Rendar [ Srokaty Konik ]
Jakie auto terenowe?
No właśnie. Namierzam się w niedługim czasie na zakup takowego pojazdu. Cena powiedzmy do 25tys. Nie mam tu praktycznie żadnych doświadczeń i potrzebuje porady w jaką markę auta uderzać.
Nie musi być ogromny, ale tez nie jakiś kurdupel w stylu Vitary lub Jimmny. Ponieważ hoduje konie potrzebuję tez czasem pociągnąć przyczepę z końmi.
Oczywiście ekonomiczny :-)) i przede wszystkim trwały i mało awaryjny.
Super piękny być nie musi - takie cukiereczki nie nadają się dla mnie. Ma jeździć czasem po dołach, czasem po błocie i śnieżnej chlapie - jak to w okolicach stajni. Żadne offroady oczywiście - mamy tam drogi :-). Jednocześnie "do ludzi" tez ma mnie wozić więc UAZ odpada.
provos [ Clandestino ]
Forester rocznik 98-99, wolnossący z reduktorem.
stanson_ [ Szeryf ]
Toyota Land Cruiser, 1997, 3.0 TD. Fenomenalne właściwości jezdne w terenie, po błocie jak znalazł, spora moc, pociągniesz każdą przyczepę i wjedziesz tam, gdzie będziesz chciał. Spalanie 10l/100km. I wygląda nieźle, w środku dużo miejsca, przyzwoite wykończenie.
Rendar [ Srokaty Konik ]
subaru odpada. Za niski - rozwale podłoge.
Tojka to niezły pomysł.
Jeszcze ktoś coś?
stanson_ [ Szeryf ]
To jeszcze ja coś dodam - za tą samą kwotę co LC znajdziesz 2 lata młodszego Nissana Terrano z dieselem 2.7 (bodajże 125KM). Równie przyzwoite auto, solidny japończyk, troszeczkę mniejszy, ale równie "terenowy" co Toyota a także ładnie się prezentujące.
Rendar [ Srokaty Konik ]
No właśnie też myślałem o Terrano, ale wiesz może jak wrażliwa jest w nim zawiecha? Mam obecnie Primerke i wiem z doświadcznia, że zawiecha dość delikatna. Natomiast nie mam pojęcia jak w jest w niskach terenowych.
Rendar [ Srokaty Konik ]
uppp
loleczek00 [ Pretorianin ]
Może jakis Jepp starszy?
loleczek00 [ Pretorianin ]
Albo Nissan Patrol z 89 lub 90 silnik 2,8.
langdon [ Konsul ]
mercedes G
Boroova [ Gwiazdka ]
Zobacz w jakich cenach chodzi "miczubiszi" Pajero - jesli niewiele drozszy od Land Cruisera, to warto rozwazyc.
Oprocz tego rozgladnij sie za jakims Land Roverem - swego czasu byly to terenowki nie do zajechania.
Arczens [ Legend ]
langdon => Mercedes g do 25 tysiecy to 20 letni :/
Rendar [ Srokaty Konik ]
land rover to raczej odpada. Za te kase to pewnie bedzie jakies padlo.
myslalem o grand cheerokee ale tu pytanie jak serwis i spalanie. wiem, ze dizle nie sa zbyt udane.
Strasznie podoba mi sie Patrol, ale przeraza mnie stosunek rocznik-cena.
Rendar [ Srokaty Konik ]
land rover to raczej odpada. Za te kase to pewnie bedzie jakies padlo.
myslalem o grand cheerokee ale tu pytanie jak serwis i spalanie. wiem, ze dizle nie sa zbyt udane.
Strasznie podoba mi sie Patrol, ale przeraza mnie stosunek rocznik-cena.
gandalf2007 [ Pretorianin ]
ja mam takiego tylko nowszego i bardziej zadbanego no i większy silnik 2.8 TD Naprawde fajny Dałem za niego 35 tys. rocznik 2005 czyli ostatni
provos [ Clandestino ]
Gandalf - przecież facet napisał, że chce auto i to terenowe, a to w twoim linku to opel a nie samochód, a już w żadnym wypadku nie terenowy.