--> Archiwum Forum
Kumavan [ Bad to the bone ]
Jaka elektroniczna książka przychodów i rozchodów?
Witam. Nie brakuje chyba na Golu przedsiębiorców ogarniających księgowość we własnym zakresie. Nie wyobrażam sobie wypełniania książki w formie pisemnej i liczenia tego na kalkulatorze. Testowałem kilka programów (np. Druczek) ale są raczej toporne i często płatne. Najchętniej zrobiłbym najprostszą w świecie książkę w Excelu, ale nie wiem czy tak można. Kobiecina z Urzędu Skarbowego nie była mi w stanie odpowiedzieć jednoznacznie przez telefon. Jak Wy sobie z tym radzicie? Wolę oddać 200 zł miesięcznie na jakiś sierociniec, niż płacić księgowym za odjęcie trzech faktur kosztowych od dwóch przychodowych.
Milka^_^ [ Zjem ci chleb ]
Tak przy okazji tematu - jest jakiś program w którym tego by można się było nauczyć? Znaczy się rachunkowości.
Kumavan [ Bad to the bone ]
Zależy czego dokładnie chcesz się nauczyć. Jeżeli tak jak w moim przypadku, wyliczenia podatku przy "samozatrudnieniu", to jest to proste jak drut. Od przychodów odejmujesz koszty, od tego odjąć ZUS społeczny, liczysz 19% podatku, od tego odjąć 7,75% podstawy dla ZUSu zdrowotnego i masz podatek do zapłacenia. Dlatego właśnie nie wyobrażam sobie płacenia za to 200 zł, zwłaszcza, gdy nie ma już PITów 5. Szukam tylko jakiegoś programu (lub informacji, że mogę to robić w Excelu). A całej rachunkowości uczy się na studiach :)
Danley [ slow but dangerous ]
Pobaw się rachmistrzem.
Milka^_^ [ Zjem ci chleb ]
Rachunkowości się na studiach nie nauczysz. I to jest problem, bo niby powinieneś umieć, a na praktykach Cię całkowicie olewają. Nie wszędzie, ale na większości. Dlatego chciałbym się nauczyć co i jak, bo być może to mi się kiedyś przyda :)
A i szukam jakiegoś darmowego w miarę programu albo triala :)
Regis [ ]
Moja mama aktualnie uzywa R2Ksiega i bardzo sobie chwali.
Wczesniej uzywala (zajmuje sie takimi rzeczami niejako 'zawodowo') Rachmistrza i jakiegos innego programu, ale twierdzi, ze ten jest lepszy.
Kumavan [ Bad to the bone ]
Danley ---> "Rachmistrz" zajmuje blisko 300 mega. Tyle to może zajmować mój Photoshop z dodatkami, a nie jeden arkusz kalkulacyjny :) Zwłaszcza, że nie jestem VATowcem.
Milka ---> Najwięcej dałaby Ci pewnie praktyka w jakimś biurze rachunkowym.
Milka^_^ [ Zjem ci chleb ]
Tyle to i ja wiem :)
Kumavan [ Bad to the bone ]
Regis ---> Już pobieram ten program i zaraz go przetestuję, bo mieszczę się w "5 wpisach", które kwalifikują mnie dla wersji darmowej. Dzięki.
Danley [ slow but dangerous ]
Milka -> nie ma się czym przejmować, jak przyjdzie Ci pracować to się moment nauczysz. To są bardzo łatwe rzeczy, a jak czegoś nie wiesz to pytasz w konkretnych instytucjach.
azzie128 [ Chor��y ]
Moj ksiegowy uzywa WF-Kaper ale nie wiem do czego :) Wiem ze jedynie kiedys robilem mu do tego programu skrypt eksportujacy dane faktur z SQL, wiec chyba jest to wlasnie ksiega przychodow-rozchodow.
A tak na boku, moze sie ktos trafi kto moze polecic dobrego ksiegowego od spolek prawa handlowego (z o.o.) z Warszawy? Niestety moj dotychczasowy ksiegowy na slowa sp z o.o. robi jedynie "iiiiiiiik zlooooo" :)
edit: nawet dobrze myslalem: