--> Archiwum Forum
Lozano23 [ Pretorianin ]
Filmowanie jełopów na drodze i dostarczenie materiału policji.
Wkurza mnie to już, bo jak jeżdżę na trasie, to mnie krew zalewa - co chwila jakiś wariat wywija na drodze.
Podróżuję często z kamerą i dlatego pytam - czy jak nagram materiał, gdzie koleś łamie przepisy i dostarczę go policji, to zrobią z tym coś?
Oczywiście nie chodzi mi tutaj o prędkość, ale o ewidentne łamanie przepisów - pchanie się na trzeciego, zajeżdżanie drogi, itp.
Pewnie wielu z Was potępi takie kapusiowe zachowanie, ale z tego co słyszałem, to materiały z kamer samochodów egzaminacyjnych będą przeglądane i ewentualne konsekwencje wyciągane.
Mam już naprawdę dosyć tego chamskiego piractwa i zachowania na drodze.
Jakbym nie musiał jeździć, to bym nie jeździł, ale muszę, sam przestrzegam przepisów i tego samego chcę wymagać od innych.
Zaznaczam, że rozchodzi mi się tutaj o naprawdę chamskie zachowanie na drodze - nie przekraczanie szybkości (bo i tak nie mam jak zmierzyć).
mirencjum [ operator kursora ]
sam przestrzegam przepisów i tego samego chcę wymagać od innych.
Proszę nie wierzyć za bardzo w siłę przepisów, bo można być mocno zdziwionym. Ja to wiem.
Narmo [ nikt ]
Wiem, że panów chwalących się swoimi wyczynami na drogach publicznych i wysyłających filmiki na youtube policja stara się ścigać, więc w tym wypadku powinno być podobnie. W końcu dostaną donos, z dowodami. Mniej pracy dla nich a punkty u przełożonych za zatrzymanie i tak dojdą.
Lozano23 [ Pretorianin ]
Opiszę sytuacja, która miała miejsce tydzień temu - trasa A4, Katowice-Kraków.
W pewnym miejscu remontowany jest wiadukt, przez co jest zwężenie jezdni.
Z dwóch pasów jeden, prawy zostaje zamknięty na naprawdę krótki odcinek.
Jechał taki sobie samochód dostawczy prawym pasem.
Lewym podążała Nubira, mały Peugot i ja.
Zwężenie oznakowane odpowiednio wcześniej, Nubira jakoś szaleńczo nie pędziła - była jakieś 200m od ciężarówki.
Jako, że zwężenie się zbliżało, a Nubira się nie brała do wyprzedzenia, kierowca dostawczego zjechał prawidłowo na lewy pas.
Został strąbiony przez kierowcę Nubiry. Zaraz za wiaduktem i końcem zwężenia Nubira w akcie zemsty zaczął wyprzedzać dostawczego.
Po wyprzedzeniu miało miejsce typowe chamskie zachowanie - mianowicie zjazd na prawy pas i gwałtowne hamowanie.
Kierowca dostawczego mógł się tego zapewne spodziewać, ale chyba jednak nie był skoncentrowany.
Kiedy Nubira zjechała na prawy pas, kierowca Peugota był na wysokości dostawczego.
Nubira hamuje.
Dostawczy się zagapił, w ostatnim momencie się zorientował o co biega i próbuje uniknąć zderzenia zjeżdżając na lewy pas, spychając przy tym Peugota w pas zieleni.
Na szczęście Peugot wymanewrował i do nieszczęścia nie doszło, ale niewiele brakowało.
Ja obserwowałem wszystko z tyłu dzięki Bogu.
mirencjum [ operator kursora ]
Taka Nubira powinna tak wjechać przed Tira.