GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

[Rec] - polecam świetny horror

26.07.2008
22:34
[1]

j.a.c.k [ Heroes ]

[Rec] - polecam świetny horror

Oglądając horrory z ostatnich lat zazwyczaj byłem zawiedziony, amerykańskie horrory typu Mgła, Piła itp. są strasznie kiepskie. Tym razem wybrałem hiszpański [Rec]. Film zaczyna się w remizie strażackiej, reporterka z lokalnej telewizji ma kręcić film o pracy strażaków. Po kilku nudnych minutach w końcu jadą na akcję. Dojechali do domu w którym mieszkańcy słyszeli krzyki z góry,
w miejscu gdzie mieszka starsza kobieta. Na górę idzie kilka osób - i od tego momentu zaczyna się świetny horror. Dzięki pracy kamery widz czuje się jak naoczny świadek zdarzenia.
Po obejrzeniu tego filmu, możecie zobaczyć jeszcze Egzorcyzmy Emily Rose - też jest straszny.

26.07.2008
22:36
[2]

Grand [ The One And Only ]

Obejżałem ten film i nic nie rozumiem :)

spoiler start
chodzi o to że ktoś robił badania na kimś bo na koncu jakies potwor jest ale o co chodzi bo nie czaje
spoiler stop

26.07.2008
22:40
smile
[3]

M@rine [ Mariner of the Inet ]

Tak dziadowski film że szkoda słów.

26.07.2008
22:41
[4]

j.a.c.k [ Heroes ]

no koniec jest taki sobie

spoiler start
w sumie mogli lepiej wyjaśnić jak powstał ten wirus i jak się zaraziła ta babia np.
ten doktor szukał antidotum na tą chorobę
spoiler stop


M@rine - czemu ?

26.07.2008
22:45
[5]

Dayton [ Senator ]

Mnie tez sie nie podobal. Nie wiem dlaczego, ale jakos wogole mi nie siadl... :/

26.07.2008
22:45
[6]

Grand [ The One And Only ]

...

spoiler start
Czyli że nie było powiedziane skąd sie wział ten wirus :) bo myślałem że coś przeoczyłem na koncu jest ten pokoj i w sume tam nic nie mowią i potem potwor i koniec szału nie robi ten film
spoiler stop

26.07.2008
22:50
[7]

M@rine [ Mariner of the Inet ]

j.a.c.k

spoiler start
Bo przez pierwsze 30minut gucio się dzieje a potem ciągle shake cam połączony z dupną fabułą i zerem napięcia. Nuda i idiotyzm. A końcowa scena powala :/
spoiler stop

26.07.2008
22:52
[8]

BeneQ junior [ gt: Adrianeo pl ]

to jest horror? ja jak to z dziewczyną oglądałem to się więcej śmiałem niż jak bałem... taki ten horror szkoda kasy i tyle...

14.08.2008
17:06
[9]

j.a.c.k [ Heroes ]

może ta recenzja was nawróci :P

19.08.2008
04:52
[10]

barnej7 [ Konsul ]

Ogladalem dosc dawno temu, ale film bardzo dobry.

19.08.2008
07:51
smile
[11]

Karl_o [ maniaC ]

Ja również obejrzałem i miło byłem zaskoczony, gdyż nastawiłem się na totalną szmirę z zombiakami w roli głównej. Polecam, film naprawdę dobry i wart obejrzenia ;)

M@rine ----> sam jesteś dziadowski, nie znasz się.

19.08.2008
11:50
[12]

maviozo [ Man with a movie camera ]

A mnie film się nie podobał, jestem nim rozczarowany.

19.08.2008
11:53
[13]

Obscure [ ExcalibuR ]

A film całkiem niezły mogli tylko wyjaśnić poszczególne rzeczy

spoiler start

We filmie wirus zaczął się od psa ktoś tam coś wspominał. Doktor gadał ze pies u weterynarza zaczął się robić zbyt agresywny, a właścicielami psa byli Ci Chińczycy o ile się nie mylę.

spoiler stop

19.08.2008
11:59
[14]

maviozo [ Man with a movie camera ]

Obscure -> widać nieuważnie oglądałeś.

spoiler start
Właścicielem psa była dziewczynka, której matka utrzymywała że to tylko gorączka
spoiler stop

19.08.2008
12:00
[15]

Tołstoj [ Kukuruźnik ]

Nie widziałem filmu, ale sam pomysł wydaje się być zapożyczony z Blair Witch.

19.08.2008
12:02
[16]

Grucha [ EXTREME LIFESTYLE CLOTH. ]

Trzyma w napięciu, ale jak już się wyjaśnia co i jak....Przeciętniak. Z drugiej strony szacun za końcowe sceny.

19.08.2008
12:02
[17]

Obscure [ ExcalibuR ]

maviozo -> chciałem tez napisać ze to była dziewczynka ale przekonany byłem ze to Chinczycy

19.08.2008
12:06
smile
[18]

Yo5H [ ziefff ]

Chyba sobie kpisz z tytulem tego tematu. Bylem na przedpremierze - po niezliczonych tekstach i smiechach ze strony publicznosci w trakcie filmu, na koniec skwitowalismy go owacjami na stojaco. I uwierz, nie w pozytywnym sensie :P

<- M@rine

Tołstoj - Blair przynajmniej mial fajny klimacik. A ten film to gniot, gniot, gniot.

19.08.2008
12:06
[19]

claudespeed18 [ Senator ]

kumpel mi mówił że nuda i nic odkrywczego, kiedys sie przekonam :D

19.08.2008
12:18
smile
[20]

wolkov [ |Drummer| ]

[REC] całkiem mi się podobał. Co do Blair Witch, to jest to największy rzyg jaki widziałem w kinie.

19.08.2008
12:33
smile
[21]

Grucha [ EXTREME LIFESTYLE CLOTH. ]

po niezliczonych tekstach i smiechach ze strony publicznosci w trakcie filmu

Pełna kulturka - obym cie nigdy w kinie nie spotkał, ćwoku.

19.08.2008
12:36
[22]

wysiak [ Senator ]

"Tołstoj - Blair przynajmniej mial fajny klimacik. A ten film to gniot, gniot, gniot."
Sorry, ale jaki klimat mial miec ten film, jesli byl ogladany przy akompaniamencie 'niezliczonych tekstow i smiechow' ze strony bandy niewychowanych baranow?

19.08.2008
12:37
[23]

Tołstoj [ Kukuruźnik ]

Grucha - niezliczonych tekstach i śmiechach ze strony publiczności w trakcie filmu
Nie napisał, że to on komentował i nie napisał też, że był tym, który się śmiał.

19.08.2008
12:42
[24]

wysiak [ Senator ]

Tolstoj --> Dokoncz cytat.
"(...) na koniec skwitowalismy go owacjami na stojaco."

19.08.2008
13:38
[25]

persik_ [ przyrodnik ]

Mnie tam się np. Blair Witch nie podobał kompletnie, był w moim odczuciu nudny - po prostu to nie jest typ filmu, który mógłby mnie przestraszyć. Natomiast na REC chętnie bym poszedł do kina, jeśli tylko wyświetlony będzie w Krośnie, bo spotkałem się raczej z pozytywnymi opiniami, a dawno dobrego horroru nie oglądałem - ostatni to chyba.. Silent Hill?

19.08.2008
15:49
[26]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

"Nie widziałem filmu, ale sam pomysł wydaje się być zapożyczony z Blair Witch."
Czyli z Cannibal Holocaust, z którego również BWP zerżnęło ten pomysł? :P

A co do [REC] - najlepszy film o zombiakach od czasu Shaun of the Dead. Mimo, że to dwa zupełnie różne podejścia do tematu.

19.08.2008
15:53
[27]

peter123456 [ Sun of a Beach ]

Powiedzcie mi. Czy ten film jest NA PRAWDĘ straszny czy to taki "horror" jak Sierociniec, który jest świetnym filmem, ale z horrorem za wiele wspólnego nie ma ?

19.08.2008
16:03
smile
[28]

*_*Cypriani [ White Trash ]

czy to taki "horror" jak Sierociniec

Broń Boże :) [REC] to horror z prawdziwego zdarzenia. Film trzyma w napięciu i momentami naprawdę można się nieźle przestraszyć :)

Ja osobiście film oceniam bardzo pozytywnie. Sam pomysł nagrania go amatorską kamerą był dla mnie strzałem w dziesiątkę ;) Wszystko wygląda naprawdę przerealistycznie, a shake-cam podczas ucieczki bohaterów idealnie obrazował ich panikę :)

Najbardziej podobała mi się gra aktorska reporterki w końcowej scenie

spoiler start
Dziewczyna wyglądała naprawdę na porządnie posraną ze strachu na kamerze w trybie nocnym :)
spoiler stop


P.S. Niedawno miałem przyjemność obejrzeć "Cloverfielda". IMO bardzo dobre kino SF, z tym że tutaj nagrywanie kamerą amatorską nie miało aż takiego dużego znaczenia jak w [REC]

19.08.2008
16:05
smile
[29]

siurekm [ Szef wszystkich szefów ]

Mroczny Rycerz jest najlepszym film ze wszystkich i żaden film go nie pobije

19.08.2008
16:05
[30]

peter123456 [ Sun of a Beach ]

To może obejrzę. Odczuwam olbrzymią potrzebę obejrzenia nowego i strasznego horroru. Niestety od paru lat tylko albo słabe slashery, albo badziewia o amerykańskich nastolatkach, albo nudne nie wiadomo co typu Mgła (ta z Tomem Wellingiem). No, ponoć Shutter nie było złe, ale nie miałem okazji obejrzeć ;)

19.08.2008
16:12
[31]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Jeśli "Shutter" to tylko i wyłącznie Tajlandzki oryginał z 2004 roku. Amerykański remake z roku bieżącego to totalne dno, jak to już z tymi remake'ami bywa :) Podobnie pewnie będzie w przypadku amerykańskiej wersji [RECa] - "Qurantine"

Co do "Mist" - film miał dość nudny przebieg i klimat. Wyglądało to raczej jak jakiś horror słabszej klasy z lat 90-tych. Jedynie zakończenie mi się podobało, bo

spoiler start
nie przepadam za happy-endami w horrorach :)
spoiler stop

19.08.2008
16:18
smile
[32]

SirGoldi [ Gladiator ]

Co do zakończenia w Mist - zgadzam się w 100%. :-) Przewalony motyw. ;P

Sam film przynudza i jest co najwyżej średni.

19.08.2008
16:18
[33]

peter123456 [ Sun of a Beach ]

*_*Cypriani tak się składa, że na Mgle usnąłem w połowie więc tego dobrego zakończenia nie widziałem ;p Jedyny film na jakim w życiu zasnąłem :d

19.08.2008
16:22
smile
[34]

SirGoldi [ Gladiator ]

Czyli tak na dobrą sprawę to straciłeś całą esencję Mist. :-) Najlepszy wariant to obejrzeć 5-10 minut Mgły, po czym przewinąć film do końca i zobaczyć, co też się stanie. :-)

19.08.2008
16:22
[35]

eJay [ Gladiator ]

Prawda jest taka, ze obecne horrory w 95% to szmira jeszcze przed premierą. Dobry horror nie może mieć kategorii PG-13, taka plakietkę ma np. Shutter.

[Rec] to bardzo porządny horror, ma niezły klimat i świetną akcję. Hiszpanie dali czadu.

19.08.2008
19:18
[36]

ksips [ Generaďż˝ ]

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7891243

19.08.2008
20:35
[37]

nutkaaa [ Panna B. ]

Bardzo dobry film, dawno nie wzdrygałam się tyle razy na horrorze :)
A co do Shuttera... Czy tylko mnie ten film znudził? Autentycznie cały czas czytam, że to świetny horror, ale nie dałam rady go obejrzeć, bo mnie zwyczajnie przynudzał (mówię o tajskiej wersji). Nie wiem może, dopiero w drugiej połowie film zaczął się rozkręcać... a może po obejrzeniu dzień wcześniej Klątwy 2, po prostu kilka podobnych scen nie zrobiło na mnie wrażenia?

19.08.2008
20:45
[38]

Stranger. [ Spookhouse ]

nutkaaa --> No cóż, na tę przypadłość IMO cierpi wiele azjatyckich horrorów, choćby "Dark Water", na którym ledwo co dotrwałem do napisów końcowych. :) Jednym to bardziej przeszkadza, innym mniej, a są pewnie i tacy, którzy w ogóle nie zwracają uwagi na tego typu dłużyzny. :)

Aha... i również odradzam wszystkim amerykański remake "Shutter". Film strasznie słaby, chyba jeszcze gorszy od remake'u "The Eye".

19.08.2008
20:50
[39]

Zupsky z Bree [ Santino Marella ]

hmmmmm ja tam specjalizuje się w filmach gore ale z horrorów które mają straszyć polecam Tajlandzkiego Shuttera no i różne klasyki

19.08.2008
21:46
[40]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

"A co do Shuttera... Czy tylko mnie ten film znudził?"
Nie tylko - mnie też już nieco znudził. Przyznać trzeba, że nakręcony jest "ładniej" i bardziej dostępnie dla szerszej publiczności, ale w zasadzie wykorzystuje podobny schemat, co większość kitajskich straszydeł (i nie chodzi jedynie o wyskakującą mordę bladej dziewczynki z długimi włosami). Swego czasu duże wrażenie zrobiła na mnie tajlandzka wersja Eye, jednak podejrzewam, że obecnie uznałbym ją za nieco lepszego średniaka. Dlatego wolę do tego filmu nie wracać, żeby przynajmniej dobre wspomnienia po nim zostały. :P

19.08.2008
23:43
smile
[41]

White Star [ Legend ]

wlasnie skoncyzlem ogladac :) nie ma to jak nie happy end :D i horror naprawde dobry jak dla mnie a widzialem wiele filmow o zombie ;) i taki realistyczny, jeden z uczestnikow tragedii kręci wydarzenia :) takiego czegos jeszcze nie spotkalem :) ciekawe czy bedzie jakis sequel choc dobrze by tez bylo jakby sie skonczylo na tym co jest i wszyscy szczesliwie zgineli ;]

19.08.2008
23:54
[42]

wolkov [ |Drummer| ]

Tajski (się mówi, nie tajlandzki!) Shutter jest całkiem niezły (hamerykańskiego ja nie widziałek, ale pono podrabiane gówno je to), faktem jest, że straszy oklepanymi azjatyckimi patentami, niemniej jednak sam fakt jego pochodzenia mnie zaintrygował. Obejrzałem jednym tchem i film mi się spodobał, polecam.

20.08.2008
02:03
[43]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Jestem wyjątkowo wybredny, jeśli chodzi o horrory. REC zaskoczył mnie i to pozytywnie. Owszem, niestandardowe "prowadzenie" fabuły oraz nieco długawe wprowadzenie mogą sprawic, że widz w pierwszych minutach odczuje znudzenie, ale potem wszystkie straty zostają nadrobione i to z nawiązką.

Produkcja przypomina mi bardzo 28 dni/tygodni później, z tym, że tutaj postawiono na klaustrofobiczne umiejscowienie akcji w jednej kamienicy, co sprawa, że widz niemal na własnej skórze odczuwa patową sytuację bez wyjścia.

Końcówka miażdży, aczkolwiek efekt psuje ostatnia scena, która jest dość sztampowa i przewidywalna, dla tego typu produkcji.

W każdym razie ja bawiłem sie naprawdę dobrze i miejscami autentycznie dostawałem ciarek ;-)

24.08.2008
22:18
[44]

Conath [ Senator ]

wlasnie wrocilem z kina i... fakin shit, jestem w lekkim szoku :O

zeby nie przynudzac- film mnie zmasakrowal, wiedzialem ze to bedzie dobre kino- juz sierociniec byl bardzo przyjemny tylko no wlasnie... malo straszny. po cichu liczylem, ze teraz bedzie lepiej, ale to co zobaczylem... wow

z rozrzewnieniem wspominam czasy kiedy jako mlokos ogladalem sam po ciemku "egzorcyste" i autentycznie sie balem. pozniej juz nieco starczy zachwycalem sie klimatem "innych", a potem... stwierdzilem, ze juz chyba wyroslem z horrorow, bo ani tasmowo produkowane gowna made in usa, ani naprawde niezle kino z europy (a konkretniej z hiszpani;) w ogole nie potrafily mnie przestraszyc.

Rec to pierwszy od kilku lat horror, przy ktorym autentycznie czulem ciarki. fajny pomysl + genialny montaz zrealizowany przez kogos, kto nie traktuje swoich widzow jak idiotow dalo naprawde fantastyczny film:) nie tylko dla wielbicieli horrowow, ale w ogole dla ludzi ktorzy chca cos poczuc w kinie:)

dodam, ze w kinie bylem z dziewczyna, ktora mniej wiecej od polowy filmu zakrywala oczy, a gdzies w 3/4 autentycznie zestresowana zaczela pytac czy nie moglibysmy wyjsc z sali:)

ogolnie nie wiem do konca skad taki odbior filmu u mnie, bo widze po niektorych wpisach ze niektorym zupelnie nie podpasowal. ja po prostu nie oczekiwalem zbyt wiele (o filmie nie wiedzialem prawie nic przed pojsciem do kina), poza tym podczas samego filmu nic nie przeszkadzalo we wczuciu sie w atmosfere filmu. domyslam sie, ze jezeli ktos ogladal film w wersji nagranej przez komorke, z dzwiekiem jak ze studni, na 14 calowym crt, drugim okiem ogladajac przy okazji telexpres, to za duzej frajdy z filmu nie mial;) ale jezeli ktos poswieci chociaz odrobine wyobrazni zeby poczuc atmosfere filmu to gwarantuje, ze bedzie zachwycony filmem:)

po filmie, jak juz sie zapalily swiatla wszyscy w sali mieli banana na twarzy, ozdabiajacego zaskoczona mine- chyba nie tylko ja nie spodziewalem sie takiej jazdy:)

ale w sumie nie pisze tego wszystkiego, zeby opisac swoje wrazenia z filmu tylko zeby zachecic was do obejrzenia filmu, bo imho takie filmy po prostu trzeba ogladac:) pzdr

ps. swoja droga jestem dumny z Hiszpana, ze jednym filmem skasowal niemal caly dorobek filmow grozy robionych przez hamburgerojadow:)

24.08.2008
23:42
[45]

Tosser [ Generaďż˝ ]

SLABY !!!! dopiro koncowka byla fajna

25.08.2008
00:19
[46]

Conath [ Senator ]

Tosser- ogladales w kinie czy na kompie?:)

25.08.2008
00:34
[47]

Stranger. [ Spookhouse ]

Conath --> A co za różnica? W domowym zaciszu można wytworzyć sobie podobną atmosferę jak w kinie i na odwrót, o ile nie znajdą się kretyni na sali. :)

25.08.2008
00:40
smile
[48]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Mimo wszystko są filmy, które lepiej oddziaływują w kinie, gdzie całość dzieje się na naprawdę wielkim ekranie przy asyście dźwieku przestrzennego, a efektu takiego domowe zacisze nie da w niektórzych przypadkach, chociazby nie wiem co :-) REC należy własnie do takich produkcji. Z góry zaznaczam, że film obejrzałem już jakiś czas temu, tyle że na dobrym zestawie kina domowego i 52-calowej plazmie. Na pewno nie miałbym takiego efektu u siebie, pomimo dysponowania 24-calowym monitorem :-) W kinie z pewnością oglądałoby mi się jeszcze lepiej. Także różnica może być i to znaczna.

25.08.2008
00:43
[49]

Conath [ Senator ]

Stranger- jak najbardziej, sam chetnie zobacze ten film samemu, w zaciemnionym pokoju i ze sluchawkami na uszach.

problem w tym, ze czesc ludzi wyrabia sobie zdanie o filmie oglajac go w wersji nagranej przez komorke, z tragicznym obrazem i dzwiekiem, przy okazji zajmujac sie kilkoma innymi sprawami. ten film tego nie wybacza:)
btw, Rec ma kapitalne udzwiekowienie:) kto by pomyslal ze kamera telewizyjna rejestruje dzwiek w 5.1 :D

dodam, ze dziewczyna mi polegla na tym filmie, teraz musze go pokazac rodzicom- szalenie jestem ciekawy ich reakcji na takie kino, hyhy :twisted:

25.08.2008
00:48
[50]

Tosser [ Generaďż˝ ]

Ogladalem go na 32 calowym tv w 720p , nie jakas tam wersja cam czy cos tylko bdrip w 720p

25.08.2008
00:58
[51]

Stranger. [ Spookhouse ]

Conath --> Z REC sądzę, że nie ma takiego problemu, bo film wszedł do polskich kin z bardzo dużym opóźnieniem. Wiele osób miało już okazję obejrzeć go w jakości DVD/HD DVD/Bluray.
Paudyn --> No cóż, co kto lubi. IMHO fajniejszy efekt w przypadku takich filmów jak Blair Witch, REC czy Diary of the Dead można osiągnąć oglądając je w domowym zaciszu... lepsze zżycie się z postacią kamerzysty-amatora i te sprawy. ;) Jedynie Cloverfield jest tutaj wyjątkiem, bo to nie horror. :)

25.08.2008
01:02
[52]

Conath [ Senator ]

Tosser- a chociaz w zaciemnionym pokoju?:) nie no, czepiam sie juz, po prostu film zrobil na mnie piorunujace wrazenie i mam problemy ze zrozumieniem, ze komus mogl sie wydac nudny:) pzdr

25.08.2008
01:07
[53]

Windows XP 16 [ Burnout Master ]

Ja bym chyba się w gacie zlał jak bym miał oglądac horror w nocy, sam, i po ciemku :) We wtorek jade do kina :) Mam nadzieje, że będzie warto.

25.08.2008
01:09
smile
[54]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Stranger :: Zgoda co do Blair, bo Diary niestety nie widziałem - warto? Dla mnie po prostu w takich produkcjach, jak Rec/28days jest połozony wiekszy nacisk na akcję/dźwięk, przez co lepiej ogląda mi sie je w kinie.

25.08.2008
01:18
[55]

Tosser [ Generaďż˝ ]

byla noc i mialem zasuniete rolety , wiec tak , bylo ciemno :)

25.08.2008
01:22
[56]

Conath [ Senator ]

to jeszcze wkleje fajna recke ze stopklatki, autorstwa niejakiego Zitz`a:

Nie jest łatwo mnie przestraszyć. Początek - budowanie napięcia (niektórzy powiedzą: nudy). Aż w końcu widzicie to, czujecie "zaraz poleje się krew". Jesteście na to przygotowani. Co, nie wszyscy? Dochodzę do takiego wniosku widząc te dziewczyny obok mnie kulejące się ze strachu. Uśmiecham się pod nosem gdy nagle ŁUP!! (coś trzasnęło). Serce podeszło mi do gardła. Ale to tylko wina dźwięku, zaskoczenia - sobie tłumacze. Każdy by się przestraszył... To chyba wyjątek...
(...)
Mija połowa filmu. Robi się naprawdę nieprzyjemnie. Sa momenty że da się odetchnąć, mieć chociaż (nawet jeśli naiwną) świadomość że jest się na chwilę bezpiecznym. I jak na złość coś tłukące szybę czy też rozsadzające zamknięte drzwi pokazuej jak w wielkim jesteś błędzie. A widzowie zostają wgnieceni w fotel...
Patrzę na to co się dzieje. Widzę niektóre sceny 10 sekund wcześniej niż reszta siedząca na sali. "On zaraz zostanie pożarty". I tak się stało. "Po co żeś tam lazł idioto, aż się prosisz o śmierć". I Prosił się. Mimo tych przeszywających dźwięków dochodzących z głośników wiele scen jest przewidywalnych, nie boję się bardzo, ot, czasami ścisnę mocniej rękę mojej dziewczyny (ona już zaczynała nie wyrabiać). I..
(..)
20 minut później.
Ja tego nie pojmuję. Co oni w ciągu tych 20 minut zrobili z moim mózgiem? Mimowolnie zaczynam się bać niemal wszystkiego. Częstotliwość zgonów ciągle rośnie, a kolejne pociągają ze sobą następne. Tylu ne ma momentu na odetrchnięcie. Niebezpieczeństwo czycha wszędzie. I sam jestem ściekły na siebie, że autentycznie mam zamiar wyjść z kina. Bo co mam robić gdy mówię sobie "zaraz on wyskoczy, o, stąd" i... wyskakuje. Tylko że moje serce bije jakieś 2 razy szybciej. I taj już było do samego końca...

Cóż...czytając posty wyżej mam wrazenie że niektórzy przez pojęcie "dobry horror" rozumieją obowiązkowe hektolitry krwi czy też jakąś oryginalną fabułę... Z REC może być problem i z jednym (choć bez przesady) i z drugim. Zapewniam Cię jednak, że wyjdziesz z kina zbyt przerażony by o tym myśleć...
Słowem: polecam


a teraz czas spac z nadzieja na jakies dobre koszmary:D

25.08.2008
01:48
[57]

White Star [ Legend ]

ja jak ogladalem to nawet powiedzialem ze wolalbym go w nocy nie oglądac bo bym pobudził domowników D:

25.08.2008
02:13
[58]

Stranger. [ Spookhouse ]

Paudyn --> Co do 28Days/Weeks mogę się zgodzić. Oba oglądałem w kinie i wrażenia były niesamowite. :) Diary raczej nie polecam. Film odebrałbym może nieco inaczej (lepiej), gdybym kilka dni wcześniej nie obejrzał właśnie REC. :) Diary jest momentami mocno średniawy, ma trochę za dużo głupawych scen*... ogólnie słabszy od Land of the Dead, który spodobał mi się dopiero przy 3-4 podejściu, o klasycznej trylogii Romero nie wspominając.

*drobny spoiler

spoiler start
a'la przykucie zombie-dzieciaka do ściany strzałą wystrzeloną przez staruszka pozującego za Wilhelma Tella... ;)
spoiler stop


A tak btw, REC2 już robią. :) Jest już nawet teaserowy plakat >>


[Rec] - polecam świetny horror - Stranger.
© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.