allwupi [ Chor��y ]
Metalcore/Hardcore/Deathcore - poezja dla uszu
Czyli ogólnie biorąc muzyka core'owa Niestety muzyka ta jest raczej mało znana wśród Polskiej ludności(nie tak znane jak Doda, Tokio Hotel czy inne zespoły od których wali komerchą już na kilometr) To jest muzyka dla prawdziwych twardzieli, którzy nie boją się prawdy. Muzykę core'ową cechuje scream/growl czasami pig squeal oraz momentami czysty wokal(nie we wszystkich przypadkach) Zapraszam do komentowania, co o tym myślicie? Oto parę linków do takowych zespołów:
Hatebreed - I Will Be Heard
HEAVEN SHALL BURN - Endzeit
As I Lay Dying - Confined
Bring Me The Horizon - Traitors Never Play Hangman
Job For A Cowboy - Entombment Of A Machine
I jeszcze nawiązując do SxE, to ten taniec tłumu na pierwszym linku to Mosh
Dzięki za uwagę!
k4m [ kamikadze ]
ja bym dodał do tego bardziej strawny dla przeciętnego słuchacza zespół Rise Against. Może w takich kawałkach jak Swing Life Away czy Prayer Of The Refugee nie słychać tak hardcorowych naleciałości to np w Give It All już tak :))
litlat [ (A)//(E) ]
a na fluff fest jedziesz?:P
ZgReDeK [ Enemy of the Sun ]
Czyli ogólnie biorąc muzyka core'owa Niestety muzyka ta jest raczej mało znana wśród Polskiej ludności(nie tak znane jak Doda, Tokio Hotel czy inne zespoły od których wali komerchą już na kilometr) To jest muzyka dla prawdziwych twardzieli, którzy nie boją się prawdy. Muzykę core'ową cechuje scream/growl czasami pig squeal oraz momentami czysty wokal(nie we wszystkich przypadkach) Zapraszam do komentowania, co o tym myślicie? Oto parę linków do takowych zespołów:
hehe co brałeś ?
Cały ten zbiór gatunków to niekończąca się fala monotonii ...
Lookash [ Senator ]
Pig squeal? o_O
Ja bym polecił z polskiego hardcoru to, co słyszałem: 1125, Coalition.
zgredek -- Nie ma monotonii w wędkarstwie, jeżeli lubisz łowić ryby.
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Boję się prawdy, więc dla własnego bezpieczeństwa nie będe tego słuchał.
Selman [ Wings for Marie ]
od czasu do czasu jak jestem w nastroju to lubie posłuchać Killswitch Engage .. zresztą polecam :)
Behemoth [ i want to believe ]
Mnie to nie bierze, ale sprawdź tutaj, może coś cennego znajdziesz:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6363287&N=1
litlat [ (A)//(E) ]
Pig Squeal to raczej w grindowych klimatach... np tutaj
taka ciekawostka ;D
Lookash [ Senator ]
Condom of Hate ;]
Rany, oni naprawdę chrumczą i kwiczą! Szczęka mi opadła... Padłbym ze śmiechu na takim koncercie ;)
litlat [ (A)//(E) ]
staaaaaaaary... autentyczna rozmowa dwóch fanów grindcore'u
-Ej słyszałeś nową XYZ? (nazwy nie pamiętam ale coś Anal, Anus, Fuck, Grind na pewno było)
- Nie?
-Mówie Ci masakra! 215 kawałków w 17 minut! Zajebiste!
Kharman [ ]
Hmmm... nudne... tzn. gitary perkusja wszystko pięknie ale te wrzaski są strasznie monotonne. Na spanie mi się zbiera jak tego słucham.
Yakeem [ Pretorianin ]
To już Michael Jackson znudził ci się?
K4B4N0s [ Filthy One ]
To ja upne z racji ze juz niedlugo ma wyjsc nowy album All That Remains.
Matt_Erac [ Junior ]
Co jest?! To ja to napisałem i ktoś to tylko skopiował i tutaj wkleił! Lol
Salado. [ Generaďż˝ ]
Owned.
Derrvin [ Pretorianin ]
To jest muzyka dla prawdziwych twardzieli, którzy nie boją się prawdy.
Jakiej znowu prawdy? Że "grrerorearogfffoe ROARRRRRR"? lol
Takiej prawdzie mówię zdecydowane "kwik kwik".
DarthRadeX [ Zagłębie Lubin ]
Akurat metalcore uwielbiam (KsE, Parkway Drive, As I Lay Dying), natomiast Deathcore kompletnie mi nie podchodzi głównie ze względu na charakterystyczny growl, nie wspominając już o tzw. pig squeal (pig growl) który wywołuje u mnie salwy śmiechu.
K4B4N0s [ Filthy One ]
Sluchal ktos tego ATR?
qweks [ Helix pomatia ]
To jest muzyka dla prawdziwych twardzieli, którzy nie boją się prawdy
W tym momencie nie mogę powstrzymać śmiechu.
Akurat mc i hc nie lubię a grind owszem, do tego bdm i dm.
Na dłuższa mete monotonia ale kopa ma niezłego. Polecam kapele z mojego chlasta. Widzę Zgred nie napisał, że muza to patataje, postępy :D
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Ciach, nie ten wątek.
szarzasty [ Mork ]
z ciekawości sprawdziłem co to ten cały pig growl - trzeba mieć nieźle nasrane w bani żeby w ogóle coś takiego wymyślić... a wyjść na scenę i... zaśpiewać (?!) to dopiero...
generalnie to te całe cory to napierdalanka bez ładu i składu- wszystko na jedno kopyto byle szybciej, byle głośniej i mniej zrozumiale (coś jak wszelakie defmetale i blekmetale tyle że tego da sie słuchać po odpowiedniej ilości alkoholu)- dla 15-letnich dredowców-onanizatorów
qweks [ Helix pomatia ]
Szarzasty a myślałeś że poradnik grubego Eda to jaja
Katane [ Rainwalker ]
dla 15-letnich dredowców-onanizatorów
Powiedzial czlowiek z linkiem do piosenki Iron Maiden obok nicka.
Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]
Za ten opis to powinieneś zostać ekskomunikowany.
Comeback Kid, dobry wałek:
Katane [ Rainwalker ]
Bullzeye --> Zajebisty kawalek, dzieki!
Grucha [ EXTREME LIFESTYLE CLOTH. ]
30 minut z ostatniego występu Madball w Warszawie. W niezłej jakości. Byłem i szalałem :)
Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]
Ten opis z pierwszego posta jest "lekko" do bani. Nie jestem znawca ale calkiem czesto slucham sobie hc. Madball, Shizma, Walls of Jericho, Agnostic Front i jeszcze pare kapel, ktorych po prostu nie moge sobie przypomniec :D
i ewenement. Jest pewna piosenka hc, ktora wkrecila mi sie juz szmat czasu temu a nadal mam ciarki gdy jej slucham :)
H/C Pride!
K4B4N0s [ Filthy One ]
Dzis odkrylem. Taki bardziej metalcore, ale nizely
sir kles-->Wyjebiaszcze!
Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]
litlat [ (A)//(E) ]
To ja wrzuce może podstawe, jak dla mnie, 'ekstremalnej' muzyki ;)
Converge - No Heroes
A żeby nie było, że w Polsce hc nie istnieje...
Jedna z najlepszych sztuk w ciągu ostatnich kilku lat - pożegnalny koncert Aprila w warszawskiej Aurorze. Im dalej w las tym gorzej działały mikrofony ;)
Regres - Z nadzieją w nowy dzień [live] - oldschool sxe hardcore ;)
April - Bat [live]
Katane [ Rainwalker ]
To i ja cos dodam:
Alexisonfire - WaterWings
Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]
Grucha - Kiedy będą nowe graty na Unhuman? :>
Death Before Dishonor jak ktoś nie zna:
DarthRadeX [ Zagłębie Lubin ]
Widzę że wątek się rozkręcił, ode mnie dwa wykonania live Parkway Drive podczas koncertu w W-wie ubiegłego roku:
Anasasis (Xenophontis)
Gimme A.D.
Converge - No Heroes
Fajnie mruczą ;p
Grucha [ EXTREME LIFESTYLE CLOTH. ]
Bullzeye_NEO---> jesteśmy w trakcie :)
Pozdro !
Genialny kawałek + video
Obscure [ ExcalibuR ]
Eyes set to kill - Darling
cały ich album Reach polecam!
Reavek [ Tukan ]
Witam.
Coś dla państwa :)
czekers [ Let there be Nite ]
To odemnie 3 x Must Listen Combo!
Zacznę od najsłabszego, do najmocniejszego:
This Is Hell - dobrze się zapowiadająca, Nowojorska kapela. Porządny kawałek Hardcoru, z bardzo chwytliwymi riffami.
Z dostępnych na polecam posłuchać Remnants - w całości odkrywa oblicze zespołu, co wcale nie znaczy że ten nas już nie zaskoczy.
SORA! - Jeden z najgenialniejszych polskich projektów, któremu niestety nie udało się zdobyć ani rozgłosu, ani kasy na dalszą działalność. Wszystkie ich kawałki są po prostu NIESAMOWITE, melodia, linia basu, perkusja i wokal i teksty - to wszystko powoduje, że kapelę z Bydgoszczy stawiam w TOP 3 moich ulubionych zespołów. Polecam posłuchać całego ich myspace'a (z naciskiem na "vivre sa vie" i "dmowski"), a następnie sięgnąć po płytkę. Nie zawiedziecie się. Prawdziwy, brutalny i jednocześnie czuły Hardcore.
Gallows - młoda, Brytysjka kapela Hardcore-Punk (z naciskiem jednak na punk). Co tu dużo pisać - zespół, wydawało by się, jak każdy inny, gdyby nie to, że w Gallowsach czuć nutę angielszczyzny. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale ja w Gallows słyszę Beatlesów, Judas Priests, Iron Maiden, Black Sabbath i całą resztę Angielskiej, muzycznej śmietanki.
Z ich repertuaru polecić mogę przede wszystkim "Abandon Ship" ( ) i "In the Belly of a Shark" ( ).
Fanom mocniejszego Hardcore powinien sić spodobać tytuł, którego nazwa jest tak długa, że nie chce mi się jej wypisywać ( ).
litlat [ (A)//(E) ]
czekers- my sie jednak musimy spotkać. ;D Turbonegro, Motorhead i Sora! na dodatek. ;P
K4B4N0s [ Filthy One ]
Jeszcz eprzypomnialem sobie, pare zespolow z niemieckiej skladanki From Bastardized With Love - Six Reason To Kill Mocny metalcore(przesadzilem), badz melodyjny hardcore, jak kto woli. Na prawde ciekawy zespol, szkoda tylko, ze wokal w "czystych" momentach(malo ich) przypomina Howarda Jonesa.
Observer -
Fastkill - Niby Thrash, ale jak dla mnie bardziej przypomina esencje hardcore. Swoja droga druga japonska kapela MC/HC ktora mi sie podoba.
Agents of Steel -
Metal Safari - A to ta pierwsza Japonska kapela. zarabisty metalcore.
Hell's Blast -
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Wtrącając swoje 3 grosze, ja tych zespołów nie odróżniam, bo w przeważającej wiekszości brzmią jak swoje kalki. To sformułowanie chyba znacznie lepiej określa moje odczucia w stosunku do nurtu, niż użyta wcześniej monotonia, chociaż na dłuższą metę to drugie i tak wynika z tego pierwszego.
Bardzo natomiast podoba mi się zwrot pig squealing, bo rewelacyjnie obok screaming określa dźwięki, które wydobywają się krtani wokalistów tego typu muzyki :-D
PS. Jedyne słuszne core to grindcore, ale to już zupełnie inna bajka... ;-)