szuBZ [ HartigaN ]
Agatha Christie - czy są tu jacyś fani? ;]
No właśnie, czy są na forum jacyś fani powyższej autorki?
Na wstępie podam, że nie mam tu jakiś ambicji na wątek seryjny o niej, ale może jakiś wątek do popisania na luzie... ;)
Właśnie zacząłem czytać zbiór opowiadań 'Morderstwo w Zaułku' i jestem po pierwszym z nich pt.: 'Morderstwo w Zaułku' ;). Oprócz tego mam jeszcze jedną książkę 'Strzały w Stonygates' - też bardzo fajna. Mam w planach oczywiście zaopatrzenie się w jeszcze kilka książek pani Christie :) Ale ogólnie jej książki baardzo mi sie podobają :]
A teraz kolej na Was - co o niej myślicie, jakie macie jej książki, które są najlepsze.
garettt -> ja do niedawna nic nie katowałem, ale może po książkach tej autorki zaczne czytac powieści detektywistyczne :)
garettt [ Konsul ]
No ja jestem fanem, przeczytałem kilka książek, ale od niedawna katuję tylko Clancy'ego :D
szuBZ [ HartigaN ]
No to jednak nie ma tutaj fanów lub czytujących książki tej Pani :(
stanson_ [ Szeryf ]
Ja przeczytałem tylko "Morderstwo w Orient Expressie". Było tak rewelacyjne, że już zaopatrzyłem się w kolejne książki. W tym wątku https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7991131 polecono mi szczególnie "Dziesięciu Małych Murzynków", które to zostawiam sobie na urlop :)
zarith [ ]
bardzo lubię christie, szczególnie gdy w roli głównego bohatera pojawia się hercule poirot:) moją ulubioną pozycją jest ta od której zaczęła się moja przygoda z christie, czyli 'dwanascie prac herkulesa', ale przeczytałem mase jej książek i w wiekszosci mi sie podobały.
szuBZ [ HartigaN ]
Ja przeczytałem na razie jedna książkę z panną Marple (Strzały...) i jedno opowiadanie z Poirotem (Morderstwo...). Na razie lepiej wypadło w moich gałkach 'Morderstwo w Zaułku' czyli bardziej lubię (na razie) Poirota ;] A dziś wieczór postaram się przeczytać następne opowiadanie pt.: 'Niewiarygodna Kradzież'
jewbacca [ Junior ]
hmm, przeżute paper-mache - o, tak bym określił styl Agathy; przeczytałem kilka książek
i sądzę, żę nie ma nad czym deliberować, jak pisał Barańczak "trup lorda przebitego strzałą w zamkniętej na klucz szafie", cały sens pisarstwa rzeczonej sprowadza się do zaskakującej i zgrabnie podanej zagadki kryminalnej o drętwych postaciach i plastykowym Poirocie już nie wspomnę;
rzeby poczuć smak krwistego befsztyka należy poczytać kryminalnych macherów o PRAWDZIWYM talencie literackim jak Hammet czy "cmok w zadek" Chandler gdzie
często sama intryga jest drugorzędna ale pochłaniamy stronę za stroną z pałającymi uszami
i wybuchami nerwowego chichotu !
uff - idę sobie golnąć
zarith [ ]
tak chandler jest swietny, hammett ujdzie, ale zdecydowanie nie zgadzam z twoją oceną pisarstwa christie. w kategorii 'klasyczna powiesc kryminalna' ustepuje tylko conan-doylowi.
jewbacca [ Junior ]
spoko, zwykle nie mam racji, pewnie tym razem też
zarith [ ]
jesli tak uważasz
aczkowiek przyznam że chandlera faktycznie czyta się lepiej niz christie:)
szuBZ [ HartigaN ]
A tutaj takie moje wrażenie po przeczytanie jej powieści i jednego opowiadania:
'Strzały w Stonygates'
Niezbyt ciekawą bohaterką jest ta Panna Marple (ale to moje pierwsze spotkanie z nią). Długie rozwinięcie (ok. 80 stron), ale rozwiązanie sprawy mnie rozwaliło!
EG2006_14513858 [ Pretorianin ]
rzeby poczuć smak
O matko. I Ty cokolwiek komuś polecasz?