GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Symulacja potrącenia pieszego

15.08.2008
20:27
[1]

Heusererr24 [ Centurion ]

Symulacja potrącenia pieszego



film,który powinien zobaczyć każdy kierowca

spoiler start

daje do myślenia

spoiler stop

15.08.2008
20:37
[2]

Jake [ R.I.P. ]

Dobre, ale mogliby jeszcze póścić to uderzenie w zwolnionym tępie ale w poprawnej kolejności.

15.08.2008
20:37
[3]

qweks [ Helix pomatia ]

Dobry filmik aczkolwiek jeśli nie jeździsz rozsądnie to nie wiem czy obejrzenie tego coś zmieni.

Spodziewałem się jakijś fleszówki w której masakrować się będzie przechodniów :)

15.08.2008
20:42
smile
[4]

grattz [ Generaďż˝ ]

Każdy kierowca i każdy przechodzień.
Koleś nawet jak jechał 60 tką to i tak uderzył w dziewczynę bo ta nawet na drogę sie nie patrzyła nie mówiąc o tym ze tam pasów nie ma.

15.08.2008
21:09
[5]

Sensai3D [ Pretorianin ]

Nie patrzyła na drogę to ma czego chciała

15.08.2008
21:18
smile
[6]

Barthez x [ ___ The CAR Driver ___ ]

A może to była droga wewnętrzna? :D:P

15.08.2008
21:20
smile
[7]

hubs [ Black ]

Nie ma pasów. To raczej film dla debilnych pieszych.

15.08.2008
21:31
[8]

Tomuslaw [ Superbia ]

Za kółkiem to Wy pewnie siedzieliście, ale w grze komputerowej.

Sensai3D - Nie patrzyła na drogę to ma czego chciała

Co to za komentarz? Tego roku koło mojego mieszkania tramwaj przejechał młodego chłopaka. Tramwaj pewnie "dryndał", ale i tak nie uniknięto najgorszego. Chłopak nie żyje. I co? Dobrze mu tak? Dodam, że był głuchy. Pewnie spoglądał 100 razy, a za 101. się zagapił lub zamyślił i przez głuchotę nie usłyszał nadjeżdżającego tramwaju. Nie mniej, nie można mówić "ma czego chciał(a)", bo przytrafić się to może każdemu i niekoniecznie musi to wynikać z głupoty.

hubs - Nie ma pasów. To raczej film dla debilnych pieszych.

Pieszy nie ma obowiązku przechodzenia na pasach, jeśli w odległości iluś (50-250, nie pamiętam) metrów nie ma przejścia dla pieszych. To raz. Dwa: chyba nie oglądałeś filmu, bo przekaz brzmiał "nie przekraczaj prędkości"... a się wypowiadasz.

Powinno się tym filmem propagować ostrożniejszą jazdę. Kierowca widząc pieszego zbliżającego się do jezdni powinien liczyć się z tym, że może on na nią wtargnąć.

15.08.2008
21:39
[9]

Sensai3D [ Pretorianin ]

Tomuslaw -> Denna reklama to denne komentarze.

hubs - Nie ma pasów. To raczej film dla debilnych pieszych.

No tu jest cały szkopuł, że kierowca i pieszy to idioci więc nie wiadomo czy przekaz brzmi nie przekraczaj prędkości czy patrz gdzie idziesz. Przekaz miał być zacny ale wykonanie do kitu. Tyle w temacie.

15.08.2008
21:44
[10]

Tomuslaw [ Superbia ]

Sensai3D - dziwne. Bardzo klarownie widzę sytuację jaka miała miejsce. Bo i dziewczyna się zagapiła, nie pomyślała i kierowca zawinił, bo nie patrzył na drogę (inaczej byłby ostrożniejszy, a jeśli nie... to jest idiotą) - ale nie jest to teraz najistotniejsze. Ważne jest, że gdyby kierowca jechał wolniej - co wyraźnie pokazano gdy wskaźnik przesunął się z 65 na 60 - nie doszłoby do takich sytuacji mimo nierozwagi obydwojga.

15.08.2008
21:49
[11]

hubs [ Black ]

Tomuslaw---> PIESZY MA OBOWIĄZEK PRZECHODZENIA NA PASACH !!! nie wiesz chyba co mowisz kolego. przejdziesz 20metrow od i 50zł mandatu. Przekaz filmu znam,ogladalem aczkolwiek mowie ze przy wiekszosci wypadkow z pieszym to pieszy jest winnym.Niestety w Polsce pieszy święta krowa i zawsze kierowca jest winien.

Tak kierowca powinien zwolnic widząc pieszego,szkoda ze pieszy czasem pojawia się z nikąd... Pozatym to jest troszeczke nielogiczne poniewaz moje auto z 60km/h zatrzyma sie szybciej niz ten sam pojazd w słabszej wersji gdzie sa duzo gorsze hamulce z 70km/h.

Niestety nie przetłumaczysz mi to ze to pieszy umiera. Nie dalej niz przedwczoraj zatrzymalem sie metr przed starym dziadem ktory wyskoczyl z nikąd przechodzac przez 2 pasy jezdni pas zieleni i kolejne dwa pasy...jego szczescie ze jechalem na rezerwie na stacje tocząc się 30 na godzine. Jadąc 50km/h nie miał by szans... Wszyscy mowili by biedy starszy dziadek jechał mlody szaleniec i zabił,nikt nie widzial by tego ze ja bede miał ogromne problemy prawne jak i moralne Z JEGO WINY.


edit: poprawka taryfikatora mandatów

15.08.2008
21:54
[12]

Tomuslaw [ Superbia ]

hubs - nie wiesz chyba co mowisz kolego. przejdziesz 20metrow od i 250zł mandatu.

Przeczytaj co napisałem w poście [8]: Pieszy nie ma obowiązku przechodzenia na pasach, jeśli w odległości iluś (50-250, nie pamiętam) metrów nie ma przejścia dla pieszych.

Nie pisałem o 20m, pisałem, ze to prawdopodobnie 50-250m, ale nie pamiętam dokładnie ile. Dowodem tego jest to, że - z przeproszeniem - na zadupiu, gdzie przejść nie ma - możesz przejść mimo braku przejścia, prawda?

Wszyscy mowili by biedy starszy dziadek jechał mlody szaleniec i zabił,nikt nie widzial by tego ze ja bede miał ogromne problemy prawne jak i moralne Z JEGO WINY.

Opisujesz sytuację na policji, oni badają to i jeśli faktycznie "wyskoczył Ci z krzaków" (da się to udowodnić) nie będziesz miał żadnych problemów z prawem. Mojej bliskiej osobie przydało się coś takiego - dzieciak wyskoczył zza krzaka. Zmarł w karetce pogotowia. I problemów prawnych nie było. Problemy moralne za to możesz mieć, fakt...

15.08.2008
21:57
[13]

Sandro [ Wielosmyczasty ]

Tomuslaw ma tu całkowitą rację - pieszy może przejść przez jezdnie w dowolnym miejscu, jeśli w promieniu 100 metrów nie ma pasów na drodze, przez którą chce przejść.

Niepełnosprawni piesi (a do bycia niepełnosprawnym kwalifikuje już posiadanie laski) mogą chodzić gdzie chcą i jak chcą przez jezdnię.

15.08.2008
21:58
[14]

hubs [ Black ]

Tomuslaw--> Ops mea culpa przeczytalem ze jezeli w poblizy 50-250 SĄ pasy.
Pracuje w likwidacji szkód,naprawde wiem jak ciezko jest czasem udowodnic ze czlowiek pojawił sie z nikąd... Zreszta czasem te moralne sa gorsze niz prawne :/

Sandro-> a gdzie ja o jakiejs lasce wspominam?

grattz--> Na autostradach jest ogolny zakaz przbywania pieszych.

15.08.2008
21:59
[15]

grattz [ Generaďż˝ ]

Ale głupoty opowiadacie...
Pokażcie mi autostradę gdzie co 100 metrów są kładki albo drogi krajowe która ma pasy co 100 metrów...
I jeszcze w dodatku tekst "W PROMIENIU" - nie mam pytań

15.08.2008
22:02
[16]

Tomuslaw [ Superbia ]

grattz - bo autostrady są oddzielone od lasów i inszych terenów, że się tak wyrażę. Nie ma tam przejść, bo tam nie ma pieszych.

A co do "w promieniu" - czepiasz się byle się czepiać, czy naprawdę nie zrozumiałeś o co chodziło autorowi słów?

Sandro - na upartego można by rzec, że "w promieniu" oznacza zatoczenie okręgu o promieniu 100m od miejsca, w którym się aktualnie znajdujesz... na mapie. I pewnie o to grattzowi chodziło, aczkolwiek wiadomo o co szło.

15.08.2008
22:03
[17]

Sandro [ Wielosmyczasty ]

hubs - o niepełnosprawnych pisałem na wypadek, jakby ktoś zaczął gadać głupoty na ich temat.

grattz - a Ty pokaż mi autostradę, po której regularnie chodzą piesi. I co masz do "w promieniu"?

@down: no jasne, że tak. Niemniej jednak zachowanie wobec takich ludzi na drodze jest określone bardzo jasno :)

15.08.2008
22:05
[18]

hubs [ Black ]

Sandro--> Badzmy szczerzy inwalida inwalidzie nie rowny...

Szczerze to nawet nie wiem jak to jest przy inwalidach :) Aczkolwiek oni sa z reguły doświadczeni przez zycie i je szanuja wiec jak juz przeskakuja przez ulice to sie rozglądaja.

15.08.2008
22:08
[19]

Sandro [ Wielosmyczasty ]

I jeszcze odnośnie tego w promieniu, bo coś tu pokiełbasiłem, jak widzę :)

Napisałem:
jeśli w promieniu 100 metrów nie ma pasów na drodze, przez którą chce przejść.

Także de facto zdanie wskazuje na 100 metrów długości drogi. No, chociaż tyle dobrze, że wiadomo o co chodzi.

15.08.2008
22:08
[20]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Pieszy nie ma obowiązku przechodzenia na pasach, jeśli w odległości iluś (50-250, nie pamiętam) metrów nie ma przejścia dla pieszych.

Za moich czasów (nauka jazdy) taki przepis istniał tylko dla skrzyżowań, a nie dla dowolnego miejsca na drodze.

15.08.2008
22:10
[21]

Tomuslaw [ Superbia ]

Paudyn - masz rację, mój błąd. Przecież nie można przejść sobie przez np. dłuższy odcinek trzypasmówki.

15.08.2008
22:22
[22]

neXus [ Fallen Angel ]

Jeśli do najbliższych "pasów" jest więcej niż 100 metrów, pieszy może przekroczyć jezdnię pod warunkiem, że nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów, oraz że będzie:

- ustępował pierwszeństwa nadjeżdżającym pojazdom,
- do przeciwległej krawędzi jezdni szedł drogą najkrótszą, prostopadle do osi jezdni.

Jeżeli w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia znajduje się skrzyżowanie, przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu na takich samych jak powyżej warunkach.

15.08.2008
22:41
[23]

Van Persie [ KanonieR ]

Świetnie wykonany filmik, ale czy dotrze on do polskich "jeźdźców"?

15.08.2008
22:53
smile
[24]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

No, a czy dotrze do pieszych...?

15.08.2008
23:10
smile
[25]

karolzzr [ Pyskaty Beszczel ]

Niedopracowana ta przestroga ;)

15.08.2008
23:24
smile
[26]

Krala [ ]

Niech dotrze to do tych kretynów co wybiegają na drogę na samym środku Jerozolimskich twierdząc, że jak mają deskorolki to wszystko im wolno.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.