--> Archiwum Forum
Gambit [ le Diable Blanc ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz.60
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujacych non-stop, ale po godzinach obsluga we wlasnym zakresie]. Goscimy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho. Za barem Holgan i Szaman mieszaja magiczne drinki (choć Szaman chyba był wziął sobie sam urlop- cos dawno się nie meldował na swojej zmianie), Magini kreci sie po sali i robi dobre wrazenie, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle i rothon - na zapleczu dba o interes.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybke i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy staly klient, Adamus placi za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkowa chusteczke :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowska dokladnoscia wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-)
Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej karczmy "a moze to tez mam rozpieprzyć?!?" umieszczamy go w stopce papieru firmowego. Attyla, mnich pochodzacy ponoc od smoka, przechodzac wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi regularnie na zielona herbatę, a towarzystwa dotrzymuje mu Magini - wielbicielka tegoż napoju. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jestesmy znani z dyskrecji :)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki.
"Wiec niech umieraja slowa nasze - na to są, przez to są."
[kilka postaci siedzi przy stole, a barman o twarzy apostola rozumiejacego slabosc ludzkiej natury stoi w polcieniu brzeczac kostkami lodu i porusza sie bezszelestnie z jednego konca baru na drugi niby bog niegodziwosci, wyposazony przez nature w twarz ascety]
Tofu [ Zrzędołak ]
No to z okazji okraglego numerku watku ja poprosze okragla barylke miodu :)))
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wlona podchodzi do kominka...w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla uśmiechniętą twarz. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Witam wszystkich serdecznie.... Tofu --> juz podaje :))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
cze Tofu :)
Tofu [ Zrzędołak ]
Witaj mi5aser - chodz na chata bo mam dla Ciebie dobra wiadomosc :P
Tofu [ Zrzędołak ]
mi5aser --- pliz pospiesz sie jesli w ogole tam jestes, bo ja za max pol godziny musze isc do pracy i przegapisz okazje :)
Matt [ Knight of the Night ]
Witam ponownie! (ale tylko na moment) Umowmy sie, ze wszyscy spotkamy sie "wokol Szamana", wszscy wiedza mniej wiecej jak Gosc wyglada :)) Ja sie tam pojawie pewnie na ostatnia chwile, a ubrany bede mniej wiecej na czarno (oprocz kurtki [kolor "piaskowy" i butow [j.w.]). Szaman mnie rozpozna :) Szaman - mam tego Ninja Scrolla i Batman vs Lobo - zabrac to na dworzec, czy podrzucic Ci przy okazji??
Magini [ Legend ]
Matt ----> zabierz na dworzec. Poczytacie, jak sie pociag bedzie spozniac ;-) Moj pociag zwie sie MEWA jakby co Nie napisales o ktorej godzinie wszyscy maja sie spotkac, wiec wnioskuje, ze Szaman ma stac na dworcu przez cala sobote? ;-))) Czy masz nowy numer komorki do mnie? A Ty, MarCamper? Dzwonila do mnie tepsa. SDI powinno juz dzialac. Telefon za to moze szwankowac, ale co tam telefon :-)))
Tofu [ Zrzędołak ]
Czyli co- umawiamy sie ze o 11 wszyscy dzwonia do Magini i ona nas bedzie na siebie nawzajem naprowadzac? :)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Sorry za milczenie, ale troche Was zdradzam dla NHL.
Magini [ Legend ]
Tofu ----> ale szczescie biedzie mial tylko pierwszy. Pozostali beda mogli wysluchac mojego uroczego glosu z nagrania na sekretarce ;-)) rothon ---> czuje sie zaniedbywana ;-)
Magini [ Legend ]
rothon ---> wiem, ze jestem na przegranej pozycji. Nie wygram z gra. Ona jest zawsze taka sama, stala, nie marudzi i nie prawi zlosliwosci. Zawsze ma czas, czeka na Ciebie. I zawsze tak samo ladnie wyglada ;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Lioness--> Ty jak zawsze myslisz, ze faceci to duze dzieci :-)) Cos w tym jednak chyba jest. Zatem koniec z NHL, od teraz jestem wylacznie do dyspzycji szefowej :-) Ps. Wybralem te chate, jest super, moge dac linka bo jest "ta wlasnie ta" na necie. W przyszlym tygodniu podpisuje umowe.
Magini [ Legend ]
rothon ---> a ja juz sobie znalazalm pocieszenie - poszlam do sklepu po batonika ;-)) Fajnie, ze chata fajna, ale powiedz Ty mi, czy bedzie tam gdzies w poblizu siec :-)
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Cześć! Ja tylko na chwilkę. Mam mnóstwo pracy, a jeszcze czeka mnie o 15.00 egzamin, chyba już ostatni na tych studiach. Ja w Poznaniu będę o 10.55 więc Szamanq, Mat, Tofu - wyjdźcie po mnie na peron (to będzie pociąg z Olsztyna, nie z Gdańska!) To na razie! I trzymajcie za mnie kciuki o 15.00!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> Siec w poblizu, to chocbym sam mial ciagnac to bedzie :-))) Batonik wygral z... <machniecie reka>
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Dzien bry,... ja tylko na chwilke Magini - czy to SDI oznacza ze dzisiaj wieczorkiem bedziesz na chacie? jak tak, to o ktorej? :)
Magini [ Legend ]
rothon ----> nikt nie wygral. Batonik to "Lions" :-))))) MarCamper ---> zmowie nawet zdrowaske w Twojej intencji ;-)) Ja przyjezdzam 6 minut po Tobie. Bedziecie musieli biegac po peronach ;-))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Spoko Mag, zdążymy!
Magini [ Legend ]
Holgan -----> to jeszcze niestety nic nie oznacza, jak znam zycie ;-))))) Dam znac.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> A nocami bedziesz bywac, bo ja to wieczoeki mam zaladowane. Wczesniej niz o 21:00 nie usiade.
Magini [ Legend ]
rothon ------> dochodza do Ciebie @ ode mnie?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> Wiesz, ze tak. Dziekuje za nie w imieniu sluzby :-))
Magini [ Legend ]
rothon ----> post z 13.49, to pytanie, czy stwierdzenie? ;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Pytanie. Sorry, za brak znaku.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
czy ktos ma ohcote na jakas przekoske? a moze sie ktos napije ze mna herbaty ziolowej..?
Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgan --> ja bardzo chętnie...
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Gambit a na co masz ochote ? jedzonko czy picie ?
Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgan --> jedno i drugie ze wskazaniem na drugie ....
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Gambit w takim razie szef kuchni poleca: -- mala czarke zupy grzybowej -- mintaja w sosie ziolowym -- warzywa z wody do picia polecamy -- biale wino kalifornijskie pol wytrawne -- a po jedzeniu herbate zielono - jasminowa tylko daj znac czy masz ochote na deser ?
Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgan --> no ladne cacko...czuje sie rozpieszczany.....na deser poprosze kawalek jakiegos ciasta i Twoje towarzystwo...choć lepsze byloby Twoje towarzystwo przez caly posilek :)))
Matt [ Knight of the Night ]
(Kurde, napisalem elaborat i mi go skasowalo! Padaka! :( ) Mag & Zainteresowani - nie ma sensu umawiac sie na konkretna godzine, tramwaje w sobote sa kaprysne, a zmeczeni chaotyczni lowcy raczej niebardzo punktualni, wiec niech po prostu wszyscy przyjda tak, zeby sie nie spoznic. Co do rozpoznawania sie, to jak ktos zobaczy "Rumcajsa w skorze" (Szaman) i kolesia w Czerni (oprocz kurtki :)), to bedziemy my! Matt
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Gambit - co wiecej ja tez bede jadla ... a na deser...hymm. sa dwa do wyboru : ciepla - prosto z pieca - szarlotka z lodami waniliowymi, bita smietana, polana czekolada a drugie to sernik - dzisiaj bardzo ladnie wyrosniety, w rodzynkami. na wierzchu dostepne sa dwie polewy: czekoladowa lub cukier puder - to co wybierasz?
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Heja Matt - co slychac u jednego z moich ulubionych bydgoszczakow? jak Ci mija dzien?
Matt [ Knight of the Night ]
Holgan - dzieki, jest niezle, ale musze zawziecie walczyc o miejsce na WF'ie (co zaraz pojde robic), bo jesli dzis lub jutro rano sie nie uda, to bede skazany na jaks siatkowke (bez obrazy fani siatkowki! :)) Przekonalas Chrisa co do Krakowa?
Attyla [ Legend ]
Czy ktos zechcialby objasnic mnie co do miejsca i czasu spotkania w czasie zjazdu? Nic nie chce mowic. Nie chce nikogo straszyc, ale otwieraja sie pewne mozliwosci i byc moze wezme udzial w pieczeniu Shamana:-)))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgan --> oczywiscie szarlotke...uwielbiam szarlotke...przypomina mi sie dziecinstwo... Tak przy okazji...masz zdjecia z Gdanska???
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Dzień dobry Wszystkim! Co u Was słychać? Ja z godziny na godzinę jestem w coraz lepszym humorku, gdyż myślę że niedługo skończy się ten (dla mnie w każdym razie) powalony tydzień. No, i na jeszcze większe pocieszenie wpadam do Karczmy :-))))) Generale ---> Prawdopodobnie -nastego października PTV lub WTK (sorki że nie zdradzę konkretów, ale sam jeszcze nie wiem :-)))) wyemituje pewien film, na który serdecznie Cię zapraszam. Na razie jednak nie zdradzam za wiele :-) Holgan ---> Nie mów więcej, bo mi apetyt budujesz na ciasto ;-))))
Matt [ Knight of the Night ]
Mosci Attyla, bylo by nam niezmiernie milo ujzec Cie w Poznaniu - napisac moge tyle, ze "zjazd" bedzie trwal od sobotnich godzin poludniowych do niedzieli, a gdzie? A gdzie byl w Gdansku? Ktoz to wie?
Matt [ Knight of the Night ]
...najlepiej pertraktowac bezposrednio z Mag (podobno ma juz net w domu! :)), bo to ona tym wszystkim kreci :)
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Holgan, można się dołączyć do waszego posiłku? Ta szarlotka... mmmniam...
Gambit [ le Diable Blanc ]
Spadam do domu... Holgan, MarCamper --> zapraszam jutro rano na śniadanko :))) Papapapa wszystkim....
Attyla [ Legend ]
Splywam!!!
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Hehehe, Pellaeon Strikes Back! (again :-)))) Znów wszyscy na mój widok pouciekali, buahahaha! :-))))))
Szaman [ Legend ]
I znowu zbiorowo: Attyla, herr Arzy-gegner: Jak nie przestaniesz podjudzac ludu do buntu, to sie Toba na nastepnej sesji... troskliwie... zajme... Jestes pewien, ze chcesz tworzyc kolejna postac, "synu Bhaala"? Moge zaspokoic Twe samobojcze zapedy... nie ma sprawy! ;) Szczegoly? Prosze: Zjazd jest w sobote w Poznaniu, wiekszosc zjawia sie okolo 10-11. Mag zalatwila miesca noclegowe dla ludzi przyjezdnych (jeszcze nie wiadomo co z Vayacordem, ale u mnie jest miejsce...). Mag: Jezeli bedziesz w Poznaniu i mnie nie bedzie na peronie, to bedzie znaczylo ze albo zapomnialas mnie powiadomic, albo zem do konca umarl... :) I dziekuje za przywolanie do porzadku brata Attyli. Ma jeszcze szanse na ocalenie... jezeil okarze skruche... Matt: Wez moze lepiej ze soba, bo i tak bede z plecakiem (zalatwimy to od razu, pozniej jeszcze zapomnimy i wstyd... ;) Marcon: Bede czekal, spokojnie... Admirale: A moze tak troche konktretniej, co? Jezeli sie wstydzisz, to daj znac na emalie: [email protected] (dla reszty: moj stary adres lezy i kwiczy, wiec na razie dziala tylko poczta.fm!) To All: Zostalem juz opisany przez Matta i na zdjeciu mnie widac, wiec nie powinno byc problemow
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Generale ---> Film nosi tytuł "W osiemdziesiąt lat dookoła szkoły" i trwa około 20 minut. Został nakręcony (chociaż ostatnie sceny są jeszcze w produkcji) z okazji przypadającej na październik 80 rocznicę mojego liceum ("Paderek"). Opowiada historię liceum. Jest podzielony na kilka części od których zależy rodzaj taśmy filmowej - lata 20, okupacja niemiecka, lata 50-70, lata współczesne. Jako takich bohaterów nie ma. Aktorzy grają po prostu uczniów i nauczycieli VI LO i przedstawiają ówczesną sytuację liceum (Boże, ale to zdanie przynudzająco zabrzmiało :-))). I zgadnij kto między innymi w nim gra, hehehe. :-))))))))
Szaman [ Legend ]
Admirale: Jezeli bedzie wiadomo cos wiecej, to zapodaj... postaram sie obejrzec! ;)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Matt ---- co do w-f'u do polecam judo jesli masz taka opcje :) a co Chrisa ... pracuje nad tym.. ale tak naprawde tto i tak ostatnie slowo nalezy do niego :)))) Gambit - ciesze sie ze smakowalo :))) juz sie nie moge doczekac jutrzejszego sniadania. tyko ze dla mnie to tak w porze lunch'owej bo rano mam same spotkania :(
Alver [ Generaďż˝ ]
Witajcie ponownie! :-) Czy ktos moglby podac zdrozonemu, malemu gnomowi cos do pica? Umieram wrecz z pragnienia...
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
co te chamy z Chello znowu kombinują przy moim łączu ... nie moge wejść na server EQ :(((
Szaman [ Legend ]
To All zjazdowcy: Vayacord odezwal sie... niestety nie moze... : (
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Pograliscie :-(((((
Alver [ Generaďż˝ ]
Dzieki.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Alver--> Ja Ci piwko przyniose. Sorry, nie widzialem Cie jakos, w koncu gnomy za wielkie nie sa :-))))
Alver [ Generaďż˝ ]
rothon - eh, zeby to bylo pierwszy raz... ale nie jest! Nie jest! Faken, ktos powinien walczyc o prawa mniejszosci (mniejszosci i doslownie i w przenosni)... :(
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Alverq--> A moze glos masz zbyt piskliwy i obsluga dziecku przyniesc nie chce :-)))))))) Jedno Krasnoludzkie dla Ciebie, drugie dla mnie :-)
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Dobry wieczór... [...wchodzi powoli, lecz bez ociągania, mierząc otoczenie z pod przymrużonych powiek, zdejmuje płaszcz, na którym już na pierwszy rzut oka widać kórz niezliczonych traktów i dróg, sądząc po kolorze, który w tej chwili trudno jednoznacznie określić można się domyślić że nie jedno razem przeszli, siada w rogu, ekwipunek kładzie pod stół, miecz na ławie...] Powitać serdecznie obecnych, nieobecnych też witam, posiedzę tu z Wami troszkę, mam trochę czasu bo akurat jestem w pracy, tak gdzieś do 2:00 :-))))) Arver ---> chciałbym u Ciebie terminować, od kiedy mogę zacząć, zawsze chciałem tak sprawnie pisać prozą, i czy mogę mówić do ciebie MISTRZU ;-)))))) AnankE ---> Słoneczko ty moje i najpiękniejsza rusałko może zechcesz zajrzeć do karczmy, będę tu siedział jeszcze kilka godzin, zająłem dla Ciebie miejsce, na przeciwko mnie, he, he :-))))
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
O kurcze zapomniałem o czymś... proszę o PIWO, a ma być mocne, dobre i dużo :-))))
Alver [ Generaďż˝ ]
Dymion - obawiam sie, ze nie bedzie na to czasu. Chyba, ze za rok :) rothon - dzieki za krasnoludzki trunek... mniam... Co do mojego glosu, przeciez slyszysz mnie prawda? ;) Ide spac. Wiem, dziwna pora. Ale ostatnio za malo sypiam i zaczynaja sie halucynacje. Dobranoc :)
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Alver ---> nie ma sprawy poczekam ;-)))) życzę dobrych snów, niech Ci się przyśni jakaś Elfka :-))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witaj imć Dymionie! A cóż to za przygoda dziś Cię spotkała, że Twój płaszcz taki zabrudzony?
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Pellaeon ---> że wybrudzony powiadasz, on taki zawsze, poprostu go nie piorę, on ma sprawiać wrażenie jakby wiele przygód miał za sobą ;-))))) Siądziesz do toważystwa przy kufelku ????
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Pellaeon ---> chodziło mi o towarzystwo przez "rz" :-))))))))
AnankE [ PZ ]
Witaj Dymionie, juz jestem! A czy moge sobie usiasc kolo Ciebie, bo widzisz mi pocieszenia ogromnego potrzeba! ;-) Oni znowu zmawiaja sie na zjazd, mnie znowu na nim nie bedzie i znowu omina mnie rozne cudne rzeczy! Chlip... :-( Sprobuje zagladnac jeszcze, ale nie wiem co z tego bedzie, bo mi cos net wyjatkowo przymula...
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
AnankE ---> [Dymion widząc wchodzącą rusałkę rozpromienił się jak nigdy przedtem, widać było że w jednym momencie jakby wszystkie troski i zmartwienia nagle go opóściły, wstał natychmiast i czymprędzej podbiegł do AnankE, ukłonił się dwornie, ucałował rękę *cmok* po czym biorąc ją za dłoń przeprowadził bezpiecznie przez gąszcz stołów i ław doprowadzając do miejsca w którym siedział, po czym usiedli... Dymion oczywiście uśmiechnięty i uszczęśliwiony] Czy mogę Cię poczęstować by znikł jak najszybciej ten ponury nastrój Twój ????
Holgan [ amazonka bez głowy ]
mam jedno pytanko - czy mozecie wejsc na chata? bo mi krzyczy ze polaczenie z serwerem zostalo utracone :((
AnankE [ PZ ]
Dymion--> dziekuje bialowlosy...wiesz kto! :-))) Juz sam Twoj widok poprawia mi humor, a co dopiero cmok i pod raczke i zaklepane miejsce przykominku... :-))) Jesli jeszcze znalazlby sie soczek tomatowy to moge zapomniec o swoich zgryzotwach! :-) To moze i ja sprobuje zagladnac na czata?
AnankE [ PZ ]
Holgan--> no wiec jest tak, ze czat mi sie pyta, bo z odpowiednim znakiem, o zerwane polaczenie z serwerem! :-)))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
AnanK - jak chcesz sie dostac na chata to wpisz nick i nie podawaj hasla a wejdziesz - zapraszam :))
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
AnankE ---> [słysząc te słowa 'sok tomatowy' Dymion zerwał się i popędził w stronę kuchni, po chwili AnankE zobaczyła fruwające garnki oraz patelnie w powietrzu, udało się jej jednak wyłowić słowa wykrzyczane przez Dymiona: wszystko pod kontrolą, zaraz to posprzątam. Po kilku minutach dało się też usłyszeć okrzyk radości i postać która wystrzeliła jak strzała z kuchni z butelką soku tomatowego najwyższej jakości, rocznik 2001.] Proszę bardzo rusałeczko, dla Ciebie wszystko powiedział, i nalał jej soku do szklanki.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Sluchajcie cos dawno Osmego nie widzialam - co sie z nim dzieje - czy ktos zagladal do piwnicy???
AnankE [ PZ ]
Dymion--> dziekuje za soczek. Rocznik 2001 to moj ulubiony! :-) Tylko tak sie zastanawiam dlaczego szukales go w kuchni, a nie za barem?! ;-) Holgan--> Osmego wypuscilam do pilnowania nie tak dalej jak wczoraj! Omiotlam go troszku z pajeczynki, ale ogolnie wygladal ok! Moze dzisiaj jest z Pell'em na teradycyjnym obchodzie?! :-) Zaraz sprobuje z tym czatem...
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Holgan ---> coś ty szalona, ósmy przez tydzień nie wychodził na spacery, i napewno ja nie będę tym który go po tak długim czasie wyprowadzi, sprawdź sama co się tam dzieje w piwniczce, ja Cię ubezpieczam, z daleka bo zdaleka ale jednak. :-)))))
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
AnankE ---> szukałem w kuchni bo tam mają ukryte najlepsze gatunki, za barem są tylko pospolite napoje. Wyprowadziłaś ósmego, nie bałaś się, nooooo jestem pod wielkim wrażeniem, naprawde odważna rusałka jest z Ciebie, a jak by Ci się coś stało, nigdy bym sobie tego nie darował.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Dymion - dzieki kazde wsparcie - nawet tylko moralne - jest wazne . Dobrze ze AnankE o niego zadbala :)) a moze zajrzysz do nas?
Ósmy [ Junior ]
... Ósmy siedzi zgarbiony nad książką i swoimi zaślinionymi kwasem łapami powoli przewraca strony "Opowieści z Malazjańskiej Księgi Poległych - Bramy Domu Umarłych" Stevena Eriksona ...
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Holgan ---> dzięki za zaproszenie ale ja tam za chat'em nie przepadam, wole forum gdzie między pytaniem a odpowiedzią mam trochę czasu na oddech, bo akurat jestem cały czas na nogach, a gdy przelatuję koło komputera znajduję trochę czasu na napisanie czekoś miłego, naprzykład dla AnankE :-))) AnankE ---> a właśnie jeśli już o czymś miłym mowa to muszę Ci powiedzieć że pięknie dziś wyglądasz. :-))
AnankE [ PZ ]
Dymion--> jestes zbyt laskawy w ocenie moje persony! :-))) I naprawde szkoda, ze nie zagladnales na czata. Mi sie to zdarzylo po raz drugi i przezylam w jednym kawalku! :-))))) Teraz musze sie juz pozegnac, zeby tepsa nie zacierala zbytnio na mnie swoich lepkich lapek! No i dostalam @ od Szamana, spesze sie wiec przeczytac! :-))) Dobranoc moj wspanialy pocieszycielu! ;-)))
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Ósmy ---> A skąd to u Ciebie taka niesamowita lektura, pokaż... no uspokój się już uspokój wcale nie chciałem Ci tej książki zabrać, zobaczyć tylko chciałem, to poczytaj chociaż na głos bo jestem bardzo ciekawy, co ???
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
AnankE ---> W takim razie do zobaczenia moja piękna rusałko.
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
I co zostałem sam ???? No nic, mam przynajmniej przed sobą "T-Gronie" choć rusałki mi to nie zastąpi. :-)))
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
W takim razie wypiję zdrowię wszystkich obecnych, czyli moje :-))) i wszystkich nieobecnych czyli: AnankE, Magini, Holgan, Kastore, Pellaeon, Alver, Rothon, Mi5aser, Adamus, Szaman, Attyla, Gambit, JRK, MarCamper, JackSmith, Matt, Eros, Wędrowny Bard, Tofu, Riddick, Kerever, Oneeyee, HAL9000, Garak, Obserwator, i innych, a jeśli o kimkolwiek zapomniałem z góry przepraszam.
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Idę posprzątać w kuchni ten bałagan co go zrobiłem jak szukałem soku tomatowego.
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Kto wie gdzie mają być te patelnie ????
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Pa, pa, pa, nareszcie idę już do domu, śpijcie smacznie, a sprawdźcie przy okazji czy naczynia są na swoim miejscu, co złego to nie ja. :-)))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No bylo troche luda w nocy widze. Wiecie co jest najgorsze? Ze jutro rano musze jechac do Poznania, ha, ha, ha, ha. Witam i czytam ;-)
JackSmith [ ]
witam ponownie ... alem się nabawił na wyprawie niestrawności ... cośdla kurażu poproszę.....
rothon [ Malleus Maleficarum ]
JackSmith vel. Trzy Spacje, Krasnoludzkie - innego sposobu nie znam (no, moze Szkocka).
JackSmith [ ]
.... fakt - na zarazę we flakach to najlepsza jest woda ognista, ale ja z ową wodą na bakier raczej jestem .... ;)
Alver [ Generaďż˝ ]
Dzien dobry! rothon, Jack - witajcie! Jesli mozna cos od rothona to jak zwykle piwo... A Ty Jack - ciagle pichcisz? Bo jesli tak, to nie jestem glodny ;-) jakos nie mam ochoty na ser... :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Alverq witam i zaraz wezme dla nas Karsnoludzkie :-))) Powiedz, bo sie pogubilem, bedziesz w Poznaniu czy nie?
Alver [ Generaďż˝ ]
rothon - nie... pierwszy i ostatni wyjazd mam 1 pazdziernika do minska-mazowieckiego... :( Oczywiscie, mam nadzieje, ze bedziecie pisali listy ;)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Jasne, rzeczywscie zapomnialem ze idziesz do syfu. Teraz sie wojsko uczy i ukulturalnia, wiec moze bedziesz mial dostep do kompa z siecia :-))) I kto wie, moze na przysiege pojedziemy cala ekipa :-))))
Alver [ Generaďż˝ ]
rothon - nie widze przeszkod, co do wyjazdu na przysiege. Jesli tylko bede wiedzial, gdzie i do kogo napisac w tej sprawie. :) Nie wiem jak z kompem w jednostce (bo gdzie, w stajni?) ale jesli bede mial z kim porozmawiac to bede szczesliwy ;D Jesli nie, to zadowole sie milczaca obecnoscia konia wierzchowego...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
A tylko stajnie tam sa? Przeciez na stajennego nie idziesz, jeno na huzara :-)) Swiatlica jakas musi byc, gdzie zamiast szachow ustawia kompa :-))
Alver [ Generaďż˝ ]
rothon - byc moze, ze wzgledu na papiery inf. bede tam siedzial nad kompem dowodcy i glowil sie, zeby pasjans mu zawsze chodzil ;-))) Wielu ze 'znajomych', ktorzy nieszczesliwie mieszkaja na mojej dzielnicy nie skonczylo podstawowek a jakos ich nie biora... A mnie po studium, prosze. Jeden dzien po odebraniu dyplomu odebralem tez karte poboru ;)))) Ale tez sam chcialem po czesci isc... wiesz... tradycje kawalerskie itp. Troche to glupie, ale... Wczoraj rozmawialem ze znajomym profesorkiem, szpecem od UNIX'a i nawet mi zazdroscil... wiec cos w tym jest ;))) P.S - Ja lubie szachy.
JackSmith [ ]
Alver - cny krasnoludzie, ależ ja nie mam nic przeciwko mięskowi, ale ... to nie ma być padlina ze spożywczego podawana przez szmatę ( przez panią sprzątaczkę ) - to ma być WŁASNORĘCZNIE UPOLOWANA dziczyzna lub ewentualnie rybka.... ... a tak przy okazji - nie znasz jakiegoś krasnoludzkiego sposobu, bo mnie od zeszłej soboty jakaś franca we flakach siedzi i żywot uniemila....
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No ja nie wiem, czy sie Alver the Gnome za tego krasnoluda nie obrazi :-))))))
Tofu [ Zrzędołak ]
Witam wszystkich ! Jestem dzisiaj ogarniety goracka pakowania, ale stwierdzilem ze i tak polowy rzeczy na pewno zapomne, wiec rownie dobrze moge sie pakowac i rownoczesnie spozierac na forum :)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Prosze o chwile ciszy. Zaloze nowy watek. Chwilke...
Magini [ Legend ]
Mam dosyc. Protestuje po raz kolejny. Nie ja tym zjazdem krece. To raczej wszyscy cos kreca. Nie mam zamiaru, zeby wszystko byl na mnie. Nie moge korzystac z sieci w pracy, bo mnie wyleja. W domu maz przeciwko mnie i SDI nie dziala, choc wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazuja, ze powinno. Jestem za glupia, zeby samej z tym zawalczyc. Przychodze tu, a osoby, ktore uwazalam za zyczliwe sa przeciwko mnie. Alver idzie do wojska - moze powinnam sie cieszyc, bo odpada konkurencja pisarska, ale az mnie serce boli, kiedy pomysle, ze moze byc odciety od sieci. Jak ktos jeszcze raz napisze, ze ja tym wszystki krece, to nie kupuje biletu do Poznania, tylko ide do ksiegarni, kupuje "Pozegnanie jesieni" i sie umartwiam. Powiedzialam
Magini [ Legend ]
sorry rothon, nie moglam juz czekac na nowy watek, bo mnie nosi
rothon [ Malleus Maleficarum ]
A tak prosilem. Chwilki nie mozesz mi Pani darowac? :-) Zapraszam dalej.