Desperados, Robin Hood, Vampire Hunter, czyli klony komandosów atakują :)

12.10.2002

22:27

[1]

Elum [ Generaďż˝ ]

Desperados, Robin Hood, Vampire Hunter, czyli klony komandosów atakują :)

Zaczęło się od Desperados: Wanted Dead or Alive. Niemiecka firma Spellbound postanowiła bezczelnie zerżnąć pomysł od swoich kolegów z południa Europy i stworzyła grę łudząco podobną do serii Commandos. Udało jej się to znakomicie i choć produkcja nie odniosła oszałamiającego sukcesu komercyjnego chłopaki słusznie doszli do wniosku że warto by dalej podążać tą drogą. Zabrali się za dodatek do Desperados pod nazwą Webisodes (kolejno tworzone misje miały być za pewną opłatą udostępniane do ściagnięcia na oficjalnej stronie). Niestety z pomysłu wyszły nici :( tzn wydawca Spellbound, firma Infogrames uznała że na tym nie można zarobić i "cancelowała" prawie gotowe Webisodes. Pojawiły się plotki sugerujące że ekipa pracuje nad Desperados 2, zostały one jednak szybko uciszone oficjalną zapowiedzią Robin Hood: The Legend of Sherwood. Gra ma ukazać się lada miesiąc, twórcy natomiast już teraz przymieżają się do kolejnej z serii a'la Commandos pod roboczym tytułem Vampire Hunter.

Kilka dni temu na oficjalnej stronie RH: TLoS (link) pojawiło się długo oczekiwane grywalne demo tej perełki. BTW, możecie wierzyć lub nie ale ta gra chodzi płynnie (w miarę... tzn. da się grać :)) na P200 z 48 MB RAM i 2MB kartą graficzną. Jak na koniec 2002 roku to jest to nie lada wyczyn. Wielkie brawa dla programistów Spellbound.

12.10.2002

22:32

[2]

Kruk [ In Flames ]

wg. mnie ten Robin Hood całkiem fajnie się zapowiada ;)

12.10.2002

23:00

[5]

Coy2K [ Veteran ]

Grałem kilka dni temu w demko Robin Hood: The legend of Sherwood....grafika zwala z nóg...te scenerie itp, animacjom postaci również niczego zarzucić nie można, ale jeśli chodzi o trudność rozgrywki to chyba ktoś tu sobie robi za przeproszeniem jaja...samym Robin Hoodem można wyciąć wszystkich na planszy, bo ci żołnierze to mięso armatnie, nawet nie próbują uderzyć tylko przyjmują te ciosy, a jak jeszcze ustawi się 7 osobowy patrol w rządku to wszystkich można tym mieczykiem załatwić..

13.10.2002

12:49

[6]

Elum [ Generaďż˝ ]

Dla rozruszania wątku dorzucam jeszcze pierwszego i jak na razie jedynego screena z "Łowcy Wampirów"----------> Coy2K ---> Podobno w pełnej wersji mają być trzy poziomy trudności, choć właściwie nie wiem czy to cokolwiek zmieni, bo walka oprócz tego że prosta jest po prostu cholernie nudna. IMHO tego elementu w grze powinno wogóle nie być, większość przeciwników można przecież ogłuszyć pięścią zachodząc ich od tyłu, co jest dużo zabawniejsze i ciekawsze :) Mnie osobiście denerwuje też jeszcze jedna rzecz. W Desperados była taka fajna funkcja podglądania przez dziurkę od klucza, w Robinie jej nie ma. Rozumiem przez to że wszystkie budynki które napotkamy w tych czterdziestu iluśtam misjach będą zamieszkiwane przez neutralnych wieśniaków. No chyba że któraś z postaci (której nie ma w demie) będzie miała zdolność podglądania przez szparę w drzwiach czy coś w tym rodzaju ;)