GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Sepultura "A-Lex" (26.01.2009r.): This is Not Life!

15.08.2008
00:16
smile
[1]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Sepultura "A-Lex" (26.01.2009r.): This is Not Life!

Nadchodzi zniszczenie!

Nowa Sepultura już tuż. Wiele ludzi przestało słuchać tego zespołu wraz z odejściem Maxa Cavalery, ale nie będziemy tu o tym rozmawiać. Zespół nagrywa bez obu braci (odszedł też w między czasie Igor) i ma się kurewsko dobrze! Wystarczy zerknąć co chłopaki wyrabiają na koncertach, nie wspominając o świetnym ostatni albumie grupy "Dante XXI".

O kolejnej płycie, która ma się ukazać w listopadzie wiadomo już trochę. Jej tytuł brzmi A-LEX i będzie konceptem dotyczącym książki pt. "Mechaniczna Pomarańcza". Zawiera 18 utworów, które łącznie liczą 60 minut i według zespołu (oficjalna strona, pierwszy news) jest to kamień milowy w twórczości Sepultury.

Będzie to pierwszy album nagrany z nowym drummerem, Jeanem Dolabellą. Krążek ostatecznie pojawi się w Polsce pod koniec stycznia, a dokładniej dwudziestego szóstego.


Lista utworów:

01. A-LEX I
02. Moloko Mesto
03. Filthy Rot
04. We've lost you
05. What I do!

06. A-LEX II
07. The Treatment
08. Metamorphosis
09. Sadistic Values
10. Forceful Behavior
11. Conform

12. A-LEX III
13. The Experiment
14. Strike
15. Enough Said
16. Ludwig Van

17. A-LEX IV
18. Paradox


Album w całości do posłuchania:


Sepultura "A-Lex" (26.01.2009r.): This is Not Life! - Behemoth
15.08.2008
00:21
[2]

Jerryzzz Resurrected [ Konsul ]

Lubię concept albumy, sam obecnie nad takim pracuję, więc może być ciekawie :)

15.08.2008
00:29
smile
[3]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

W między czasie, przed premierą "A-LEX" pojawi się długo oczekiwany, solowy album Andreasa Kissera zatytułowany Hubris I & II. Będzie to dwupłytowy album będący w pewnym stopniu "spadkiem" tego świetnego gitarzysty. Dla mnie to świetna rozgrzewka przed albumem Sepy. Jego premiera zapowiedziana jest na 20.10.2008 roku, okładka obok.

Dodając do tego albumy CC i Soulfly ten rok stoi pod wyraźnym znakiem brazylijskiego grania. Jednocześnie jest to pewnego rodzaju "pojedynek": bracia Cavalera vs Sepultura. Cavalera swoje już nagrali (Inflikted = dobra rzecz). Zobaczymy co na to odpowie Sepultura i kto wyjdzie zwycięsko z tego "pojedynku".

Zapowiada się świetna dawka muzyki!


Sepultura "A-Lex" (26.01.2009r.): This is Not Life! - Behemoth
15.08.2008
00:30
smile
[4]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Jerry ==> Co to będzie? Też jakaś gitarowa wycieczka vide Andreas Kisser?

15.08.2008
00:38
[5]

Jerryzzz Resurrected [ Konsul ]

To taki malutki projekt, nie wiem kiedy ujrzy światło dzienne, może za pół roku :) Ale na szczegóły za wcześnie :)

15.08.2008
00:47
[6]

Sethan [ Mapex VX Fusion ]

Hmm, u mnie póki co Soulfy 1 : 0 Sepultura. Sepa bez maksa nie przekonuje mnie swą grą, Soulfly za to eksperymentuje i stara sie grac kreatywnie (wiem, że to raczej kwestia subiektywna). Nie mniej czekac na album będę, z chęcia posłucham jak naparza nowy pałker :D

15.08.2008
08:09
[7]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Soulfly trochę mi się przejadł. Na ostatniej płycie zagrali bardzo podobnie jak na Dark Ages. To już pachnie powielaniem schematów, a z kolei Sepultura z Greenem potrafi mocno dołożyć do pieca. Jeszcze ten nowy drummer... spójrzcie na filmik z oficjalnej strony Sepultury. Dolabella zasuwa jak odrzutowiec.

15.08.2008
09:05
smile
[8]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

zzzZZzzzzzzzzZZ

15.08.2008
10:19
[9]

Kokainowy Kot [ Centurion ]

Inflikted było morderczo dobre.
Conquer było trochę słabsze, dziwne były przejścia w piosenkach.
A jak będzie teraz?

15.08.2008
22:38
[10]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Po necie niby krąży jakiś kawałek, ale nawet nie szukam, bo wolę usłyszeć normalnego singla zamiast bawić się w jakieś podchody.

15.08.2008
22:52
smile
[11]

szarzasty [ Mork ]

O shit :P a ja myślałem że tego zespołu już dawno nie ma i teraz grają pod nazwa Cavalera Conspiracy a sie okazuje że to zuplnie inny zespol :D a mi sie poj****o :P

Pewnie i tak nie przesłucham az tak bardzo ich nie lubie a w tym roku i tak jest/będzie wiele nowych płyt swietnych zespolów

16.08.2008
00:06
[12]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Dla osób, które nie mają jako takiego rozeznania o tym co prezentuje teraz Sepultura polecam link do mojego ulubionego kawałka (obok Fighting On i Convicted In Life) z Dante XXI.


Burried Words. Jakość może nie najlepsza, ale warto sprawdzić. Miazga.

Może też przy okazji Sepulnation?

16.08.2008
00:17
[13]

Sethan [ Mapex VX Fusion ]


Burried Words. Jakość może nie najlepsza, ale warto sprawdzić. Miazga.


Pomijajac oczywistą rzecz gustu i własnych upodobań, wlasnie w tym kawalku wiadac czemu nie odpowiada mi ta "nowa" sepa. Utwór krótki, z takim se riffem, nie porywający. Mówisz miazga? mówie bynajmniej, to koło miazgi nawet nie stało.

Nie chce cały czas odwoływać sie do Soulfly ale u nich widac coś więcej niz tylko ową "miazgę". Nawet słabszy od "Dark Ages" "Conguer" posiada gamę bardzo ciekawych rozwiązan, muzycznych poszukiwan które sprawiają ze albumu ciekawie sie słucha. U sepy tego nie ma, dla mnie to troche tempe granie bez polotu. Zeby nie być takim krtycznym rzeknę ze "Convicted in Life" do dzis dzien mnie rozpierdala i to jest dopiero miazga! I nie chodzi mi tu o teledysk (który swoja droga jest przemiszcz :D)

16.08.2008
06:20
[14]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Cały Dante był dosyć krótki (około 40-stu minut) i utwory zbierały się w całość dlatego "Burried Words" jest trochę wyrwane z kontekstu, ale mnie się i tak podoba. Nawet jako pojedynczy utwór. Właśnie to co lubię w nowej Sepulturze to, że wbrew wszystkim ewoluowała do innego stylu - murzyński wokal, krótkie, zadziorne riffy Kissera i potężne kopyto na garach (wcześniej IC, teraz Dolabella). Mnie ten klimat wciągnął, ale zdaję sobie sprawę, że Sepultura od porównań do czasów Beneath The Remains czy Arise nigdy ucieknie nawet jakby nagrywała nie wiem jak dobre albumy.

Dla wokalów tego gościa wszystko warto. Zajebisty jest nie tylko w studio, ale i live.


Sepultura "A-Lex" (26.01.2009r.): This is Not Life! - Behemoth
16.08.2008
08:16
[15]

Davidian [ Generalissimus ]

Coż dla mnie Sepultura skonczyla sie na


Genialny powrot do korzeni w doslownym slowa tego znaczeniu :D

Do tego dodam genialna plyte Chaos A.D



CHAOS AD :D

16.08.2008
14:11
[16]

Kokainowy Kot [ Centurion ]

Jak by ktoś trafił na ten "krążący" kawałek, niech da znać, chętnie sprawdzę przedpremierowo ;)

18.08.2008
20:41
[17]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Bardzo odkrywczy news z rockmetal.pl:

20.08.2008
22:32
[18]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Fotosy ze studia:


+kilka innych obok, niedawne, w nowym składzie


Sepultura "A-Lex" (26.01.2009r.): This is Not Life! - Behemoth
20.08.2008
22:32
[19]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]


Sepultura "A-Lex" (26.01.2009r.): This is Not Life! - Behemoth
20.08.2008
22:32
[20]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]


Sepultura "A-Lex" (26.01.2009r.): This is Not Life! - Behemoth
20.08.2008
22:34
[21]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Dodatkowo warto zajrzeć pod ten link:


Trochę informacji, wstępna zapowiedź albumu i coś na kształt jammingu w studio.


Sepultura "A-Lex" (26.01.2009r.): This is Not Life! - Behemoth
23.08.2008
21:22
[22]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Na stronie:


Mnóstwo nowych zdjęć ze studio, ale o jakimś nowym kawałku nic nie słychać. Podejrzewam, że dopiero w październiku coś usłyszymy.

04.09.2008
12:37
[23]

Petrov [ Konsul ]

O, na stronie jest raport ze studia (z drugiego września).
W podkładzie (poza kermitem \m/) pojawia się kilka nowych riffów (choć nie przez cały czas, bo jest i dużo znanej już muzyki Sepultury... też i "starej"). Dobry film, dobra muzyka.


Sepultura "A-Lex" (26.01.2009r.): This is Not Life! - Petrov
04.09.2008
12:40
[24]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

O, chciałem zakładać temat o A-LEXie, ale widzę, że już jest :)
Jest już nowy kawałek - rehearsalowy :)
(1-szy filmik po lewej). Słucham go non-stop. Ach, te riffy... :)
Szykuje się genialna (jak zwykle) płyta.

edit: O, pardon, w [21] jest to samo :>

04.09.2008
15:21
[25]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Tutaj kawałek "Ludwig Van" zagrany (a raczej puszczony) jako intro koncertu w Sao Paolo. Nie powiem, ciekawy mariaż :) Tylko, że jakość chujowa, bo publika zagłusza.

04.09.2008
16:21
[26]

Petrov [ Konsul ]

Tego rehearsala sobie odpuszczę, bo jakość jest jaka jest... głównie gitarę Kissera słychać, no i trochę gary, ale to się wszystko zagłusza. Czekam na jakiś niekoncertowy przeciek. Ciekawe czy Sepultura wśród fanów literatury zdobędzie tym albumem popularność... dużo na to wskazuje. Ja nigdy filmu nie oglądałem, książki też nie przeczytałem, ale nadrobię w odpowiednim czasie.

04.09.2008
16:52
[27]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

A może to odwrotnie będzie działać? Dzięki albumowi przybędzie fanów literatury :> Oglądałem film (genialny, jeden z moich ulubionych), ale książki nie miałem niestety okazji przeczytać. Sepultura mnie mobilizuje by w końcu się za nią zabrać :> Tym bardziej, że w filmie pominięto podobno ostatni rozdział, a nowe dzieło Sepy będzie się opierało przede wszystkim na wersji literackiej.

04.09.2008
16:54
[28]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Sepka zaczęła mnie z czasen nudzić. Może wreszcie nagrają coś "odkrywczego"?

04.09.2008
16:56
[29]

Petrov [ Konsul ]

Mnie się akurat Dante XXI bardzo podobał. Może ciut za krótki, ale za to konkretny.

04.09.2008
17:02
[30]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Sepka zaczęła mnie z czasen nudzić. Może wreszcie nagrają coś "odkrywczego"?
Odkrywczy był już Dante, który mnie po prostu wgniótł w ziemię. Teraz wydaje się, że podążają podobną ścieżką. Słuszną ścieżką.
Nie wiem czy już o tym wspominałem (na koncercie Downa chyba ;]) , ale paradoksalnie bardzo cieszę się z odejścia Maxa - dzięki temu mamy teraz 2 zajebiste zespoły - Soulfly + Sepultura (+na upartego Cavelera Conspiracy), które tworzą zajebistą muzykę \m/

04.09.2008
17:03
[31]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Szczerze się przyznam, że od pewnego momentu przestałem śledzić dokonania grupy i płytkę Dante kupiłem sobie po prostu z rozpędu (do kolekcji), nawet jej dobrze nie przesłuchawszy... Mówicie, że warto się wgryźć? :>

04.09.2008
17:04
[32]

Petrov [ Konsul ]

Otóż to. O ile Soulfy w moich oczach trochę odstaje od Sepultury z Greenem to Cavalera Conspiracy już jest dobrym projektem z udanym debiutem. Oby na tym nie poprzestali.

Paudyn ==> Pewno, że warto. Daj temu albumowi szansę, bo na nią zasługuje. Trudno się nie zgodzić, że to najlepsza płytka Sepultury z Greenem.

04.09.2008
17:04
[33]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Mówicie, że warto się wgryźć? :>
Przesłuchałem ją około 50 razy, IMO najlepsza płyta 2006 roku. Myślę, że lepszej rekomendacji nie trzeba :>

04.09.2008
17:11
smile
[34]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

No skoro Czesiu z Krukiem się co do czegoś zgadzają, to może faktycznie dam jej szansę... ale polecę sobie od początku, aby poczuć różnicę :>

04.09.2008
19:50
[35]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

oj Paudynie tylko nie daj się wyprac. Jest wiele ciekawszych płyt do posłuchania z roku 2006 :)

04.09.2008
20:08
smile
[36]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Oj nie peniaj, przecież wiem, że jest dużo ciekawszych rzeczy, niż Sepka, ale miło byłoby się pozytywnie zaskoczyć czymś, co niegdyś lubileś i spisałeś z bólem serca po jakimś czasie na straty...

04.09.2008
21:37
[37]

b166er [ Generaďż˝ ]

tak to ich logo wytatulowane mam na lydce! chyba wiadomo ze zakupie

05.09.2008
14:37
[38]

Petrov [ Konsul ]

b166er ==> Serio? Masz fotę? :>

05.09.2008
14:37
[39]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Przecież w awatarze ma :)

05.09.2008
14:38
[40]

mefistofelek [ Konsul ]

andreas moglby wreszcie napisac jakis thrashowy riff, jak mu sie uda, to kupuje.

fajny pomysl z dwuznacznoscia nazwy.

05.09.2008
14:47
[41]

Petrov [ Konsul ]

Ee... mam wyłączone avatary :P
Dobra dziara, ale lepsza byłaby chyba cała czarna.

05.09.2008
14:48
[42]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

andreas moglby wreszcie napisac jakis thrashowy riff,
A Dantego słyszał?

05.09.2008
14:51
[43]

mefistofelek [ Konsul ]

pokaz gdzie tam jest thrashowy riff. ja pamietam jeden.

05.09.2008
15:19
[44]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

pokaz gdzie tam jest thrashowy riff. ja pamietam jeden.
Dark Wood of Error, Convicted in Life - to najlepsze przykłady. W innych kawałkach na pewno czuć thrashowe zabarwienie, jeśli mogę to tak ująć (pomijając oczywiście Still Flame ;]). Owszem, to żadne Bay Area, ale dla mnie Dante jest thrashowy jak chuj.

05.09.2008
16:29
[45]

Petrov [ Konsul ]

Nie wymieniłeś Burried Words, a to imo jeden z lepszych kawałków z potężnym wykopem.


Your not the king of the world!
You let your ego get the best of you!
Your not the king of my world!!!

05.09.2008
17:17
[46]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

\m/

09.09.2008
00:06
smile
[47]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Na stronie Sepy zamieszczono link do ciekawego covera:


Ach te ruchy, puknęłoby się tę wokalistkę :)

16.09.2008
22:43
[48]

Petrov [ Konsul ]

"Na Zachodzie bez zmian"... mogliby chociaż jakąś okładkę pokazać, albo próbkę jakiegoś kawałka udostępnić.

24.09.2008
13:18
[49]

Petrov [ Konsul ]

Aa... nareszcie mam! Długo czekałem na to DVD.


Sepultura "A-Lex" (26.01.2009r.): This is Not Life! - Petrov
24.09.2008
13:25
[50]

Jerryzzz Resurrected II [ Konsul ]

Czesiek, ale Ty wygłodzony musisz być... Wszystko byś pukał, biorę nogi za pas...

24.09.2008
14:56
[51]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Nie pierdol, zajebista blondyna :)

24.09.2008
15:03
[52]

Jerryzzz Resurrected II [ Konsul ]

1. Mało która blondyna jest zajebista :P
2. Na tym nagraniu i tak gówno widać oprócz nóg i prawie-dupy ;]

24.09.2008
15:07
[53]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

1. Mało która blondyna jest zajebista :P
Herezja!

2. Na tym nagraniu i tak gówno widać oprócz nóg i prawie-dupy ;]
A czego chcieć więcej ;)

Żeby nie było zupełnego OT - panowie coś za bardzo się opieprzają. Nie ma okładki, nie ma żadnego kawałka w wersji studyjnej... A podobno był już odsłuch całej płyty dla dziennikarzy :/ Andreas, dawaj coś!

24.09.2008
15:08
smile
[54]

Jerryzzz Resurrected II [ Konsul ]

1. Mało która blondyna jest zajebista :P
Herezja!


Przygotowałeś już stos? :>

24.09.2008
15:09
smile
[55]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

I widły. Burn the witch!

24.09.2008
15:30
[56]

PaZur76 [ Gladiator ]

O matko, tak szargać świętości! (to odnośnie tego wykonania z linka Cześka)
Od razu powinien być link do oryginalnego wykonania bo się dzieciom umysły wypaczą ;-P.

24.09.2008
15:47
[57]

Petrov [ Konsul ]

Czesiek ==> Skąd masz to info? (że był już odsłuch całej płyty dla dziennikarzy)
Jeśli to prawda to faktycznie Sepultura mogłaby udostępnić chociaż jeden kawałek dla mas...

24.09.2008
16:59
smile
[58]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]



I co ciekawe, miało to miejsce ponad miesiąc temu...

25.09.2008
20:38
[59]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Na stronie pojawiły się jakieś pierdoły (okładki pism z muzykami Sepultury czy jakieś video koncertowe), ale o choćby jakiejś skróconej wersji jakiegokolwiek kawałka nie słychać... Właściwie dopiero końcówka września więc jeszcze nie ma co panikować.

03.10.2008
20:28
[60]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Kisser na swoim myspace udostępnił dwa kawałki z solowej płyty, której ostateczna data premiery zaplanowana jest na... 6 października! Dosyć to niespodziewane, dwutygodniowe przyspieszenie może narobić trochę zamieszania z dostępnością albumu w polskich sklepach... szczęśliwie są jeszcze zagraniczne.

A kawałki? Brzmią świeżo i miodnie.


Na El Humano Kisser nagrał własne wokale :)
Dobrze będzie posłuchać jakiegoś gitarowego rzemiosła gitarzysty z metalowym rodowodem.

03.10.2008
22:24
[61]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

[60]
Oo, świetne, zajebiste wręcz! Ciekawe czy będzie można kupić w Polsce.

04.10.2008
22:34
smile
[62]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Prawie w żadnym polskim sklepie www nie ma tego w ofercie (jedynie w FAN, ale według tego sklepu premiera albumu nastąpiła w 1999 roku i trzeba czekać na realizację od 14 do 60 dni, link niżej). "Na pociesznie" dodam, że w ofertach zagranicznych sklepów (takich gigantów jak m.in. CD Universe czy Amazon) znalazłem tylko jedną ofertę, ale bez podanej ceny i z datą premiery 20/10/2008.

Nie wiem z czego to wynika... może Kisser zdecydował się nagrać album tylko w jednej kopii?


Fan:

06.10.2008
14:05
smile
[63]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Ee... to jakiś pokemon z rockmetal.pl narobił burdelu z tą datą premiery, bo faktycznie wypada ona nie na dzisiaj tylko jednak na 20 października.

18.10.2008
01:08
[64]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Muzycy Sepultury nie próżnują. Jean Dolabella też planuje wydać jakiś solowy projekt.


Szkoda tylko, że o albumie Sepy nic nowego nie słychać.

18.10.2008
02:39
smile
[65]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Sprawdzam stronkę codziennie z wielką nadzieją... a tu nagle jakieś eksperymenty Dolabelli. Fajnie, ale album ma wyjść niby w listopadzie, a tu nawet okładki jeszcze nie ma, nie wspominając o jakimś singlu.

18.10.2008
11:47
smile
[66]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Tak, to już trochę irytujące.

25.10.2008
11:28
smile
[67]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]



Miał być November 2008, a tu proszę co nas wita na starcie: "early 2009".

25.10.2008
17:19
smile
[68]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Jakie dno...

25.10.2008
17:20
smile
[69]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Lepiej zaktualizujcie tytuł wątku, bo ten listopad nie wygląda tam za dobrze.

25.10.2008
17:33
smile
[70]

Madril [ I Want To Believe ]

Kruk --> Zajrzyj do tematu o Verses of Steel... :P

28.10.2008
21:07
smile
[71]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Już znamy powód opóźnienia A-LEXa:


Kurwa, Andreas zarobiłeś u VW, a teraz marsz do wydawania płyty (również solowej).

28.10.2008
21:27
smile
[72]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

<=== [71] Miazga. Uwielbiam ich, nawet pomimo tego, że opóźnili premierę...

29.10.2008
00:08
[73]

Sethan [ Mapex VX Fusion ]

uberlol :D Ale się sprzedali!!!11oneone

03.11.2008
19:24
[74]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Na oficjalnej stronie nadal nie ma nowych wieści, ale na Metal Archives znalazłem... okładkę. Trudno powiedzieć czy jest już to oficjalna wersja =>

Szczerze mówiąc, wolałbym jakiś motyw z Alexem (coś zbliżonego do plakatów filmu Kubricka), a tak mamy pomarańczkę i wielki misz-masz. No nic, czekamy na oficjalne potwierdzenie.


Sepultura "A-Lex" (26.01.2009r.): This is Not Life! - Czesiek_Alcatraz
05.11.2008
18:36
smile
[75]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Premiera albumu: 26 stycznia 2009.

07.11.2008
17:33
[76]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Yep...


Okładka, już oficjalnie, taka jak w poście [74]. Średnio się prezentuje, ale "to tylko okładka". Zobaczymy jak będzie wyglądało to co najważniejsze czyli rzecz jasna muzyka.

13.11.2008
22:22
[77]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Cavalera wypowiada się coś niby o wskrzeszeniu starej Sepultury:


A ja mu mówię NIE, bo nie wyobrażam sobie dzisiaj Sepy bez Derricka Greena. Poważnie.

14.11.2008
00:03
[78]

Sethan [ Mapex VX Fusion ]

A ja Soulfly bez Maxa. Chce zeby ten zespół nagrał jeszcze kilka płyt dlatego nowej sepie mówie nie. Chyba, ze na pare koncertów.

14.11.2008
00:08
[79]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Już to kiedyś wspominałem. Soulfly i Sepultura to 2 genialne zespoły, więc po co to zmieniać. Reunionowi mówimy zatem nie :) Chyba, że tak jak mówi Sethan - jakaś trasa koncertowa, ew. jakiś projekt z dawnymi+obecnymi członkami Sepy.

15.11.2008
12:16
[80]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Na ostatniej gali Latin Grammy Sepultura zaprezentowała ciekawy cover - "The Girl of Ipanema" (niech ktoś powie, że Derrick nie jest zajebisty:)) oraz "We've Lost You" z A-Lex'a:


Kiepskie brzmienie alexowego kawałka, ale i tak czuć zajebistość :> Trochę brakuje drugiej gitary - mam nadzieję, że wersja studyjna będzie bardziej soczysta.

15.11.2008
12:28
smile
[81]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Edyta się skońćzyła - powinno być "The Girl From Ipanema.

30.11.2008
20:58
smile
[82]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

SEPULTURA Xmas gift for you guys.
Download SEPULTURA's "Coquinho" bossa nova, specially composed for VW's TV ad.



A może by wreszcie jakiś kawałek w wersji studyjnej puścić?

02.12.2008
01:41
[83]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

W końcu, 2 kawałki z A-Lexa do odsłuchania!


Co będę dużo mówił. Skopanie dupska \m/

02.12.2008
16:50
smile
[84]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Heh, wychodzi, że jakiś monolog prowadzę ;) No nic, mam nadzieję, że jednak ktoś to czyta.

Te same 2 kawałki na mp3:


Pass: bunalti.com

03.12.2008
15:09
smile
[85]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Nowe kawałki = miazga!
Czekam na tą płytkę jak na wybawienie :>

03.12.2008
17:24
[86]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Przesłuchałem już wielokrotnie.

"The Treatment" ma większe kopyto, ale "We've Lost You" nadrabia kompozycją. Jeśli płytka utrzyma poziom tych dwóch kawałków to przeskoczy, imo świetną Dante XXI. Dobrze, że pojawiły się te kawałki. Jest na co czekać.

03.01.2009
15:51
smile
[87]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Trzy tygodnie.

05.01.2009
16:26
smile
[88]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Do sieci A-Lex wyciekł już dawno, ale trzymam się twardo - nie ściągam.

Równiutko 3 tygodnie do premiery.

17.01.2009
12:59
[89]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Ja jeszcze walczę, ale chyba nie wytrzymam. Widziałem dzisiaj cały album dostępny na youtube. Aż się prosi by to wysłuchać, ale wolałbym z premierą, na swoim kompakcie :>

17.01.2009
15:10
smile
[90]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Youtube? Chłopaki sami zamieścili cały album w sieci:



No cóż, w takim wypadku to chyba się skuszę ;]

17.01.2009
15:47
[91]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

@Blazkovitch

To ty tak kupujesz płyty, na czuja?. Ja zawsze kupuję tylko to co wiem, że spodoba mi się na 100%. Nie mam satysfakcji, że ryzyko się opłaciło i akurat dobrze trafiłem, ale za to mam całkowitą pewność, że mam na półce dokładnie to czego chcę... Ja nie potrafię kupować zupełnie nie znanych mi płyt (jak np. Backside) licząc na to, że być może mi się spodobają. No chyba, że się mylę. W każdym razie tylko pytam:-).

Kończąc offtop, moje zdanie na temat aktualnych dokonań Sepy jest jedno. Nie grają źle, dają radę, ale to wszystko jakoś nie ma polotu, jakby zjadali swój własny ogon, zupełnie jak Soulfly (chociaż to inna bajka) nieco się powtarzają. Oprócz paru chlubnych wyjątków na przestrzeni ostatnich lat można uznać, że to co oni wydają jest jakieś wtórne i trochę bez "osobowości i charakteru" (a to, że pazur jest to inna sprawa).

17.01.2009
15:55
[92]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

[90] Świat się kończy? Zespoły udostępniają swoje płytki przed premierą... nie opłaca im się to chyba za bardzo? Ludzie ściągną, posłuchają i spadnie sprzedawalność :>


[91] Czasami tak kupuję. Efekt zaskoczenia - szczególnie przy kapeli, której wcześniej nigdy nie słyszałem - jest kapitalny (tak poznałem m.in. Nine Inch Nails czy Pain Of Salvation), ale faktem jest, że można się mocno przejechać, co i mi się też kilkukrotnie zdarzyło (...Lacuna Coil).

Najczęściej jednak jak mam kupić jaką płytkę to sprawdzam ze dwa/trzy numery. Jeśli mi się podobają to kupuję całość. Zawsze jest tak, że muszę mieć coś do odkrycia.

17.01.2009
16:00
[93]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

No tak, też znam to uczucie bo... sam kiedyś tak robiłem:-). Eksperymentowałem i często się udawało. Odkrywanie nowej, zupełnie nie znanej, ale zajebistej płyty i jaranie się nią - bezcenne:-). No ale wczoraj usiadłem, popatrzyłem na półkę i... mam zamiar sprzedać Kabanosowi 6 płyt, hehe:-).

17.01.2009
16:03
[94]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Widziałem ten wątek. Nieco się zdziwiłem, że sprzedajesz płytki. Ja nawet te najbardziej nietrafione zostawiam żeby mnie skutecznie odstraszały od tego typu eksperymentów... różnie bywa ze skutkami :>

17.01.2009
16:11
[95]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

nie opłaca im się to chyba za bardzo? Ludzie ściągną, posłuchają i spadnie sprzedawalność :>
W dobie wszechobecnych mp3-ek kto będzie chciał posłuchać płyty przed premierą i tak posłucha. Analogicznie - kto ma kupić i tak kupi. Paradoksalnie takie przedsięwzięcie może przynieść dużo większe zyski: "Co za zajebisty zespół, udostępnia całą płytę, szacunek." A jeżeli dana płyta się spodoba, to z tego szacunku może się zrodzić wyprawa do sklepu z płytami.

Aha, jestem właśnie po 1-szym przesłuchaniu. Mogę tylko powiedzieć, że jest bardzo dobrze (Sadistic Values!), ale na razie nie podejmuję się oceny. Zresztą wolę pokatować wersję CD, teraz przesłucham może ze 2-3 razy.

17.01.2009
16:27
[96]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

@Blazkovitch

Wiesz, to co chcę sprzedać to nie są jakieś totalne gówna pokroju powiedzmy Rasmus, Shazza, Kaja Paschalska i tym podobne. Co nie zmienia faktu, że jak popatrzę na którekolwiek miejsce na półce, to chciałbym sobie powiedzieć: "o tak, ten cedek jest zajebisty!", albo przynajmniej: "No, fajna rzecz", a nie krzywić japę:-). Bo rzeczywiście mniej udane eksperymenty można sobie zostawić jako "warning";-), ale ja chcę by morda mi się uśmiechała a la long:-). Mam np. chrapkę na jakieś dobre "The best of" Motorhead, kupię i wiem, że nie będę żałować:-).

@Czesiek_Alcatraz

A "król lew" się trochę rozwinął melodycznie?. Są jakieś chwytliwe wałki jak np. "Convicted In Life" z "Dante XXI"?. Gdybym wiedział, że nowa płyta trzyma poziom tego miazgatora, to kupiłbym w "ciemno";-).

17.01.2009
16:46
[97]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

A "król lew" się trochę rozwinął melodycznie?
Hmm, nie zauważyłem ;)

Są jakieś chwytliwe wałki jak np. "Convicted In Life" z "Dante XXI"?.
Jasne, np. "What I do!"

Gdybym wiedział, że nowa płyta trzyma poziom tego miazgatora, to kupiłbym w "ciemno";-).
No to od czego masz linka, którego podałem? Cała płyta na tacy :)

17.01.2009
18:45
[98]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Czesiek_Alcatraz ==> Pewnie jest jak piszesz, ale ja, odosobniony przypadek :P, mając płytę w całości na dysku tracę ochotę do kupna jej w tradycyjnej wersji. Nawet nie pomaga argument, że głośniki z mojego kompa to odwieczny problem braku jakości.

niesfiec ==> Rozumiem Twój punkt widzenia. Ja na szczęście trafiłem może na 2/3 płytki, które uważam za totalne dno dlatego póki co to niech leżą sobie w mojej płytotece. Jak się tego uzbiera więcej być może przyjdzie czas na wyprzedaże. Nawiasem mówiąc to K4B4N0s, jeśli przeczyta ten wątek, chyba już od Ciebie tych płytek nie kupi :>

17.01.2009
19:39
[99]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

@Czesiek_Alcatraz

Bardziej mi zależało na pierwszym wrażeniu, czy opinii o niej, bo na razie nie chce mi się jakoś tej płyty słuchać:-). A ten "What I Do!" jest w porządku.

@Blazkovitch

Dokładnie, era mp3 ma swoje plusy i minusy;->. W latach 90' było nieco prościej z tym wszystkim. Królowały kasety które były tanie (w stosunku do CD) i zawsze jeżeli się nie spodobała, można ją było łatwo opylić kumplowi . Dzisiaj mp3 kuszą i powoli zanika zwyczaj słuchania całych albumów po uprzednim ich kupnie w sklepie muzycznym:-]. Dość oczywistym staje się fakt, że jeżeli ktoś posiada album na mp3, to prawdopodobieństwo zakupu oryginalnej płyty skutecznie się zaniża. Tacy ludzie należą do chwalebnych wyjątków. Ja sam w swojej kolekcji posiadam takie rzeczy których nigdy w życiu nie kupiłbym na kompakcie. Jest to o tyle paskudne, że być może odbieram tym samym artystom w dziurawych dżinsach ostatniego browara;-). No ale to jest bezapelacyjna zaleta mp3 dla słuchacza: łatwość dostępu, brak problemów z mobilnością, małe rozmiary mediów (s stosunku do bezstratnego audio) i możliwość pełnej ingerencji w dobór i selekcję utworów których chce się słuchać. Nie mówiąc już o tajemnicy poliszynela jaką jest fakt, że mp3 są po prostu... bezpłatne. Szczerze mówiąc to czułbym się moralnie lepiej gdybym płacił obligatoryjnie ZAIKsowi (czy innemu tałatajstwu) miesięczną kwotę w okolicy circa 20 PLN i mógł ściągać co chcę, za ile chcę i kiedy chcę. Co i tak nie zastąpi magii zdobywania łupu i wąchania książeczki prosto od drukarni;-]. Takie czasy:-).

Myślisz, że aż tak K4B4N0sa zraziłem?:-)). Nie wydaje mi się, ja jestem po prostu bardzo wymagający (oczywiście, na swoim headbangerowskim poziomie;-)) jeżeli chodzi o dobór płytoteki. Coś mi chociaż odrobinę w tej kwestii nie gra - out. A może ty po prostu jesteś nieco mniej "surowy" niż ja?:-). Nie wstydzę się, że mam (miałem) takie płyty jakie mam. Nawet taki nu-metalowy crossover jak Dislocated Styles i 311 jest lepszy od ostatniej płyty powiedzmy Linkin Park (chociaż to może zły przykład:-D). Jak ktoś lubi rapowanie i melodyjne zaśpiewy do ostrych, funkujących gitar i stołu didżejskiego to i to mu się spodoba. Nie mówiąc już o takim AIR - "Everybody Hertz" która to płyta przez wielu uznawana jest za kamień milowy w czilałtowej elektronice. Podobnie Slayer, z tego co pamiętam równa płyta i mocna. Co z tego skoro mi się nie podoba, bo dzięki tym cholernym mp3 przekonałem się, że ja po prostu nie lubię Slayera. Mike Patton w którymś z wywiadów powiedział kiedyś, że: "nie ufa nikomu kto nie lubi Slayera". No i dlatego Mike mi nie ufa, i co z tego?:-D. Asian Dub Foundation sprzedaje bo mi się przejadły hindusko-ragga-jungle'owe klimaty z gitarami. Uff, no mam nadzieję, że się jakoś wybroniłem:-)).
Nigdy nie był ze mnie dobry "marketingowiec";-).

A tak w ogóle to sorry za offtop i bełkot, ale nie zmrużyłem oka w nocy i jestem z deka rozkojarzony.

17.01.2009
20:10
smile
[100]

K4B4N0s [ Filthy One ]

Myślisz, że aż tak K4B4N0sa zraziłem?

17.01.2009
20:29
smile
[101]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

Chyba tylko zdziwiłem:-).

17.01.2009
21:04
smile
[102]

K4B4N0s [ Filthy One ]

Zdiwiło mnie to, że wszedłem tu z ciekawości a zastałem opis/prawie-reklamę tych wszystkich płytek co mi opylasz.

17.01.2009
21:17
[103]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

My bad, w sumie to nie powinienem o transakcji w ogóle pisać. Sorry.

20.01.2009
16:04
[104]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Poszukałem przez google jakichś recenzji A-Lexa i oto efekty (losowo wybrane serwisy):


Metal-Temple.com - 4,5/6


Glidemagazine.com - 4/5


Deaf Sparrow Zine - 3,5/5


MetalReview.com - 3,5/6


Lords Of Metal - 89/100


Metalmagazin.com - 8,5/10


Rock and Roll And Meandering Nonsense - 8/10


Metal Minute - 4/???


Sea Of Tranquillity - 4,5/???


Blistering.com - 7,5/10



Generalnie oceny z górnej skali. Na mój gust w recenzjach najczęściej pojawiały się określenia "good" czy "solid" czyli można rzec, że "A-Lex" to album jakiego oczekiwaliśmy (albo przynajmniej ja oczekiwałem). Żadne arcydzieło tylko porządne rzemiosło. Oczywista, że "swoją prywatną" opinię wygłoszę dopiero po jego wielokrotnym wysłuchaniu.

20.01.2009
16:12
[105]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

A przy okazji to już powoli zaczynam wątpić czy dostanę kiedykolwiek Hubrisa.
To dopiero 20 dni od daty złożenia zamówienia, ale im dłużej tym więcej wątpliwości. Zobaczymy.


Sepultura "A-Lex" (26.01.2009r.): This is Not Life! - Behemoth
20.01.2009
21:42
smile
[106]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

12.02.2009 Katovice - Poland

Wiecie co to za data? :>
Szkoda tylko, że Katowice, a nie Kraków.

20.01.2009
21:49
smile
[107]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

....a przede wszystkim nie Warszawa. Ech.

23.01.2009
12:14
[108]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Ciężko mi wyrobić jakiś pogląd na tą płytkę. Zdecydowanie potrzebuję jej posłuchać na własnym odtwarzaczu, a nie na komputerze, bo różnica w jakości jest olbrzymia. Jeszcze tylko 3 dni, a powinienem ją mieć za jakieś 4-5.

23.01.2009
12:36
[109]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Szczerze mówiąc to największy problem mam przy utworze "Ludwig Van". Nie mam nic przeciwko żeby w takiej wersji brzmiał hymn UE, ale nigdy nie pomyślałbym, że Sepultura może W TEN sposób zagrać.

25.01.2009
19:52
[110]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Jutro oficjalnie premiera w Polsce. Nie mogę doczekać się płytki, bo MUSZĘ to przesłuchać na jakimś konkretnym sprzęcie.

25.01.2009
19:54
smile
[111]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Sie wie. Jutro lecę do Saturna.

26.01.2009
20:56
smile
[112]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

1

(Przepraszam za kiepską jakość)


Sepultura "A-Lex" (26.01.2009r.): This is Not Life! - Czesiek_Alcatraz
26.01.2009
20:58
smile
[113]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

2

Muszę ponarzekać trochę. Miał to być niby "Deluxe Digipack", ale jednak jakość wykonania jest zwyczajnie mówiąc - kiepska. W porównaniu z takimi digipackami Roadrunnera to wieje bidą. Ale co tam narzekać. Płyta jest, teksty są, więc gra gitara :)


Sepultura "A-Lex" (26.01.2009r.): This is Not Life! - Czesiek_Alcatraz
27.01.2009
00:01
[114]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Co ja będę mówił... płyta ROZPIERDALA! Do tego motywy z Mechanicznej Pomarańczy... przyznam się, że przeczytałem książkę przed premierą (film już wcześniej miał dla mnie status kultowego) i siła odbioru jest naprawdę zdwojona. No a muzycznie - nie wiem czy nie lepsza nawet od genialnego Dante XXI? Szersza recenzja wkrótce.

27.01.2009
16:15
[115]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Czesiek ==> Ależ narobiłeś apetytu!
Ja oczywiście podkusiłem się promocjami w necie i teraz muszę czekać, bo mi pedały na czas nie wysłali...

27.01.2009
16:24
[116]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

A tak z ciekawości - ile zapłaciłeś? Bo w Saturnie dałem jedyne 59,90, czyli wychodzi nawet taniej niż Allegro+wysyłka.

27.01.2009
16:27
[117]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Za tą samą edycję co ty kupiłeś zapłaciłem w Merlinie 39,50zł z gratisową wysyłką :>
Miałem jakiś bon 15zł za to, że kilka lat temu zrobiłem tam pierwszy raz zakupy.

27.01.2009
16:35
smile
[118]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

No to jesteś usprawiedliwiony :> Rzeczywiście niezła okazja.

28.01.2009
12:14
smile
[119]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Teraz to widzę, że jednak gówniana okazja. Dostałem dzisiaj e-mail, że płytki jeszcze nie ma i muszę poczekać. 100% wkurw. Zamówiłem jakieś dwa/trzy tygodnie przed premierą, a oni mi mówią, że płytek nie dowieźli...

28.01.2009
19:59
smile
[120]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

^Owned ;)

Aha,
[40]
andreas moglby wreszcie napisac jakis thrashowy riff, jak mu sie uda, to kupuje.

Kupuj zatem :) Chyba najlepszy track na płycie:

28.01.2009
20:04
smile
[121]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Mocny jest ten "Paradox". Nawet na kompie rozwala mi głośniki. Taką Sepę lubię. Czuć tą murzyńskość Greena...

29.01.2009
15:00
smile
[122]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Hm. Coś dziwnego dzieje się w Merlinie, bo zauważyłem, że cena A-Lexa skoczyła z 54,50 na 61,50. Im dłużej czekam tym mam większe wrażenie, że mogę mieć problemy z dostaniem tej płytki... a takie anomalie cenowe tylko mnie w tym utwierdzają.

03.02.2009
17:23
smile
[123]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Nareszcie! Ponad tydzień po premierze udało się zrealizować merlinowi moje zamówienie. Płytka powinna jutro być!

Może jakieś opinie o płytce?

04.02.2009
16:21
[124]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Mam, nareszcie mam!
Na razie, po dwóch wysłuchaniach, wstrzymałbym się z opinią, że to lepszy album od Dante, ale na pewno przeskakuje Roorbacka, Against i Nation.

04.02.2009
23:59
[125]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

No, dobra. Płyta rozpieprza!
Mój ulubiony moment to od... Ludwig Vana przez ostatniego A-Lexa do Paradox, choć to wciąż tylko kilka przesłuchań.

Teraz mój monolog, ale co tam. Sepultura rządzi.

05.02.2009
00:09
[126]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Ja już swoją wstępną opinię o płycie wygłosiłem, niebawem jakąś recenzję skrobnę. Choć faktem jest, że może przesadziłem z tym, że jest lepsza od Dante :)

05.02.2009
00:15
[127]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Czesiek ==> Nie wspomniałeś o "Strike", a ten kawałek zaczyna chyba najmocniejszy etap na płytce. Pisałem w innym wątku, że "murzyńskość" jaka uderza od Sepultury jest zajebista. Green robi swoje w najlepszym wydaniu.

05.02.2009
00:18
[128]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Wspominałem, ale nie na forum ;)
Najlepsze kawałki na płycie to IMO Strike właśnie, Sadistic Values, Forceful Behavior, Paradox (najlepszy). Wyróżnienie dla A-Lex IV. Ogólnie Alexy numerkowe wymiatają.

06.02.2009
16:53
[129]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

I'm Not The Leader Of My Acts
No Longer Hearing My Mind
I'm Living a Life Underground
I'm So Fucked!


Od trzeciego Alexa do końca jest prawdziwe zniszczenie (Strike, Enough Said, Paradox). Nawet pasuje do tego Ludwig Van i A-Lex IV (nieco dziwne, ale klimatyczne motywy). We wstępie Moloko Mesto i Filthy Rot też dają radę, ale gdzieś pomiędzy drugim, a trzecim Alexem jest trochę chaosu, ale wymieszanego z dwoma perłami. Na razie jakbym miał oceniać to 7,5/10, a najmocniejsze co dla mnie to nieustannie wokal Greena. Trv. \m/.

06.02.2009
19:43
smile
[130]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

W sumie to też sobie myślę, że to zajebista sprawa, że na forum Sepultury słucham tylko ja i Czesiek :>

06.02.2009
19:57
[131]

K4B4N0s [ Filthy One ]

Nie tylko, ale ja to generalnie tylko z tzw "greatest hits". I pewnie tak większość.

06.02.2009
23:41
[132]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Greatest Hits jakie się ukazały pod logo Sepultury to wszystko z twórczości z Maxem. Z Derrickiem jeszcze nic takiego nie wychodziło, a z tych czterech albumów udałoby się uzbierać jeden, świetny, dwupłytowy krążek z przewagą utworów z Dante i Alexa :>

07.02.2009
02:45
smile
[133]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

No my słuchamy. Afryka górą!!!1

07.02.2009
13:15
[134]

John Wayne Gacy [ Pretorianin ]

Ktoś się wybiera na ten koncert w Katowicach?

07.02.2009
14:44
smile
[135]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Ja niestety nie, choć bardzo żałuję :(

07.02.2009
15:55
[136]

K4B4N0s [ Filthy One ]

Blazkovitch-->Nie, nie. Nie chodziło mi o The best of... Tylko ogólnie o największe przeboje. A co do samego murzyna, jakoś on mi nie pasuje. Wole krzyk kawalera.

dwupłytowy krążek - :D

07.02.2009
17:58
[137]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

A ja może pojadę. Do Katowic mam +/- 400 km dlatego nie rezerwuję wcześniej biletu (nie sądzę by wszystkie wykupili...), ale to prawdopodobne, że jednak tam będę. W poniedziałek podzwonię po jakichś noclegach, a pociągi już mam obcykane.


dwupłytowy krążek - :D
To doje*ałem :D

13.02.2009
20:20
smile
[138]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

'cause we are the nation... THE SEPULNATION!!!!!!!!

13.02.2009
20:24
[139]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

Byłeś na koncercie? I jak i jak?

13.02.2009
20:26
[140]

Chrupenc [ Konsul ]

Przesłuchałem wszystkie, Filthy Rot i Moloko Mesto najbardziej mi się spodobały.

21.03.2009
00:07
smile
[141]

Czesiek_Alcatraz [ Madridista ]

W końcu wyszedł tak długo wyczekiwany teledysk:


Ciekawa wizja, nieco różniąca się od tej kubrickowskiej. Wreszcie widać, że Alex ma te 15 lat :) Dla mnie teledysk wypas, po świetnym "Convicted in Life" Sepultura widać nie odpuszcza.

23.03.2009
17:20
[142]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Koncert świetny. Mam porównanie tylko z dawnym w Warszawie gdzie supportowali In Flames (sic!), ale moim zdaniem ten z Katowic pozamiatał, choć wolałbym żeby grali na powietrzu. Kawałki z Alexa dobrze wychodzą, a i tradycyjnie walnęli klasykami. Dobre wspomnienia, choć rozjebałem dobre buty.

Video miazga.

W ogóle z perspektywy Alex nic nie traci. Porządny krążek.

20.05.2009
19:49
[143]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Rwa... że też akurat 1-ego lipca muszą grać w Krakowie.
Nadzieja w tym, że grają też drugiego w Koszycach, akurat będę wracał z Budapesztu. Może wstąpię :>

28.07.2009
22:41
smile
[144]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Przesłuchałem dzisiaj Hubris Kissera w całości. Póki co dramat.
Może to tylko pierwsze wrażenie?

29.07.2009
21:47
[145]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Dzisiaj już patrzę na to spokojniej, ale... pierwszy krążek jeszcze się "jakoś broni", drugi to totalne nieporozumienie. Zawiódł mnie adres po całej linii.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.