Moje sercowe rozterki - część II

11.10.2002

22:00

[1]

Luk [ Centurion ]

Moje sercowe rozterki - część II

Niedawno zamieścilem na forum wątek pt."Moje sercowe rozterki". Moje dalsze losy sa jeszcze bardziej pokrecone.

Z moja kolezanka nadal calkiem dobrze mi sie uklada. Powiedzialbym nawet, ze bardzo dobrze. Niedawno dowiedzialem sie, ze jest wolna. Mam jednak problem. Kreci sie kolo niej moj "kumpel". Kiedys byl moim dobrym kumplem, ale ostatnio cos mi, lagodnie mowiac, "PODPADŁ". Podwala sie do niej i na dodatek jest troche zboczony... Coś w stylu Stiflera z "American Pie". Szczerze mowiac, raz po raz mam ochote mu walnąć. W szkole lapie niektore dziewczyny za tylki, a najlepszym tematem do porozmawiania z nim jest... sami zgadnijcie, co. Ja jestem calkiem inny. Zreszta inni kumple podzielaja moje zdanie. To jest pierwszy problem.

Drugi to taki, ze kolo mnie kreci sie druga dziewczyna. Lubie ja, ale nic poza tym. Nie wiem, co robic. Kumple mowia o mnie Cassanova...

MACIE JAKIES RADY?

Link do ostatniego wątka:

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=775914

11.10.2002

22:32

[2]

bone_man [ Powered by ATI ]

Mam dosyc podobny klopot :(((

12.10.2002

00:23

[4]

Adamss [ -betting addiction- ]

ciekawe przezwisko...cassanova ;-) moze ta druga zapytaj sie o co jej dokladniej chodzi i wytlumacz ze kcesz tylko przyjazn ot co ;-)..a z ta pierwsza to ja sadze ze jesli zacznie chodzic z tym zboczonym qmplem to sama sie przekona o jego naturze ;-) musisz jej dac samemu wybrac...