GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

prawo w USA vs reszta swiata

05.07.2008
20:04
[1]

draug_xiii [ Pretorianin ]

prawo w USA vs reszta swiata

Na poczatek Link



Moze mi teraz ktos wytlumaczyc dlaczego jesli sad w usa zazadal od google ujawnienia wszystkich logow dotyczacych wszystkich userow kozystajacych z youtube lacznie z cala historia to jak to sie ma do osob spoza USA. Czy takie decyzje nie powinny byc podejmowane przez jakis sad miedzynarodowy ? Pozwole sobie sprecyzowac pytanie, jakim prawem sad w USA decyduje o tym czy informacje kazdej osoby na ziemi kozystajacej z youtube a nie jedynie amerykanow maja byc ujawnione?

EDIT:
Jeszcze jedno - jak przypuszczem posrod calej gamy roznych clipow jedynie do niewielkiego odsteteka filmow na you tube viacom ma prawo roscic sobie pretensje zwiazane z licencjonowaniem programow. Tak wiec czy nie jest to czasem ingerencja w prywatnosc uzytkownikow?

05.07.2008
20:14
[2]

Mazio [ Mr Offtopic ]

jedynym prawem istniejącym na tej planecie - prawem dżungli

05.07.2008
20:41
[3]

PlebsSlayer [ Junior ]

"jakim prawem sad w USA decyduje o tym czy informacje kazdej osoby na ziemi kozystajacej z youtube a nie jedynie amerykanow maja byc ujawnione? "

Bo to firma zarejestrowana w USA? Przewertuj regulamin, który potwierdzasz podczas rejestracji. <korzystac>

05.07.2008
20:43
smile
[4]

brzydki potworek [ apatryda ]

Takim, ze firma ma siedzibe w USA i podlega tamtejszemu prawu. To sie nazywa wlasciwosc miejscowa sadu.
Tyle w temacie.

05.07.2008
21:18
smile
[5]

Mazio [ Mr Offtopic ]

rozumiem, że logując się na amerykańskiej stronie podpisuję umowę na udostępnianie moich danych amerykańskim agencjom rządowym? Nie jestem przeciwny prawom dżungli, ale chciałbym mieć świadomość, że oni wiedzą, że ją mam.

05.07.2008
21:33
smile
[6]

Toikodo [ Pretorianin ]

logując się na amerykańskiej stronie podpisuję umowę na udostępnianie moich danych amerykańskim agencjom rządowym?

Nie tylko logując się na amerykańskiej stronie, ale także logując się do sieci internet :)

05.07.2008
21:34
smile
[7]

brzydki potworek [ apatryda ]

Tak Mazio, dokladnie.
Podobnie kupujac bilet w wizzairze z Edi do Wawy, wszelkie spory rozstrzyga sad wegierski.

05.07.2008
22:08
smile
[8]

Mazio [ Mr Offtopic ]

Wizzair lata z Glasgow.

05.07.2008
22:10
smile
[9]

brzydki potworek [ apatryda ]

Raczej z Prestwick, ale to szczegol ;)

06.07.2008
22:37
[10]

Lukxxx [ Generaďż˝ ]

sad miedzynarodowy

takie coś nie istnieje :)

Dopóki państwo X nie podpisze jakiegoś traktatu i nie podda się jakiejś jurisdykcji to nikt nie może mu nic narzucić (chyba że siłą), a USA jest tu mądre i mało podpisuje (np. nie podpisała protokołu z Kioto), to nie nasi idioci, którzy podpisują wszystko jak leci i teraz mamy nad sobą kupę rzeczy, a niedługo nowe superpaństwo

06.07.2008
22:50
[11]

grattz [ Konsul ]

A ja dalej nie kapuje po co to im.
Będą ścigać ludzi czy jak ?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.