GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jak zarejestrować nazwę i pomysł?

10.08.2008
17:31
[1]

Łysack [ Przyjaciel ]

Jak zarejestrować nazwę i pomysł?

Z nadmiaru wolnego czasu ostatnio miewam coraz więcej ciekawych pomysłów:) W związku z jednym z nich pomyślałem nad założeniem firmy, co do której również ostatnio opracowałem cały biznesplan:P Wydaje mi się to dość ciekawy pomysł, szczególnie, że czegoś takiego na polskim rynku nie widziałem, a na rynkach zagranicznych jest on popularny tylko w wyznaczonym dla siebie regionie:)

Dlatego też mam parę pytań do osób zorientowanych w temacie:)

Chciałbym najpierw zarejestrować jakoś swoją nazwę, coby mi jej nikt nie podkradł - gdzie to zrobić? czy to coś kosztuje? czy w moim mieście można to zrobić (Radom) ?

Następnie interesuje mnie zarejestrowanie kilku pomysłów. Pytania jak wyżej, z tym, że:
-jeśli dany pomysł jest już na rynku, lecz jest wyjątkowo mało popularny, bo jest sprowadzany z zagranicy to czy mogę go skopiować na własny użytek bez zgody posiadacza praw w kraju, w którym to jest produkowane?
-jeśli dany pomysł jest na rynku, lecz nie jest nijak zarejestrowany, bądź zabezpieczony to mogę go wykorzystać na własny użytek bez niczyjej zgody?

dajmy na to jest sobie taki turron - coś jak u nas karp na święta:P w Polsce nikt tego nie produkuje, lecz jest to zarejestrowane w Hiszpanii. Czy mogę sobie to skopiować i produkować w Polsce? nazwa sama w sobie zastrzeżona nie jest:)
albo jest sobie taki oscypek, który niby jest na rynku, lecz nie jest zarejestrowany w urzędzie patentowym ani nigdzie indziej (kiedyś tak było) czy mogłem sobie wtedy zacząć sam robić takie oscypki legalnie? :)

Następnie czy jeśli miałbym zastrzeżoną swoją nazwę, dajmy na to "srutututu" i chciałbym pod taką nazwą założyć w przyszłości firmę, to żeby wykonać i sprzedać coś wcześniej pod tą nazwą muszę od razu rejestrować firmę, czy jak osiągnę jakiś próg zysków lub obrotu? Bo jak zrobię dziesięć ciastek o nazwie "pierdu pierdu" i będę chciał sprzedać je pod marką "srutututu" to przecież zarobię na nich 5zł, więc gdzie tu sens rejestrowania firmy od razu? :P

Chciałbym najpierw zastrzec sobie to przykładowe "srutututu", potem zrobić parę "pierdu pierdu" wrzucić na allegro pod marką "srutututu" i będzie na to zbyt to zacząć produkować na szerszą skalę i wtedy dopiero zarejestrować firmę:) da się tak? :)

A co jeśli chciałbym produkować pod nazwą "srutututu" a byłby już na przykład sklep o takiej nazwie?

czy mogę założyć firmę produkcyjną srutututu, czy muszę uzyskać pozwolenie tego sklepu, czy też z racji innego rodzaju działalności nie ma to ze sobą nic wspólnego?

I jeszcze jedno - jeśli nazwa "srutututu" będzie zarejestrowana to czy mogę założyć "sru-tututu" czy też bedzie na to jakiś artykuł o podobieństwie nazwy?

10.08.2008
17:38
[2]

maniek_ [ arladion ]



EDIT:
KC tekst ujednolicony:

10.08.2008
17:44
[3]

Łysack [ Przyjaciel ]

Interesuje mnie zastrzeżenie nazwy przed zarejestrowaniem firmy. Dlatego też pytam tutaj:) Interesuje mnie też zastrzeżenie danego pomysłu, lub wykorzystanie pomysłu niezastrzeżonego do tej pory.

10.08.2008
17:45
[4]

BKozal [ Pretorianin ]

10.08.2008
17:47
[5]

Game Vids [ Chor��y ]

Moim zdaniem nie możesz zastrzec sobie monopolu na jakąś działalność gospodarczą. Jeśli Twój pomysł na firmę wypali i będzie przynosić duże zyski musisz się liczyć z tym, że inni mogą z Tobą konkurować o klienta.

10.08.2008
17:47
[6]

graf_0 [ Nożownik ]

Primo aby prowadzić osobistą firmę, musisz założyć działalność gospodarczą - jako osoba prywatna twoje możliwości będą bardzo ograniczone, a w przypadku gdy twoja aktywność będzie regularna, to działalność będzie nielegalna.

Jeśli chodzi o nazwę to firmy czy produktu, to możesz nazywać się tak samo jak inna firma czy produkt, pod warunkiem że nie działacie na tym samym rynku (nie sprzedajecie podobnych produktów).

Co do oscypków - łunia europejska reguluje dość sporą część gospodarki i aktualnie oscypki można produkować tylko wg określonej procedury i tylko na podhalu (nie wiem czy sprawdzają góralskie pochodzenie :)) Podobnie jest z szynką parmezańską etc. Kiedyś był wolny rynek i oscypki mogłeś robić nawet z mleka wielbłąda, najwyżej nie znalazłbyś klientów.

Ostatnia sprawa - zastrzeżenia nazw. Tu niestety nie jestem w stanie ci pomóc, ale właśnie z tego powodu istotne jest otwarcie działalności i legalizacja procederu.

I na koniec - co z tego że nazwę sobie zastrzeżesz, jeśli nie będziesz miał sił i środków żeby pomysłu bronić prawnie.

I nie napisałeś co masz na myśli mówiąc "pomysł" - sposób działalności, produkt, rozwiązanie techniczne?

10.08.2008
17:47
[7]

maniek_ [ arladion ]

Nie możesz zastrzec pomysłu, możesz opatentować konkretną technologię wykonania danego przedmiotu. A jeżeli chodzi o firmę (czyli potocznie nazwę), to tutaj kto pierwszy ten lepszy, nie możesz sobie zarezerwować Srtutut sp. z o.o. na przyszłość.

graf
Nie ma osób prywatnych. Są osoby fizyczne, prawne i bez osobowości prawnej :)

10.08.2008
17:58
[8]

Łysack [ Przyjaciel ]

dobra, to w takim razie mam pomysł na działalność gospodarczą:)

ile może kosztować założenie firmy, jakich kosztów się spodziewać? na początek inwestycja minimalna - wymagany nakład finansowy to jakieś 4 tysiące złotych, które mogą przynieść zysk około 40 tysięcy brutto:) klienci na pewno się znajdą bo badanie rynku w tej kwestii już przeprowadziłem:)

koszt wyprodukowania jednej rzeczy jest rzędu 30 groszy, tutaj gdzie jestem jest coś podobnego sprzedawane po 4 euro:) w polsce chciałbym sprzedawać to po 3zł, na czym i tak byłbym w stanie sporo zarobić:P

Słyszałem też o jakichś kredytach na działalność gospodarczą, które w przypadku dobrego biznesplanu i utrzymania firmy przez rok przy zatrudnianiu określonej liczby osób stają się bezzwrotne. to prawda? gdzie się o to ubiegać i jaka jest szansa na dostanie takiego kredytu?

istnieje firma handlowo-usługowa o pożądanej przeze mnie nazwie, sam chciałbym zająć się tylko i wyłącznie produkcją i handlem:P

Pomożecie?

Czyli jak już będę zarejestrowany jako firma to i nazwa automatycznie w tej branży też będzie zarejestrowana dla mnie?

10.08.2008
18:02
[9]

snopek9 [ Futbolowy Fanatyk ]

Wiesz co jest ciekawe?

Robisz tajemnice nie chcac ujawniac co bedzie robil, jednak jak juz to zrobisz to i tak kazdy bedzie mogl rowniez to produkowac o ile znajdzie potrzebne produkty, fundusze, motywacje, itd. Jezeli natomiast uwazasz, ze to nie takie proste, to czemu nie ujawniasz co bedziesz robil?

10.08.2008
18:04
[10]

maniek_ [ arladion ]

A w googlach poszukać nie łaska?



W skrócie to wymagane : 18 lat, konto firmowe, NIP, REGON.

Jeżeli chcesz -=wyłaczność=- na firmę (potocznie nazwę) to sama działalność odpada tak samo jak społka cywilna. Może być nieskończona liczba społek cywilnych np. s.c. srututut, bo każda ma w nazwie wspólników. Musisz się zainteresować spółkami prawa handlowego, nie wiem czy spółka jawna wystarczy, z.o.o. z całą pewnością zagwarantuje Ci wyłączność nazwy, ale wymaga 50tys. zł na dzień dobry.

Poczytaj w necie, to jest naprawde bardzo dobrze opisane. Zacząć jakiś interes jest banalnie łatwo, powodzenia w utrzymaniu się na rynku życzę :)

10.08.2008
18:20
[11]

Łysack [ Przyjaciel ]

snopek -> sam produkt jest banalny i baaardzo łatwy do zrobienia - jak pocztówka - wystarczy wydrukować, lecz najważniejszy jest pomysł na to co na niej będzie i od tego zależy jej powodzenie:) dlatego nie chcę mówić tutaj co to będzie, bo jest to zbyt łatwe do wykorzystania, a skoro takie jest to wolałbym być tym pierwszym który wprowadzi to na rynek:)

maniek -> dzięki:) właśnie takiej prostej informacji było mi trzeba:) mam dość ograniczone fundusze, ale że jest to pomysł na produkcję która nie wymaga dużo miejsca, ani poświęcania dużej ilości czasu to mogę sobie na to pozwolić jako uczeń:)

nie chciałbym jednak wydawać 90% zarobków na zalegalizowanie firmy i odprowadzanie kosmicznych podatków:) a tak przypuszczalnie ile może kosztować założenie czegoś takiego? przy czym mogę się spodziewać jakichś opłat? jak mogą być one wysokie?

10.08.2008
18:34
[12]

maniek_ [ arladion ]

Znaczki opłaty skarbowej głównie. Wpis do ewidencji i takie takie. Nie pamiętam dokładnie ile to kosztowało, ale spokojnie w tysiącu sie zamkniesz, i potem co miesiąc 350 złodziejom z zusu :)

10.08.2008
18:56
[13]

Rocket. [ Centurion ]

Łysack-> Nie chcę cię zniechęcać ale ewidentnie porywasz się z motyką na słońce. Taki drobny przykład (prawdziwy). Właściciel pewnej hurtowni w Polsce, który sprzedaje narzędzia rolnicze i tym podobne (dostarcza na całe pomorze), zamówił uradowany parę ton kluczy, bo wyszło mu, że za jeden klucz płaci ileś tam groszy a może sprzedawać to za parę złotych. Teraz te klucze leżą magazynie i czekają aż ktoś łaskawie je kupi.

U Ciebie dochodzi fakt, że nie masz stricte ekonomiczno-biznesowego umysłu. Zakładasz temat na forum szukając informacji zamiast samodzielnie dojść do nich, no i samo twoje podejście "genialnego pomysłu" na który nikt inny nie wpadł skreśla cie już na starcie. Już z samych Twoich postów wynika, że nie wiesz jak to się robi (prowadzi biznes) i masz tylko sam "genialny" (ależ oczywiście) pomysł. :)

Peace.

EDIT: Aha, chyba nikt jeszcze nie wspomniał, musisz jeszcze wyrobić sobie pieczątkę dla firmy :)

10.08.2008
19:00
smile
[14]

Jerryzzz Resurrected [ Konsul ]

Wszyscy chcą, żeby Łysack zdradził, co zamierza produkować... Zapomnijcie, tak łatwo hiper-miliarderami nie zostaniecie...

10.08.2008
19:03
smile
[15]

Danley [ slow but dangerous ]

Lepiej zaprzyjaźnij się z jakimś pracownikiem kancelarii podatkowej, bo widzę, że nic z tego nie będzie.. nie żyjemy w utopii tylko w państwie prawa :)

10.08.2008
19:04
smile
[16]

Jerryzzz Resurrected [ Konsul ]

A z taką znajomością prawa, jaką posiada Łysack, będzie ciężko...

10.08.2008
19:05
[17]

Danley [ slow but dangerous ]

Na początku tak, ale jakby zamiast tutaj pisać, naprawdę poważnie podszedł do tematu, to prędzej czy później doszedłby do wszystkiego.

10.08.2008
19:06
smile
[18]

wysiak [ Senator ]

"koszt wyprodukowania jednej rzeczy jest rzędu 30 groszy, tutaj gdzie jestem jest coś podobnego sprzedawane po 4 euro:) w polsce chciałbym sprzedawać to po 3zł, na czym i tak byłbym w stanie sporo zarobić:P"
Czy chodzi o papierosy?:>

10.08.2008
20:04
[19]

azzie128 [ Chor��y ]

Produkcja to ciezki i dosc ryzykowny kawalek chleba....

Pomyslu nie mozesz zastrzec, a skoro z tego co mowisz wykonac te przedmioty mozna latwo i tanio, to pomysl jest jedyna przeszkoda przed wykonaniem tego przedmiotu. Wobec tego w momencie wprowadzenia towaru na rynek, juz mozesz liczyc na to ze pierwsi konkurenci beda chcieli Cie nasladowac. W przypadku towarow latwych do skopiowania, mozesz liczyc ze w pare dni po podjeciu decyzji, beda mieli gotowe "podrobki".

Jako, ze dopiero zaczynasz, nie masz zadnej sieci dystrybucji. Wejscie na rynek ogolnokrajowy to bardzo ciezka praca wielu przedstawicieli handlowych (spotkania i negocjacje z duzymi odbiorcami, jezdzenie po malych). Ktos kto ma zbudowana taka siec, jest w stanie wprowadzic setki tysiecy sztuk towaru jednoczesnie w calej Polsce. Ty bez takiej sieci bedziesz mogl mowic o sukcesie jesli na rynek wypuscisz setki.

Druga rzecz: efekt skali. Produkujac setki tysiecy przedmiotow ich jednostkowy koszt wytworzenia, projektowania, dystrybucji itp spada dziesiatki razy. Ty bedziesz mial koszt 30 gr, on 3 gr. Ty bedziesz sprzedawal setki, on setki tysiecy. Kasa z Twojego zarobku pojdzie na ZUSy, inne koszty dzialalnosci, na Twoje zycie. Kasa z jego zarobku w wiekszosci pojdzie na rozwoj produktu, lepsze opakowania, nowe modele, inne kolory itp.

Jednym slowem po kilku miesiacach Ty bedziesz dopiero liczyl pierwsze zyski (wiekszosc firm rozlicza sie fakturujac z 30 dniowym terminem platnosci) gdy zostaniesz wyparty z rynku, przez lepsze, tansze, w wiekszym wyborze i z lepszym wsparciem produkty konkurencji.

Niestety, duzy moze wiecej. I jak tylko taki duzy Cie zauwazy, zostaniesz pozarty zanim sie zorientujesz.

10.08.2008
20:16
[20]

azzie128 [ Chor��y ]

Taki drobny przykład (prawdziwy). Właściciel pewnej hurtowni w Polsce, który sprzedaje narzędzia rolnicze i tym podobne (dostarcza na całe pomorze), zamówił uradowany parę ton kluczy, bo wyszło mu, że za jeden klucz płaci ileś tam groszy a może sprzedawać to za parę złotych. Teraz te klucze leżą magazynie i czekają aż ktoś łaskawie je kupi.

I co z tego? Jesli kupil cos np po 5 gr, a sprzedawal po 5 zl, to wystarczy aby sprzedal 1/100 tego co zamowil aby zwrocil mu sie koszt zakupu. Teraz moze te klucze sprzedawac po dowolnej cenie, bo ma je za darmo. Moze je nawet rozdawac w prezencie dla klientow i dzieki temu zarabiac bo zacheca ich do zakupow. Nieistotne jest czy ktos sprzedal wszystko czy tylko 1/10 towaru, wazne ile na tym zarobil.

10.08.2008
20:53
[21]

Łysack [ Przyjaciel ]

Rocket, Danley -> zanim czegokolwiek poszukam, zdecydowałem zapytać na forum, żeby w ogóle dowiedzieć się czy jest to dla mnie realne. Mając dajmy na to 5 tysięcy, przy czym 3 z nich potrzebne byłyby na inwestycje nie chciałbym szukać informacji na temat firmy, gdy założenie jej przewyższałoby moje możliwości. W takim wypadku już wiem ile to może kosztować i orientacyjnie gdzie szukać, więc resztę mogę dowiedzieć się sam.

wysiak -> nie ;]

azzie -> jest to pomysł bardziej na umiejętne wykorzystanie umiejętności niż wykonanie produktu którego jeszcze nie ma na rynku. Będą to produkty, które będą wykonane po prostu inaczej, co pozytywnie sprawdziło się w innych krajach.
Stąd też sądzę, że nawet największe firmy w tej branży nie będą mogły ze mną konkurować, a raczej nie będą chciały. No może że zrobią identycznie jak ja - wykorzystają nietypową kolorystykę, czy też wzór.

Z tego co znalazłem to istnieje program pomagający początkującym przedsiębiorcom - pomaga on wykonywać i nauczyć się księgowości i parę innych drobniejszych rzeczy. Do tego w razie czego mam kogo zapytać w przypadku jakichś pytań odnośnie firmy. Nie mogę teraz tego zrobić, bo jestem teraz dość daleko od tej osoby i nie mam możliwości spotkania.

10.08.2008
21:29
smile
[22]

Rocket. [ Centurion ]

<--Stąd też sądzę, że nawet największe firmy w tej branży nie będą mogły ze mną konkurować, a raczej nie będą chciały. No może że zrobią identycznie jak ja - wykorzystają nietypową kolorystykę, czy też wzór.

Sorry. Get real.

Azzie128-> No właśnie chodzi o to, że mu się nie zwróciło i facet się po prostu przeliczył :)

10.08.2008
22:13
[23]

Łysack [ Przyjaciel ]

rocket -> no cóż, głównym rdzeniem tego "biznesu" będą umiejętności jednej osoby (np moje własne), stąd też mam pewność, że żadna firma nie wykona identycznego pomysłu, a trudno będzie im skopiować coś ode mnie w tej samej jakości.

swoją drogą, skoro jest już coś takiego na rynku, lecz wykonywane przez firmy na tyle małe, że nie były w stanie opanować rynku krajowego to już miało okazję być to skopiowane przez duże firmy, a nie zostało:) ale to akurat tyczy się innego pomysłu:)

10.08.2008
23:14
[24]

azzie128 [ Chor��y ]

Czy mowimy tutaj o jakiejs produkcji artystycznej?

10.08.2008
23:20
[25]

Łysack [ Przyjaciel ]

nie do końca, aczkolwiek tworzone indywidualnie:) moim motywem przewodnim firmy byłoby uczynić świat weselszym, a przynajmniej odbiorców moich produktów:) na przykład tu, w Hiszpanii na takie właśnie produkty jest naprawdę duży rynek zbytu, a sam w Polsce niczego takiego nie uświadczyłem:) Przywiozę do kraju dużo naprawdę świetnych i sprawdzonych pomysłów, które będę stopniowo realizował, w zależności od możliwości finansowych i kosztów początkowych potrzebnych do produkcji kolejnych wytworów mojej jak i tutejszej wyobraźni:)

Aha, nie mam na myśli produkcji akcesoriów do sklepu ze śmiesznymi rzeczami, żeby nie było ;) hehe

10.08.2008
23:20
[26]

rzaba89nae [ WTF!? ]

Musisz mieć takie małe R w kółeczku nad nazwą, wtedy nikt Ci tego nei ruszy. Możesz to zrobić w Wordzie na przykład. Taniej wyjdzie...

10.08.2008
23:22
[27]

azzie128 [ Chor��y ]

Nie wiem czemu ale cos mnie kusi aby zapytac, czy sa to takie male plastikowe karty, jak kredytowe, ale z roznymi rysunkami i napisami, typu "Usmiechnij sie" czy "Ten co ma ta karte jest kochany?"

Jakos tak mi sie skojarzylo, bo ostatnio pelno tego w Empiku widzialem :)

10.08.2008
23:44
[28]

Łysack [ Przyjaciel ]

nie:)

na przykład - chcesz nabyć śmieszną koszulkę na allegro - co widzisz? sto tych samych wzorów na aukcjach różnych użytkowników - wszędzie najpopularniejsze są "pie***le nie robię", vodka connecting people, czy inne fast foody:)
tak jest też w innych branżach - brakuje nowych wzorów, a na takie własnie znalazłem inspirację tutaj, zarówno skopiowaną stąd jak i własną wymyśloną:)
widziałeś pewnie stronkę toys4boys - tam mają rzeczy które z natury ciekawią człowieka, a niekiedy śmieszą. Chciałbym stworzyć coś podobnego, lecz w oparciu o własne pomysły bądź skopiowane zza granicy - oczywiście w miarę możliwości jak najtaniej, bo jak by nie patrzeć na t4b tanio nie jest, lecz w większości mają monopol na rynku.

Ale to tylko odległe odległe plany mojego pomysłu, aktualnie chciałbym zająć się czymś zupełnie innym, lecz nie chcę na razie zdradzać czym, bo pomysł w opinii mojej i moich znajomych dość dobry - rzeczy, które moi znajomi jak sami stwierdzili, chętnie by kupili, czy to ode mnie czy to ogólnie od kogoś innego - gdyby tylko było na rynku:)

Sam pewnie byłeś za granicą i wchodzisz do sklepu i widzisz coś o czym myślisz "ooo, wezmę komuś na prezent, bo tego nie ma w Polsce" - nie koniecznie musi to być rzecz, która ewidentnie kojarzy się z danym krajem:) Na przykład ostatnio widziałem trójwymiarowe domino:)

11.08.2008
00:02
smile
[29]

Tenshay [ I'm Destroying The World ]

jak już zaczniesz sprzedaż to rzuć inkami do allegro, na GOLu :)

zawsze może cie wesprzemy trochę... ;]

11.08.2008
06:07
[30]

kapciu [ kapciem ]

Kiedys - lata temu też myślałem, że mam świetny pomysł.

A było nim nadruki na papierze toaletowym. Czyli jakieś komiksy, karykatury polityków i takie tam. W sumie nawet mocno zaangażowałem się w przedsięwzięcie czyli własna firma, rozmowy z producentem sraj taśmy ale ilość biurokracji przez jaką musiałem przejśc i jaka mnie jeszcze czekała skutecznie mnie do pomysłu zniechęciła.

Wiec stwierdziłem, że zaczne od czegoś prostszego - informacje przetargowe. Ale co z tego, że byłem pionierem na ryku polskim jak rok pózniej pomysł podchwycił portal wp.pl (na szczescie tez fiasko mieli :p) a pozniej inna firma, ktora do dzis zmonopolizowała rynek.
wystarczylo ze mieli ogromny kapital na starcie. ja zaczynalem od 50 klientow (bo na takie koszty bylo mnie stac) rozwijajac to metodycznie, a oni od 1000. I pozamiatane bo mogli w rezultacie zaoferowac nizsza cene za produkt.

Takie 'złote' pomysły należy naprawdę dobrze przemyśleć :)

11.08.2008
09:09
[31]

Łysack [ Przyjaciel ]

kapciu -> na szczęście zanim cokolwiek bym zaczął zdobyłbym naprawdę wiele pomysłów, żeby w razie niepowodzenia jednego z nich mieć inny - tani w realizacji, żeby się odbić:) Przyrównując do Twojej sytuacji to tak jakbyś chciał sam rysować te komiksy na srajtaśmie - gdyby Twoje rysunki były naprawdę świetne i przyciągałyby klientów nawet największy koncern nie byłby w stanie Cię wyprzedzić, bo ludzie woleliby zapłacić 1zł więcej, a się naprawdę ubawić na kiblu:)

Chciałbym najpierw wystartować bez zakładania firmy, a jak już znalazłbym chociaż trochę klientów to zarejestrować się i ruszyć z grubej rury:)

11.08.2008
15:31
[32]

Alick [ Konsul ]

Łysack ---> mam namiar na firme, ktora pomaga ruszyc mlodym osobom z biznesem. Udzielaja jakiegos tam wsparcia finansowego za reklame ich firmy, cos takiego jak patronat czy cos w tym stylu. Jest to firma dzialajaca w telekomunikacji i na pewno nie "ukradnie" pomyslu, bo kasy maja jak lodu. Jak chcesz to mozesz sie z nimi skontaktowac. Moze warto.
Jakby co to pisz na mojego maila a podesle namiar.

11.08.2008
15:42
[33]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

Najbardziej mnie ciekawi, jak ty chcesz to sprzedawać?

11.08.2008
16:55
[34]

Łysack [ Przyjaciel ]

Alick -> odezwę się jeszcze dzisiaj, jak będę miał pewny internet - chętnie skorzystam, a sam myślę właśnie nad nawiązaniem jakiejś współpracy reklamowej:) swoją drogą na akcesoria telekomunikacyjne też mam parę pomysłów :D

Macu -> na początek allegro i lokalne sklepy. Mam też parę osób, które mogłyby wywieźć towar poza mój region jadąc po drodze:)

11.08.2008
16:57
smile
[35]

_agEnt_ [ Tajniak ]

Allegro to w Twojej sytuacji najlepsza i jedyna sensowna sieć dystrybucji.

11.08.2008
17:45
[36]

gazownikk [ Pretorianin ]

Łysack ---> oczywiście w miarę możliwości jak najtaniej, bo jak by nie patrzeć na t4b tanio nie jest, lecz w większości mają monopol na rynku.

Mylisz się, żadnego monopolu nie mają i nigdy go nie mieli. Nawiasem mówiąc są mniej znani niż chociażby 2Future (zobacz chociażby jak indeksuje ich google). A są jeszcze Geektoys, bigtoysboys, i oczywiście allegro.

11.08.2008
17:49
[37]

Łysack [ Przyjaciel ]

gazownikk -> napisałem monopol, bo nie znalazłem innego słowa:) jest sobie grupka paru firm w danej branży, z których wszystkie ustalają ceny między sobą, żeby były mniej więcej równo wygórowane:) nie mają obcej konkurencji, więc nie muszą schodzić z cen, bo jak ktoś potrzebuje coś z ich oferty to czy w jednym czy w drugim sklepie to kupi, a jak będzie miał ceny bardzo zbliżone to już nie będzie wybierał jednego z nich "bo taniej"

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.