Krasper [ Konsul ]
Rynek pracy w Polsce.
Zna ktoś może strony , serwisy poświęcone rynkowi pracy w naszym kraju ? Najbardziej interesowałoby mnie solidne opracowanie jakiegoś ekonomisty uwzględniające prognozy na najbliższe lata , nisze w rynku , omawiające jakich specjalistów brakuje itd.
Regis [ ]
Ostatnio byl taki ranking gdzies. Pierwsza byla branza IT i telekomunikacja, potem chyba kierunki zwiazane z inzynieria i budownictwem, bylo tez cos o ekologii - zapewne w kontekscie ekologicznego przemyslu. Ale linka nie mam ;P
Ale jesli chcesz wybrac szkole/studia tylko pod katem tego co sie bedzie oplacac, to popelnisz najwiekszy blad w zyciu - zauwaz ze wiekszosc ludzi, ktora sie dorobila robi to co lubi, albo na czym sie zna. A studenci 'z rozsadku' zwykle nawet nie koncza studiow, albo nie pracuja po nich w zawodzie.
Krasper [ Konsul ]
Nie , ja już wybrałem : ). Może będę żałował , ale robię co lubię. Chcę mieć rozeznanie.
frer [ God of Death ]
Zawsze na pierwszych miejscach jest branża IT i telekomunikacja. W sumie nic dziwnego, bo w tych branżach najbardziej wartościowymi zasobami są właśnie pracownicy, więc się w nich inwestuje.
Inżynieria i budownictwo to oczywiście także opłacalne kierunki, ale już trochę mniej. Szczególnie budownictwo które jest bardzo uzależnione od sytuacji gospodarczej.
cioruss [ oko cyklopa ]
rob to, co lubisz. jesli bedziesz w tym dobry, to praca sama Ciebie znajdzie.
Sky Angel [ Konsul ]
Rób to co lubisz, a pieniądze same przyjdą, takie hasło to w USA nie w Polsce;d
r_ADM [ Generaďż˝ ]
rob to, co lubisz. jesli bedziesz w tym dobry, to praca sama Ciebie znajdzie.
rzygac sie chce jak slysze takie komunaly.
Vader [ Legend ]
Gigantycznym minusem branży budowlanej są "uprawnienia". Jak potrafisz programować - idziesz do firmy i programujesz. A w budownictwie, jak chcesz "budowac" czy projektować, to czeka Cię wpierw praca za marne grosze pod uprawnionym inzynierem, który zazwyczaj gówno wie (ponieważ sam już nic nie robi oprócz dowodzenia zasobami ludzkimi i sprawdzaniem stanu konta).
Jak już ktoś rozważa na poważnie karierę, to niech wybierze IT. Tam zawsze będą potrzebowali różnej maści Senior uber boss C++ project managerów, za całkiem ładną forsę.
Yarkabalka [ Yarkabalka ]
Polecam wydawnictwa GUS-u, np "POPYT NA PRACĘ W 2007 R.". Można zakupić albo przeczytać w większych największych bibliotekach (GUS ma własną czytelnię na miejscu).
frer [ God of Death ]
Vader --> Właśnie z tymi uprawnieniami sprawa sprowadza się do różnicy w tym jak się startuje w poszczególnych zawodach. W branżach IT liczy się co człowiek umie i już student ma szansę znaleźć dobrze płatną pracę. W budowlance natomiast na pracę bez ukończonych studiów nie ma co liczyć, a do tego właśnie magister inżynier bez uprawnień sam nie może nic robić, a uprawnienia to 2 lata pracy pod kimś z uprawnieniami (czyli czasem praktycznie niewolnictwo i robienie za grosze).
Poza tym właśnie w tym zawodzie liczy się doświadczenie i to od niego jest najczęściej uzależnione wynagrodzenie. Biorąc to wszystko pod uwagę to na porządne zarobki przed trzydziestką pewnie nie ma co liczyć.
Btw kiedyś czytałem o zarobkach w poszczególnych zawodach i budownictwo chociaż było na jednej z dalszych pozycji to było jedną z branż w której można się spodziewać najwyższych wzrostów zarobków wraz ze stażem pracy. Tylko w sumie co z tego jak dobry informatyk praktycznie od początku zarobi porządną kasę. :)