GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Najgorsza wódka

07.08.2008
04:25
[1]

barnej7 [ Konsul ]

Najgorsza wódka

Pił ktos "Komandora"? nabylem ten alkohol(?) dzis w plusie(nie da sie tego pic, nie polecam wodek w cenie 15zł). Jaka wg. was jest najgorsza wodka?

07.08.2008
04:40
[2]

BBlacKK102 [ Generaďż˝ ]

Bialy Kon. Nawet nie wiem co to bylo, po drugiej flaszce kolega wyszedl szczesliwy ze sklepu z Bialym Koniem. Co z tego, ze za 8 zl byla, wazne, ze zmrozona :|. Rzygalem dalej niz widzialem.

Hmmm, a moze to byl czarny kon?

07.08.2008
05:50
smile
[3]

Dexter666 [ Fresh dyspozytor ]

a ja kiedyś piłem wódkę "z czerwoną kartką" i "starogardzką" nie smakowały mi.
Od paru lat nie pije tanich wódek, w ogóle od sylwestra wódki jeszcze nie piłem i dobrze mi z tym ;]

07.08.2008
06:16
smile
[4]

Behemoth [ Kruk ]

Odkąd miałem kontakt bliskiego stopnia z naftą o nazwie "Walet" nie piję już tego trunku. Co najwyżej w drinkach. Uraz na całe życie.

07.08.2008
06:45
[5]

Gonsiur [ Giga Drill Breaker!! ]

Hmmm chyba czerwona kartka i starogardzka ;).

07.08.2008
06:48
[6]

Caleb [ The Evil That Men Do ]

Najgorsza jaka w zyciu pilem to "Palace vodka" i to scierwo sie nawet stylizuje na wodke z gornej polki.
Nie ma absolutnie niczego gorszego.
Czerwone kartki, starogardzkie, zoladkowe sa przy tym badziewiu Absolutami.


Najgorsza wódka - Caleb
07.08.2008
07:12
[7]

|kszaq| [ Legend ]

Jakaś no name, nie pamiętam nazwy. Do dziś mam złe wspomnienia. Ale na szzczęście wódkę piję raz na rok :)

07.08.2008
07:17
smile
[8]

jewbacca [ Junior ]

od wódki generalnie jak najdalej, ale pić trzeba, więc jak już żadnych wynalazków;

najgorsze gówno jakie piłem to absolut waniliowy wersja dla pederastów chyba;
przez 3 dni odbijało mi się serkiem waniliowym, no bo czym to zakąszać ?

07.08.2008
08:10
[9]

azzie128 [ Chor��y ]

Bols - jest tragiczny, nie rozumiem jego duzej popularnosci...

07.08.2008
08:19
smile
[10]

Conroy [ Dwie Szopy ]

Od Czerwonej Kartki się proszę odczepić.

07.08.2008
08:20
[11]

CHESTER80 [ I love games ]

Obecnie jestem nie pijący, ale w czasach młodzieńczych najgorszą wódką jaką piłem był Bols. Raz ktoś kupił kilka sztuk pod wpływem reklamy, a potem wszyscy się męczyliśmy.

07.08.2008
08:21
[12]

eJay [ Gladiator ]

Bols - cena kompletnie nieadekwatna do smaku
Arktika - Biedronkowy wyrób ziemniaczany. I to czuć!
Niagara - płucze tak samo jak słynny wodospad

Nie rozumiem natomiast wstrętu do Starogardzkiej. Owszem, za 18 zł ciężko cokolwiek dobrego kupic, ale do robienia drinków jak ulał.

07.08.2008
08:32
smile
[13]

Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]

Starogardzka, Czerwona Kartka to niezłe wódki, niektórzy się zbyt sugerują ceną. A żołądkowa to w ogóle jest ewenement bo wchodzi pięknie, czasem nawet lepiej niż Wyborowa.

Najgorsza bez wątpienia jest Bols. Nie idzie tego wypić.

07.08.2008
08:44
smile
[14]

Selman [ Senator ]

ta od kumpla za 6 zł

07.08.2008
08:53
[15]

tomazzi [ Episode: 3 ]

Petrov

07.08.2008
08:53
[16]

JihaaD [ Gosu ]

Pałacowa (palace) to jedna z lepszych wodek polskich ze sredniej polki i to nie tylko moje zdanie.

A co do tematu to chyba najgorsza to "Wędkarska" juz sama nazwa mnie odpycha,ale jej nie pilem.
A z tych co pilem to taka angielska "Black Vodka" -wchodzi jak soczek-dobry smak-ale szarpie pozniej strasznie.

07.08.2008
09:03
smile
[17]

grattz [ Konsul ]

Arctica za 15 zł. Sam metan.

07.08.2008
09:05
[18]

Łyczek [ Legend ]

Sam metan.

Raczej chciałeś napisać metanol.

07.08.2008
09:07
[19]

neozes [ Generaďż˝ ]

Absolwent - najgorsza z tych, ktore mialem okazje pic.

Za 18zl mozna kupic w Biedronce Soplice - calkiem niezla wodka.

07.08.2008
09:08
[20]

Valem [ Generaďż˝ ]

Finlandia Żurawinowa

nie jest warta tej ceny

07.08.2008
09:12
smile
[21]

tomazzi [ Episode: 3 ]

neozes -> Absolwenta da sie jeszcze spokojnie pić, widać że mało wódek z niższej półki próbowałeś:P A Soplica całkiem niezła wódka. Soplica Wiśniowa to chyba najlepsza wódka na naszym rynku :)

07.08.2008
09:16
[22]

Moniash [ Generaďż˝ ]

Retro...

07.08.2008
09:20
[23]

rpn [ ... ]

Soplica...albo mało w życiu wódek próbowałem.

07.08.2008
09:25
[24]

Adaśś [ Konsul ]

Komandosy, Leśne dzbany, Volty... wszystko z najwyższych półek biedronki! :)

07.08.2008
09:36
[25]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

Adaśś -> to nie wódki. Zresztą Komandos jest najsmaczniejszym alkoholem w tej cenie za pół litra.

Od Starogardzkiej się doczepić proszę - wiele wspaniałych wspomnień jej zawdzięczam.

Najgorszą wódką jest bez wątpienia Bols - bardziej sztucznie i plastikowo smakującej wódki nie piłem. Męczarnia a nie przyjemność.

07.08.2008
09:37
[26]

Orrin [ Najemnik ]

Mustang

07.08.2008
09:39
[27]

rzaba89nae [ Generaďż˝ ]

Borygo & Denaturax są dość powszechnie mylone z wódkami przez szacownych jegomości należących do elitarnymch klubów zasiedlających obrzeża sklepów monopolowo-chemicznych...

A tak serio to polskie wódki są tak zajebiście często podrabiane, że nie radzę ich pić ! Tylko jakoś nikt nie kwapi się zając tym procederem...

07.08.2008
09:41
smile
[28]

PaulPierce [ Konsul ]

Krakowska , Starogardzka i bodaj 1904 albo 1906 ...

07.08.2008
09:43
[29]

grubach [ Konsul ]

Krajowa...

07.08.2008
09:43
[30]

sinbad78 [ Calm like a bomb ]

Polonez - kolega kupił na wesele z oszczędności ... no cóż nie było to takie wesołe wesele nikt tego nie pił nie dało się poprostu

07.08.2008
09:47
[31]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Kron
Bols

Wynalazkow typu Lodowa nie liczę, bo chyba każdy wie, iż to nie wódka, ale co najwyżej zaprawka do pieczenia mięs...

07.08.2008
09:47
[32]

Tosser [ Generaďż˝ ]

Absolwent, Soplica, Z Czerwona Kartka

07.08.2008
09:53
smile
[33]

BmrQ3 [ Pretorianin ]

luksusowa czarna 50%

07.08.2008
10:13
[34]

provos [ Clandestino ]

Każda ciepła i tania.

07.08.2008
10:18
[35]

litlat [ (A)//(E) ]

"Parkowa" chyba najtańsza jaka jest w biedronce. Tragedia.


BmrQ3 - od "kwadrata" sie odczep! :)

btw. co polecacie w cenie do 25zł?
Ja od siebie żołądkową i właśnie 'kwadrat' ;)

07.08.2008
10:18
[36]

godfather15 [ Pretorianin ]

Skorpion

07.08.2008
10:22
[37]

...: pluto :... [ Pretorianin ]

frederic zza czeskiej granicy, krakowska

07.08.2008
10:28
[38]

|kszaq| [ Legend ]

od wódki generalnie jak najdalej,

oj true :(

07.08.2008
10:31
[39]

Conroy [ Dwie Szopy ]

Jeszcze Żubrówka, ja wiem że ogólnie nie jest to zła wódka i od cholery ludzi ją lubi, ale ja osobiście muszę się nieźle wymęczyć żeby całą wypić.

W przedziale do 25zł najlepsza jest Luksusowa.

Czekam na tych co mnie zjadą za spaczony gust alkoholowy :).

07.08.2008
10:33
[40]

SebNET [ High Quality Addict ]

Bols.

Największe gówno jakie w życiu piłem. Wchodzi w gardło tak tępo, że brak słów. A następnego dnia są skutki w postaci delirki.

07.08.2008
10:35
[41]

_MaZZeo [ Senator ]

Soplica, zdecydowanie.

07.08.2008
10:35
[42]

Tosser [ Generaďż˝ ]

Bols jest przeciez pycha

07.08.2008
10:37
[43]

persik_ [ Konsul ]

Słowacki Ambasador. Tragiczny w smaku, ciężko to w ogóle przełknąć.

07.08.2008
10:41
smile
[44]

sugibejbs [ Pretorianin ]

No Wy chyba czeskich specjałów nie próbowaliście :D

Nie ma nic gorszego od Silver Kroiza, Frederica i pochodnych :/

07.08.2008
10:43
[45]

wlodzix [ Pretorianin ]

Każda wódka dobra jest bo jeśli wy pijecie dla smaku to jesteście jacyś nienormalni(nie chcąc nikogo obrażać)

07.08.2008
10:44
[46]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Krakowska.
Jest gorsza niz Pozarowa.

07.08.2008
10:46
[47]

XMR [ Hohner ]

Wódka? Nie tykam tego ścierwa choćby nie wiem co......obrzydlistwo, nie ważne w jakim wydaniu. Jedyne co toleruje z wódką to Kamikaze...

07.08.2008
10:46
[48]

Kasha_Krk [ Konsul ]

krakowska, luksusowa

07.08.2008
10:48
[49]

quaku [ Konsul ]

Ogólnie niższe wyroby z Lidla i Biedronki. Żołądkowa jest dobry na jedno totalne zachlanie mordy, później, przed każdą nową konsumpcją, wprowadza na twarz grymas.

wlodzix - Mało pijałeś chyba. W dobrej wódce nie chodzi o to, że smakuje, a o to, że jej właśnie nie czuć.

07.08.2008
10:49
[50]

erton2 [ Pretorianin ]

Zla wodka to wodka pita wsrod zlych ludzi, wodka pochlania enerie wokol niej, jesli vibe jest dobry to ciepla starogardzka pita z kubka w parku wchodzi niczym ambrozja, jesli zly finlandia zapali sie w przelyku, a najlepszy fotel zacznie uwierac tylek.

07.08.2008
10:50
smile
[51]

tomazzi [ Episode: 3 ]

quaku -> Gorzka Żołądkowa Miętowa smakuje jak syrop na gardło :P mniam :D
Ogólnie każdą wódkę da sie wypić bez większego obrzydzenia jeśli jest porządnie zmrożona. Taka zaszroniona, co czuć ją na zębach, wchodzi najlepiej ;)
erton -> moje stare powiedzonko mówi co następuje: nie ważne co pijesz, nie ważne gdzie pijesz, ważne z kim pijesz ;)

07.08.2008
10:51
smile
[52]

eJay [ Gladiator ]

Jeszcze Żubrówka, ja wiem że ogólnie nie jest to zła wódka i od cholery ludzi ją lubi, ale ja osobiście muszę się nieźle wymęczyć żeby całą wypić.

Conroy, bo to sie pije z sokiem jabłkowym, a nie czystą. Samej też nie tykam.

07.08.2008
10:53
[53]

War [ War never changes ]

Prócz tych oczywistych za 15 zł typu Starogardzka, to muszę jeszcze wymienić Soplicę.

07.08.2008
10:54
[54]

Conroy [ Dwie Szopy ]

Ale ja w żadnej formie tego nie trawię, nawet z sokiem. Zresztą jestem przeciwnikiem mieszania wódki z czymkolwiek, jak się jest facetem to się pije czystą ;).

07.08.2008
11:04
[55]

krooliq3 [ Lucid Dreamer ]

Prezydent. Zdecydowanie najgorsza jaką piłem...

07.08.2008
11:11
[56]

aliment [ Haraszo ]

A ja nie cierpię Luksusowej.
Jak kumpel zrobił drink z Colą, to myślałem że zwymiotuje po pierwszym.

07.08.2008
11:16
[57]

ON Line [ sHiFtY ]

Ja nie pije i nie pale :)

07.08.2008
11:20
[58]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

Ja nie wiem, jakieś macie Pańskie te przełyki. Zgadzam się z Conroyem, Luksusowa to najlepsza wódka do 25 PLN.

A tak w ogóle, ostatnio rozsmakowałem się w szotach śliwowicy z sokiem malinowym i tabasco. Bo o ile zwykłe wściekłe z wódką są dość bezpłciowe, to to naprawdę daje radość z picia :)

07.08.2008
11:22
[59]

Raynor [ Big Man ]

Czerwona kartka, Bols :)

07.08.2008
11:26
smile
[60]

Zielona Żabka [ Let's rock! ]

Bols, Lodowa, Biała Dama brrrrrrrrrrrr

07.08.2008
11:28
[61]

kurzew [ The Road Warrior ]

Luksusowa. Raz sie zrazilem. Wiecej juz sie jej nie napije.

07.08.2008
11:30
[62]

Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]

Zdecydowanie Bols...

07.08.2008
11:32
[63]

Kazuya_3 [ Even Devil In Me May Cry ]

Ojciec zawsze mnie przestrzegał przed Starogardzką, ale nie miałem "przyjemności" do tej pory spróbować;]

07.08.2008
11:35
[64]

cRaven [ Konsul ]

Stawiam na "Saharę". Już podczas picia 3 kolejki zaczynało mnie suszyć, a głowa pobolewała jeszcze zanim opuściłem imprezę.

07.08.2008
11:36
[65]

Mipari [ Generaďż˝ ]

A mnie tam Bols i Krakowska smakują. ;) Najgorsze, które piłem to 1906 i Ojczysta.

07.08.2008
11:37
[66]

MadaKośnik [ God is wearing trampki ]

Najgorsze, które piłem to 1906 i Ojczysta.

Oj nie przypominaj mi o ojczystej... syf !

07.08.2008
11:40
[67]

Xaltorun [ No way! ]

Śliwowica.

07.08.2008
11:40
[68]

Salado. [ Konsul ]

jeśli można w ogóle mówić o smaku wódki, to jest z założenia niedobre, ma służyć do najebania, nie do smakowania, do smakowania jest piwo

Starogardzka, Sobieski, żubrówka - najgorsze dla mnie

07.08.2008
11:59
[69]

rzaba89nae [ Generaďż˝ ]

Ja tam tego syfu nie pije :/ Nawet w sylwka !!!

07.08.2008
12:03
[70]

Enedweth [ ponad to ]

Najbardziej przereklamowana wódka to dla mnie Bols. A smakowy to już kompletna katastrofa.

07.08.2008
12:15
[71]

neozes [ Generaďż˝ ]

Niech kto to zrobi w formie jakiejs statystyki, bowiem z takiego balaganu troszke trudno co wywnioskowac :P

07.08.2008
12:18
[72]

barnej7 [ Konsul ]

starogardzka dobra jest! w tej cenie nie ma lepszej wodki!

07.08.2008
12:19
smile
[73]

Zupsky z Bree [ Santino Marella ]

Up się zgadzam

07.08.2008
12:21
[74]

mefisto2006 [ Generaďż˝ ]

Uraz mam do bułgarskiego Flirta.....

07.08.2008
12:22
[75]

kilo_fasoli [ Legionista ]

Starogardzka

07.08.2008
12:40
smile
[76]

kubinho12 [ 730 ]

Jakakolwiek, miesiąc po otwarciu.

07.08.2008
12:41
[77]

===Schejkimenn=== [ Achilles z VI LO ]

Krakowska i Żolądkowka rzeklem ja!

07.08.2008
12:41
[78]

Aen [ MatiZ ]

Ciepła :)

A poważnie - Fiddler czy jakoś tak - Taka z żydowskim melonikiem na zakrętce. Syf, syf, syf.

A wszyscy ci wybrzydzający na Absolwenta chyba jeszcze na studia nie poszli widać ;)

07.08.2008
12:49
[79]

SirGoldi [ Gladiator ]

Jeśli już mam pić wódkę, to tylko Finlandia. :-) Żurawinowa z sokiem pomarańczowym to poezja.

Innego syfu nie piję, a i Finlandię z racji ceny bardzo rzadko. A w drinach to już mi tam obojętne, co wleją.

07.08.2008
12:50
[80]

mrEdDi [ Sygnatariusz ]

1906 :)
i każda ciepła ;P

07.08.2008
12:55
smile
[81]

Krala [ ]

czy plus czy minus - najgorszy Maximus!

07.08.2008
13:16
[82]

simian-raticus [ Konsul ]

Najgorsza wódka to taka, którą się pije w hooy'owym towarzystwie!

07.08.2008
13:23
[83]

Mydełko_FA [ Pretorianin ]

Obecnie picie wodki to obciach i dlatego jej nie pije, bo po co uchodzic za frajera i menela.
Z tych co pilem:
- Sliwowica - smakuje i pachnie jak ruski klej do plastiku
- Zoladkowa - na drugi dzien rozbolala mnie glowa i mialem kaca, a w dniu picia po kilku kolejkach rzygalem w kiblu jakbym choroby morskiej dostal
- Soplica - jak wyzej. Kac i rzyganie
- Bimber - po kilku kolejkach urwal mi sie film a na drugi dzien kac gigant
- Z czerwona kartka - wymiotowalem po kilku kolejkach na drugi dzien kac gigant
Jedyna dobra wodka to chyba Bols. Jakos mi fajnie wchodzil i w smaku dobra i mniej niz po innych wymiotowalem i super do drinkow.

07.08.2008
13:25
[84]

KimilRai [ Centurion ]

Jak jest zimniutka to każda dobra, nie toleruję wudek z melin.

07.08.2008
13:26
smile
[85]

Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]

Oj było tego trochę:). Najgorsze są oczywiście różne wynalazki z mety. Ze specjałów dostępnych w sklepach w pamięć wryły mi się:
-Polestar(do nabycia w tesco)
-Walet
-Prezydent
-Krakowska
i cała masa innych gówien za grosze.

Najbardziej mi smakuje luksusowa i do tego zaraz pod nosem mam tesco gdzie 0.7 kosztuje w okolicach 20zł. Żyć nie umierać;).

07.08.2008
13:37
[86]

songo93 [ Marduk ]

samogon u kumpla xP
a z firmowych to starogradzka

07.08.2008
14:00
smile
[87]

Chupacabra [ Senator ]

1906

Ja naprawde moge wszystko wypic, tanim winem nie pogardze, ale na sam widok tego wynalazku to mnie dreszcze przechodza

07.08.2008
14:10
[88]

Speed_ [ ... ]

Nie zgadzam się, żeby żołądkowa znalazła się na czarnej liście- zaraz po wyborowej to moja ulubiona wódka. Wyborowa bije na łeb Finlandie jak dla mnie.
Z niedobrych wódek to Absolwent, Bols, Luksusowa różowa(to chyba żurawina) i Finlandia któraś smakowa:) Nie piłem Starogardzkiej i Z czerwoną kartką więc się nie wypowiadam.

07.08.2008
14:37
smile
[89]

promyczek303 [ sunshine ]

popieram przedmówców - krakowska.

07.08.2008
15:17
[90]

Mydełko_FA [ Pretorianin ]

Ale po zoladkowej hafotwalem i na drugi dzien zle sie czulem wiec cos z nia jest nie tak.
Wodka generalnie suxx

07.08.2008
15:22
smile
[91]

smuggler [ Patrycjusz ]

[84]
Mydełko_FA [ Level: 7 - Pretorianin ]

Obecnie picie wodki to obciach i dlatego jej nie pije, bo po co uchodzic za frajera i menela.
Z tych co pilem:
- Sliwowica - smakuje i pachnie jak ruski klej do plastiku
- Zoladkowa - na drugi dzien rozbolala mnie glowa i mialem kaca, a w dniu picia po kilku kolejkach rzygalem w kiblu jakbym choroby morskiej dostal
- Soplica - jak wyzej. Kac i rzyganie
- Bimber - po kilku kolejkach urwal mi sie film a na drugi dzien kac gigant
- Z czerwona kartka - wymiotowalem po kilku kolejkach na drugi dzien kac gigant
Jedyna dobra wodka to chyba Bols. Jakos mi fajnie wchodzil i w smaku dobra i mniej niz po innych wymiotowalem i super do drinkow


<<<LOL, po prostu za duzo pijesz to i rzygasz :).

A kto nie pil Baltica i Vistuli z czasow PRL nie wie co znaczy "zla wodka". Ale byla jeszcze gorsza - czerwona (!) paprykowka z Wegier. Powiem wam tylko, ze byla az tak zla, ze pieciu zdesperowanych licealistow na TYDZIEN przed matura nie dalo jej rady. A dokladniej to dalo sie ja dopiero wtedy wypic, gdy ktos dolal do niej z pol litra domowego wina - byla wowczas TYLKO obrzydliwa w smaku. :) (CO nie oznacza, ze wowaczas pieciu licealistow pilo pol litra w sumie - alko bylo wiecej ale sam fakt, ze nas od tego wynalazku po prostu odrzucilo - fizycznie! - po pierwszym kieliszku, ma swoja wymowe. :)

07.08.2008
15:28
[92]

Mydełko_FA [ Pretorianin ]

Kilka kolejek to za duzo ?

Piwa moge wypic pare litrow i nie wymiotuje. Brandy, Whisky, Rum tez dobrze mi wchodzi.
Po wodce tak masakrycznie wymiotuje i na drugi dzien boli mnie glowa ze nie moge.
W dodatku czesto urywa mi sie film i przez pare godzin nic nie pamietam.

07.08.2008
15:29
[93]

tomazzi [ Episode: 3 ]

FA -> jak sie pić nie umie to sie nie pije ;) prosta zasada :)

07.08.2008
15:34
[94]

Mydełko_FA [ Pretorianin ]

To jak niby mam pic ?
Raptem odpadam po 4 kieliszkach (nie kielichach). Biorac pod uwage zawartosc alkoholu to piwa moge wypic 10x wiecej i jestem pijany a jakze ale nie wymiotuje, nie urywa mi sie film.

07.08.2008
15:34
[95]

Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]

A jeszcze wstrętna jest Niagara, ale jest klasę wyżej od tych co wynieniłem wcześniej. Nawet na kaca zmieszana z tigerem wchodziła w miarę.

Mydełko_FA --> To nie pij wódki.

edit: No i zapomniałem o napoju spirytusowym Tytan. Tyle że to już się nie łapie na kategorię wódka bo ma 30 oktanów. Chyba tylko w okolicach akademików tym handlują.

07.08.2008
15:43
smile
[96]

Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]

Uraz mam do bułgarskiego Flirta....

Kocham tą wódkę.

07.08.2008
15:43
[97]

slayn [ Pretorianin ]

Jak dla mnie to gorzka żołądkowa

07.08.2008
15:48
smile
[98]

Krala [ ]

Mydełko_FA -> przegryzaj :)
Ew. na "Sir_Anena" czyli gorąca herbata przed piciem :P.

07.08.2008
15:50
[99]

verify [ Konsul ]

Bols jest tragiczny. Zdecydowanie nie wart swojej ceny.

07.08.2008
15:54
[100]

FunBreaker [ I will fall ]

Mydełko-> jak masz za słabą łepetynę i żołądek, to przegryzaj i popijaj

07.08.2008
15:55
[101]

-imperator- [ ! ]

Dla mnie absolwent ni cholery nie smakuje :)
Oprócz tego Fiodor i Jelzin, niestety często wracają tym samym otworem co i weszły, a i cuchną straszliwie...

Najgorsze barachło co piłem nazywało się "czerwone szaleństwo", ktoś to w akademiku znalazł. Było gęste i słodkie i smakowało żurawiną. Obecna na imprezie farmaceutka stwierdziła, że jest to robione ze spirytusu mieszanego z glikolem propylenowym. Uhh, ale i tak poszło :)

PS. Dobry watek :)

07.08.2008
15:58
smile
[102]

===Schejkimenn=== [ Achilles z VI LO ]

Cześć nazywam się Łukasz i jestem uzależniony...;)
Tia!

07.08.2008
16:03
[103]

dexter48 [ Pretorianin ]

każda wódka będzie taka sama jeżeli będzie pita w odpowiedni sposób:
1. wódka musi być schłodzona
2. wlewać na wdechu
3. po wlaniu wydech
4. i zapijamy czymś kwaskowatym(nie rozumiem ludzi którzy pieprzą głupoty że nie można zapijać colą albo gazowanymi napojami, ja mogę zapijać tylko gazowanymi i najlepiej pomarańczowymi, a jak widzę że ktoś przyniósł na zapoję sok grapefruitowy to mnie zgina)
5. trzeba dużo pić i dużo tłustego mięcha jeść

teraz do wszystkich którzy mnie zjadą że wódki nie powinno się zapijać i że tylko cioty zapijają. Mam to głęboko w d***e bo przynajmniej rano nie mam kaca.

07.08.2008
16:24
[104]

Robi27 [ Mes que un club ]

dla mnie Bols to scierwo - nie pijam

07.08.2008
18:13
[105]

Alandar [ Centurion ]

Zdecydowanie Bols. Piłem to dwa razy i trzeciego nie będzie. Całe szczęście, że podczas ostatniej libacji po obaleniu tego wybitnie przereklamowanego trunku mogliśmy poprawić porterówką mojej roboty.

Z tego co usłyszałem od bardziej doświadczonych w bojach w tym od mojego starszego, to obecnie z tańszych wódek najbardziej opłaca się kupować Żołądkową gdyż jeszcze nie jest podrabiana na masową skalę.

"trzeba dużo pić i dużo tłustego mięcha jeść"
Ha, a my Zaglębioki z Zawiercia mamy tajną broń. Prażonki. Lepszego dania do leśno - działkowych libacji nie można sobie wyobrazić. Oczywiście w wersji bez buraków i marchewki (z samym boczkiem, kiełbaską, cebulą i ziemniakami).
Problemem są specjalne garnki, które chyba tylko jedna firma w moich okolicach produkuje.


Najgorsza wódka - Alandar
© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.