Johnny Mambo [ Centurion ]
Strasznie wolna prędkość łącza
Witam.
W bloku gdzie mieszkam mamy z sąsiadami zrobioną sieć, założone jest łącze 6Mbit/sec. Na początku wszystko było ok czasami zdarzało się że gdy coś ściągałem to ssało ponad 700kb/s jednak od dłuższego czasu jest tak że maksymalna prędkość downloadu to 80kb/s i gdy wtedy surfuję po różnych stronach strasznie długo się wczytywują. A jeśli chcę np. obejrzeć jakiś filmik z neta (np. z YouTube) nawet gdy nic nie ściągam trwa to przekur***ko długo (przykładowo przed chwilą 9 sekund filmiku zbuforowało mi się w ponad minutę). Raz na dwa tygodnie czy rzadziej zdarzy się że przez kilka godzin internet znów chodzi tak jak powinien. Jeśli działoby się takie coś od czasu to czasu to mógłbym przyjąć że jakiś sąsiad zasysa coś z torrentów czy innego syfu ale żeby bez przerwy, nawet w nocy?!
Mam w związku z tym pytanie, czy istnieje możliwość "przypisania" przez administratora poszczególnym klientom sieci maksymalnej przepustowości? Jeśli nie to czym to może być spowodowane? Będę wdzięczny za wszelką pomoc.
N2 [ negroz ]
Poza tym, w jaki niby sposób wykluczasz, iż to nie jest sąsiadów wina, iż oni nie przeciążają tak łącza?
Może zasysają jak głupi z rapida nawet w nocy.
A do zarządzania przepustowością to musi byc dość zaawansowany router, bądź postawiony najprostszy komputer do routingu.
Mac94 [ TF2 Player ]
Pewnie tak jak sam napisałeś sąsiad ściągą coś i wcale nie zdziwiłbym się że cała noc bo sam tak robiłem kiedyś ale to było tylko moje łączę .
Johnny Mambo [ Centurion ]
No tak ale dzieje się to od dwóch miesięcy. Początkowo myślałem że jest to wina operatora (Dialog) ale po wygaśnięciu umowy i założeniu nowej dalej jest to samo (przez 3 dni może było dobrze i tyle). I trochę mi się to dziwne wydaje żeby NON-STOP, przez 24/7 ciągle ktoś ściągał coś a i musiałyby to być jakieś torrenty bo przecież ściąganie ze stron tak neta aż nie zamula, w każdym razie nie tak żebym nie mógł sobie filmów na necie pooglądać.
EDIT. A co do stronki którą podał N2, wg testu mam łącze 6mbit/sec (800kb/s) a upload 481kbit/sec więc teoretycznie wszystko powinno być w porządku.
EDIT 2. Najlepsze że teraz nagle prędkość downloadu skoczyła mi aż do ponad 700kb/s! xD
N2 [ negroz ]
ściąganie ze stron tak neta aż nie zamula
A czym sie różni zasysanie ze stron od zasysania z prywatnych komputerów? Tylko numerem portu.
Łącze i tak jest przecież zapychane, i właśnie ze stron najczęściej leci szybciej fullspeed, ponieważ serwisy te mają dość szybkie serwery przeznaczone specjalnie do tego typu zadań.
Zbierz sąsiadów i omów szczegóły korzystania z neta, bo inaczej będziesz miał dalej przepustowość na poziomie modemowego.
EDIT 2. Najlepsze że teraz nagle prędkość downloadu skoczyła mi aż do ponad 700kb/s! xD
Sąsiadowi właśnie skończył sie limit na rapidzie ;]