szczerbaty [ Pretorianin ]
Wspinaczka tudziez buldering
Witam wszystkich :)
Sezon juz dawno sie zaczal, pora porozmawiac o sezonowych osiagnieciam, podzielic sie spostrzezeniami na temat polskich, tudziez zagranicznych skal :)
Wiem,ze niewielu czytelnikow GOLa dziala cos w skalach albo panelu, ale zawsze warto porozmawiac z osobami ktore dziela te same zainteresowania :)
Wiec moi drodzy jak u was stoi z kondycja? jakie drogi ostatnio upadly?
Osobiscie przezywam ostatnio jakies zacmienie bo nie mgoe wybic sie poza VI.2+, pewnie przez wakacyjne obzarstwo, picie i nic nie robienei ;(
Tlaocetl [ cel uświęca środki ]
wygląda na to, że na GOL-u nie ma wspinaczy...
wysiak [ Senator ]
Jakby nie patrzec, to forum ukierunkowane na graczy komputerowych, nie na sporty ekstremalne itp..
Dycu [ zbanowany QQuel ]
wysiak - Topos gracza ; )?
LooZ^ [ be free like a bird ]
Wspinacze sa, ale czas pozwala mi tylko na sztuczna scianke i sztuczny bulder, u mnie sezon rozpoczyna sie niestety dopiero za tydzien, ale czekam z utesknieniem ;)
Sanchin [ Orchid Samurai ]
Kiedyś coś się przewinęło przez forum związane ze wspinaczką, ale szybko upadło.
Ja tam sezon spędziłem pracowicie - mieszkam jakieś 15 km od Kamienia Leskiego, jestem magazynierem klubowym więc mam dostęp do całego sprzętu = biorę kumpli i jedziemy kiedy dusza zapragnie (i palce pozwolą).
Leski to bardzo ostry piaskowiec (tarcie gigant), wiele osób twierdzi, że to najtrudniejszy region wspinaczkowy w Polsce (największa średnia trudność dróg) - jedna VI.1+, reszta w górę. Do tego czasem wybieram się do Czarnorzek pod zamek - Krowia Turnia i te sprawy.
Wspinam się (na panelu) 2,5 roku, w skałach ponad rok - czyli końcówka ubiegłych wakacji - wypad na 10 dni w Jurę, potem Czarnorzeki końcem października (wspinaczka przy 3 stopniach to nie jest dobry pomysł), okolice Bożego Ciała - 3 dni w Jurze, reszta to wyżej wymienione Carnorzeki czy Leski - kiedy się dało.
Rok temu maks robiłem VI.1+, w tym sezonie puściły VI.2+ nawet patenty na VI.3 już są. No i jedna VI.4 wymęczona na wędkę (patent po patencie)
Tlaocetl [ cel uświęca środki ]
a ja właśnie wróciłem po 2,5h walki na ściance UW, przy Banacha - fajnie jest znowu poczuć, że ma się bicepsy...
Chudy The Barbarian [ Senator ]
Wspinaczka tudziez buldering
Dobrze, że nie burdeling.
Sanchin [ Orchid Samurai ]
U mnie panel ruszy pewnie dopiero w przyszłym tygodniu (wynajmujemy salę w gimnazjum, umowa jeszcze nie podpisana. Swoją drogą to idiotyzm - sami tam wybudowaliśmy ściankę za naszą kasę, a musimy płacić za wynajem. Dobrze, że miasto coś daje), czynne 2 razy w tygodniu po 3 godziny, więc tyle co nic. Ale jak człowiek chce się zmasakrować, to może (zawsze można nie złazić na ziemię przez te 3 godziny. Póki co udało mi się to "tylko" przez godzinę - boulderowanie "non-stop" (przerwy na resty zwykłe, tudzież upragnione no-handy). Dzisiaj byłem standardowo na Leskim, ale z 2 znajomych, którzy nigdy się nie wspinali, więc ich uczyłem, samemu nie robiąc prawie nic poza asekuracją (niedawno obito południową stronę, której nawet nie można nazwać wspinaczkową, bo są tam jakieś III-V, ogólnie to to robię bez asekuracji, bo są to drogi wyjściowe na górę :D)
Sanchin [ Orchid Samurai ]
Czyżby wątek UPadł?
^bump^
Tlaocetl [ cel uświęca środki ]
Ma ktoś ochotę powspinać się w Warszawie? Ścianka UW na Banacha.