GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy i SF cz. CLXXXVIII

12.08.2008
10:20
[1]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy i SF cz. CLXXXVIII

W tym wątku rozmawiamy o pisarzach fantasy i s-f, choć zdarzają się również przedstawiciele literatury pięknej. Jeśli czytałeś jakąś ciekawą książkę - napisz o niej. Można też przeczytać coś ciekawego o komiksach. Integralną częścią są także dyskusje batalistyczno-militarne :)

Aha - proszę się nie bać tego Martina w tytule ;-PPP

Wyniki głosowania na wątkowy kanon. Następna edycja w kwietniu 2009.


Fantasy:
1. Martin George R.R. – „Pieśń Lodu i Ognia” (20)
2. Erikson Steven – „Opowieści z malazańskiej księgi poległych” (14)
2. Pratchett Terry – „Świat Dysku” (14)
4. Tolkien J.R.R. – „Władca pierścieni” (13)
5. Zelazny Roger – „Amber” (12)
6. Cook Glen – „Czarna kompania” (9)
7. Le Guin Ursula K. – „Ziemiomorze” (9)
8. Anderson Poul – „Trzy serca i trzy lwy” (7)
8. Dickson Gordon R. – „Smok i jerzy” (7)
10. Cook Glen – „Detektyw Garrett” (6)
10. Howard Robert E. – „Conan” (6)
10. Wagner Karl E. – „Kane” (6)

SF:
1. Herbert Frank – „Diuna” (15)
2.Card Orson Scott – „Gra Endera” <cykl> (12)
3. Dick Philip K. – „Ubik” (11)
3. Strugaccy Borys i Arkadij – „Piknik na skraju drogi” (11)
5. Morgan Richard – „Takeshi Kovacs” (9)
6. Heinlein Robert – „Kawaleria kosmosu” (8)
6. Simmons Dan – „Hyperion” (8)
6. Wyndham John – „Dzień tryfidów” (8)
9. Aldiss Brian W. – „Non-stop” (7)
10. Harrison Harry – „Planeta śmierci” (6)

Polska fantastyka:
1. Sapkowski Andrzej – „Wiedźmin” (17) (4 na same opowiadania)
2. Zajdel Janusz A. – „Limes inferior” (13)
3. Dukaj Jacek – „Inne Pieśni” (9)
4. Grzędowicz Jarosław – „Pan Lodowego Ogrodu” (8)
4. Sapkowski Andrzej – „Trylogia husycka” (8)
6. Piekara Jacek – „Mordimer Madderin” (7)
7. Huberath Marek S. – „Gniazdo światów” (6)
7. Kossakowska Maja Lidia – cykl anielski (6)
7. Kres Feliks W. – „Księga Całości” (6)
7.Ziemiański Andrzej – „Zapach szkła” (zbiór) (6)
10. Wiśniewski-Snerg Adam – „Robot” (5)
10. Zajdel Janusz A. – „Paradyzja” (5)

Inne (horror):
1. Michaił Bułhakow – „Mistrz i Małgorzata” (11)
2. Umberto Eco – „Imię róży” (6)
2. George Orwell – „Rok 1984” (6)
4. Stephen King – „Lśnienie” (5)
4. Stephen King – „Mroczna Wieża” (5)
4. Joseph Heller – „Paragraf 22” (5)
4. H.P. Lovecraft – „Zew Cthulhu” i inne opowiadania (5)
8. Marek Krajewski – cykl o Eberhardzie Mocku (4)
8. Jonathan Carroll – „Kraina Chichów” (4)
8. Anthony Burgess – „Mechaniczna Pomarańcza” (4)
8 Brian Lumley – „Nekroskop” (4)

Komiks:
1. Rosiński, van Hamme – „Thorgal” (8)
2. Garth Ennis, Steve Dillon – „Kaznodzieja” (6)
2. Neil Gaiman – „Sandman” (6)
4. Goscinny, Uderzo – „Asteriks” (5)
4. Polch, Parowski, Rodek – „Funky Koval” (5)
6. Mike Mignola – „Hellboy” (4)
6. Roger Slifer, Keith Giffen – „Lobo” (4)
6. Rosiński, van Hamme – „Szninkiel” (4)
6. Vance, van Hamme – „XIII” (4)
10. Andreas – „Rork” (3)
10. Alan Moore – „V jak Vendetta” (3)
10. Alan Moore, Dave Gibbons – „Strażnicy” (3)
10. Bill Willingham – „Fables” (3)
10. Frank Miller – „Powrót Mrocznego Rycerza” (3)
10. Frank Miller – „Sin City” (3)

Strony, które każdy fantasta znać powinien:

Serwisy informacyjne:
- Katedra
- Gildia
- Valkiria
- Poltergeist
- Inny Świat
- Terra Fantastica
- Wrak (komiksy)
- Aleja komiksu
- Wielkie Archiwum Komiksu
Magazyny literackie:
- Esensja
- Avatarae
- Fahrenheit
Inne:
- netowa baza danych o książkach
- amatorskie filmy, mamy tam "swojego" człowieka czyli Garretta
- radio internetowe
- dla miłośników Steampunka
- bezpłatne ebooki wydawnictwa Baen
- recenzje i opisy
- recenzje i opisy
- historia zapoczątkowana w Feniksie
Strony czasopism:
- Nowa Fantastyka
- Science Fiction, Fantasy i Horror
- Locus
Strony pisarzy:
- strona autora z tytułu wątku.
- strona o cyklu Stevena Eriksona
- chyba nie trzeba przedstawiać
Grafiki:








Poprzednia część:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8007500&N=1


George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy i SF cz. CLXXXVIII - Shadowmage
12.08.2008
10:21
[2]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

I znowu tapeta okładkowa książki Fabryki Słów - tym razem "Żaren niebios" Mai Lidii Kossakowskiej.

12.08.2008
10:21
[3]

mannY_ [ Centurion ]

pierwszy :]

edit: ajj :D fajna karczma :))

12.08.2008
12:55
smile
[4]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadow ====> Żarna Niebios już były 2 wątki temu ;)

12.08.2008
16:05
smile
[5]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Hmm... Dawno temu to było, choć faktycznie coś mi w głowie świtało, że gdzieś już to wrzucałem. Trudno, w następnej będzie inna grafika.

12.08.2008
16:22
smile
[6]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadow ====> Z "Graywalkera" Kat Richardson ? ;)

12.08.2008
17:14
smile
[7]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Skoro się za nią stęskniłeś... :)

13.08.2008
14:36
[8]

J0T [ Generaďż˝ ]

hej

co sądzicie o "nowym" Eriksonie ? :) Koncze Cykl o Szerni Kresa i chcialbym powrócić do Malazu tylko pytanie czy warto ?
Bardzo mi sie podobali Podpalacze :)

13.08.2008
16:26
[9]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Co rozumiesz przez nowego Eriksona? Bo ostatni (siódmy) to się tak prawie rok temu się ukazał :P

13.08.2008
16:58
[10]

J0T [ Generaďż˝ ]

Shadow: a widzisz cudzysłów ? ;) to właśnie mam na myśli :D

13.08.2008
20:45
[11]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ale nie wiedziałem jak daleko wstecz ten cudzysłów sięga - w końcu wspominasz o Podpalaczac, których z tomu na tom jest coraz mniej. Ogólnie "Wicher śmierci" jest słaby jak na Eriksona, ale i tak warto przeczytać. Na Katedrze oczywiście wisi moja recka.

14.08.2008
22:38
[12]

J0T [ Generaďż˝ ]

recek glownie szukam w bilbionetce :) Twoich pare tez tam jest...a o podpalaczy szczegolnie mi chodzilo w aspekcie łowcow kosci :) dla mnie genialna czesc...czy najnowsza jest choc troche podobna ?

14.08.2008
22:43
[13]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Owszem, choć z ostatnich 2 lat tylko kilka. "WŚ" jest inny niż "ŁK", choć może końcówka jest nieco podobna.

16.08.2008
17:07
[14]

Degars [ Centurion ]

Są jakieś światy fantasy, do których historie piszą różni autorzy, w różnych formach (książki, komiksy), coś w stylu Star wars lub Star Trek ? Mógłby ktoś podać kilka najlepszych takich serii ?

16.08.2008
17:42
smile
[15]

Szenk [ Master of Blaster ]

Pierwsze, co przychodzi mi do głowy to Conan i Dragonlance... Forgotten Realms omijać radzę z daleka :)

17.08.2008
00:17
[16]

Degars [ Centurion ]

Najlepszy byłby świat w miarę realny, tzn. żeby nie było zbyt dużo przeznaczenia i wyjaśniania wszystkich nieścisłości słowami "to przecież magia".

17.08.2008
09:25
[17]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Takich serii na przyzwoitym poziomie nie ma chyba. Co prawda te wymienione przez Szenka może nie tłumaczą wszystkiego magią, ale z nielicznymi wyjątkami są mocno przeciętne.

17.08.2008
09:36
smile
[18]

eros [ elektrybałt ]

shadow ---> A z SW jest inaczej?

17.08.2008
10:05
[19]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

eros-->Nie wiem, nic nie czytałem :P Choć patrząc po autorach tam piszących to chyba zdarzają się nieliczne, ale jednak wyjątki.

17.08.2008
20:22
[20]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Fragment wywiadu z Tomaszem Majewskim:

Wiemy, że jest pan fanem książek Jacka Dukaja.

- Od dzieciństwa interesowałem się fantastyką i science fiction. Wychowałem się na takich książkach. W ogóle dużo czytam, ale najchętniej fantastykę.

To na której stronie nowego Dukaja pan jest?

- Trzysta coś. Ciekawa. Wziąłem ją do Pekinu, bo ma 600 stron. Zazwyczaj na wyjazdy biorę cztery książki, a jeszcze jedną kupuję na lotnisku. Potem ciężko mi jednak z nimi chodzić i walają się po pokoju. Dlatego postanowiłem, że na igrzyska biorę jedną, ale dużą.


A poza tym lubi Herosów i piwo. Swój człowiek :D

17.08.2008
20:26
smile
[21]

Deser [ neurodeser ]

Za piwo i "Hirołsów" brawo!

17.08.2008
21:01
[22]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Retrospektywy 2 Martina przeczytane. Część opowiadań znałem wcześniej, ale z przyjemnościa sobie przypomniałem - doskonałe Piaseczniki czy Tufa którego bardzo lubię. Natomiast całkiem fajne były końcowe scenariusze, szczególnie ostatni bardzo mi się spodobał.
I oczywiście wstawki autobiograficzne, sporo mówiące i o autorze, i o jego pracy i... o kulisach telewizji :)

Teraz zacząłem Drogę Cormaca McCarthy'ego - chyba Shadow kiedyś polecał...

17.08.2008
21:07
[23]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Polecał :)
A Dżordżi odpoczywa po wyjeździe i podnieca się transferami w lidze futbolowej. Czyli norma.

18.08.2008
12:18
[24]

J0T [ Generaďż˝ ]

trzeba mu zrobić wjazd na chatę :)

18.08.2008
12:28
smile
[25]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Pewnie się zastanawia, kogo by tu uśmiercić... ;)

18.08.2008
12:33
smile
[26]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Pewnie się zastanawia, o co chodziło na początku w tej książce, którą podobno ma kończyć ?!

19.08.2008
11:00
[27]

Mutant z Krainy OZ [ Farben ]

Niech się szybko zastanawia bo kończę ostatni tom :) Z początku mnie odrzucał, ale od końca pierwszej jego połowy do teraz, coraz bardziej mnie wciąga i czuć to co w poprzednich tomach. Ale nadal mi brakuje bohaterów starych.

19.08.2008
11:49
[28]

J0T [ Generaďż˝ ]

Farben: jeszcze zdążysz ze 3 razy przeczytać całość zanim doczekasz się następnego tomu :)) Nie przyzwyczajaj się do żadnych bohaterów ...lepiej dla Ciebie...Dżordżi zrobi ciach ciach i po bohaterach :)
Yans: hahahaha :)

19.08.2008
12:51
smile
[29]

Dekert [ Generaďż˝ ]

Elf --> Czytałem ale nie miałem siły skończyć, obraz jest tak porażający że człowiek robi przerwę by zaczerpnąć powietrza i popatrzeć na zewnątrz.

19.08.2008
14:23
[30]

Mutant z Krainy OZ [ Farben ]

J0T --> No wiem, nie lubię uśmiercania, ale idzie się przyzwyczaić ;)
Jak skończę niedługo te serię, to wezmę się za malazańską księgę poległych w oczekiwaniu na następny tom od "Dżordżiego" - rotfl :) Pierwszy tom księgi poległych zamówiony już na allegro, czekam ino aż mnie przebiją pod sam koniec licytacji i będę musiał kupić w sklepie :D

19.08.2008
16:17
[31]

J0T [ Generaďż˝ ]

Farben: no to sie szykuj na ostrą jazdę tylko postaraj się nie zniechęcić. Ja ze 3 razy podchodzilem do pierwszego tomu Malazu :) Ale nastepne oprocz jednego mi juz podpasowaly bo wiedzialem czego oczekiwac. Na koncu przeczytaj Kresa sage o Szerni :) i akurat Dżordżi oglosi ze napisal pierwszy rozdzial ;P tylko nie ograniczaj BF2 bo sie legruch zaplacze bez Ciebie ;D

20.08.2008
19:39
[32]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Dekert - wprawdzie jestem na początku, ale faktycznie mocno dołująca książka.

22.08.2008
17:55
smile
[33]

Szenk [ Master of Blaster ]

Czytał ktoś z Was takie cudo? ---->

Podpułkownik Jerzy Grobicki, dowódca Pierwszego Samodzielnego Batalionu Rozpoznawczego, nawet w najczarniejszych snach nie przypuszczał, że wraz ze swoją elitarną jednostką zamiast w Afganistanie roku 2007, wyląduje pod Mokrą w dniu 1 września 1939 roku i z miejsca zostanie zaatakowany przez Wermacht. Rozpoczyna się fascynująca gra wojenna. Garstka żołnierzy NATO, uzbrojona w śmiercionośny, futurystyczny sprzęt, zmaga się w krwawym boju z nieprzeliczoną potęgą hitlerowskich Niemiec. Grobicki ma przy tym świadomość, że broniąc ojczyzny swoich dziadów, jednocześnie ingeruje w historię, czego skutków nie jest w stanie przewidzieć. W tym niesłychanym dziele sekundują mu barwni oficerowie i żołnierze, a także piękna pani kapitan Nancy Sanchez z US Army.


George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy i SF cz. CLXXXVIII - Szenk
22.08.2008
17:59
smile
[34]

garrett [ realny nie realny ]

"W tym niesłychanym dziele sekundują mu barwni oficerowie i żołnierze, a także piękna pani kapitan Nancy Sanchez z US Army."

22.08.2008
18:36
smile
[35]

eros [ elektrybałt ]

Niezla lufa, jak widac po okladce.

22.08.2008
19:44
[36]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - podobno straszna chała, nie czytałem ale takie słyszałem opinie. Chyba było coś o tym na forum CMa :)

22.08.2008
20:00
smile
[37]

Flyby [ Outsider ]

..już sam pomysł jest chałą - dodajmy: wtórną chałą ;)

22.08.2008
20:19
[38]

Szenk [ Master of Blaster ]

Szkoda. Pomysł mi się podobał - mimo że wtórny, to oprócz jednego opowiadanka, które czytałem w jakimś zbiorku KAW-u w latach 80-tych chyba, nie przypominam sobie wykorzystania go w polskiej fantastyce (nie mówię tu o fantastyce zagranicznej). Szkoda, że wykonanie kuleje.

22.08.2008
21:59
[39]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - też żałowałem :)

23.08.2008
10:48
[40]

garrett [ realny nie realny ]

Pomysł wykorzystano juz wczesniej w jakims PL opowiadaniu sf, ale zabijcie - niewiele pamiętam.

Komuda, Galeony Wojny. Swietna książka, jak to z Komudą. Wrażenie, oprócz zapewne bardzo wiernie oddanego klimatu dawnego Gdańska i okoliczności bitwy pod Oliwą robi gwara kaszubska i słowniczek na końcu książki. Na malutki minusik zasługuje tylko niemal hollywoodzka maniera Komudy gnania z niesamowitą prędkością z akcją do przodu. Czasami brakuje chwili oddechu i takich tam okolicznosci przyrody.

23.08.2008
20:14
[41]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Garrett - u Komudy bardzo cenię przypisy, Galeonów jeszcze nie czytałem, ale mam nadzieję, że też są :)

23.08.2008
23:11
[42]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Cormac McCarthy "Droga"

Kurcze, dawno nie czytałem tak smutnej książki. Początkowo chciałem napisać "nigdy" ale... "Ostatni brzeg" Nevila Shute'a był jednak bardziej dołujący i pesymistyczny.
"Droga" , tytuł bardzo trafny. Cała akcja, choć trudno właściwie mówić o klasycznej akcji, to własnie droga. I ta fizyczna, którą pokonują Ojciec z Synem w spustoszonym, zniszczonym Świecie w poszukiwaniu nadziei i... nadzieję niosąc; jak i ta metafizyczna, którą obaj muszą pokonać by pozostać Ludźmi. Katastrofa która doprowadziła Świat do zagłady nie jest znana czytelnikowi, jedynie widzimy jej skutki.
Jedno mi w tym obrazie nie pasowało, spoiler -

spoiler start
w całym swiecie znikneło życie, martwe rośliny, zupełny brak zwierząt, ptaków a nawet owadów. Kompletnie NIC. Jedynymi żywymi istotami, są niedobitki ludzi. To, dla mnie niezbyt logiczne i trochę mnie to raziło
spoiler stop
.

Prawdę mówiąc, spodziewałem się też nieco innego zakończenia... to, które zastosował autor, nie jest złe ale... ja bym to jednak zakończył inaczej ;)

Warto też zwrócić uwagę na styl i budowę opowieści. Bardzo oszczędny, surowy i... jakoś tak, idealnie oddający rzeczywistość którą opisuje, styl. Krótkie i częste akapity, dialogi - no... majstersztyk. Tu, nie odczuwa się żadnej sztuczności, żadnego dysonansu... czyta się, jakby się słuchało idealnej kompozycji w idealnym wykonaniu.

Dzięki Shadow, za polecenie ;)

24.08.2008
01:37
[43]

eros [ elektrybałt ]

"Ostatni brzeg" Nevila Shute'a był jednak bardziej dołujący i pesymistyczny.

Dla mnie ta ksiazka byla takim studium czlowieczych postaw wobec nieuchronnej smierci. Swiat ludzi ginal, zaglady nie mozna bylo powstrzymac, ale mimo wszystko tlila sie nadzieja na zachowanie czlowieczenstwa az do samego konca, do ostatniego 'sprawdzianu'. Dla mnie osobiscie bylo to tylko do pewnego stopnia pesymistyczne, bo wciaz mozna bylo znalezc w ludziach pogode ducha, niezachwiane przekonanie "ze jutro tez jest dzien" i przekore oraz niepokornosc wobec losu(mimo, ze smiesznych naprzeciw katastrofy).

Najbardziej dolujaca byla dla mnie "Brunatna Rapsodia" Basila. Tu juz nie bylo ucieczki przed niczym, ani przed smiercia, ani przed totalnym zdziczeniem, pedem po trupach ku zyciu i zwierzeca agonia. Swiat w barwach szarych i brunatnych ginal nie pozostawiajac po sobie zadnego pozytywnego uczucia, zadnej wartosci godnej zachowania, zapamietania. Ludzie pozostawiali za soba wszystko co ludzkie po to jedynie by trwac choc chwile dluzej. Bez nadziei, bez sensu, koniec, zero absolutne.

24.08.2008
08:59
[44]

garrett [ realny nie realny ]

eros --> muszę przyznać ze pogody ducha w Drodze to nie znalazlem. Chyba, ze bardzo bardzo umowną między wierszami. Tam od pierwszej strony wiadomo, że to juz koniec.

24.08.2008
23:55
[45]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Eros - tylko, że koniec u Shute'a był jednoznaczny i definitywny. Niezaleznie co zrobiliby bohaterowie, jak się zachowali to... i tak nic to nie zmieniało. Finito.
Dlatego, uważam, że Droga jest mniej pesymistyczna. W "Ostatnim brzegu" nikt już nie "niósł światła"...
Z "Brunatnej" niewiele już pamiętam ale nie mam w pamięci poczucia totalnego doła... musze jeszcze raz sięgnąc :)

Garrett -

spoiler start
niby wiadomo, jednak zakończenie jest... optymistycznie otwarte... dlatego napisałem, że ja bym to skończył inaczej. Końcówka nieco zepsuła mi całość...
spoiler stop

25.08.2008
13:50
[46]

J0T [ Generaďż˝ ]

"Bohater" J.Ringo (cykl Dziedzictwo Aldenata)

Przeczytane, zapomnianie. Akcja dzieje się tysiąc lat po zakończeniu wojny z Posleenami. Trochę sensacji, za dużo psychologi i 3 wieczory niezobowiązującej lektury. Jak ktoś nie jest miłośnikiem tego cyklu nie polecam (w tym wątku chyba jestem jedynym miłosnikiem;)). W Biblionetce wystawiam 4 :)
Teraz zmiana klimatu i biorę się za Cejrowskiego...po kilkudziesięciu stronach może być ale na razie takich cudów jak w recenzjach wypisują nie zauważyłem...

25.08.2008
22:07
smile
[47]

el f [ RONIN-SARMATA ]

A mnie po "Drodze" wzieło na zbliżone klimaty więc sięgnąłem po "Chaotyczne akty bezsensownej przemocy" Wormacka. O tym, o ile pamiętam, pozytywnie pisał Szenk (?).
Póki co, budowanie napięcia i wprowadzenie w realia Stanów bliskiej przyszłości... nieciekawe realia, jak łatwo się domyslić :)
Ciekawa jest forma książki - główna bohaterka, nastoletnia dziewczyna, "opowiada" wydarzenia dnia... pamiętnikowi. Jak na razie, czyta się dobrze :)

No, i odliczanie do Polconu można zaczynać :)

26.08.2008
07:35
smile
[48]

Szenk [ Master of Blaster ]

el f ---> O tym, o ile pamiętam, pozytywnie pisał Szenk (?)

O ile pamiętam, to ja :)

Teraz czytam pierwszy tom cyklu Reynoldsa "Przestrzeń objawienia". Ciężko się to-to czyta, "miłośnicy" twardej sf powinni być zadowoleni dużą ilością terminów naukowo-technicznych :D
Ale pozycja jest na tyle ciekawa, że nie mam zamiaru przerwać w połowie :)

26.08.2008
12:04
[49]

Zyga [ Urpianin ]

Szenk ---> A ten cykl, to duży jest?
BTW. Kupiłem sobie wreszcie "Hyperiona" i "Upadek Hyperiona" w tłumaczeniu W. Szypuły. Nie wiem czy to najlepsze tłumaczenie ale niepokoi mnie, że podobnie jak Łoziński, zaczął od zmiany tytułu (kiedyś, zdaje się, to było "Zagłada Hyperiona").

26.08.2008
16:29
[50]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Jeszcze o "Drodze": Podobnie jak elf (cieszę się, że się spodobało) uważam, że zakończenie sugeruje jednak promyk nadziei. Optymizmem bym tego nie nazwał co prawda, ale nie ma ostateczności.

Szenk-->Mnie Reynolds bardzo podpasował. Jak ktoś lubi Hamiltona (z dużym dodatkiem naukowego bełkotu :P), to powinien być zadowolony.

Zyga-->Reynolds to na razie 3 tomy u nas (2 i 3 podzielone na dwie książki, więc w sumie 5), w sumie 5 (4 u nas ma wyjść w kwietniu, 5 też w przyszłym roku) i zdaję się jest to uzupełnione o 2 tomy opowiadań (lub w tych tomach są opowiadania z serii) - jeden miał się ukazać, ale nie wiadomo czy tak się stanie, możliwe, że np. w Fantastyce.
Co do "Hyperionów" - z tego co wiem, to w starszych wydaniach tlumacze wręcz pomijali niektóre akapity w tłumaczeniu, więc można przynajmniej powiedzieć, że to nowe wydanie jest pełne. A nowy tytuł w sumie jest wierniejszy niż stary, choć do tego się już przyzwyczailiśmy.

26.08.2008
18:01
smile
[51]

Szenk [ Master of Blaster ]

To jeszcze nie koniec Reynoldsa? To czemu zacząłem go czytać?

26.08.2008
18:20
[52]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

A skąd my mamy wiedzieć? Na pocieszenie powiem, że 1 i 2 tom nie są zbytnio powiązane, dopiero w 3 akcja zaczyna się zazębiać.

26.08.2008
18:26
smile
[53]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Dobra, to przerywam :D

Przeczytałem w sumie przeszło 400 stron pierwszego tomu. Dobrze o tyle, że mam zdanie, czy kupować kolejne tomy czy nie. Oczywiście - kupować :)

26.08.2008
22:34
smile
[54]

Zyga [ Urpianin ]

400 stron i to jeszcze nie jest koniec tomu! Kurcze, kolejna cegła.
Czy ci ludzie nie potrafią już pisać krócej?!

26.08.2008
23:11
smile
[55]

Flyby [ Outsider ]

..jak już mam kupować to tylko grube książki ;) ..Reynoldsa kupuję

27.08.2008
07:50
smile
[56]

Szenk [ Master of Blaster ]

Pierwszy tom ma tylko 630 stron.

Chociaż - z racji zastosowanego papieru i dość małego formatu - tomik wygląda niepozornie :)

28.08.2008
13:29
smile
[57]

paściak [ carpe diem ]

Przez to ze czesto ten watek mialem przed oczami, zapamietalem autora z tytulu i kupilem na allegro troche w ciemno "Gre o tron" - w ciemno bo myslalem ze wyroslem juz z fantasy. Przeczytalem w kilka dni i wczoraj biegem ruszylem do ksiegarni po "Starcie Krolow" :D MEGA SUPER... Teraz z kazda strona martwie sie ze przedemna juz tylko jeszcze dwie czesci, a nastepna ciagle w drodze... Ta ksiazka przypomina mi serial Prison Break, bo wciaga tam samo mocno i ma podobne "niespodzianki" :)

28.08.2008
15:15
[58]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Pewnie pisano o tym milion razy już, ale wszystkim fanom Martina i nie tylko polecam grę Gra o Tron. Długie godziny zabawy, najlepiej w 5 osób, choć w mniej też jest fajnie.

30.08.2008
12:27
[59]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Albo w 6 z dodatkiem :P

30.08.2008
13:27
[60]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Ok, wiem już co chcę na Gwiazdkę. ;)

30.08.2008
17:00
smile
[61]

Kentril [ fechmistrz ]

Orientuje się ktoś, czy "Solomon Kane" R.E.H'a kiedykolwiek został wydany w Polsce? Niedługo premiera filmu (który zapowiada się rewelacyjnie), a ja wolałbym zacząć od wersji pisanej.
Przeglądam internet i cholera, nic nie znalazłem, a ponoć książka wypaśna.

31.08.2008
03:06
[62]

fireworm [ Rising Star ]

potraficie pomoc ?

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8132113&N=1

31.08.2008
09:52
[63]

garrett [ realny nie realny ]

Kentril --> chyba jako klubówka

31.08.2008
19:59
smile
[64]

el f [ RONIN-SARMATA ]

No i po Polconie :)

Z Martinowców spotkałem parę razy Izę i Shadowa (witanych na spotkaniach z pisarzami okrzykiem "media idą !" ) a od Zakazanych Planetowców dowiedziałem się że Garrett został... pantoflarzem i nie został puszczony na Polcon ;)

Przy okazji zakupiłem Simmonsa "Terror", Burgessa "Rozpustne nasienie", Sliverberga "Długa dorga do domu", Kempczyńskiego "Requiem dla Europy", Pilipiuka drugi tom Oka jelenia, Kosika "Kameleon" (zdobyta dedykacja) i Jabłońskiego "Fryne, hetera" (równiez z dedykacją).
Jako, że na Polconie miał byc Marek Baraniecki, wziąłem I wydanie "Głowy Kasandry" i... też mam z dedykacją. Muszę podkreslić, że jako jedyny miałem I wydanie i widziałem pełne zawiści spojrzenia posiadaczy II tudzież współczesnego, trzeciego :)


George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy i SF cz. CLXXXVIII - el f
31.08.2008
22:22
smile
[65]

Zyga [ Urpianin ]

Garrett został... pantoflarzem
el f ---> Czy mówiono coś na temat, że garrett zmieni ksywkę (np. na kapeć)?

31.08.2008
23:27
[66]

eros [ elektrybałt ]

Moze to nie do konca fantastyka, ale mysle, ze znajdzie sie ktos, komu spodoba sie ten wywiad:

01.09.2008
00:40
smile
[67]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Wiesz Zyga, za dużo nie mogę powiedzieć, co by Kapeć nie namierzył źródła moich informacji... chodzą słuchy, że nawet na Pyrkon dostanie szlaban... ;)


George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy i SF cz. CLXXXVIII - el f
01.09.2008
09:29
smile
[68]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja również potwierdzam doniesienia o przyczynach nie przyjechania pewnej sztuki obuwia :D

Poza tym elf coś mówił o organizacji warszawskiego czytania gdzieś w listopadzie. Myślę, że sam poda konkrety i mam nadzieję, że zjawi się trochę osób :)

01.09.2008
20:09
[69]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Bilety na koncert Klausa Schulze i Lisy Gerrard już mam, więc na pewno będę w Warszawie 13 listopada. Niestety jest to czwartek więc... nie wiem czy lud pracujący Stolicy będzie mógł dużo czytać...
Zobaczę, może mi się uda jeszcze zostac na piątek i wracać w sobotę ;)

01.09.2008
20:25
[70]

Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]

Dla mnie w polsce liczy sie tylko Sapkowski. Wiedzmin to arcydzieło.

01.09.2008
20:41
smile
[71]

Deser [ neurodeser ]

el f - zazdroszczę :) Bo to może być naprawdę fajny kawalek muzyki. Co prawda nie pogardziłbym Dead can Dance ;) Tudzież sam Klaus (którego widziałem) ale oboje. A płytka całkiem, całkiem... zadne odkrycie ale miło.

edit: literowka

01.09.2008
20:56
smile
[72]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Deser - tez lubię zarówno Klausa samego, jak w poczatkach Tangerine Dream a i DcD też słucham zawsze z przyjemnością :)
Zamiast zazdrościć, wybierz się na koncert :)

01.09.2008
20:57
[73]

Mazio [ Mr Offtopic ]

Nie wiecie kiedy ma być premiera nowego Pratchetta po polsku?

edit:
dzięki Dibblerze :)

01.09.2008
21:05
[74]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Mazio==> 9 września.

01.09.2008
21:49
smile
[75]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

el f --> lud pracujący stolicy w liczbie sztuk dwóch (czyli niżej podpisana & Kermit) ogłasza niniejszym, że nie ma nic przeciwko czwartkom i już w tej chwili można liczyć nas jako obecnych :-) [zwłaszcza że w piątki i tak pracuję na 14, ha!].
btw: podpisuję się pod postem Desera, ja również nie pogardziłabym Dead Can Dance, a na koncert co prawda się nie wybiorę, ale z chęcią wysłucham potem Twojej relacji :-)
O, i od razu powiedz, czy jesteś zainteresowany kolejną partią komiksów. Rozumiesz, trzeba siać, siać, siać, a my pasjami uwielbiamy propagować to, co dobre :-)

No, to tyle, uczyniwszy zwyczajowego offtopa - oddalam się i już nie przeszkadzam :-)
[btw: czy ja już państwu mówiłam, że od jakiegoś czasu czytam ponownie Martina? Tak mnie naszło, żeby sobie przypomnieć. Swoją drogą wcześniej uciekło mi mnóstwo smakowitych szczegółów, zwłaszcza kulinarnych - tym razem szczególnie urzekły mnie łabędzie uformowane ze słodkiego kremu i łabędzie pieczone z piórami, nadziewane siekanymi grzybami :-)].

01.09.2008
22:23
[76]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Dobrym komiksem Gwiazd, od "pewnego" czasu nie pogardzę ;)

Koncert powinien być fajny i z klimatem, bo w bazylice Salezjanów a koscioły mają i dobrą akustykę i ciekawsze wnętrze niż sale koncertowe :)

Martina pewnie znów od początku przeczytam, jak wyjdzie (wyjdzie ?) kolejny tom :)

01.09.2008
23:09
[77]

eros [ elektrybałt ]

Gwiazd ---> Swoją drogą wcześniej uciekło mi mnóstwo smakowitych szczegółów, zwłaszcza kulinarnych

Wyobraz sobie jak musial te przegapione przez Ciebie smaczki odczuwac student obkupiony w Biedronce ;)

P.S. Czy dzisiaj jakies swieto, ze sie wpisujesz? :P

02.09.2008
09:37
[78]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

elf-->hm... to jeszcze powiedz w jakich godzinach byś w ten czwartek chciał czytać, bo koncert pewnie jest dopiero wieczorem...

A poza tym recka antologii "Nowe idzie". Całkiem niezły wybór tekstów autorów dosyć nieznanych szerszemu gronu odbiorców:

02.09.2008
10:09
[79]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadow - fakt, koncert zaczyna się o 19,30 i pewnie będzie trwać gdzieś, do 21-21,30... ale jeszcze jest trochę czasu, może więc uda mi się zostać na piątek - wtedy można by zacząć czytanie o bardziej ludzkim czasie :)

02.09.2008
22:32
smile
[80]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Zwyczajowego offtopowania ciąg dalszy:
el f --> bardzo się cieszę, że nasza praca u podstaw przynosi tak pozytywne efekty, w zaistniałej sytuacji spodziewaj się kolejnej paczki wypełnionej Rzeczami-Które-Koniecznie-Musisz-Poznać :-)

Popieram pomysł spotkania w piątek, perspektywa wolnego po czytaniu na pewno ściągnęłaby więcej chętnych, bo nikt nie mógłby się wykręcić pracą czy studiami :-)

eros --> Czy dzisiaj jakies swieto, ze sie wpisujesz? :P

Pffffffffffffffff, miliard miliardów razy powtarzałam, że mam ten wątek podwieszony i czytam państwa posty bardzo uważnie, ale raczej nie pisuję - bo chociaż czytam dużo, to zwykle z potwornym opóźnieniem i zawsze zdążycie już dokładnie obgadać każdą książkę, którą mam aktualnie na tapecie :-) Nie dotyczy to jednak jakichkolwiek offtopów, wiadomo, że jeżeli takowy się pojawi, to na pewno gdzieś przemknę w okolicy ;-)))

btw [w kwestii żywności u Martina]: dopiero teraz zauważyłam, jak często wszyscy żywią się pasztetem z minoga. Brzmi nieźle, przyznasz, nie dziwne, że w Biedronce nie mają takich specjałów ;-))

edit: literki

02.09.2008
22:41
smile
[81]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gwiazd-->Domagam się również pracy u podstaw nad moją skromną osobą :)

elf-->sprawdziłem harmonogram swojej roboty i mam 14 i 15 listopada wolne. Tak więc staraj się o pozostanie do piątku :)

02.09.2008
23:19
smile
[82]

eros [ elektrybałt ]

Gwiazd ---> Prowokacje zaliczam do udanych. A poza tym:

czytam państwa posty bardzo uważnie

Ze co? Ze jak? My tu petenci czy co? ;P

ale raczej nie pisuję

Tu blad, ja zwykle rowniez czytam ksiazki z wielkim opoznieniem, ale co mi szkodzi czasem cos skrobnac do Panstwa ;)

Brzmi nieźle, przyznasz, nie dziwne, że w Biedronce nie mają takich specjałów ;-))

Jeszcze nie maja, jeszcze xD

BTW. Lyknalem sobie "Z milczacej planety". Juz tak mam czesto, ze cykle czytam kolejnosc sobie a ja sobie, wiec standardowo trylogie miedzyplanetarna zaczalem od "Perelandry" czyli tomu... drugiego. No i druga w kolejce musiala tez swoje odstac na polce, nie pytajcie mnie dlaczego. Tak czy siak bardzo lubie ten rodzaj prozy, ten charakter opisu, lekkosc fabuly, swiezosc piora, opozycje charakterow szlachetny/nikczemnik (pomijam motywy czy inne cechy osobnika), a mimo to poruszanie skomplikowanych kwestii z polotem. Bardzo mi czytanie Lewisa przypomina w smaku czytanie Chestertona, czy naszego Zulawskiego. Smaczne, strawne, wzdec nie powoduje, tylko posilek zbyt szybko sie konczy :/

A w tej chwili czytam sobie "Klamstwa Locke'a Lamory'ego" i calkiem niezle sie zaczyna. Uprzejmie dziekuje garrettowi, ktorego z tego miejsca bronie przed wrazym jezykiem potwarcow. Gorze Wam! :P

03.09.2008
19:41
[83]

el f [ RONIN-SARMATA ]

"ktorego z tego miejsca bronie przed wrazym jezykiem potwarcow" - kapeć do pary ? ;)

Gwiazd, Shadow - to możemy klepac piątek, myslę że do tego czasu nie zostane pantoflem i uda mi sie wyrwać na dwa dni ;)

Gwiazd - z martinowską wdzięcznością, dedykuję Ci ten link ->

Zwróć uwagę, że tez czytam ze sporym opóźnieniem i piszę, pojawiają się czasem nowi na wątku i... czasem warto jak jest taka "powtórka z rozrywki" ;)

03.09.2008
20:47
smile
[84]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Shadow --> nad Tobą nie trzeba pracować od podstaw, bo zdaje się, że o to zadbałeś we własnym zakresie - co wnioskuję z faktu, że pożyczałeś kolejne części różnych komiksów, nie ich początki, co świadczyłoby, że zapoznałeś się z tymi seriami wcześniej sam :-)
Ale generalnie rozumiem aluzję, rozumiem: to co chcesz pożyczyć w sobotę? :-D

eros --> sam jesteś prowokacja ;-p
Ja tu szczerze, z sympatią i sercem na dłoni, a w zamian spotykają mnie same podejrzenia, pffff! Za karę nie napiszę Ci więcej ani słowa, jak znajdę kolejną fajną potrawę u Martina ;-))

el f --> woooooow! Minóg! Super :-))) W Martinie objadali się też pasztetem z krabów, myślisz, że na allegro można znaleźć kraby w zalewie estragonowej? ;-))
Piątek ok, czwartek też ok, w ogóle wszystko ok :-) Czekamy na Twoją wizytę :-)

Co do opisywania książek z dużym opóźnieniem: to nie to samo co dyskusja na bieżąco, przynajmniej moim zdaniem. Jak już wszyscy obgadali, co im się podobało, a co nie, to późniejsze komentarze są zwykle skrótowe i odsyłają do wcześniejszych wypowiedzi, których nie chce mi się szukać w starych wątkach. Stara jestem, to i leniwa ;-)))

03.09.2008
21:34
[85]

eros [ elektrybałt ]

Gwiazd ---> Za karę nie napiszę Ci więcej ani słowa, jak znajdę kolejną fajną potrawę u Martina ;-))

Ok, ale nie licz na ze podam Ci info o promocji w Biedronie :P

03.09.2008
22:38
[86]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Nie sądzę, kraby chyba za drogie na Allegro ale minogi mogą być niezłe ;)

No, jako "dyskusja" to nie, ale jako przypomnienie, jak najbardziej :)

03.09.2008
23:57
smile
[87]

davis [ ]

Wiecie czy MAG będzie wydawał Hyperiona również w miękkich okładkach?

04.09.2008
00:46
[88]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

elf-->No to super!

Gwiazd-->A co macie godnego polecenia? :)

davis-->Na razie nic tego nie zapowiada.

04.09.2008
08:20
smile
[89]

Szenk [ Master of Blaster ]

To ja skorzystam z okazji a propos MAG-a :)

W 2004 roku wydali Pierwszą Księgę Outremeru Chaza Brenchleya pt. "Wieża królewskiej córy". Słyszałem, że podobno niezłe, ale... czy mają w planach wydanie dalszych ksiąg?

To samo pytanie związane jest z cyklem Davida Zindella "Ea", którego pierwszy tom pt. "Klejnot światła" MAG wydał w roku 2002. I znów do tej pory cisza.

Czy wydawanie tych cykli zostało zawieszone po pierwszym tomie?

04.09.2008
08:35
[90]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Brenchleya wydała ISA, nie MAG. Mieli w planach, mieli... i chyba przestali mieć. Oficjalnego komunikatu chyba nie było, ale sprawa ucichła.
W przypadku Zindella (to juz faktycznie przez Maga zostało wydane) chyba też nie doczekamy się kontynuacji. Mag co prawda powoli chce dokańczać rozpoczęte kiedyś cykle, ale akurat nazwisko Zindella w tych zapowiedziach - często długoterminowych - się nie pojawiało. Zawsze jednak mozesz spytać na forum wydawnictwa.

04.09.2008
09:29
[91]

bre [ Legionista ]

Niebardzo się orientuję ale czy można jeszcze gdzieś dostać ksiązki Cooka o Czarnej Kompanii ?

Z góry dziekuje za odpowiedź

04.09.2008
09:48
smile
[92]

Szenk [ Master of Blaster ]

Eeech, o niedokończonych cyklach (po cichu, albo głośno - niby z powodu niesprzedawania się pierwszych tomów) możnaby duuuużo pisać.

04.09.2008
09:55
[93]

el f [ RONIN-SARMATA ]

bre (bank rozwoju eksportu ?) - pierwsze tomy, to chyba tylko na Allegro lub w antykwariatach. Natomiast kilka ostatnich powinieneś spokojnie znaleźć w księgarniach.

Szenk - niedokończone cykle to bolączka naszych wydawnictw. Mnie wkurza cykl rzymski McCullough - Zysk wydał tomy 1-3, Bellona tom 5 a o czwartym cisza :(

04.09.2008
10:16
[94]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

No właśnie z tymi ostatnimi tomami, to nie jest tak wesoło. Ja w Empiku, Traffiku i Matrasie znalazłem tylko "Białą Różę", "Srebrny grot" i "Ponure lata". Ktoś gdzieś kiedyś widział "A imię jej Ciemność". Ale na szczęście warszawskie i podwarszawskie biblioteki są nieźle zaopatrzone.

A w ogóle to właśnie kończę ostatni tom i jeśli nic się nie zmieni to mam nowy numer jeden do przyszłorocznego głosowania. :)

04.09.2008
11:49
smile
[95]

Zyga [ Urpianin ]

A propos niedokończonych cykli. Słyszałem, że następnych części "Pieśni Lodu i Ognia" też mają już nie wydać ;-P

04.09.2008
16:53
[96]

eros [ elektrybałt ]

A ja slyszalem, ze Martin sie zahibernuje, zeby nie skonczyc cyklu przed 2050 :P

04.09.2008
17:15
[97]

Szenk [ Master of Blaster ]

sparrhawk ---> A co ma się zmienić? Głosuj na CK, jak najbardziej :)

eros ---> On już pisze w takim tempie, jakby był zahibernowany, albo w jakiejś innej czasoprzestrzeni przebywał.

el f ---> O, fajnie. Jeszcze o takim przypadku nie słyszałem :/

04.09.2008
23:40
[98]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

A bo ja wiem, co on na koniec cyklu wymyślił? Zabezpieczam się. :) W sumie głosów to nie zwiększy, bo i tak już głosowałem będąc w trakcie, ale pierwsze miejsce to pewien prestiż. :]

05.09.2008
11:41
smile
[99]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Sparrhawk zostaje zdyskwalifikowany w przyszłorocznym głosowaniu :)

Link do recki "Po tamtej stronie" Alfreda Kubina (tego rysownika). Książka równie pokręcona jak jego grafiki.

05.09.2008
12:10
smile
[100]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

A głosy pomagałem Ci liczyć, Ty... niewdzięczniku!

05.09.2008
12:18
smile
[101]

Szenk [ Master of Blaster ]

Jeśli chodzi o CK to Shadowmage jest irracjonalnie niepoczytalny. Jak tylko usłyszy tytuł tego zacnego cyklu, od razu dostaje piany na oczach :)

05.09.2008
17:34
smile
[102]

garrett [ realny nie realny ]

przyjechalo wlasnie moje 9 ksiazek z solarisu :)) Mają tanio jakby co nowego Daviesa

05.09.2008
19:21
smile
[103]

Szenk [ Master of Blaster ]

Normana? Już kupiłem, niestety, w zwykłej księgarni, więc nie zaoszczędziłem.

05.09.2008
22:56
[104]

el f [ RONIN-SARMATA ]

A ja chyba sobie nowego Daviesa daruję. Przejrzę jeszcze w księgarni, ale z tego co czytałem, to dla nas nic odkrywczego w niej nie ma. Bardziej pisana dla zachodniego czytelnika, który o II WŚ nie ma większego pojęcia...

06.09.2008
02:40
[105]

Łyczek [ Legend ]

Czy ktoś z Was czytał "Galeony Wojny" Komudy ?:)

Przeczytałem 3 z 6 opowiadań z "Czarnej bandery" tego pisarza i jestem bardzo zadowolony z lektury. Widziałem na katedrze recenzje, ale ktoś może jeszcze miał styczność z książką "Galeony Wojny" :)

06.09.2008
06:59
[106]

Perrin Aybara [ Craft User ]

Przeczytałem obydwa tomy "Galeonów Wojny" jednym tchem, kawał dobrej marynistycznej literatury (moim skromnym zdaniem przynajmniej) i z czystym sumieniem mogę tą pozycję polecić fanom gatunku.

06.09.2008
07:29
[107]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja miałem - a mojej recki z tgo co pamiętam nie ma :) W każdym razie trochę byłem rozczarowany: jestem fanem książek O'Briana czy Forestera i oczekiwałem czegoś w ten deseń. No i się rozczarowałem. Raz, że widać iż Komuda jest historykiem i nie czuje morza - pierwsze może być zaletą dla wielu, ale mnie dbałość o szczegóły w tego typie powieści nie do końca odpowiada. Ma też manierę wymieniania ciurkiem nazw osprzętowania, co w założeniach zapewne miało budować klimat. Główna intryga też nie jest jakaś powalająco ciekawa, dosyć łatwo przeniknąć zakończenie. Niemniej ciekawie się czytało - choć chyba od samej powieści bardziej zainteresował mnie rozbudowany słowniczek :)

06.09.2008
07:57
[108]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

NOWY WĄTEK:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8151767&N=1

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.