GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

reguly wezwania do zaplaty - sa na to przepisy?

29.07.2008
20:00
smile
[1]

Llordus [ exile ]

reguly wezwania do zaplaty - sa na to przepisy?

Witam.
Wlasnie dostalem radosne pisemko ze Stoenu z informacja o zaleganiu w platnosciach.
Wsciekly jestem, bo placic place, pod warunkiem ze otrzymuje faktury. A tu na wezwaniu stoja jakies numery ktore pierwszy raz na oczy widze, dodatkowo oprocz numerkow i dat platnosci kompletnie nie ma informacji o tym, za jakie okresy pobierania pradu naliczone sa kwoty.
Wsciekly jestem jeszcze bardziej, bo pare tygodni temu, pelen dobrej woli, prosilem zone by tam zadzwonila upomniec sie o ewentualne faktury (ostatnia placilem dosc dawno, podejrzewalem wiec, ze czegos nie doslali). Zona uslyszala, ze faktury dopiero beda wysylane (!), a tu dzisiaj taki zonk.
A juz totalnie wsciekly jestem na forme pisemka - w ktorym straszy sie mnie odcieciem pradu, kosztami ponownego przylaczenia, wpisaniem do Krajowego Rejestru Dluznikow oraz chyba rozwiazaniem umowy.

Pytanie - sa jakies konkretne przepisy/regulacje ktore ograniczaja/zabraniaja takich praktyk? Mozna to podciagnac pod np. zmuszenie do niekorzystnego rozporzadzenia mieniem lub inne tego typu "kruczki"?

Jako ze wsciekly jestem, mam ochote im napisac, co sadze o takim traktowaniu, zwlaszcza ze problem nie powstal z mojej winy. Tym bardziej ze dotad zawsze placilem te cholerne rachunki terminowo i raczej goscie nie maja podstaw do tego, zeby mnie w ten sposob traktowac. No ale zeby napisac - potrzebuje wiedzy o podstawach prawnych.
Mozecie pomoc?
Z gory dzieki.

29.07.2008
20:09
[2]

wlodzix [ Pretorianin ]

można pod warunkiem że masz dotacje unijne

29.07.2008
20:30
[3]

Klemens [ Generaďż˝ ]

Proponuję na razie pozostać na gruncie Kodeksu cywilnego:

Art. 455. Jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

i

Art. 6. Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.

Słowem - jeśli Stoen będzie chciał Ci zrobić niedobrze, to będzie musiał wykazać, iż dostarczył Ci stosowne faktury z wezwaniem do uiszczenia należności, a wątpię, by byli w stanie to uczynić. Art. 485 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego stanowi bowiem, iż "Sąd wydaje nakaz zapłaty, jeżeli powód dochodzi roszczenia pieniężnego albo świadczenia innych rzeczy zamiennych, a okoliczności uzasadniające dochodzone żądanie są udowodnione dołączonym do pozwu:
1) dokumentem urzędowym,
2) zaakceptowanym przez dłużnika rachunkiem,
3) wezwaniem dłużnika do zapłaty i pisemnym oświadczeniem dłużnika o uznaniu długu,
4) zaakceptowanym przez dłużnika żądaniem zapłaty, zwróconym przez bank i nie zapłaconym z powodu braku środków na rachunku bankowym.


Co nie zmienia faktu, iż prąd zużywałeś i płacić będzie trzeba, więc w żadnym razie nie olej tego wezwania, tylko odpowiedz nań powołując się na dwa powyższe artykuły oraz na art. 462. § 1. Dłużnik, spełniając świadczenie, może żądać od wierzyciela pokwitowania. oraz Art. 463. Jeżeli wierzyciel odmawia pokwitowania, dłużnik może powstrzymać się ze spełnieniem świadczenia albo złożyć przedmiot świadczenia do depozytu sądowego.

29.07.2008
20:46
[4]

Llordus [ exile ]

Klemens --> dzieki :) m.in. o cos takiego mi chodzi wlasnie :)
Oczywiscie swiadomym faktu uzycia pradu, nie zamierzam sie migac od zaplacenia naleznosci. Ale za przeproszeniem wk...wia mnie takie traktowanie. Nigdy nie uchylalem sie od splacania naleznosci, ale odkrecac czyjegos niedbalstwa na swoj rachunek nie zamierzam.

Btw - skoro nie otrzymalem faktury, to jak rozumiem naliczanie odsetek za jej nie oplacenie jest nielegalne? Podpada to pod jakis fajny paragraf?

I czy takie walenie od razu w pierwszym liscie grozbami odlaczenia pradu (i kar za przylaczenie) oraz wpisami do KRD nie jest naruszeniem jakichs przepisow?

Dodam jeszcze, ze w calym tekscie nie ma kompletnie informacji, w jaki sposob uiscic zaplate - w szczegolnosci brak dodatkowego kwitku z ktorym moglbym isc na poczte lub po prostu spisac nr rachunku, ktory moglbym uzyc na przelewie wlasnym.



Azzie, wlodzix, reszta --> jak nie macie informacji merytorycznych, to prosze nie zasmiecajcie mi watku. Postawilem konkretne pytania i czekam na konkretne odpowiedzi, inne uwagi i wstawki mnie ani nie bawia, ani interesuja.

29.07.2008
20:47
[5]

Azzie [ bonobo ]

Olej :)

Ja ze stoenem nigdy umowy nie podpisywalem i zawsze placilem po ostatecznym wezwaniu do zaplaty :)

Najlepiej ze rachunki przychodzily na BRAK UMOWY, adres blabla. Raz wyslali poleconym kolejne ostateczne wezwanie i musialem isc na poczte z awizo, a tam pani patrzy na odbiorce: "BRAK UMOWY - to przeciez nie do pana" :) Mialem niezla polewke.

A pradu z tego co wiem nie moga od tak odlaczyc bo to jakies dobro podstawowe czy cos tam ;)

29.07.2008
20:52
[6]

Chacal [ Senator ]

Tym bardziej ze dotad zawsze placilem te cholerne rachunki terminowo i raczej goscie nie maja podstaw do tego, zeby mnie w ten sposob traktowac.

Widać chłopie, że nie wiesz jak to działa. Najzwyczajniej w świecie system wypluł twoje nazwisko, wydrukowano pismo (bez czytania, nie łudź się, że ktoś patrzy komu i co się wysyła) i tyle. Zapewne ktoś gdzieś popełnił błąd i dlatego nie dostałeś faktury, ale twoje pismo w sprawie traktowania cię nic tu nie zmieni. Oni zresztą dostają pewnie tysiące listów z błaganiem o nie wyłącznie prądu, o odroczenie, z groźbami, marudzeniami itp. Przeczytają, owszem. Nawet ci pewnie odpowiedzą, bo w sumie mają obowiązek, ale nie zdziw się jak dostaniesz list wygenerowany za pomocą copy/paste z odpowiedzą odmowną/zaprzeczającą/powołującą się regulamin/itp, bo co to windykację obchodzi, że inny dział nawalił. Pozostaje ci tylko wyrwać od nich faktury i zapłacić zgodnie z tym co w nich napisano (z odsetkami zapewne).

Nauczka na przyszłość - korzystaj z polecenia zapłaty.

29.07.2008
20:56
[7]

Azzie [ bonobo ]

Llordus: ojej przepraszam Pana ze raczylem zasmiecic watek. Mam wystosowac specjalne przeprosiny na pismie czy wystarczy ze sie ukorze i ucaluje nozki jasnie wielmoznego Pana?

A tak serio: pierwszy raz w zyciu dostales wezwanie do zaplaty ze sie tak spinasz?

29.07.2008
21:02
[8]

Llordus [ exile ]

Azzie --> Drugi. Pierwszy raz, jak rok temu zapomnialem uiscic ubezpieczenia za mieszkanie - ale tam to byla pelna kultura, wiec przeczytalem, walnalem sie w czolo, ze faktycznie sprawa mi umknela i po krzyku.
Ci ze stoenu forma pisma jednak mocno przegieli. Nie mowiac o tym, ze za cholere nie wiem, za co oni sobie niby licza - bo nie mam na to zadnych dokumentow.

29.07.2008
21:05
[9]

Klemens [ Generaďż˝ ]

Art. 359. § 1. Odsetki od sumy pieniężnej należą się tylko wtedy, gdy to wynika z czynności prawnej albo z ustawy, z orzeczenia sądu lub z decyzji innego właściwego organu.
§ 2. Jeżeli wysokość odsetek nie jest w inny sposób określona, należą się odsetki ustawowe.


oraz

Art. 481. § 1. Jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Jesli więc w umowie ze Stoenem nie miałeś napisane, iż do któregoś dnia któregoś miesiąca masz zapłacić konkretną sumę pieniędzy, to dopóki nie otrzymasz żadnego wezwania etc. żadne odsetki Stoenowi się nie należą.

I czy takie walenie od razu w pierwszym liscie grozbami odlaczenia pradu (i kar za przylaczenie) oraz wpisami do KRD nie jest naruszeniem jakichs przepisow?

Powiedzmy, że raczej jest to naruszenie zasad przyzwoitości, a nie prawa. Jak sam zauważyłeś - mają u siebie bałagan, a odpowiedzialność próbują przenieść na innych.

Dodam jeszcze, ze w calym tekscie nie ma kompletnie informacji, w jaki sposob uiscic zaplate - w szczegolnosci brak dodatkowego kwitku z ktorym moglbym isc na poczte lub po prostu spisac nr rachunku, ktory moglbym uzyc na przelewie wlasnym.

Art. 454. § 1. Jeżeli miejsce spełnienia świadczenia nie jest oznaczone ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione w miejscu, gdzie w chwili powstania zobowiązania dłużnik miał zamieszkanie lub siedzibę. Jednakże świadczenie pieniężne powinno być spełnione w miejscu zamieszkania lub w siedzibie wierzyciela w chwili spełnienia świadczenia; jeżeli wierzyciel zmienił miejsce zamieszkania lub siedzibę po powstaniu zobowiązania, ponosi spowodowaną przez tę zmianę nadwyżkę kosztów przesłania.
§ 2. Jeżeli zobowiązanie ma związek z przedsiębiorstwem dłużnika lub wierzyciela, o miejscu spełnienia świadczenia rozstrzyga siedziba przedsiębiorstwa.


W takiej sytuacji modelowo powinieneś się wybrać do ichniejszego zakładu zapłacić w okienku.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.