GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wypadek na rowerze - Czy coś mi grozi?

22.08.2008
16:47
smile
[1]

porshe cayman 2007 [ Legionista ]

Wypadek na rowerze - Czy coś mi grozi?

Więc tak:
Jechałem rowerem po bocznej ulicy, po prawej był chodnik, a po lewej stronie był parking gdzie stało dużo samochodów. W pewnym momencie straciłem kontrolę nad rowerem i uderzylem w stojący w poblizu samochód (nikogo w srodku nie bylo). Wydaje mi sie ze jest troszeczke zarysowany ;/ Szybko wstalem i spiepszylem... Wiem ze widziala mnie jakaś osoba z przodu, ale z bardzo daleka, a za mną nikogo nie bylo. Co mam teraz robic? Nikomu o tym nie powiedzialem, czy coś mi grozi? Sąd itd?
Mam 16 lat.

Zielona żabka --> Policji nie było w pobliżu.

22.08.2008
16:49
[2]

Zielona Żabka [ dementia praecox ]

zdążyli spisać Twoje numery?

22.08.2008
16:49
[3]

jagged_alliahdnbedffds [ Rock'n'Roll ]

Jak się nie przyznasz, to grożą Ci tylko wyrzuty sumienia - chyba, że auto nie było bardzo porysowane ;) I w Twoim wieku nikt by raczej nie czekał na właściciela i zwrócił kasę czy coś...
I tak BTW. to lepiej nie pisz tego na tym forum, bo... to duże i znane forum :D

22.08.2008
16:52
[4]

mefek [ Generaďż˝ ]

Dożywocie? Podać cię mogą o zniszczenie mienia czy jakoś tak.

22.08.2008
16:52
smile
[5]

chyrlok [ Konsul ]

zdążyli spisać Twoje numery?

Zielona żabka --> Policji nie było w pobliżu.

22.08.2008
16:52
[6]

kamil1153 [ Generaďż˝ ]

o_O

A wlasciciel samochodu mieszka na tym samym osiedlu?

22.08.2008
16:53
[7]

porshe cayman 2007 [ Legionista ]

kamil1153 --> Wydaje mi się, że tak, ale ja mieszkam kilka bloków dalej.
Osoba która to widziała odwróciła się w moim kierunku, ale byla tak daleko, ze nie poznalem twarzy.

Pshemeck--> Prowadziłem tylko jedną ręką, w drugiej trzymałem butelkę od Coli.

22.08.2008
16:53
[8]

fair2 [ Pretorianin ]

Jesli cie nikt z bliska nie widzial to nie masz sie o co martwic. Wlasciciel dostanie odszkodowanie i tyle. Sam kiedys jedac rowerem uderzylem w samochod, mialem moze z 14 lat. Panika co nie miara, urwane lusterko i porysowany blotnik. Po chwili zastanowienia ucieczka... Watpie by byl sens by czekac na wlasciciela...Gdybys byl dorosly to co innego..

22.08.2008
16:53
[9]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Naucz sie chodzic, potem jezdzic albo nie onanizuj sie w trakcie jazdy. Nie wiem jakim trzeba byc cepem zeby stracic panowanie nad rowerem na prostej drodze.

22.08.2008
16:54
smile
[10]

mdegorski [ Konsul ]

Muszę Cię zmartwić ale właśnie zniwelowałeś szansę że pójdziesz do nieba i siądziesz po prawicy Najwyższego.

nie onanizuj sie w trakcie jazdy (jak sobie to wyobraziłem xD Pewnie przez ciuchy próbował xD
<----------

22.08.2008
16:55
[11]

prick [ All of you are DEAD! ]

uciekaj na syberie bo cię zjedzą .

jak uciekleś i się nie przyznasz to raczej nikt sie nie dowie ze to ty.

22.08.2008
16:55
smile
[12]

Behemoth [ i want to believe ]

A jaki to był samochód?

22.08.2008
16:56
[13]

mdegorski [ Konsul ]

A jaki to był samochód?

Masz przecież nick autora wątku.

22.08.2008
16:57
[14]

porshe cayman 2007 [ Legionista ]

mdegorski --> Nie spamuj.
Boroova -> Zarejestrowałem się w 2006 ;P
Kozi89 --> No i...?
Behemoth -> To był jakiś Golf chyba

22.08.2008
17:00
smile
[15]

Boroova [ Gwiazdka ]

Po pierwsze - Porshe Cayman to gowno. najgorszy model od Porshe - taka scigalka dla ubogich, wiec za nicka masz u mnie -5pkt
Po drugie - Jesli porysowales mu samochod a on cie widzial / ktos mu powiedzial, to uwazaj na siebie, bo moze ci "nogi z dupy powyrywac" jak cie zlapie.
Po trzecie - Wyrzuty sumienia sa oznaka posiadania takowego, wiec w glebi serca dobry z ciebie czlowiek i moze nie sploniesz za ten haniebny czyn w piekle.

22.08.2008
17:00
[16]

Kozi89 [ Legend ]

Wpadłeś pod zaparkowany samochód? Gratuluję...

22.08.2008
17:01
[17]

Behemoth [ i want to believe ]

Jeśli to było Porsche to nie pękaj. Gość ma tyle kasy żeby sobie taką furkę kupić to chyba nie zrobi mu różnicy jak sobie ją poprawi? :)

22.08.2008
17:02
[18]

Scofield [ Brains of the outfit ]

Ale z was bałwany... koles ma taka ksywke od 2 lat...

Boorova a ciebie zapewne stac na Carerre GT

22.08.2008
17:07
[19]

SirGoldi [ Gladiator ]

Cóż, zdarza się. :-) Prawdę mówiąc chyba zrobiłbym podobnie w takiej sytuacji i po prostu zwiał. :-) Inna sprawa, że wcale nie tak łatwo jest wjechać w zaparkowany samochód. :-) Ale no własnie, zdarza się. :-) Ciesz się, że nic Ci się nie stało. Samochód się wyklepie, kości nie bardzo. :-)

22.08.2008
17:09
[20]

porshe cayman 2007 [ Legionista ]

SirGoldi --> Nic mi się nie stało, żadnych obrażeń. Z rowera jedynie spadł łańcuch i światło.

22.08.2008
17:11
smile
[21]

pablo397 [ sport addicted ]

tylko nie wrzucaj zadnych fotek na grono czy inny portal spoleczniosciowy :P zyczliwych Ci u nas dostanek, o czym przekonal sie jeden niszczyciel sprzetu plywackiego :P

22.08.2008
17:14
[22]

Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ]

Hmmm a od kiedy ROwer ma rejstrację

22.08.2008
17:21
smile
[23]

Behemoth [ i want to believe ]

<=== Hmmm a od kiedy ROwer ma rejstrację

22.08.2008
17:24
[24]

smuggler [ Patrycjusz ]

Od czasu gdy BENtley ma imię :)

22.08.2008
18:15
[25]

blood [ Killing Is My Business ]

"Hmmm a od kiedy ROwer ma rejstrację "

Haahahah to tak samo jak szedł ze mną kumpel, który prowadził rower i policja nas zatrzymała, bo chciała numery seryjne roweru. Kolega grzecznie odparł, że nie ma ich przy sobie :D

22.08.2008
18:21
[26]

goldenSo [ Ciasteczkowy LorD ]

Jak masz wyrzuty sumienia to wsadzasz za wycieraczkę karteczkę ze swoim numerem telefonu, pokrywasz koszty naprawy i po problemie.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.