'a - " https://www.wiw.pl/fizyka/BoskaCzastka/ " A więc skoro nie można określić położenia jakiegoś ciała, nie można też przewidzieć jak oddziaływać bedzie ona na inne ciała we Wszechświecie. Czyli teoria deterministyczna dostaje po łapkach :) Abuuu.. paluchi mnie bolą !!! Mam nadzieję, że cosik z tego zrozumiałeś. A co wy teraz na tej fizyce przerabiacie ???