Patryq [ Pretorianin ]
Lubicie Nirvanę ??????
Lubicie ich ??? bo ja bardzooooo :P About a girl i Come as You are - 2 przeboje! (jak dla mnie)
Niektórym może się Nirvana nie podobać. ale oni są po prostu superrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr...
szuBZ [ HartigaN ]
Nie lubię ich od czasu jak ten ich lider się zaćpał ;//
Impaler -> ale przyczyną tego było ćpanie.
Patryq [ Pretorianin ]
Nom troche mnie to wkurzyło :/
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Raczej "zastrzelił"... :)
adi888 [ Pretorianin ]
Cobain... Ten cham nie chciał zagrać koncertu z GN'R. Grunge - "muzyka dzieci z rozbitych rodzin"
pablo397 [ sport addicted ]
maja pare niezlych kawalkow.
mannY_ [ Centurion ]
nie znam ich ale zobacze co tam "stworzyli"
paul665anka [ Denial,Anger,Acceptance ]
lubię
Behemoth [ i want to believe ]
Nawet w gimnazjum nie lubiłem :) No, może ze dwa utworki.
Nigdy nie miałem dobrego zdania o tym zespole.
White Dr@gon [ Pretorianin ]
nie
Frogus121 [ The Chosen of Fortune ]
Nie.
Nawet w gimnazjum
Beh, czuję się jak wyrzutek.
kali93 [ Isildur ]
Behe--> A to dlaczego? Jak dla mnie nawet ciekawie grają:)
Thisbe [ Chor��y ]
Uwielbiam!
W szczególności:
- Smells like teen spirit
- my girl
- rape me
- lithium
- something in the way
- Dumb
I wiele innych, które teraz mi się nie kojarzą :)
Aa, no i to co zagrali na MTV unplugged - chyba cover meat puppets - Lake of Fire :)
Trael [ Mr. Overkill ]
Kiedyś słuchałem. Teraz już rzadko, ale od czasu do czasu lubię sobie włączyć jakąś płytę.
Ten cham nie chciał zagrać koncertu z GN'R
No i co z tego?
Behemoth [ i want to believe ]
Akurat to, że Nirvana nie chciała zagrać koncertu z guns n' roses trzeba zapisać jej na plus.
Frog ==> Nie wiedziałem, że jesteś w gimnazjum :D
Frogus121 [ The Chosen of Fortune ]
Idę się pociąć...
Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]
Kiedys lubilem...nadal lubie 2-3 kawalki... chyba mi sie ten rodzaj muzyki znudzil po prostu :)
DISTURBED na tapecie :)
Boroova [ Gwiazdka ]
Zawsze wolalem Pearl Jam czy nawet ostrzejsze Alice in Chains. Choc trzeba przyznac, ze troche przebojow mieli.
sepultura fan [ Pretorianin ]
Jubię
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Nie. Jęczący wokal i jęczące akordy jakoś mnie nigdy nie przekonały.
Swink [ Wiedźmin ]
e... kiedys moze ze dwa utworki sluchalem ale mnie ich muzyka nie kreci.
Trael --> nie chodzi o to z kim tylko w jakim celu "muzyka dzieci z rozbitych rodzin" (koncert charytatywny)
adi888 [ Pretorianin ]
Ekhem. Nirvana sprzeciwiła sie swoim ideom. Nie chcieli być komercyjni. Ale i tak później śmierdzieli komerchą. A i jeszcze ten list w którym Cobain żegna swoich FANÓW (czyli czuł sie idolem). I chyba nie powiecie mi że Nirvana nie czerpała korzyści z tego co robili.
Jedziemy do Gęstochowy [ Racjonalista ]
a co to jest????
.Eric Cartman. [ Black Sabbath Army ]
N I E
Trael [ Mr. Overkill ]
Swink---> Z tego co pamiętam to Cobain miał jakieś halo do Axla.
dudka [ Legend ]
Akurat to, że Nirvana nie chciała zagrać koncertu z guns n' roses trzeba zapisać jej na plus.
Bahemoth--> mógłbyś bardziej rozwinąć? Akurat tak się składa że lubię obydwa zespoły. Że niby dwa różne gatunki?
Kazuya_3 [ Beginner Otaku ]
tylko parę piosenek...
zmudix [ palnik ]
Nie.
strażak milo [ Pretorianin ]
A teraz Nicklebak sie za Nirvane podszywa
Greenie [ Centurion ]
Jak byłem młodszy, to chętnie ich słuchałem, teraz raczej nie, ale nadal lubię i szanuję.
Behemoth [ i want to believe ]
dudka ==> Guns N' Roses to dupki. Chodzi mi o okres, w którym byli na samym szczycie. Nie chce mi się teraz walczyć z fanami Axla. Nagrali przynajmniej trzy dobre płyty, ale to dupki.
strażak milo [ Pretorianin ]
Mi sie tylko podobały Paradise City Welcome to the Jungle Sweet Child i.....koniec
Jerryzzz Resurrected [ Konsul ]
Jeden z najbardziej beznadziejnych zespołów, jakie dane było mi poznać za gówniarza ;] Nie ujmuję im zasłużonego przejścia do historii, ale oni po prostu są beznadziejni ;] Z tego nurtu zawsze wolałem Screaming Trees...
Kazuya_3 [ Beginner Otaku ]
Beh--->G'n'R już praktycznie nie istnieje, więc nie ma co się nad tym rozwodzić...
strażak milo [ Pretorianin ]
Wojna w Guns HEHE
dudka [ Legend ]
Behemoth--> nie zamierzam z nikim walczyć, poprostu zaciekawiło mnie twoje zdanie na ten temat. A i fanem Axla nie jestem (wolę Slasha). Po prostu podoba mi się jego głos w piosenkach Gunów (jak występował gościnnie z innymi artystami to już nie brzmiało to zbyt rewelacyjnie). Może i byli dupkami ale na pewno byli też leniwcami. Z takim potencjałem mogli zdziałać znacznie więcej w światku muzycznym.
A co do wspólnego występu Nirvany i GNR... nie wiem, ale nie potrafię sobie tego wyobrazić :P
Behemoth [ i want to believe ]
Gunsi pojechali w trasę m.in. z Metallicą (jeszcze wtedy thrash/heavy metalową, ale już się zaczęła sprzedawać :D) także koncert z Nirvaną można sobie jakoś wyobrazić. Wyszłoby pewnie do dupy.
pawloki [ TSW KRK ]
nie
Myszinho [ Pretorianin ]
Mają sporo fajnych kawałków
Patryq [ Pretorianin ]
Nast. pytanie :) Czy lubicie Mettalicę?
mannY_ [ Centurion ]
Nie przypadla mi do gustu ale sluchac sie da.
Volk [ Legend ]
Nie znam.
Patryq [ Pretorianin ]
up
Gonsiur [ Giga Drill Breaker!! ]
Behemoth -->
Moze nie cali Gunsi to dupki ;). Z tego co sie orientuje (a troche o nich wiem, bo to jakby nie patrzec jedna z moich ulubionych kapel) to raczej z Axla sie zrobil straszny dupek, jak mu slawa do lba uderzyla, no i to on pozniej "dowodzil" kapela, reszta chciala tylko grac (oczywiscie w imie zasady sex, drugs i rock and roll), az w koncu nie wytrzymali i sie rozeszli ;).
Ale w sumie nie o tym temat :).
Patryq -->
Nirvana - ot taka kapela dla gimnazjalistek ;). Mieli kilka fajnych kawalkow, ale raczej za nimi nie przepadam, zdecydowanie bardziej wole Alice in Chains.
Mettalica - byla juz nie raz o nich mowa :). Stara thrashowa Meta - jak najbardziej, nowa sprzedajna Meta - NI.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Nirvanę przyjemnie jest sobie posłuchać od czasu do czasu. Kilka niezłych kawałków, teraz już budzących sentyment.
A Metalica? Świetnie mi się przy niej zasypia :P
SzymX_09 [ Hrabia von Gun ]
Lubie Nirvanę. Jets to jeden z moich ulubionych zespołów.
Nie lubię ich od czasu jak ten ich lider się zaćpał ;//
Impaler -> ale przyczyną tego było ćpanie.
Może i brał heroinę, ale na początku brał ją z powodu silnych bólów brzucha przy których nie mógł nic jeść i cały czas wymiotował. lekarze nie mogli nic poradzić. Ulgę dawała mu polecona chyba przez jego żonę Courtney (niezła z nej cwaniaczka) właśnie heroina. W latach 90-tych jakiś lekarz wywnioskował że bóle brzucha są od lekkiego skrzywienia kręgosłupa (Kurt miał jako dziecko lekką skoliozę). Kurt dostał środki przeciwbólowe. jednak organizm przyzwyczajony do heroiny domagał sie niej. Kurt popadł w poważne uzależnienie.
Ponadto gdy "zastrzelił się" zanotowano że w jego krwi było 1.52 miligrama heroiny. Jest to dawka na tyle śmiertlena że Kurt nie mógł odłożyć strzykawkę na miejsce i siegnąc po strzelbe i ponadto nacisnąc spust (gdy go znaleziono strzykawka była odłożona do pudełka.)
Największa dawka heroiny we krwi znana dotąd wynosi bodajże 0.78 miligrama we krwi. Więc może byc niedorzeczna kwestia samobójstwa.
Czytałem książkę "Miłość i Śmierć" Morderstwo Kurta Cobaina.
Myślę, że Kurta zabiła jego 'żona' z którą miał się rozwieść. Była na niego wściekła że odpuścił festiwal na którym mógł zarobic kupę forsy z powodów zdrowotnych.
Ponadto Courtney kręcila jak cholera. Gdy kurt uciekł z kliniki na tydzien przed smiercia mówiła ze nie miała od niego zadnego telefonu, tymczasem są dowody na to że kontaktowała się z Kurtem.
Również z jej plecaka wyleciała przypadkiem karteczka na której ktoś próbował podrobić pismo Kurta (lider Nirvany zostawił "list pożegnalny")
Według mnie było to morderstwo.
Mephistopheles [ Hellseeker ]
W kwestii Nirvany i wieku gimnazjalnego. :)
pecet007 [ - ]
Lubię, szczególnie I Hate Myself And Want To Die oraz Milk It - bardzo dobre piosenki na poprawienie sobie humoru.
Patryq [ Pretorianin ]
up
Tomal_P [ THE TRUTH IS OUT THERE ]
Ja ich lubię.
Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]
luuubię .... no i co z tego ?
peter123456 [ Sun of a Beach ]
A ja jestem na razie na etapie "przekonywania się" do nich :p Na razie średnio mi się podobają ich piosenki (kilka może jakoś się wyróżniło...), ale każdemu trzeba dać szansę ;) Do Depeche Mode przekonywałem się chyba ze trzy miesiące (pierwsze wrażenie "co to za badziewie !?", a teraz ich uwielbiam ;]) ;d
PunkNotDead [ IMAGINE ]
ale pierdolą tu niektórzy. "nirvana dla dzieci z gimnazjum"
shuuut uuup looooseeers
nirvana jest po prostu zajebista. bez względu na to, że Cobain ćpał(nie wspominając o tym, że każda gwiazda rocka ćpała/ćpa) oraz bez względu na to, że średnia wieku słuchaczy Nirvany to 14 lat.
i raz jeszcze. nirvana jest po prostu zajebista
MAROLL [ Keepin' It Real ]
Mi jedynie Smells Like Teen Spirit się podobało. Reszta jakoś nigdy mnie nie zachwyciła.
cronotrigger [ Lechia Gdansk ]
Tak.
Luzer [ Music Addict ]
"nirvana jest po prostu zajebista"
W swoim gatunku nie sa najgorsi. Problem w tym ze gatunek sam w sobie jest dosc nedzny i niewarty uwagi
Jerryzzz Resurrected II [ Konsul ]
Kto podbił wątek o tym gównianym zespole?
EDIT
Aha, widzę, autor wątku...
songo93 [ Marduk ]
nie lubie za bardzo takiej muzyki , wole ostrzejszą ale smells like teen spirit wpada w ucho
K4B4N0s [ Filthy One ]
Smells Like Teen spirit, jakos brzmi. Natomiast reszta 'tfurczosci' Nirvany to badziew, jak dal mnie.
PunkNotDead [ IMAGINE ]
Luzer ---> dlatego nigdy nie patrzę na gatunek muzyki. tylko na zajebistość. bez względu czy jest to grunge, techno czy rap
Stalker1 [ wkurzający typ ]
Rwanie małolatów na teksty z supergłęboką liryką, która nie ma sensu... litośći.
Sam nie lubię Nirvany (Poza Heart Shaped Box, wyjątek), i za średnie riffy, a tekst woła o pomstę do nieba...
To tylko moje zdanie... z tego nurtu grunge/rock wolę bardziej Pearl Jam, ot co.
Luzer [ Music Addict ]
A co widzisz w tym zespole takiego zajebistego?
Pytam powaznie, bo nie widze w ich muzyce niczego godnego dluzszej uwagi
Deton [ klein Zwerg ]
Wg mnie Nirvana ma bardzo wysublimowane teksty, porownujac do np. Siekiery:
PunkNotDead [ IMAGINE ]
Luzer --> nie potrafię wskazać konkretów. podobają się po prostu. ten styl, ten wokal, to zachowanie.
nawet sam nie wiem za co uwielbiam np. Beatlesów. muzyka banalna, teksty banalne itd. banał
Dowodca_Pawel [ ETCS Clan ]
Nie ma to jak "Smells Like Nirvana"
Jerryzzz Resurrected II [ Konsul ]
"Wolę Pearl Jam, bla bla bla", a nikt nie zdaje sobie sprawy, że gdyby nie Screaming Trees (zapewne nikt albo prawie nikt nie zna tego zacnego zespołu), Nirvana nie miałaby prawa istnieć :/
Jamkonorek [ Jandulka ]
Dowodca_Pawel --> Hehe, Smells Like Nirvana wymiata :))
Co do wątku, kiedyś słuchałem Nirvany, teraz od czasu do czasu, teraz częściej Guns N' Roses, Jimiego Hendrixa :)
A co do Metalliki, lubię parę utworów, ale nic więcej.
Sznapi [ Rashômon ]
Nirvana? Ma 2 kawałki IMO nieśmiertelne (Come as You Are, Lithium), a reszta jest słaba, co najwyżej przeciętna (w tym przereklamowane Smells Like Teen Spirit). W grunge'u nie gustuję, ale zainteresowanym polecam wspomniane już przez innych Alice in Chains, Pearl Jam (które później już jakby z grunge'u wyewoluowało), czy też Soundgarden z legendarnym utworem Black Hole Sun.
Aaron [ Konsul ]
kiedyś, jak miałem 14/16 lat to słuchałem. Teraz wolę coś innego
Jeśli w miedzyczasie wątek sie rozwinął, to przepraszam, czytałem tylko pierwszy post ;-)
Chudy The Barbarian [ Senator ]
Znam tylko Smells like teen spirit od nich, reszty nawet nie próbowałem.
adi888 [ Pretorianin ]
Nirvana to największe ścierwo. Kiedyś laliśmy tych obdartusów. GN'R rządzi.