GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Ptaszniki (cz.4)

14.10.2002
11:52
smile
[1]

Minas Morgul [ Senator ]

Ptaszniki (cz.4)

Huh
ten watek juz troche wywindowal :)

No to pora na nastepna czesc.

Link do poprzedniej czesci:

Na zdjeciu H. lividum podczas ataku. Osobiscie nie chcialbym sie spotkac z jej szczekoczulkami. . .

14.10.2002
11:54
[2]

Minas Morgul [ Senator ]

Zapomnialem dac zdjecia :)

14.10.2002
12:49
[3]

Kade [ Senator ]

No to już 4 część . Kto by pmyślał że wątek tak pociągnie: P Tak poważnie to dobrze że dalej istnieje. A mój Kuluś to niewiem czy dużo je. Raz na tydzień wpuszczam mu muszkę tak jak radziłeś (tylko niewiem czy dobrze robię bo wrzucam ją w pajęczynę). Pająk je obwija w takie "kokony" ale niewiem czy je wcina. Na pajęczynie są dalej.

15.10.2002
08:43
smile
[4]

Asmodeusz [ Generaďż˝ ]

Heh - przygladam sie temu watkowi od samego poczatku i samemu mnie ciagnie do zakupienia jakiegos pajeczaka. Myslalem o skorpionach, ale ciezko toto dostac chyba. Wiec jesli juz to jakis ptasznik. Tylko mam 2 problemy: 1. rodzice :) mialem w domu juz tyyyyle zwierzat, ze nie chca juz nowego (stara gadka: nie bedziesz o niego dbal) - najsmieszniejsze jest to, ze wiekszosc tych zwierzat byla mojego brata i on je olewal, a ja harowalem przy nich (sprobuj wysprzatac klatke w ktorej jest 50 myszy...) 2. gdzie i jakiego brac? ostatnio w Geant'cie (jeden z hipermarketow dla niewtajemniczonych) byla mozliwosc taniego zakupienia pajaka (cos z ptasznikowatych). Dokladniej nie wiem, bo kolega mi przekazal info a czasu wybrac sie nie mialem, ale czy wogole warto sobie takim pajakiem zawracac glowe? Czy lepiej szukac hodowcy? Bo cena byla rzedu 20 zl za jakies 2 cm malenstwo... 3. A moze jednak skorpion? PS. Musze zaznaczyc, ze z pajakami do tej pory mialem niewiele wspolnego (hodowalem na oknie krzyzaka :))

15.10.2002
08:57
smile
[5]

Zajkos [ Generaďż˝ ]

a ja kiedyś miałem kumpla, ktory mial na nazwisko Ptasznik

15.10.2002
12:31
[6]

Kade [ Senator ]

Asmodeusz-->Żeby mieć odpowiedzi na swoje pytania musisz poczekać na Minas Morgul-a. On wie bardzo dużo. Ja mogę Ci poradzić na początek hodowanie katnika. Jeżeli obserwujesz wątek od początku to wiesz że ja takiego mam. Nie ma przy nim dużo pracy.

15.10.2002
13:27
[7]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all :) zawsze chciałam miec pajaka. Duzo z nim jest kłopotu? bo nie zanim kupie to musze sie zastawonic nad tym, zeby nie skonczył jak rybki. rybki zle skonczyły...

15.10.2002
14:59
[8]

wildone [ Konsul ]

Asmodeusz co do skorponów to można je tak samo dostać jak ptaszniki jak sie wie gdzie szukac.a 20 zl to cholernie malo bo zreguly są okolo 100 zł za sztuke.jeszcze kwestia co do byla za odmiana pająka. A na początak to jalepiej wziąc takie pajączki jak Minas Morgul opisal w porzednim wątku(czyli te czerwono kolanowce,kędzieżawe itp.)Jest też typowy podział ptaszników na nadżewne,naziemne i podziemne.każde wymagają innego terarium. Głowe warto se imi zawracac.niekture sa naprade przepiekne noi efektownie wyglonda jak atakuja jakieś zwiezrątko wrzuceone do terarium:) A co do rodziców to czemu uwarzasz to za problem jak piszesz żę miałeś w domu 50 myszy.Luz zawsze tak jest na początku a puźniej się przyzwyczaa.Wkońcu leprzy 1 pajączek niż kilkadziesiąt myszy. A od hodowli polskich pająków wiele os. zaczyna tzn.krzyzaków, kątnikow A tak wogle to z jakiego miasta jestes to moze bym mógł ci pomóc w znalezieniu pajączka

15.10.2002
15:11
[9]

wildone [ Konsul ]

X-Cody co do hodowli pająków to jeśli będziesz go nieodpowiednio hodował o może stać sie nerwowy i nawet prubowac uciec z terarium a juz niewspomnem o ugryzieniu.Tu niema tak jak z rybkami.oczywiście co do karmnienia to jest łatwiej bo wrzucasz okolo 10 szt. świerszczy i masz zgłowy ptasznika na jakiś czas.KOlejnym problemme jest gnijąca ziemia kturą trzeba oczyszczac żęby niepowstaly jkieś grzyby i pleśń co moze spowodowac ze pająk sie rozchoruje

15.10.2002
18:26
smile
[10]

Minas Morgul [ Senator ]

o kurde w szkole taka galopka byla, ze nie mialem czasu na forum :) No to jesli chodzi o skorpiony, to zapraszam na forum www.terrarium.com.pl tam bedziecie mogli dostac skorpiony po niskich cenach. Asmodeusz.. znam ten bol, wiec nie hoduje myszy :P kiedys sluzyly mi jako pokarm dla weza, ale teraz kupuje je z zoologika. No i jesli chcesz hodowac pajaka, to naprawde musisz duzo o nim przeczytac. Na poczatek chyba wystarczy przejrzec forum www.terrarium.com.pl Oprocz tego znajdziesz tez wiele informacji dot. hodowli ptasznikow, tylko wejdz na strone www.terrarium.com.pl/gatunki Jesli chodzi o pajaki, to nasze gatunki nie sa zbytnio wymagajace. Wystarczy je trzymac w warunkach domowych. Rzecz jednak zmienia sie o 180 stopni przy gatunkach tropikalnych. Na poczatek polecam Brachypelme boehmei lub smithi, bo sa odporne na tzw. bledy hodowcy :) Trzeba tez zdac sobie sprawie z tego, ze ptasznik to zwierze dlugowieczne i zyje nawet 25 lat. Pojawia sie tez aspekt etyczny i takie tam inne bzdury, gdyz niektorzy ludzie nie moga patrzec na agonie myszy nabitych na szczekoczulki pajaka... heh, ale to napisalem ... w kazdym razie, jak ktos nie chce dawac pajakowi myszy, to zawsze sa swierszcze. W wiekszych miastach mozna tez kupic myszy mrozone (LOL) ktore po rozmrozeniu mozna pajakowi dac. Zaleta 2 wymienionych przeze mnie ptasznikow powyzej, to to, ze nie sa zbyt jadowite i agresywne. Moga zaatakowac tylko wtedy, jesli w bezczelny sposob bedzie im sie grzebalo w terrarium. W kazdym razie nie balbym sie ich tak bardzo. Wildone ma 100% racji. Jak sie bedzie pajaka hodowac w zlych warunkach, to z jego lagodnoscia moze byc roznia. Moj kolega hoduje bardzo agresywne ptaszniki i trzyma je w odpowiednich warunkach, to sa bardzo ociezale i spokojne. Kade -> dzieki, ale bez przesady. Nie jestem moze az takim znawca, chociaz costam wiem ;) Wiec najpierw nalezy sie zdecydowac, co chcemy hodowac, pozniej poczytac o hodowli tego czegos, ewentualnie pogadac z innymi, ktorzy maja z tym czyms doswiadczenie, a potem to kupowac. A co do oczyszczania gleby, to gnijace szczatki robakow codziennie usuwam penseta i zamierzam co kilka tygodni zmieniac pajakowi torf na nowy. Powinno byc dobrze, bo w kubku ma czysto i "schludnie". Jesli pajak przechodzi wylinke, to nie wolno zbytnio przesadzac ze swierszczami i je pousuwac, bo jest on tak delikatny, ze nawet maly swierszcz moze go uszkodzic. Jednak po wylince, czemu nie :) Kade --> ciesze sie, ze Twoj pajak sie trzyma. Pamietam jak sie cieszylem, kiedy moja kleopatra wcinala co sie rusza i zlozyla kokon. Jesli bedziecie chcieli kupic pajaka, to na prawde polecam prywatnych hodowcow. Ceny nie sa wygorowane, a wiesz, co kupujesz. A w zoologikach, raz nawet koledze zle pajaka rozpoznali i okazalo sie, ze to nie byl kedzierzawiec, tylko agresywny nadrzewny ptasznik z dosc silnym jadem. Wiec tak: najpierw poczytac o pajaku, potem przygotowac terrarium, potem kupic. Wiec jesli pajak jest nadrzewny, to przygotowac mui wysokie terrarium, jesli jest naziemny, to srednie (wazne, zeby nie bylo za wysokie), a jak jest podziemny, to sypnac z 25 cm torfu. Jesli bedziemy sie stosowac od pewnych zasad w hodowli, to pajaki beda szczesliwe no i my tez :) X-Cody --> moze na poczatek zacznij z krzyzakiem. Jak uznasz, ze Ci sie to podoba, to poczytaj troche o gatunku, ktory Cie interesuje (ptasznika) i go kup.

15.10.2002
18:27
smile
[11]

Minas Morgul [ Senator ]

no i cienko sie spisalem ... :)

15.10.2002
18:33
smile
[12]

Minas Morgul [ Senator ]

Asmodeusz --> jesli chodzi o rodzicow, to jakos ich tam przekonasz... Ja swoich przekonywalem wlasciwie pare minut. W poniedzialek zapytalem sie, czy moge hodowac ptasznika. Mama odpowiedziala: wybij to sobie z glowy. W piatek zapytalem sie jeszcze raz i mama powiedziala, ze czemu nie... Skoro jest waz, to dla czego nie mialbym miec pajaka :) Babcia powiedziala, ze nie wejdzie do mnie do domu, jesli bede mial pajaka i powiedziala mamie, zeby mi w zadnym wypadku nie pozwalala na niego. W kazdym razie przez to moja babcia wysokiego cisnienia dostala :) Ale juz jest spoko. Mojej mamie sie pajak bardzo podoba i nikt z rodzinki mi nic nie mowi. Nawet babci sie spodobal ;] wiec wystarczy tylko troche dobrej woli/ kilka sciem i pajaczek jest twoj :) Interesowalem sie ptasznikami od dziecinstwa, ale dopiero czytajac pierwszy watek "ptaszniki" zdecydowalem sie na kupno :) Gdyby nie to, to pewni bym go teraz nie mial, tylko czasami przychodzil do kolegow i obserwowal ich pajaki

15.10.2002
18:36
[13]

Minas Morgul [ Senator ]

A co do skorpionow, to rzekomo bardzo dobrze hoduje sie Pandinus imperator. Niezbyt agresywny, niezbyt jadowity, osiaga barzo duze rozmiary

15.10.2002
19:00
smile
[14]

elfik [ mesmerized by the sirens ]

Hmhm.. Minas Morgul :) Widze, ze wiesz conieco o tych przemilych stworzonkach. Wiec, przechodze do rzeczy ;) Szukam pajaka w miare duzego, choc niekoniecznie, niezbyt jadowitego, dajacego sie 'oswoic' ;), malo wymagajacego podczas hodowli, ktorego mozna wziasc, polozyc na lapke i popatrzec jak milo chodzi ;) Nie wiem, czy taki wymarzony pajak w ogole istnieje.. Jesli tak to jaki i co wiecie o nim ? Zdaje sobie sprawe, ze ptasznik to nie pies czy kot, ale zwierze dzialajace instynktownie.. mimo to zaczely mnie fascynowac i jesli znajde swoj wymarzony rodzaj to z pewnoscia kupie ;) wdzieczny bede o jakies wskazowki :)

15.10.2002
19:08
smile
[15]

Minas Morgul [ Senator ]

Jak juz pisalem wiele razy. I jestem gotow to pisac jeszcze bardzo czesto :), najlepszym gatunkiem dla "poczatkujacych" jest chyba Kedzierzawiec - Brachypelma albopilosum. Ten ptasznik jest znany zaledwie kilkanascie lat, a juz stal sie jednym z najpopularniejszych do hodowli bezkregowcow. No i standardowo polecam jeszcze z ptasznikow ziemnych: B. smithi, B. Boehmei, B. emilia, Grammostola rosea wszystkie te pajaki sa baaaaardzo duze, maja pieeeeeeekne kolory, sa lagodne i nie kasaja. JEDYNA ICH WADA, TO TO, ZE JAK GO WKURZYSZ, TO WYCZESUJE WLOSKI Z ODWLOKA, KTORE WBIJAJA SIE W SKORE I PODRAZNIAJA DROGI ODDECHOWE LUB OCZY. JEZELI JESTES ALERGIKIEM, TO MASZ ZAGWARANTOWANE DRAPANIE SIE PRZEZ PARE DNI ;] Ale tak podsmowujac, to jak nie bedziesz zbytnio wkurzal pajakow, to nawet bardzo agresywne gatunki nic Ci nei zrobia

15.10.2002
19:10
[16]

ZeTkA [ ]

jejq jak mozna chodowac pajaki ??? mi na widok pajaka robi sie slabo naprawde podziwiam odwagi hodowania tych malo dla przyjenych stworzonek <przynajmniej dla mnie >

15.10.2002
19:14
smile
[17]

Minas Morgul [ Senator ]

arachnofobia... nic dziwnego :) Chociaz mam kolege, ktory boi sie bardziej pajakow niz smierci.. Tak sie boi pajakow, ze nie mogl wychodzic spokojnie z domu w lecie. NO I KUPIL PTASZNIKA, BO JUZ MIAL DOSYC STRACHU. JUZ SIE NIE BOI TAK BARDZO, ALE OKAZUJE PAJAKOWI "SZACUNEK". W kazdym razie interesowal sie pajakami, tak jak ja, ale jemu po prostu strach nie pozwalal na obserwacje.. Zmienilo sie to teraz. to na serio dobra terapia. Czasami arachnofobia ma i zalety, bo przynajmniej nie wpycha sie lap do terrarium i nie straszy sie pajaka ;]

15.10.2002
19:22
smile
[18]

Minas Morgul [ Senator ]

Hehehe... powykluwaly mi sie juz z pinek muchy :P Kade --> mowie ci, kup paczke pinek i wyhoduj sobie kilkanascie much. Kuluś sie ucieszy ;]

15.10.2002
19:23
[19]

ZeTkA [ ]

minas arachnofobia to chyba za mocne slowo boje sie chyba dlatego ze nie rozumiem ich zasad zycia a takiej terapi nei dala bym chyba rady ;)) ale dzieki za chec pomocy z mym lekiem ;)) cmokow 102

15.10.2002
19:27
smile
[20]

Minas Morgul [ Senator ]

nie ma za co :) poczytaj sobie o nich troche, pozniej kup sobie pluszowego, pozniej plastikowego, pozniej poobserwuj sobie zywe :) Jesli nie przeszkadza ci arachnofobia w normalnym zyciu, to nie ma problemu nie musisz z tym nic robic. Ogladalem w TV program o gosciowce, ktora codziennie wstawala z lozka, zamiatala caly dom, pozniej brala miotle i przeczyszczala nia sobie droge do drzwi. Brala szalik, kurtke, ochraniacze itd.. pozniej biegiem do samochodu z miotla i sprzatala samochod, zeby ja tam jakis pajak nie dopadl i wte pedy do pracy ... koszmar Ale to raczej normalne, ze niektorym pajaki sie jakos nie za bardzo podobaja... np mojej babci ...

15.10.2002
19:37
[21]

ZeTkA [ ]

pluszowego juz mialam plastik tez zagoscil u mnie w domu a co do zywych hmmm kto wie moze kiedys wybiore sie poogladac ale napewno nie odwaze sie tam pojsc sama

15.10.2002
19:41
smile
[22]

Minas Morgul [ Senator ]

<sciema> moze ze mna</sciema> :) W kazdym razie zawsze do zoo mozna isc. Ale niekoniecznie. Mozesz isc do ogrodu i tam czegos poszukac.

15.10.2002
21:15
smile
[23]

Kade [ Senator ]

Widzę że się troszkę rozgadaliście. Minas Morgul-->Niebądz taki skromny:) A pinki sobie kupię i wychoduję.Kuluś napewno się ucieszy:)

15.10.2002
22:01
[24]

wildone [ Konsul ]

niebyło mnie troche w domu wiec troche musze sie cofnąć do waszych wypowiedzi Ptasznik kędzierzawy jest rzeczywiście dobry dla początkujących ale jednym słowem chujowo wyglonda.A jak raz czy dwa wyczesze włoski to potem mam gołom dupe przez długi czas.(tak mialem) Pokarm najlepiej samemu hodowac poniewarz wiemy ze jest dobrej jakosci:)chodzi mi o to ze kto wie co oni wyczyniajom z tymi siwerszczami czy pinkami w sklepach. Co do arachnofobji to sie szybko przelamalem jak kuzyn polorzył mi na ręke czerwono kolanowca.zajebiste uczucie bylo.takie cos delikatnego i pluszowego chodzi po dloni.To był momęt kiedy zakochałem się w pająkach.Ale mimo to cingle mam skłonności do przywalenia gazetom w pajączka pętającego się po domu:)

15.10.2002
22:03
smile
[25]

Minas Morgul [ Senator ]

Kuluś ucieszy sie na 100000000% Ha! musze sie pochwalic, ze moj pajak nareszcie zjadl cos na moich oczach. Dzisiaj wykluly mi sie nastepne muchy. Jednej urwalem lepek i wrzucilem ja do pajaka (na tacke). Przed chwila popatrzylem do kubka, a tam pajak paraduje z mucha nabita na szczekoczulki po swoim kilkucentymetrowym krolestwie ;] Wcina jak nie wiem co ;) No to wreszcie sie doczekalem :) moze pinki mu nie smakuja ?? w kazdym razie ta nowo wykluta mucha byla jeszcze miekka i pajak zatopil w niej szczekoczulki jak noz ;] No to ide to oblewac z kolegami ;]

15.10.2002
22:08
smile
[26]

Minas Morgul [ Senator ]

wildone --> hehehehe niektore odruchy zostaja w nas na zawsze ;] A co do pinek, to wybieram tylko te nie barwione. Niezle muchy z tego powstaja jest git A co do wygladu pajaka, to kedzierzawy mi sie podoba raczej srednio. Takie czarne, wlochate cos. Jednak niektorzy widza w nim piekno :) Mi za to zawsze podobaly sie B. boehmei i B. smithi oraz jeszcze wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeele gatunkow, na ktorych wymienienie zabrakloby mi czasu A i tak, mimo, ze moja smithi jest jeszcze mala i szara, to uwazam, ze jest sliczna :)

15.10.2002
22:11
smile
[27]

Kade [ Senator ]

Wkońcu się doczekałeś. Gratuluje. To masz browarka ode nie:)------------------------>>

15.10.2002
22:12
smile
[28]

Minas Morgul [ Senator ]

No to swietujemy :) Szkoda, ze moj pajak sie ze mna nie napije ;]

15.10.2002
22:22
smile
[29]

Kade [ Senator ]

No właśnie to jak jest z tymi pająkami one coś piją???

16.10.2002
00:12
[30]

Asmodeusz [ Generaďż˝ ]

wildone - ja na przyklad chcialbym miec ptasznika czy skorpiona w domu, ale za cholere nie zblize sie do 4-5 centymetrowego katnika - po prostu sa one oslizgle i tyle... (Kade - nie obraz sie :)) A co do pytania czy pajaki pija - mnie sie zdaje, ze wysysaja wszystko co potrzeba z ofiary. Ale mozliwe, ze czasem cos lykna...

16.10.2002
00:16
[31]

Kade [ Senator ]

Asmodeusz-->Nie obraziłem się rozumiem to. Tylko w moim przypadku jest na odwrót.Boje się tych dużych. Mam nadzieję że to z czasem minie.

16.10.2002
00:20
[32]

Asmodeusz [ Generaďż˝ ]

Hyh - wlasnie mi sie przypomnialo cos. Kiedys (gralem chyba w Csa :)) zauwazylem jak po scianie lazi takie wlasnie talatajstwo. Siedzial qmpel u mnie i tez go widzial. Ja tam chcialem go zlapac w cos i za okno, ale cielak wbiegl mi pod klawiature. I zaczyna sie rozmowa z kolega: "(ja) widzialem jak dziad wbiegl pod klawiature - eee tam - na 100% go tam nie ma - no to ja podnies - eee... lepiej nie :))) Oczywiscie byl tam. I dorwalem go w kubeczek a pozniej za okno :) Mimo wszystko nadal jednak nie lubie ich (za to krzyzaki ubustwiam - sa dosyc silne jak na takiego malego pajaczka - sprobujcie kiedys jak siedzi na pajeczynie podraznic go troche patyczkiem - aby stanal w pozycji obronnej - a pozniej dajcie mu zlapac ten patyczek i lekko ciagnijcie go do siebie - zobaczycie jak mocno siec sie moze wygiac = mocno sie trzyma pajaczek...)

16.10.2002
00:27
smile
[33]

Kade [ Senator ]

Widzę że trochę się już bawiłeś z pajączkami:) Ja zawsze lubiałem wrzucać im w pajęczynę jakieś robaki i patrzeć jak one je owijają .

16.10.2002
00:31
[34]

Asmodeusz [ Generaďż˝ ]

Krzyzaki jak mowilem na oknie hodowalem - i mialy sie calkiem niezle spaslaczki male :) Ale z wiekszymi nie probowalem - jednak kiedys trzeba :) Dobra - moze jutro cos jeszcze napisze - ide juz spac :)

16.10.2002
15:12
[35]

wildone [ Konsul ]

Kade widze ze też lubisz zabawy z pajaczkami.Ja uwielbialem od malego jak siedziałem na działce w środku Borów Tucholskich.Zawsze wrzucalem im motyle albo co innego i patrzylem jak lapiom.Oczywiscie gluwnie w sieciach Krzyzakuw sie bawilem.Lubilem tez wrzucac innego pająka im, wiec jak milem szczęście to fajnom walke widzialem:)

16.10.2002
18:20
smile
[36]

Minas Morgul [ Senator ]

Kurde.. pisalem dzisiaj rano bardzo dluuuuugi post i juz mialem wysylac, a tu komp mi sie zwiesil. Jeszcze jeden taki numer i wyladuje na zlomowisku :] Ten post bedzie troszke skrocony :) Jesli lubicie krzyzaki i podoba sie wam ich hodowla, to polecam przadki. rowniez mozesz hodowac je na przyslowiowym oknie lub terz, jesli masz w domu jakiegos kwiatka, czy duza rosline, to wpuszczasz ja na roslinke, a ona juz sie urzadzi. Taki pajak nie ucieknie, bo jak zrobi juz tam sobie siec, to z niej nie wylezie. Moj kolega ze Szczecina hoduje jednego i mowi, ze jest fajny. Bardzo ciekawe sa tez Trap Doory :) Napewno zescie o nim slyszeli. To pajak, ktory kopie dosc duza nore w ziemii i przykrywa wejscie do niej wieczkiem. Jak jakis owad jest w poblizu, to pajak wypada z norki, lapie owada i wpada do nory z nim spowrotem, zamykajac przy okazji wieczko. To wszystko trwa ulamki sekundy, ale jest efektowne :) Tych pajakow nie widzialem jeszcze na zywo, tylko niestety w TV. wildone: ja, jak bylem maly - 3-4 lata, to wrzucilem doroslego krzyzaka, do sieci innego krzyzaka. Wtedy ten krzyzak (wlasciciel sieci) wypadl ze swej kryjowki i stracil tamtego z sieci, ale nawet go nie ukasil. Tylko po prostu zepchal. Obu pajakom nic sie nie stalo. Asmodeusz --> to spoko, ze pajakow nie zabijasz, bo sa pozyteczne ... i fajne :) Jakby u mnie ktos w domu chcial uzyc na pajaku gazety, to bym jej uzyl na nim ;P No ale u mnie w domu wszyscy pajaczki w miare szanuja i zawsze biora w scierke i wypuszczaja przez okno.

16.10.2002
18:25
[37]

ZeTkA [ ]

o tak powinno byc bo zwierzatek nie mozna zabijac nawet tak malo <dla mnie> przyjemnych stworzonek ja nawet muchy a w szczegolnosci pajaka nei zabije choc mam nie mile wspomnienia z krzyzakami kiedys takowy jak bylam mala ukasil mnie w kolano i spochlo mi bardzoo mocno i wygladalam strasznei i nei moglam chodzic buuu

16.10.2002
19:09
smile
[38]

Minas Morgul [ Senator ]

Uuuu niedobrze ja za to mialem najwiekszego stracha, jak mnie zmija uwalila w noge. Powiedzialem rodzicom dopiero kilka dni pozniej, jak juz wiedzialem, ze nic mi nie bedzie. A jesli chodzi o pajaki, to wiele razy zostalem pokasany. Jak bylem maly, to bez obaw pchaem lapy w ich sieci i jak samica miala kokon, to nie zastanawiala sie zbytnio, kim jestem i mnie dziabnela w reke ;] Z innymi pajakami bylo podobnie. Wlasnie dlatego sie na tego ptasznika zdecydowalem, bo nie kasa prawie w ogole, tylko wloski wyczesuje. Mam jeszcze pytanie do wszystkich: hodowaliscie kiedys skakuny ?

16.10.2002
19:24
smile
[39]

ananas [ Pretorianin ]

Ostatnio moglem kupic ptasznika w sklepie zoologicznym za jakies marne grosze, ale w zyciu bym nie kupil takiego gowna podejzewam ze im do tej pory nie zeszlo to klaczate gowno ze sklepu. Przynajmniej maja nauczke, bo wiecej na nim stracili niz zyskali. Ja jednak wole milsze stworzonka np. Krolik mam jednego w domu !!!! =)

16.10.2002
19:28
smile
[40]

Minas Morgul [ Senator ]

moj kolega karmi krolikami nie powiem co ... ale kroliczki sa slodkie to fakt :) "Gowno" sie nie sprzedaje, bo w malych miastach ludzie kupuja do domu myszy, szczury, chomiki, swinki morskie, rybki itd... wieksza szansa, ze znajdziesz kogos z ptasznikiem w duzym miescie, bo tam te zwierzeta sa sprowadzane najczesciej. Na przyklad w moim miasteczku nie wiem, czy w zoologiku wiedza, co to jest ptasznik, dlatego zamowilem u prywatnego hodowcy.

16.10.2002
19:39
smile
[41]

Kade [ Senator ]

A ja dzisiaj kupiłem myszkę (taka fajniutka).

16.10.2002
19:45
[42]

wildone [ Konsul ]

Minas Morgul norma.trudno zeby w małym mieście było duzó chętnych na pająki.Wkońcu tam naogul jest pelno tego wszedzie.w piwnicach w ogrudku i gdzie popadnie a miasto to miasto.w centrum malo prawdopodobne jest znaleźć pająka w domu. Ale co do pająkow to narazie mi niespieszno do kupna.zamalo odpowiedzialny jestem.Raz hodowalem patyczaki i byl środek lata.Zwilrzyłem im terarium i polazlem na 30 - 40 min. kiedy wrucilem wszystkie byly suche i sztywne(niema to jak polskie lato)Przez caly dzien łazilem wtedy smutny.

16.10.2002
19:46
smile
[43]

Minas Morgul [ Senator ]

myszy to ja sie nahodowalem wystarczajaco :) mialem nawet 3, ktore hodowalem dla przyjemnosci (nie dla weza), ale juz zdechly. Teraz za to mam szczura Bolka :) Jest zadymisty !!!

16.10.2002
19:51
smile
[44]

Minas Morgul [ Senator ]

wildone --> nie zniechecaj sie! Kup sobie ptasznika, tylko tym razem trzymaj go w miare chlodnym pomieszczeniu (tylko tez nie do przesady) a na 100000000% nic mu nie bedzie. Ja swojemu skrapiam podloze przynajmniej 3 razy dziennie, a mam pokoj zimny jak nie wiem co (nawet w lecie), wiec przygrzewam mu terrarium zarowka i wlasciwie panuje tam zawsze dobry zakres temperatur.

18.10.2002
13:42
smile
[45]

Minas Morgul [ Senator ]

UP UP UP UP! Podejrzewam, ze niedlugo moj pajak bedzie linial. Bardzo sie boje, zeby mu sie nic nie stalo, one wtedy sa "troche" delikatne i moze nie byc dobrze. No ale utrzymuje mu dobre warunki, wiec powinno byc spox.

18.10.2002
13:53
[46]

Kade [ Senator ]

U Kulusia i u myszki (jeszcze nie ma imienia) wszystko wporządku. A jak twój pajączek wylinieje to po jakim czasie będzie miał nową skórę??

18.10.2002
14:12
smile
[47]

Minas Morgul [ Senator ]

Spox :) ja tez mam troche tych zwierzatek w domu. Jak pajak linieje, to od razu ma juz nowa skorke, tylko musi ona stwardniec. Jak linieje, to trzeba mu powyjmowac wszelki pokarm z terra i jak najmniej przeszkadzac w procesie. Najlepiej go nie ruszac i utrzymywac wilgotnosc. Jak wylinieje, to rowniez lepiej nie karmic go przez pare dni, az stwardnieja mu szczekoczulki, bo toz po wylince, jesli probowal by cos upolowac moglyby mu sie polamac, a wtedy kaplica :( Wiec z wylinka, to najwiecej jest IMHO stresu No ale powinien przejsc normalnie.

18.10.2002
14:17
[48]

Kade [ Senator ]

Napewno nic złego się niestanie. A z tą skórą to właśnie o to mi chodziło kiedy ona stwardnieje. Ile to trwa z 2 tygodnie może więcej???

18.10.2002
14:28
smile
[49]

Minas Morgul [ Senator ]

nie tak na prawde, to po paru godzinach pajak juz jest "zdatny do zycia" ;] Tylko trzeba sie wstrzymywac z karmieniem, przez pare dni.

18.10.2002
14:32
[50]

Kade [ Senator ]

Aż tak szybko myślałem że to trwa ponad tydzień (wiem wiem to lepiej niemyśl) ;)).

18.10.2002
14:37
smile
[51]

Minas Morgul [ Senator ]

:) Moj pajak chyba jednak faktycznie bedzie wylinke przechodzil: ospaly, przymulony... To normalne przed wylinka. Poza tym hodowca, od ktorego kupilem powiedzial, ze inne pajaki z tej samej partii juz przechodza wylinke, wiec tylko czekac, az moj tez to zrobi. Rzekomo to bardzo interesujace. W poprzednim watku zamiescilem gdzies link do filmiku, na ktorym smithi linieje.

18.10.2002
15:09
[52]

wildone [ Konsul ]

Niezgadniecie co się wczoraj stało.Mama mnie woła że przy sprzataniu szafy znalzła dużego pająka.Idę więc i patrzem a tam w półce kątnik sporawej wielkosci na pajęczynce.Noi mama nagle mwei zostaw go niech se żyje,przecież niewywalimy biedaka jak jest tak zimno na dwór.Ja zszokowany dobrym sercem mamy tylko się zgodziłem.Teraz mamy pająka u rodziców w pokoju hodowlanego i to przez mame:)A do tego powiedziała mi żę w pokoju drugim trzyma przemarźniętą ose bo też jej żal ją wypuścić na zewnątrz.

19.10.2002
14:33
smile
[53]

Minas Morgul [ Senator ]

Zeby wszyscy rodzice byli tacy :) moi tez lubia pajaki i ich nie wyrzucaja, jak jest zimno. Niedawno obudzilem sie w nocy z szerszeniem na czole, ale nie wyrzucilismy go, bo strasznie padalo na zewnatrz :)

19.10.2002
16:39
smile
[54]

Minas Morgul [ Senator ]

hehe niesamowite. Mozecie sobie sciagnac wirtualnego ptasznika ze strony https://www.virtualcreatures.com/index2.html Wlasnie to sobie sciagam ciekawe, co to bedzie :) do wyboru sa Brachypelma smithi i Grammostola rosea :)

20.10.2002
11:03
smile
[55]

Minas Morgul [ Senator ]

up up up

20.10.2002
11:28
[56]

wildone [ Konsul ]

i jak tam Minas Morgul wychodowałeś sobie tego wirtualnego pająka:)To coś ciewkawego,ładni wyglonda ten pająk czy jakiś kiepski program to jest?

20.10.2002
11:50
smile
[57]

Minas Morgul [ Senator ]

takie ło... :) ja tam wole swojego ptasznika. W tym programie karmi sie ptasznika swierszczami, mozna go glaskac, trzeba mu zapewniac wilgotnosc, a jak sie go za bardzo bedzie wkurzalo, to atakuje. Jednak nie warto tego sciagac tylko z jednego powodu: to jest demo i mozna to wlaczyc najwyzej 13 razy i to na 5 minut, wiec sie nie oplaca, no ale jak chcesz, to to sobie sprawdz Daje tu screena z tego progamiku...

20.10.2002
12:07
[58]

wildone [ Konsul ]

heh czego to niewymyślą.Nie dzięki ale rezygnuję z tego progsa

20.10.2002
12:58
smile
[59]

Minas Morgul [ Senator ]

Nom... najciekawsze jest to, ze pelna wersja progsa kosztuje cos 10$, a za tye, to mozna juz normalna mala smithi kupic... DNO. Moj pajak to ostatnio troche "agressive child" ;] rzucil sie dzis na pesete, kiedy dawalem mu muche bez lba. Mam nadzieje, ze niedlugo juz zrzuci ta wylinke, bo juz sie doczkac nie moge.

20.10.2002
13:13
[60]

wildone [ Konsul ]

samiec, samica? kiedy to sie rozpoznaje

20.10.2002
18:54
smile
[61]

Minas Morgul [ Senator ]

Moj pajak (ten zywy) to PRAWDOPODOBNIE SAMICA. Nie jestem jeszcze pewien, bo jet za maly (1,2 cm). Dopiero, jak bedzie mial kolo 4 cm, to bedzie mozna poznac. Na razie wydaje mi sie, ze to samica, bo ma bardzo duzy odwlok w stosunku do glowotulowia, no ale to nie jest zbyt dobra metoda. Moj pajak to jak juz pisalem B. smithi i mozna tez zauwazyc na bocznej stronie glowotulowie male plamki. Jesli plamki wystapuja to jest to samiec, a jesli ich nie ma to jest samica. Poza tym samiec ma balbusy na szczekoczulkach i dodatkowe pazurki na przednich odnuzach. Jesli cos poprzekrecalem, to pisz ;]

20.10.2002
19:09
smile
[62]

earthquake [ Konsul ]

Naprawde macie w domu pajaki??.Ja sie ich brzydze i boje.

21.10.2002
15:24
smile
[63]

Minas Morgul [ Senator ]

Nie, niie hodujemy pajakow. Przez te 4 watki pisalismy tak dlatego, zeby oklamac forumowiczow ;] a tak na serio, to ja mam ptasznika, kade ma katnika, a wildone hodowal ptaszniki, tylko przesuszuly sie i zdechly :( No i chcialem przy okazji poinformowac, ze za 3 miechy bede mial skorpiona (skorpion cesarski).

21.10.2002
20:10
[64]

wildone [ Konsul ]

"jest powszechnie uważany za największego skorpiona na świecie. Niektóre okazy sięgają powyżej 20 cm, ale przeważnie mają od 12,5 cm do 17,5 cm." Ladnie Minas Morgul.Widzę że w domu małe zoo powoli powstaje.Będziesz miał komplet niebezpiecznych zwierząt.Wąz, pająk i skorpion.Jeszcze proponujem akwarium morskie załorzyć i hodować w nim murene i Scorpaenidae(skrzydlice)

22.10.2002
18:12
smile
[65]

Minas Morgul [ Senator ]

Oprocz tego, po podworku biega wredny amstaff. A tak przy okazji, to kiedys hodowalem 10 piranii w duzym akwarium, ale moj tato komus je sprzedal :( W kazdym razie zbyt duzo zwierzatek nie zamierzam miec, bo jak wyjezdxzam na wakacje, to ktos sie musi tym zajmowac, a raczej troche glupio by bylo, gdyby rodzice musieli karmic niebezpieczne..moze nie niebezpieczne, ale jadowite zwierzeta. dlatego miedzy innymi fajny jest ptasznik, bo nie trzeba sie bac o pokarm dla niego, gdyz moze dlugo bez jedzenia wytrzymac. Skorpion zreszta tez. Mialbym go moze i dzisiaj, no ale los sprzyja przygotowanym i dopoki nie bede wiedzial o tym gatunku wszytkiego, co sie da, dopoty nie bede go mial. W kazdym razie, gdybym go teraz kupil, to wygladaloby to, jakbym mial go kupowac dla szpanu, a nie o to chodzi. Moja sithi cos dzisiaj agresywna byla. Wrzucilem jej muche, a ona od razu sie na nia rzucila i w mgnieniu oka ja usmiercila. ALE NIE ZJADLA JEJ. Nie wiem dlaczego. Prawdopodobnie trzeba sie wylinki spodziewac. Jeszcze nie wiem na 100%, czy kupowac skorpiona. O wiele bardziej interesuje mnie ptasznik Poecilotheria regalis. Jak do wiosny nie bede mial klopotow z tym pajakiem, to kupie jeszcze P. regalis, ale jak na razie wystarczy mi moja slicznotka :)

22.10.2002
19:05
smile
[66]

Asmodeusz [ Generaďż˝ ]

Minas - jesli masz jakiekolwiek info o Skorpionie cesarskim - rzucaj! Poczatkowo wahalem sie miedzy skorpionem a ptasznikiem, ale niedawno zdecydowalem, ze lepiej jednak kupic skorpiona. Tylko problem w tym, ze wszystko co wiem o skorpach opiera sie na terrarium.com.pl i jednej malej ksiazeczce o nich. Jak dokladnie to hodowac, jak urzadzic terrarium i jak czesto oraz czym zywic?

25.10.2002
13:06
[67]

Minas Morgul [ Senator ]

co do skorpionow, to tez wiem o nich tyle, ile na terrarium.com.pl :) Skorpiona cesarskiego latwo nawet sie hoduje. Je szaranczaki, a moj znajomy z WAWY karmi swojego malymi myszkami i wcina je :) Mowi, ze jego skorpion je dosyc czesto. Tak wlasciwie to karmi go co pare dni, ale czasami potrafi na raz zjesc 2 swierszcze. Co do wilgotnosci i temperatury, to nalezy pocztac terrarium.costam.pl :) A jesli chodzi o ukaszenia, to zbytnio nie nalezy sie nimi martwic, chociaz sa rzekomo bardzo bolesne. Nie jest to zwierze do brania na reke. Roznie sie zachowuje i moze byc "nieobliczalny"

26.10.2002
20:08
[68]

Minas Morgul [ Senator ]

up

30.10.2002
17:05
[69]

Minas Morgul [ Senator ]

Huh dawno tu nie pisalem. Musze zetrzec kurze z tego watku ;] Wczoraj na Animal Planet lecial zadymisty film o pajaczkach. Jego autorem jest Rick West. Nagralem go. Ogolnie mozna bylo dowiedziec sie pare nowych rzeczy o ptasznikach. Ogladal ktos ??

30.10.2002
17:41
[70]

Kade [ Senator ]

Heh mnie też tu dawno nie było. U moich zwierzątek wszystko wporządku. Chociaż ostatnio myślałem że myszka mi zdechnie ,jakoś tak źle wyglądała. Ale na drógi dzień była jak nowo narodzona. Kuluś chasa po terrarium jak szalony:) Czasami nie mogę go złapać,biega jak mała wyścigówka. Ładnie muszki wcina ,myślę że czuje się już całkowicie bezpieczny w swoim nowym domku. Minas Morgul--->Niestety nieoglądałem:( Ostatnio wogóle nie oglądam telewizji. Nie mam czasu,wolę komputer:))

30.10.2002
18:01
smile
[71]

Minas Morgul [ Senator ]

ja TV ogladam najwyzej 2 razy w tygodniu, a i tak tylko po 22.00 ;]

30.10.2002
20:21
[72]

wildone [ Konsul ]

hoho ja też długo nieodwiedzałem tego wątku, a to dlatego żęmam od zajebania nauki.Wczraj np. siedziałem nad zadaniamiz Badań Operacyjnych do 1.00 w nocy tylko poto żby dziś zawalić koło:)

30.10.2002
21:39
[73]

Minas Morgul [ Senator ]

ja tez ostatnio prawie nie spie. Wlasciwie jutro pierwszy raz w tym tygodniu pojde spac na dluzej niz 2 godziny. A wylinki u spidera nima :) Odwlok mu pociemnial i zrobil sie wiekszy, poza tym nie chce jesc, wiec chyba bedzie wreszcie linial. Chce, zeby juz to mial za soba.

30.10.2002
21:41
smile
[74]

Minas Morgul [ Senator ]

Kade --> a jak mysze nazwales ?

30.10.2002
21:55
[75]

Aen [ MatiZ ]

Mi tez bardzo podobaja sie pajaki, ogladalem juz nawet Kedzierzawce i czerwonokolanki:D...Opowiem wam historie, jak to do domku letniskowego mojej babci w Krynicy Morskiej przyjechała rodzinka z Australii...15-letnia córka robiła porządki w schowku i zobaczyła kątnika...o jezu....dziewczyna dostała ataku histerii, rodzice szybko wbiegli do środka i wyciągnęli ją stamtąd....rozumiem, że tam pająki są wielkie, czarne, zawistne i jadowite:D ,ale bez przesady....wuj (tez z Australii) opowiadał mi, że co tydzień musiał wymiatać ze skrzynki na listy Czarne Wdowy:-|

30.10.2002
21:59
smile
[76]

Minas Morgul [ Senator ]

Aen --> mozesz wspomniec wujkowi, ze masz kolege na forum... wiesz ;] jakby cos zlapal...

06.11.2002
21:20
[77]

Kade [ Senator ]

U Kulusia OK. A myszki nie nazwałem ,jeszcze:) Nic mi do łba nie przychodzi.

06.11.2002
21:28
smile
[78]

Minas Morgul [ Senator ]

Ha Kade !!!!!!!! SWIETUJEMY ZAPRASZAM WSZYSTKICH DO BARU Z OKAZJI PIERWSZEJ WYLINKI MOJEGO PAJACZKA !!!!!! :D Kiedy tak zastanawialem sie, kiedy zrzuci skore, ten juz konczyl. Wow, jest o wiele wiekszy, niz wczesniej :)

06.11.2002
21:44
smile
[79]

Kade [ Senator ]

No to gratuluje:))) To proponuje po lampce szampana z tej okazji.

06.11.2002
21:48
[80]

wildone [ Konsul ]

no to gratulacje.Jakomś impreze chuczną planujesz?

06.11.2002
21:52
smile
[81]

Minas Morgul [ Senator ]

jasne :) jutro ogladajcie w telewizji. Beda wielkie fajerwerki. Jak zobaczycie takiego zkacowanego goscia z usmiechem na ustach, to to bede ja. Kurcze ale sie ciesze. Przyznam, ze jak go zobaczylem, to wygladal jak osmiornica :) nogi byly zlaczone w jednym punkcie i ledwo sie ruszal, ale potem rozpoczal gimnastyke i teraz juz z nim wszystko wporzo :) ale ma teraz nogi dlugie bardzo No to pierwsza wylinka zaliczona. Jutro wezme ja do szkoly i rzuce na dziewczyny. Ale bedzie wisk... ;]

07.11.2002
14:25
[82]

wildone [ Konsul ]

Związku z tym że firma blizzard zlitowała się i opublikowała pare nowcyh screenów z gry umieszczam jeden z nich tu

07.11.2002
14:27
[83]

wildone [ Konsul ]

o KU**A sorry ale to nimialo isc do tego wątku:) A co do tego wątku to mam pytanie jaki ma twój ptasznik kolor teraz po zrzucenieu wilinki bo więkrzość pająków ma zawsze taki rozjaśniony

07.11.2002
15:04
smile
[84]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

czy ktoś mi powie gdzie mozna kupic ptasznika wenezuelskiego i jaka jes jego cena (miejwięcej \) bo kużwa mać nigdzie ich nie ma

07.11.2002
15:24
[85]

Priest [ Generaďż˝ ]

huhu gratuluje Minas :) Mam nadzieje ze oblaliscie to obaj ;)))) A ja sie zastanawiam czy warto isc na film "Atak pajakow". Pewnie kicz, ale moze bedzie sie fajnie ogladac jak pajaczki wcinaja ludzi :P

07.11.2002
17:58
[86]

wildone [ Konsul ]

ten film atak pająków to niby horror ale jak pokazywali w telewizji zapowiedź tego filmu to się grubo uśmiałem.Może być zabawny:)Noi naukowy,można poznać obyczaje małych ślicznych pajączków

07.11.2002
17:58
[87]

wildone [ Konsul ]

ten film atak pająków to niby horror ale jak pokazywali w telewizji zapowiedź tego filmu to się grubo uśmiałem.Może być zabawny:)Noi naukowy,można poznać obyczaje małych ślicznych pajączków

12.11.2002
17:47
[88]

Minas Morgul [ Senator ]

dlugo mnie tu nie bylo :) Moj pajaczek na poczatku byl praktycznie caly bialy, ale na drugi dzien zrobil sie ciemny. Tak zglodnial, ze gdy wrzucilem mu robaka w niedziele rano, to jadl go do nocy :D awszerszen --> mozesz podac mi nazwe lacinska tego ptasznika? Bo z polskich nie za bardzo kapuje :] Chcialbym wam jeszcze oglosic radosna nowine :D Dokladnie 1 grudnia bede zamawial Poecilotherie regalis. Zrezygnowalem ze skorpiona na rzecz tego pajaka. Pajak jest srednio agresywny i ma bardzo silny jad, ale takie rzeczy sa zwykle troche przesadzone. Dam pare zdjec tego ptasznika: Pajak jest dosyc duzy iw miare zarloczny (nie wybrzydza i je praktycznie wszystko, co sie rusza). JEgo druga nazwa to Indian Ornamental. Ogolnie bardzo polecany w hodowli. Tak wlasciwie, to juz go zamowilem, ale czekam na wiekszy przyplyw gotowki, bo teraz jest troche wydatkow.. wildone --> ogladalem ten film. Jego oryginalna nazwa to Eight Legged Freaks. TO CHYBA NAJLEPSZA KOMEDIA, JAKA WIDZIALEM OD CZASOW PANA TADEUSZA :D Przyznam, ze mialbyc to horror, ale wyszla im jajcarska komedia. Przez przypadek oplulem coca-cola monitor, jak to ogladalem. Najbardziej sie smialem, jak pajak wciagaldo norki K R O W E :D Spox smieszny filmik IMHO. Raczej nie nauczysz sie tam nic nowego o pajaczkach. Ale warto obejrzec dla smiechu :) Niektore scenki mnie dobily.. A zreszta nie bede komentowal, bo chcialbym, zebyscie sami zobaczyli, co jest jak :)

12.11.2002
17:49
[89]

Minas Morgul [ Senator ]

2 ---->

12.11.2002
17:53
smile
[90]

Minas Morgul [ Senator ]

3

12.11.2002
17:56
[91]

Minas Morgul [ Senator ]

4 ---> Pochwalilbym sie swoim pajakiem na forum, ale nie mam skanera...i kliszy w aparacie fotograficznm :]

12.11.2002
19:47
[92]

wildone [ Konsul ]

hmm pająk robi wrażenie.Tyle tylko kwestia czy kolory takie ma przez całe zycie i czy przypadkiem tylko samiec niema takich.No wiesz są pająki kture za młodu wyglondają barwnie a potem robiom się jednego koloru.

12.11.2002
22:56
smile
[93]

Kade [ Senator ]

Oj Minas Ty to całe pajęcze zoo będziesz miał w domu:) Jak dajesz sobie z tym wszystkim radę??? Nie męczy cię to??? A pająk naprawdę fajny, ale na ostatnim screenie to jakoś strasznie wygląda aż mnie ciarki przeszły.

12.11.2002
23:02
smile
[94]

Kade [ Senator ]

Aha zapomniałem wkońcu nazwałem swoją myszkę:Świrus Fajne i bardzo do niej pasuje. Takie rzeczy co ona odp... ten no robi to nawet mój kot nie umie. Normalny cyrkowiec.

13.11.2002
19:42
[95]

Minas Morgul [ Senator ]

wildone --> jestem pewien, ze ma takie kolorki :) Poza tym ma takie kolorki od malego. Czyli jak kupie okaz 2-cm, to bedzie juz podobnego ubarwienia, jak dorosly. Moze bede mial go nawet w nastepnym tygodniu :D Najbardziej chcialbym, zeby to byla "ona". W kazdym razie pajak robi wrazenie, ale nietylko dlatego chce go miec. Ludzie pisza, ze poprostu pajak taki jest kochany :) Moja smithi tez jest fajniutka. Wczoraj znowu zjadla robala. Czyli od jakichs 4 dni to jest jej juz 2 robak :) Kade --> raczej mnie to nie meczy :) Nigdy nie biore na swoje barki wiecej, niz moge uniesc, a 2 pajaki, to IMHO nie jest az tak duzo. No ale oprocz tego mam jeszcze szczura, 2 psy, weza i ryby :) (no i pinki w lodowce :) Jedynie boje sie, co bedzie, jak gdzies wyjade. Mama powiedziala, ze jesli bedzie musiala mu sprzatac, to bedzei zakladala podwojne rekawice :P Ale nie bedzie musiala mu sprzatac, bo przed jakimikolwiek wyjazdami bede mu robil porzadki i do obowiazku rodzicow bedzie nalezalo mu spryskiwanie terrarium kilka razy dziennie (te polskie upaly w lecie). Co do myszki, to znam to uczucie. Bardzo dobrana nazwa :) Ja mam szczura Bolka, ktory jest identycznym kaskaderem, jak twoja mysz. Jezeli Twoja mysz wspina sie po firankach az do sufitu i husta sie na sznurkach i chodzi po wysokich polkach, to jest taka, jak moj szczur :) bardzo na niego lubie patrzec :) Jest fajniutki i tyle :) Taka mala purchawa :) A wiesz, jak swojego szczura zdobylem ? Kupilem go wezowi na pozarcie, ale waz nie mogl go zlapac. Ten szczurek poprostu taki byl szybki, ze mu caly czas uciekal. !!!!PO KILKU GODZINACH!!!!! zlitowalem sie nad nim i wlozylem go do klatki. Tak mi sie spodobal, ze starego szczura dalem kolezance mamy, a tego trzymam. Jest bardzo przywiazany do mnie i bestia jest niezwykle zmyslna, jak na szczura. Ech co tu duzo mowic. Jest swietny i tyle. Powodzenia w hodowli myszki :] no to troche sie spisalem :P

13.11.2002
21:00
[96]

Priest [ Generaďż˝ ]

Minas----> ooo tak szczur to swietne zwierze. Tez kiedys mialem i teraz powaznie mysle czy nie sprobowac jeszcze raz. Uwielbiam gryzonie i chyba dlatego nie moglbym trzymac weza czy dokarmiac nimi pajakow. W lato dokarmiam szare myszy na balkonie ku przerazeniu rodzicow i rodzinki. Do tej pory mam niezly LOL jak kiedys podczas wieczornej balkonowej imprezy (bez skojarzen :P) ciotce przelecialy dwie mlode myszy pod nogami :DDD Szczur z tego co pamietam byl strasznie inteligentny i jak jedyny z moich gryzoni reagowal gdy go wolalem. Zreszta on i tak wiecej czasu spedzal poza terrarium. Wystarczylo po powrocie ze szkoly krzyknac Hipolit !! i w pare sek siedzial na moim ramieniu :P Szarszy sie raz na niego wkorzyl i chcial go wypuscic do piwnicy, ale ta cholera :P po paru sekundach zawrocila i biegla mu przy nodze

13.11.2002
21:43
[97]

wildone [ Konsul ]

pinki w lodówce powiadasz Minas.Coś mi to przypomina.Raz trzymałem w lodówce dzikuny i źle zamknołem pojemnik:)Cała lodówka była w nich.Oczywiście nieobeszło się bez opiprzu i ogulnego wyczyszcenia lodówki z produktów. Co do szczurów to niemiałem.Ale za to miałem myszoskoczka.Sukinsyn tak skacze jak kangur,zamiast chodzić.Pare razy wypuszczałem go w pokoju i to był koniec z reguły.Wielo godzinna łapanka jednym słowem.Ale był zajebsisty noi nieoszczędzałem w środkach na niego.Akwarium miał 90 cm x 45 cm noi porobiłem mu nawet ze znlaezionych kawałków szkła piętra schodki itp. Teraz mam psa i narazie mi to wystarcza

13.11.2002
21:47
smile
[98]

Minas Morgul [ Senator ]

Moj szczur tez na swoje imie reaguje. To jedne z najinteliogentniejszych (po moim psie) zwierzat, jakie widzialem. Moj pies to tez fenomen. Rozumie prawie wszystkie potoczne slowa, jakich uzywam nacodzien w rozmowie. Nie sciamniam. Wystarczy mu powiedziec, gdzie ma isc, kogo ma szukac, co ma zrobic,wytluaczyc mu, ze nie mam zarcia, a on zrozumie. Niesamowite zwierze. Poza tym ten pies UMIE MOWIC. Np. kiedy ogladam telewizje, to pies podchodzi i traca mnie nosem. Wtedy pytam sie go: chcesz na polko. A on mnie dalej mnie nosem traca i costam piszczy. Wtedy pytam sie go: chcesz jesc? A on dalej mnie nosem traca i piszczy. Wtedy zapytalem sie go, czy chce "pod kocyk" na lozko spac, a on od razu zareagowal i szczeknal. Heh... ja z tym psem normalnie rozmawiam :D

13.11.2002
21:51
smile
[99]

Minas Morgul [ Senator ]

wildone --> we wrzesniu kupilem paczke pinek, owinalem ja dodatkowo w worek, tak ze nic nie ma prawa wypasc. W kazdym razie te robaki sa jakby uspione i zaden z nich jeszcze nie zdechl !!! Chociaz siedza w tej lodowce juz dlugo. Co jakis czas biore 10 pinek i daje w cieple miejsce do sloika, a potem mam muszki. Pajakowi bardzo smakuja. Ech.. rozzarl sie i tyle :) ciesze sie, ze je :]

16.11.2002
12:57
smile
[100]

Kade [ Senator ]

Witam Minas-->Tak właśnie tak ,moja myszka robi takie rzeczy: wspina się po firankach, w klatce zawsze wisi u góry. Ona jest chyba alpinistą;)) No i fajnego masz pieska, Też chcę takiego.

16.11.2002
13:01
smile
[101]

Kade [ Senator ]

Aha zapomniałem ,Kuluś ostatnio zrobił się jakoś mało ruchliwy:( Czy to źle czy one robią się takie na zimę??

20.11.2002
13:40
smile
[102]

Minas Morgul [ Senator ]

Troche juz nie pisalem na forum (nie tylko tu, ale w ogole na forum) i mam nadzieje ze przez ten czas Kulusiowi przeszlo. Przyznam, ze nie mam pojecia, czego zrobil sie nieruchliwy. Moze faktycznie cos z zima... A ja mam jeszcze fajna wiadomosc. Jak wszystko dobrze pojdzie, to jeszcze dzis bede mial pajaka (na 99,999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999 %)

20.11.2002
13:50
[103]

Kade [ Senator ]

Minas-->No rzeczywiście trochę Cię nie było. A Kuluś dalej jakiś 'ospały' , niewiem co mu jest. Powodzenia z nowym pajączkiem:) Oby dotarł cały:))P

20.11.2002
15:05
[104]

Minas Morgul [ Senator ]

Jeszcze kilka postow i bedzie nowy watek trzeba zalozyc :) Caly czas czekam na paczke :) A co do Kulusia, to raczej sie nie martw. Mam nadzieje, ze jego czas sie nie zbliza, bo katniki az tak dlugo nie zyja. W kazdym razie na razie sie nie martw. Moze faktycznie to jest zwiazane z pora roku. Kurde szkoda, ze nie hodowalem katnikow zima :( Tak to moglbym ci odpowiedziec, a teraz nie moge :(

20.11.2002
17:27
[105]

Minas Morgul [ Senator ]

HURRRRRRRRRAAAAAAAAAAAAAAAa Wlasnie stalem sie szczesliwym posiadaczem Poecilotherii regalis. Jak ja wyciegnalem z pudelka, to byla bardzo niemrawa i wygladala jak niezywa. Wlasciwie juz stracilem nadzieje, ze sie ruszy, ale kiedy dalem jej dlugopis, do rzucila sie na niego i go przyatakowala, po czym znowu zdretwiala. Myslalem, ze to byl niestety tylko prosty odruch jednak wkrotce wlazl na szybe terrarium i spaceruje sobie po scianach. Boze, gdybyscie widzieli, jak piekne jest to zwierze, to byscie padli !!! Pajak jest przepiekny I bardzo duzy !! Co prawda ma 2 cm, ale w porownaniu do mojej smithi to prawdziwy olbrzym !!! Jezu... chyba sie powiesze z radosci. Doslownie jak dziecko ..... Ale bestyjka jest agresywna i ma temperament ;]

20.11.2002
21:44
[106]

wildone [ Konsul ]

hmm powiadasz wlazł na szybe terarium.Niezaszybko go włorzyłeś do tego terarium jak powiadasz że ma dopiero 2 cm(chyba żę małe je masz)

20.11.2002
21:47
smile
[107]

Kade [ Senator ]

Minas-->A więc oblewamy kolejnego pajączka;))

20.11.2002
23:07
smile
[108]

Minas Morgul [ Senator ]

Oj oblewamy oblewamy Kade :) tym bardziej, ze juz naprawde myslalem, ze pajaczek nie przezyje. Ale sie ciesze :) Z nogami jest bardzo duzy. Ma tlusty odwlok i widac, ze jest dobrze odzywiony. Ten pan, ktory mi go wyslal, wyslal jeszcze pajaki 2 innym osobom i tylko moj pajak przezyl podroz. (bo moj mial najbardziej chwytne konczyny i dobrze sie materialu przyczepil). Pozostale zginely z winy firmy wysylkowej, ktora gdyby mogla, to by te paczki rozladowywala widlami >:-( W kazdym razie jutro go sprobuje nakarmic. Chyba nowy watek zaloze :) Znowu bedzie sie z miesiac lub 2 zapelnial postami :D A co do terrarium, to to nie jest terrarium. Wlasciwie to jest takie jakby przezroczyste "wiaderko" w ktorym wczesniej trzymalem zarcie dla szczura. Ladnie to wiaderko urzadzilem i moj kochany Twister (troche glupio o nazwalem, ale jeszcze sie nad nazwa zastanowie). Moze nazwe go Cklon, albo Molesta ;] (moja mama sugeruje cos pieszczotliwego). A wiec to wiaderko jest malutkie i w sam raz pasuje do jego wymiarow. W tej chwili pajak spi pod kora i dam mu dzisiaj spokoj, niech odpoczywa. Jutro po poludniu wrzuce mu swieza, tlusta muszke :) Ps Kade --> jak tam myszka ?

20.11.2002
23:11
smile
[109]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

A ja mam swoją żabcię :) I jestem z niej dumny :)

20.11.2002
23:46
[110]

Kade [ Senator ]

Świrus robi to co zawsze : skacze,wspina się,biega, a w między czasie śpi:) Pozatym wporządku. Aha nawet niewiedziałem że myszy jedzą wszystko co im w łapki wpadnie. Viti-->To jest ta twoja żabcia:)) Bez obrazy ale to coś jest paskudne.

20.11.2002
23:56
smile
[111]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

A właśnie że jest bardzo ładna, szczególnie jak się jej na noc rozszerzą źrenice. A jak poluje na świerszczuchy :-) normalny kiler.

21.11.2002
20:44
[112]

wildone [ Konsul ]

viti powarznie mówisz z tą żabą.Hmm niejest zbyt imponująca ale i tak niźle. Może utworzymy wątek miłośników płazów,gadów i pająków:)Wkońcu troche by się os znalazło. Hmm tak to jest jak się kupuje coś przez poczte.Dlatego najlepiej jechać po zakup samemu.Ja z kuzynem z Gdyni jechaliśmy do Poznania po 1 pająka.To była wyprawa.Specjalny pojemnik i do pociągu.Cały czas obserwowaliśmy pająka.Ale opłacało się bo ma go od 3 lat i trzyma się zajebicie.Zraesztom czego on niema.Koleś mieszka w 2 pokojowym mieszkanku i ma 2 ptaszniki , żółwia,kota,akwarium z rybami tak wielkie żę jego syn pływał w nim i nurkował,pozatym 2 akwaria gdzie choduje narybek i różne ziela wodne i 1 akwarium mniejsze.:)Chział jeszcze niedawno świr kupić ptasznika goliata(rozpiętość nóg do 30 cm) Aż dziw że pająk przeżył,tylko gratulować

22.11.2002
18:49
[113]

Minas Morgul [ Senator ]

link do nastepnej czesci :

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.