siurekm [ Szef wszystkich szefów ]
Wrażliwe Pytanie
Otóż zastanawiam się co by było gdyby człowiek przestał się wypróżniać, gdzie te wszystkie bakterie by wychodziły???
Bo nieraz mnie denerwuje gdy coś robię to akurat bierze mnie kupa i muszę to przerwać i biegiem do kibelka. Czy to tez was tak denerwuje. Chciałbym aby był inny sposób na to...
I to nie jest prowokacja, tak sie tylko pytam jakie są wasze opinie i proszę się sugerować kategorią
platfoos [ Centurion ]
rozsadziło by Cie po pewnym czasie ...
Behemoth [ i want to believe ]
Zmarłby w męczarniach.
Tenshay [ I'm Destroying The World ]
zamieniłbyś się cały w kupę
JanP_ [ MoonWalker ]
Jak mówi teoria Tenshay'a : zamieniłbyś się cały w kupę
rpn [ płetfa ]
wydłubywałbyś z nosa
rzaba89nae [ WTF!? ]
Po pierwsze : czy byś tyle bez odsrywania się wytrzymał ?
Za dnia może tak, ale nocą... mógłbyś się po prostu obudzić z nie-taką-małą niespodzianką w łóżku ...
Sandro [ Wielosmyczasty ]
Mówiąc krótko: nie wypróżniasz się - nie żyjesz.
litlat [ (A)//(E) ]
-Wiesz, skąd biorą się posrane pomysły?
-Nie?
-Niewypuszczone pierdnięcia unoszą się do mózgu... I tak powstają posrane pomysły...
Nie pamiętam skąd to... ale mielibyśmy posrane pomysły... a może zasrane?:P
Ciekawy Fryzjer [ Semper Fidelis ]
Ta łatwiej by było wydychiwać zbędne substancje tylko że musielibyśmy mieć jakiś super narząd zamieniający kupę na np. CO 2
.Eric Cartman. [ Black Sabbath Army ]
A pamiętacie odcinek SP jak Cartman włożył do dupy jedzenie i wysrał buzią :)?
rzaba89nae [ WTF!? ]
Załóżmy, że nawet udałoby ci się wstrzymywać z tydzień, to potem w kiblu narobiłbyś tyle "towaru", że spłukanie nie obyłoby się bez wcześniejszej fragmentacji szczotką do czyszczenia kibla...
Na odbyt też takie ekscesy raczej pozytywnie nie wpłyną...
Devil_son™ [ Pretorianin ]
Są dwie możliwości:
1. Umarłbyś
2. Twoje zwieracze dostałyby zakwasów, a ty miałbyś wtedy mega-rozwolnienie i cały towar wypadłby z ciebie w niecałe 5,48 sekundy. Ach, i umarłbyś w okropnych męczarniach.
Jednym słowem: nie opłaca się
Mipari [ Generaďż˝ ]
To kto sprawdzi ile można wytrzymać bez srania? ;D
beziko [ Senator ]
A mnie zawsze jedno ciekawi:
Jeżeli ktoś odciął przypadkiem sobie sisiora, albo w szpitalu mu musieli odciac to jak się potem sika ?!?!?!?
edit: rzaba --> 3 dni ^^
rzaba89nae [ WTF!? ]
Mój rekord- 2 dni. Nie, że zatwardzenie, czy coś... Nie, że nic nie jadłem... Po prostu nie miałem weny...
Pochwalcie się swoimi rekordami!!! ^^
.Eric Cartman. [ Black Sabbath Army ]
Mipari- to ma być wyzwanie ?
Mipari [ Generaďż˝ ]
Ja 5 dni raz wytrzymałem i jeszcze żyje ;)
Cartman --> Przyjmijmy, że badanie naukowe...
Sandro [ Wielosmyczasty ]
2 dni? Pfff...
Tydzień (w wieku przedszkolnym). Kto da więcej? :)
Devil_son™ [ Pretorianin ]
2 tygodnie... wuala :P
Na serio. Potem mi się znudziło bicie rekordów (a raczej dostałem dostęp do normalnej toalety a nie drewnianej skrzynki z dziurą i krzaków).
rzaba89nae [ WTF!? ]
2 tygodnie ? Nazbierało się tego chyba ^^ W sumie, jeżeli zamontowałeś nowy kibel, to warto było wykonać porządną kontrolę jakości :)
Devil_son™ [ Pretorianin ]
rzaba- raczej wróciłem z długiej lekcji "Dlaczego nie wybierać najtańszych ofert wakacyjnych".
rzaba89nae [ WTF!? ]
Ahaaa, pouczajace. Zapamiętam.
siurekm [ Szef wszystkich szefów ]
GÓWNA - analiza i rodzaje
Gówno Duch
- czujesz, że gówno wyszło, ale nie ma go w kiblu
Gówno Czyste
- czujesz, że gówno wyszło, widzisz je w kiblu, ale nie zostawia śladów na papierze toaletowym
Gówno Zasadzka
- nigdy nie zdarza się w domu, ale zazwyczaj na imprezie albo w czasie gry w golfa. Jest rezultatem próby pierdnięcia delikatnie i cicho, ale ostatecznie kończy się zabrudzeniem gaci i do końca dnia chodzisz ze skrzyżowanymi nogami
Gówno Pijackie (Kackupka)
- następuje rankiem po pijackiej nocy. Najbardziej zauważalne są znaki ześlizgiwania się na dnie muszli
Gówno Szampańskie
- masz takie zatwardzenie, że kiedy korek się odblokuje, z dupy wypływa gazowana ciecz
Gówno Przylgnięte
- kiedy chcesz się podetrzeć, ono czeka na brzegu dupy
Gówno Wybuch
- poprzedzone pierdnięciem tak okropnym, że po wysraniu się sprawdzasz, czy na muszli nie ma spękań
Gówno Mokre
- podcierasz się 50 razy, ale wciąż czujesz, że trzeba jeszcze raz, więc musisz włożyć trochę papieru do gaci, żeby się nie pobrudziły
Druga Fala
- kiedy się wysrasz i podciągasz spodnie, zdajesz sobie sprawę, że musisz się jeszcze wysrać
Gówno Pękająca Żyła na Ciemieniu
- ciśniesz tak mocno, że praktycznie dostajesz apopleksji
Gówno Gigant
- wysrywasz tyle, że tracisz 15 kg
Gówno Kłoda
- tak długie, że boisz się spłukać bez wcześniejszej fragmentacji za pomocą szczotki do kibla
Gówno Gazowe
- jest głośne i każdy w zasięgu słuchu śmieje się z ciebie
Gówno Kukurydza
- jak sama nazwa wskazuje
Gówno Jak Chciałbym Się Wysrać
- kiedy chcesz się wysrać, ale wszystko, co możesz zrobić, to usiąść na kiblu, cisnąć i pierdnąć kilka razy
Gówno Naciąganie Kręgosłupa
- takie bolesne, że powiedziałbyś, że wysrywasz kręgosłup
Gówno Mokry Pośladek (Uderzenie Mocy)
- wychodzi tak szybko, że spadając do wody ochlapuje ci dupę
Gówno Płynne
- żółtobrązowa ciecz wystrzeliwuje z dupy i opryskuje całą muszlę
Gówno Meksykańskie Żarcie
- tak śmierdzi, że trzeba wietrzyć
Gówno Wysokiej Klasy
- nie śmierdzi
Gówno Spławik
- kiedy jesteś w kiblu publicznym i czeka w kolejce dwóch ludzi, srasz, spuszczasz dwa razy, ale kilka kulek wielkości piłeczek golfowych pływa nadal po powierzchni wody
Gówno Egzorcysta
- piekąca, żółtobrązowa ciecz wystrzeliwuje z dupy, opryskując całą muszlę (patrz też: Gówno Płynne)
Gówno Zabawa w Chowanego
- wychodzi do połowy, wraca, wychodzi, wraca...
Gówno Królicze
- wychodzi w zgrabnych, okrągłych porcjach (duże ilości). Właściwie nigdy się nie kończy, ale człowiek sam przestaje srać z nudów.
Gówno Alfabet
- wychodzi powoli, z jedną lub więcej przerwami, a kiedy na nie spojrzysz, myślisz: "Czyż nie przypomina litery ...?"
Gówno Feministyczne
- nieważne jak wygląda ani jak wychodzi, i tak jest to wina mężczyzny
Gówno Pochodnia
- gówno, które tak pali dupę, że przysiągłbyś, że jest łatwopalne (zazwyczaj zdarza się rankiem po zjedzeniu dzień wcześniej WIELKIEJ ilości ostrego żarcia)
Gówno Dualnej Gęstości
- jedna część gówna jest ciekła, podczas gdy druga jest ciałem stałym
Gówno Wstążkowe
- półpłynna materia fekalna, która jest zbyt cienka, aby sklasyfikować ją jako Gówno Kłodę, a również zbyt gęsta, aby była Gównem Płynnym. Wygląda raczej jak trzycentymetrowej szerokości brązowa wstęga z kolorowymi cętkami
Gówno Publiczne
- przypomina znane uczucie ciepłego, miłego smrodku, który naciera w niezbyt higienicznych kiblach publicznych
Gówno Mały Chłopiec
- wystarczająco potężne, aby zrównać z ziemią niewielkie miasto
Gówno Powódź
- wysrywasz tyle, jakby rozpruł się wielki worek z piaskiem; zazwyczaj kończy się zalaniem muszli i zostajesz sam na sam z brązową, ciastowatą masą
Gówno Sen
- kiedy nie byłeś w kiblu przed 2 tygodnie, to jest gówno, o którym śnisz
Gówno Betonowe
- gówno, które zostawiasz po 2 tygodniach niechodzenia do kibla
Gówno Chirurgiczne
- następuje po Gównie Betonowym - musisz iść do chirurga, ponieważ dupa jest rozdarta
Gówno przekleństwo
- kiedy chce ci się srać idziesz do kibla a kiedy już masz usiąść na klopie to ci się odechciewa
beziko [ Senator ]
Gówno Sen
- kiedy nie byłeś w kiblu przed 2 tygodnie, to jest gówno, o którym śnisz
xD
Ciekawostki o gównie:
* Co dwie kupy to nie jedna.
* Jaka dupa, takie gówno
* Gówno w stogu siana
* Gówno chłopu, nie zegarek, bo szczęśliwi gówna nie liczą.
* Na gówno ci to potrzebne, więc kuj gówno, póki gorące.
* Nie sraj pod wiatr (stara mądrość kozacka).
* Nie rzucaj gówna na wiatr.
* Sram i sram, a gówno z tego mam!
* Kto pod kim gówno robi, ten sam w nie wpada.
* Kto sra, ten ma.
* Nie samym gównem człowiek żyje.
* Gówna z wozu, koniom lżej.
* Kto rano wstaje, ten gówno dostaje.
* Lepsze gówno w garści, niż gołąb na dachu.
* Nie wszystko gówno, to co śmierdzi.
* Gówniany interes.
* Gra nie warta gówna.
* Biednemu zawsze gówno w oczy.
* Tonący gówna się chwyta.
* Gówno drąży skałę.
* Lepsze gówno w garści, niż dziura w dachu.
* Kto ma gówno w głowie, ten i gówno powie.
* Srającemu gówno w głowie.
* Kto rano wstaje ten się gówno wyśpi.
* Aby chleb był, to i gówno będzie.
* Krowa, która dużo ryczy, dużo gówna daje.
* Mądry Polak po sraniu.
* Gówno jest rozkoszą bogów.
* Gdzie dwóch Polaków tam trzy gówna.
* W dupie byłeś, gówno widziałeś.
* Zesrasz się, a gówno zrobisz.
* Z gówna twaróg byś zrobił.
* Z gówna byś nie zlazł.
* Nie porywaj się z motyką na gówno.
* Gdzie kucharek sześć tam gówno można zjeść.
* Bez pracy gówna nie ma.
* Raz na gównie, raz pod gównem.
* W kupie siła, kupa w dupie!
* Na potworze gówno gorze.
* Zamienił stryjek siekierkę na gówno.
* Ja Sprite, a ty gówno masz.
* Jebie gówno po łbie równo.
* Bierz na klatę z gówna lachę.
* Trzymie Frycz, trzymie - gówno na Krymie.
* "Gówno czy Guwno - oto jest pytanie." (wer. anglosaska "Shit or Schit - that is the question.").
* Ruski paluch, Polski sraluch.
* -Łap mały! -Co? -Gówno z koziej pały!
* Ruszamy na trzy, ale gówno zjadasz Ty!
* Gówno, gówno, gówno lubię mówić gówno.
* MountainShit - nie sraj dzisiaj w domu.
* -Umyj dupę! -Czemu? -Bo gówno w twarz brudnemu!
* Nigdy nie pij więcej, niż gówna narobisz.
* Potop to wtedy gdy na gówno weszły Szwedy.
* Hitler zabijał Żydów, bo mu gównem pachnieli. A jak wszyscy wiemy gówno w głowie pierdzieli.
* Wszystko jest gównem oprócz moczu.
* Gównem można się najeść, gdy gówno czujesz w żołądku.
* Gdy gówno czujesz to znaczy że się zesrałeś
* Zmieniłem porsze na gówno.
* Siedzą dwie świnie w chlewie i jedna sie zesrała, a druga na to "nie dokładaj bo nie zjemy"
* Głupiemu gówno w oko
* Gówno zawsze ma swój zapach
* Gówno przenosi góry.
* Zamienił stryjek gówno na kijek
* Z gówna powstałeś i w gówno się obrócisz.
* Gdzie diabeł nie może, tam gówno pośle.
* Wyżej sra, niż dupę ma.
* Ślepy gówno widzi
* W kupie siła, kupy nikt nie ruszy! Chyba że patykiem...
* W kupie zawsze raźniej
* Wpadłeś jak śliwka w kupę
* Gdyby kózka nie stękała to by gówna nie zrobiła
* Kto rano wstaje ten sra jak z cebra.
* Gówno i w puchu zmarznie.
* Kręcisz się jak gówno w przeręblu.
* Nasrać komuś na łeb.
* Figa z gównem.
* Srać nie umierać.
* Słowo się rzekło, gówno u płota.
* Darowanemu koniowi w gówno się nie patrzy.
* Co? Gówno!
* Gówno ci z butów wystaje.
* Z małego gówna duży smród.
* Pij gówno, będziesz wielki!
* Gówno cię to obchodzi!
* Dobrymi gównami jest wybrukowana droga do piekła.
* Gówno matką wynalazków!
* Gówno nadzieją głupich.
* Z gówna pod rynnę.
* Na gówno babka wróżyła,
* Gówno rośnie w miarę jedzenia.
* Piąte gówno u wozu.
* Być jak gówno u nogi.
* Co ma piernik do gówna?
* Gówno to pieniądz.
* Gówno mądrzejsze od dupy.
* Każde gówno ma dwa końce.
* Lepsze gówno niż nic.
* Gówno nie śpi!
* Gówno ciągnie wilka do lasu.
* Nie takie gówno straszne jak śmierdzi.
* Potrzebne jak dziura w gównie.
* Gówna mają uszy.
* Trafiła kosa na gówno.
* Wyszło gówno z worka.
* Po co człowiek je? Żeby srać!
* Gówno ma krótkie nogi.
* I tak powstał Czokapik!
* Dobra kupa nie jest zła!
* Kręcisz sie jak gówno w dupie.
* Gówno mnie to obchodzi.
rzaba89nae [ WTF!? ]
Tym sposobem temat został wyczerpany :)
mannY_ [ Centurion ]
[26]
Karl_o [ maniaC ]
Pamiętam jak na lekcji j. polskiego koleś powiedział przy odpowiedzi "W kupie siła" (chodziło mu oczywiście o "W grupie siła". Śmiechu nie by,ło końca.
jetix200 [ Człowiek ]
Gdybyś nie wydalał pewnych rzeczy to byś wybuchł! xD
dario97 [ Konsul ]
[31] -----> Padłem hahahahahahahah