tymczasowy72654 [ Junior ]
Forum CM: Forum
Bawiłem się trochę CM:BB i mam w związku z tym jedno małe pytanie do graczy , którzy już mają tę grę: prawie w każdej grze, w której uzywam czołgów przynajmniej jeden z nich w pewnym momencie jest immobilized, czyli nie rusza sie. Dzieje się tak na otwartym gruncie(najcześciej) cisza, spokoj, nikt nie strzela nawet z pistoletu do gasienic. Zgoda, moze od czasu do czasu spasc gasienica, ale zeby na 5 gier 5 czolgow ulegalo takim "wypadkom" z okolo 20 to chyba lekka przesada???
PAK [ Pretorianin ]
O czymś podobnym pisał Tlao (a propos dema), najwyraźniej to kolejny "genialny" pomysł BF, tak jak wydłużenie czasu startu ruchu jednostek z ustawionymi licznymi waypointami.....
Kłosiu [ Senator ]
Rafal64 --> przy kazdym czolgu jest podany nacisk na grunt. PzIII i Tygrysy maja bardzo wysoki i dosc czesto zdarza im sie zakopac w terenie innym niz open. Zalezy to tez od doswiadczenia mechanika. Zakopywanie sie czesto konczy sie zarwaniem gasienicy, ktore wtedy nie wytrzymuja naprezenia. Czolgi zakopuja sie tez czesciej na stoku niz na rownym gruncie. PAK --> ty krytykancie ;-) A powaznie, postaw sie w sytuacji dowodcy kompanii. Jezeli wydajesz rozkaz bardziej szczegolowy, to przekazanie wiekszej ilosci punktow orientacyjnych dowodcy plutonu wiecej czasu. Dla mnie to dosc logiczne.
Kłosiu [ Senator ]
oczywiscie "zajmie wiecej czasu"