GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Nowa plyta Armina Van Buurena - Imagine

24.07.2008
19:46
smile
[1]

PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]

Nowa plyta Armina Van Buurena - Imagine

Armin Van Buuren - Imagine (2008)

niech mi jeszcze ktos burknie, ze armin to tylko mixowac porafi !

:›


Nowa plyta Armina Van Buurena - Imagine - PrEd4ToR
24.07.2008
21:43
smile
[2]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Żeś się obudził...

Po drugie Buuren to szmaciarz, a nie muzyk. =]
A po trzecie.... https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7479196&N=1 ;P

24.07.2008
21:45
[3]

Molpi [ I LOL'd ]

Mery -->> dlaczego tak uwazasz? :)

24.07.2008
21:45
smile
[4]

Arxel [ Legend ]

A idź se, Ty moshico-onanisto!

Choć jakiś czas temu w bezsenności jakiś jeden kawałek podałeś, co wpadł mi w ucho...

24.07.2008
21:46
[5]

Da_Mastah [ Elite ]

"Po drugie Buuren to szmaciarz, a nie muzyk. =]"

Yea, mery w formie :-D

A tak poza tym, to zgadzam się :-))

24.07.2008
21:50
smile
[6]

Blaster85 [ The Truth Is Out There ]

"Po drugie Buuren to szmaciarz, a nie muzyk. =]"

Spalic na stosie!!!!!!!!!!!!!!!!!!

24.07.2008
21:59
smile
[7]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Molpi >>> Dlaczego?

Bo to typ, który przyczynił się do spłycenia muzyki Trance do roli komercyjnej pulpy, wydawanej masowo przez wielkie labele.
Trance od zawsze miał symbolizować radosną stronę twórczości i choć dążenie do sukcesu komercyjnego jest celem praktycznie każdego twórcy, to jak widać to dokładnie teraz, Buuren sprowadził to wszystko to chęci pompowania coraz to większych nakładów zielonych papierków, a nie tworzenia dobrej i wartościowej muzyki.
Oczywiście zdarza sie mu produkować coś dobrego, ba, w jego lebelu wydawał nawet sam Bóg - Moshic. =]
Ale tak czy siak, od czasu pojawienia się Buurenów, Shogów i innych manieczkowiczów, Trance stał się muzyką pieniędzy,a nie radości. :)

24.07.2008
22:01
smile
[8]

kubinho12 [ 730 ]

To jest pop?

24.07.2008
22:14
smile
[9]

bodzio helikopter [ Konsul ]

kubinho12, nie to dyskojebstwo.

24.07.2008
22:53
[10]

PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]

nie macie za grosz gustu

24.07.2008
23:02
smile
[11]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

PrEd4ToR >>> No właśnie problem w tym, że gust i to mocno zróżnicowany to ja mam, ale dobre 80% miłośników Buuren'a, gustu nie posiada, ograniczając sie do słuchania tylko Trance'owej łupaniny. ;)

24.07.2008
23:06
smile
[12]

Łyczek [ Legend ]

Przepraszam bardzo ale teksty "szmaciarz" to powinno się zachować dla siebie mery ...

Only Armin !

24.07.2008
23:12
smile
[13]

Krala [ ]

Armin van Buuren niezbyt przypada mi do gustu, nie rozumiem czemu ten twórca jest tak popularny, niczym się nie wyróżnia.

24.07.2008
23:16
[14]

goldenSo [ Ciasteczkowy LorD ]

Parę kawałków na +, całość średnia. O wiele bardziej podchodzi mi Above & Beyond - Sirens of the Sea.

25.07.2008
08:12
[15]

PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]

mery stary mów co chcesz :› ja się rozpływam przy słuchaniu tej plyty, nie stąpam w tym momencie po myślami ziemi.

Takiego uczucia mogę jedynie doświadczyć przy prawdziwych perełkach.


goldenSo abov&beyond jest wlasnie obok armina nastepna perła.


szczerze polecam

above and beyond ft zoe johnston - good for me (above_and_beyonds_club_mix)

25.07.2008
09:00
smile
[16]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Łyczek >>> A niby czemu?
Dla mnie jest Buuren zwykłym wyrobnikiem, wcale nie zasługującym na popularność.
A z racji spłycenia Trance do maniany, dodatkowo nie zasługuje na mój szacunek.

PrEd4ToR >>> Kwestia gustów. Po prostu. :)

25.07.2008
09:11
[17]

PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]

dlczego jedynym twoim argumentem jest komercja i jakies "splycenie" ?

gdzie ty tu slyszysz splycenie ?

nie, ta dyskusja jest bez sensu

25.07.2008
09:13
[18]

yasiu [ Senator ]

kto to w ogóle jest? jakiś czas temu ustawiłem niechcący 106,9 w radyju i usłyszałem, na tle jakiegoś łupania, że armin wan buren to największy didżej na świecie...

nauczyłem się, że na 106.9 radiostacja już nie nadaje... ale kim jest ten buren dalej nie wiem.

25.07.2008
09:16
[19]

PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]

prawnikiem

25.07.2008
09:23
smile
[20]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

PrEd4ToR >>> Dlatego jest to "jedynym argumentem", bo jest poważnym.
Buuren, tak jak i praktycznie cała reszta transiarskiej chołoty, nie tworzą nic oryginalnego.
99% twórczości owych artystów brzmi jednakowo, na jedno kopyto, a w ogóle od 2003 roku tkwią w tym samym bagnie w ogóle nie ewoluując ( no chyba, że fuzję z Progressive należy uznać za jakąś formę progresji).
I właśnie mi najbardziej odpowiadają wałki poczynione z tego romansu z Progressive, choć i tutaj coraz trudniej o oryginalność.
Reszta Trance'owej produkcji to sieczka, nudnie zapodawana od kilku lat.
Dla osoby nie ograniczonej tylko i wyłącznie do słuchania tej sieczki, jest to widoczne praktycznie od razu.

A owe, tajemnicze "spłycenie", to właśnie brak rozwoju i forsowanie ciągle i tych samych brzmień.
w porównaniu do tego, czym był Trance przed 2000 rokiem, to jest to nawet nie spłycenie, a degeneracja. ;P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.