GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Ściąganie Plików z Sieci, Legalne czy też nie???

26.07.2008
08:24
smile
[1]

MateszMIs [ Legionista ]

Ściąganie Plików z Sieci, Legalne czy też nie???

Cześć Wszyscy,

Dzisiaj natrafiłem na stary artykuł z 2007r. w internecie gdzie pisze na temat ściągania plików z sieci... O.K przeczytałem ale mam pewne pytanie:

1) Czy jeżeli ściągam plik z Internetu załóżmy jakiejś stronki Hostingowej na swój i tylko wyłącznie swój użytek to czy jest to karalne i mogę być ścigany przez Policje?

Link do artykułu:



P.S
Jak wygląda sytuacja na dzień dzisiejszy w Polsce a jak w USA, można ściągnąć tam (USA) 1 czy dwa filmy i będzie się miało problem czy też nie, czy ich sieci są monitorowane w jakichś sposób i zauważany jest duży przesył danych?

Proszę o Poważne Odpowiedzi

26.07.2008
08:57
[2]

kreciuch [ Pretorianin ]

Z tego co wiem to ściaganie gier nie jest zbytnio legalne jednak kto by na to patrzał. Jeśli chodzi o programy natomiast to chba wiekszośc jest freeware wiec mozna spokojnie sciagac. Co do muzy to juz taki pewien nie jestem

26.07.2008
09:02
[3]

MatiRonaLDo75 [ Szlimak pokaż nogi ]

Ściąganie gier jest nielegalne. Nie ważne skąd byś je ściągał, czy warezem, torrentem, p2m to i tak jest to nielegalne. Natomiast ściąganie filmów i muzyki przez p2m 'jest legalne', w każdym bądź razie jeśli filmy czy też muzykę tylko ściągasz, a nie seedujesz, nie rozpowszechniasz w jakiś inny sposób to na pewno nie jest to nielegalne. Bo o prawdziwej legalności to raczej tutaj nie da się powiedzieć.

26.07.2008
09:08
[4]

BBlacKK102 [ Generaďż˝ ]

Do mnie jeszcze FBI nie zapukalo, a slyszalem duzo tutaj historii tego typu. Ktos sciagnol Adobe Photoshop i go zgarneli itd itp. Jak to druch na obozie mawial "Rob co chcesz tylko nie daj sie zlapac" (Czy jakos tak, wazne, ze sens jest ;D).

26.07.2008
09:10
[5]

Narmo [ nikt ]

Wszystko zależy od tego, CO ściągasz. I nie chodzi tu o zwykły podział gry/programy/muzyka/filmy bo i tu różnie bywa. Są gry, które można normalnie legalnie za darmo ściągnąć z internetu. Są gry, ktore można kupić i dopiero ściągnąć (Przy pomocy Steam czy Direct2Drive). Termin abandonware w świetle prawa nie istnieje, i jeżeli taka gra nie ma statusu freeware, to ściągnięcie jej jest również nielegalne. Ściąganie tylko na 24 godziny a potem kasowanie to również bujda wymyślona przez piratów, którzy nie chcieli mieć wyrzutów sumienia. To samo z oprogramowaniem.
W wypadku muzyki i filmów sprawa wygląda trochę inaczej. Teoretycznie w świetle naszego prawa jeżeli jedynie ściągasz, ale nie udostępniasz (czyli korzystanie z większości programów p2p tutaj odpada) to jest to legalne.

26.07.2008
09:13
smile
[6]

Yaper [ GłoDOmoR ]

BBlacKK102 --->>>

Do mnie jeszcze FBI nie zapukalo

Czyli ściągasz ale...

Czyli filmy jak ściągnę z stronki Hostingowej np.

spoiler start

spoiler stop

jest ok, a w USA również?

26.07.2008
09:25
[7]

SanthiX [ Have a nice day ]

Czyli filmy jak ściągnę z stronki Hostingowej np.



jest ok, a w USA również?


Dokładnie tak. Co do USA, nie mam pojęcia, ale założę się, że tam jest to nielegalne.

26.07.2008
09:25
[8]

MatiRonaLDo75 [ Szlimak pokaż nogi ]

Narmo <--- napisałeś to samo co ja

26.07.2008
09:33
[9]

Narmo [ nikt ]

MatiRonaLDo75 --> Przeczytaj dokładnie to co napisałem, potem swoją wypowiedź to zobaczysz, że jednak nie dokładnie to samo.

26.07.2008
09:35
smile
[10]

MateszMIs [ Legionista ]

Aha legalne w PL nie legalne w USA,

ile musiał bym ściągnąć filmów w USA by zaczęli się do mnie dobierać? 1 wystarczy czy przesadzam?

26.07.2008
09:43
[11]

BBlacKK102 [ Generaďż˝ ]

Myslisz, ze nie maja co robic tylko po domach biegaja? :| 1 film i maja pukac? Toz to kazdy dozywocie mialby tu juz.

26.07.2008
09:44
[12]

garfield_junior [ ]

MateszMIs ---> z tego co wiem, to ściąganie bez jednoczesnego udostępniania jest legalne, tak jak napisał Narmo. Inna sprawa, że jak będziesz miał na dysku 300GB pirackich filmów/gier itd. i jakiś życzliwy sąsiad cię podkabluje policji, to oni raczej nie będą dochodzić czy masz na własny użytek czy też nie :P w sądzie też może być trudno to udowodnić.

Jak wygląda prawo w USA nie wiem, ale na 100% nie 'bawią się' w ściganie pojedynczych, drobnych piratów - musieli by pewnie 3/4 użytkowników internetu zamknąć.

26.07.2008
09:46
[13]

SanthiX [ Have a nice day ]

Inna sprawa, że jak będziesz miał na dysku 300GB pirackich filmów/gier itd. i jakiś życzliwy sąsiad cię podkabluje policji, to oni raczej nie będą dochodzić czy masz na własny użytek czy też nie :P w sądzie też może być trudno to udowodnić.

Nie, to ONI będą musieli Ci coś udowodnić.

26.07.2008
09:52
smile
[14]

MateszMIs [ Legionista ]

HEHE dzięki za pomoc, a teraz wytłumaczcie to mojemu wujostwu w USA że jak ściągnąłem sobie jeden film nie będzie problemów, inne myślenie, oni się tu sądzą o to że zupa była za słona

26.07.2008
10:04
[15]

MatiRonaLDo75 [ Szlimak pokaż nogi ]

Narmo<---- no dodałeś coś tam od siebie,a z resztą nie ważne :P

14.10.2008
16:33
[16]

Wysza [ Pretorianin ]

Witam.
Od razu z góry zaznaczam, że JEDYNIE ciekawi mnie ta kwestia.
Różne opinie o tym były, niektórzy się śmieją, ale przecież jakoś ostatnio "zgarnęli" typowego szkolnego małolata za to, że miał w domu jakieś nielegale. Teraz nie tylko on, ale i jego rodzice mają problem. Jak to jest? Zna się ktoś na prawie?

14.10.2008
17:19
[17]

esese [ Legionista ]

Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych

Art. 23.
1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do budowania według cudzego utworu architektonicznego i architektoniczno-urbanistycznego.
2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego
.

Co z tego wynika? Jeśli możemy ściągać to tylko na zasadach zawartych w punkcie 1. Więc co to jest ten "utwór rozpowszechniony"?

Art. 6.

W rozumieniu ustawy:

1. utworem opublikowanym jest utwór, który za zezwoleniem twórcy został zwielokrotniony i którego egzemplarze zostały udostępnione publicznie,
2. opublikowaniem równoczesnym utworu jest opublikowanie utworu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i za granicą w okresie trzydziestu dni od jego pierwszej publikacji,
3. utworem rozpowszechnionym jest utwór, który za zezwoleniem twórcy został udostępniony publicznie.


Czyli praktycznie każdy utwór (szczególnie komercyjny) - piosenka, film itp. No chyba, że ktoś sobie pisze np. książkę sam dla siebie.

A co do punktu drugiego. To praktycznie wiele nie zmienia, ale mówi m.in, że możemy rozpowszechniać (z zasady jest to zabronione) dany utwór, ale tylko w kręgu znajomych i raczej ciężko by było tu mówić o znajomych z internetu. Raczej trzeba by było założyć, że są to osoby które zna się z życia codziennego - widuje, rozmawia itp.

Co ważne. Trzeba rozróżnić programy (czyli też gry) od muzyki/filmów/książek itp. Muzykę itp. możemy sobie używać na użytek osobisty. Możemy sobie posiadać nawet 100000000 MP3. Programy odpadają bo tam nie ma zastosowania użytek osobisty, więc samo posiadanie jest karalne.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.