GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

lodówka lodówka i po lodówce ->jakieś pomysły?

02.07.2008
13:08
smile
[1]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

lodówka lodówka i po lodówce ->jakieś pomysły?

buczała przez dwie noce..chodziłam ,klepałam...mówiłam do niej jak do dziecka,krzyczałam..nic..
dwie bezsenne noce przez tego kulawego kląkla..
dzisiaj rano wchodzę do kuchni..stoi..no bo gdzie niby miała się podziać..otwieram..patrzę..pełno wody w środku...sama się rozmroziła ..macie jasność? 15 letnia lodówka nagle wpadła na pomysł że może się sama rozmrażać..po godzinie szarpania nerwów przeżyłam apogeum swojego wkurw**** i lodówka opuściła moje mieszkanie..bez czułych pożegnań.bez sentymentów trochę ją pchałam trochę ciągnęłam aż z trzeciego piętra w bloku bez windy trafiła pod kontener ze śmieciami....
i co teraz....

mieszkanie wynajęte na czas budowy mojego domu który zresztą wyszedł z ziemi i tyle,co oznacza że prędko się stąd nie wyprowadzę..lodówka świętej pamięci należała do właścicielki mieszkania...ja nie mam lodówki a to oznacza może nie tyle brak zimnego piwa,co skwaszone soki mojego dziecka..na dole sępy już wydłubały pewnie zamrażalnik więc opcja powrotu kląkla do domu nie istnieje..zresztą..nie chcę jej widzieć na oczy...
w kuchni smętne puste miejsce po lodówce pasowało by czymś zapchac..
i teraz pytanie co robić..
opcje są takie:

1.kupić lodówkę używaną i zostawić ją już w tym mieszkaniu w zamian za tamtą
2.powiedzieć babie żeby kupiła nową na raty i będziemy je spłacać na pół a lodówka już tu zostanie
3.kupić nową lodówkę i później ją ze sobą zabrać( ale taka jaką chcę mieć w domu nawet tutaj się nie zmieści)
4 macie jakiś pomysł? zdaję się teraz na radosną twórczość i niczym nie ograniczoną wyobraźnię golowiczów.


lodówka lodówka i po lodówce ->jakieś pomysły? - Kochanka_Prezesa
02.07.2008
13:11
[2]

Shaybecki [ Senator ]

a może to była mała usterka wystarczyłoby naprawić? :D

co do opcji - niepotrzebnie od razu ją wyrzuciłaś
skoro niebyła twoja ... zwaliłaś sprawę

wszystko zależy jak się dogadasz z właścicielką i jakie masz z nią kontakty

zacznij z nią o tym rozmawiać i pomysł sam przyjdzie - jeżeli się wiele oburzy = kupujesz sama

PS: swoją drogą moja w domu ma jakieś 12 lat i ta przy mojej wygląda jak barok

02.07.2008
13:11
[3]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

tu lejt

ed: gdyby ktokolwiek odłączył kabelek to by nie buczała.
a to własnie powód dla którego dostała eksmisję.

02.07.2008
13:14
[4]

Patrol_wcg [ MK ]

Starych lodówek nie opłaca się naprawiać.
Nalepiej było by zadzwonić do właścicielki mieszkania i dogadać się jakoś z nią, po co przepłacać za coś co będzie stało i tak w jej mieszkaniu.

A tak odbiegając troche od tej tragedii. To uśmiamiłem się :) ... silna z Ciebie kobitka mała :D
Buzka

02.07.2008
13:16
smile
[5]

Reavek [ Tukan ]

a w innym wątku mówiłem ze widzę potencjał w tych mięśniach :)

Nie wiem czemu nas pytasz o rade, nie znamy właścicielki.

02.07.2008
13:16
[6]

Shaybecki [ Senator ]

patrol - ja sobie to wyobrażam jak ona - wkur* wynosi ją na plecach z domu - KOMEDIA :P

a może twoje dziecko odłączyło kabelek ? a lodówka była sprawna ?

EDIT: Zagadaj do właścicielki ... na początku nic nie mów o kupowaniu, tylko jej wytłumacz jaka jesteś wkur* i że ją wywaliłaś na śmietnik ... i w pewnym momencie przestań mówić :) i poczekaj co w tym momencie wymyśli właścicielka

jeżeli to jakaś stara K to będzie ci kazała kupić nową i błagać o litość

02.07.2008
13:17
smile
[7]

Patrol_wcg [ MK ]

Shaybecki -> Ja znając ją sobie mogę to wyobrazić :)

02.07.2008
13:20
[8]

Lookash [ Senator ]

Nie kumam. A czemu nie radzisz się na forum przed wyrzuceniem starej lodówki? Czemu się nie radzisz, co może być przyczyną jej awarii? Czemu akurat w tej kwestii potrzebujesz rad nastolatków? ;]

02.07.2008
13:21
[9]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

lookash-> żebyś miał gdzie pospamować;)
zadowolony?

ile była warta? żarty..ona jeśli przedstawiała sobą jakąś wartość to ewentualnie sentymentalną..
nie sugeruj się zdjęciem..to nie ona:)

02.07.2008
13:21
[10]

Shaybecki [ Senator ]

lookasz - poniosło ją :P

to wszystko zależy jakiej firmy była ta lodówka, w jakim stanie, ile warta - i jaka była jej prawdziwa data produkcji

wygląda na jakąś polską firmę


coś takiego moim zdaniem by starczyło jako wymiennik :P

02.07.2008
13:22
[11]

|kszaq| [ Legend ]

Freon padł w zamrażalniku ?

02.07.2008
13:23
[12]

Lookash [ Senator ]

Nie bardzo. Ale rozumiem, że wstydzisz się odpowiedzi, więc nie naciskam.

02.07.2008
13:52
[13]

Shaybecki [ Senator ]

eeeh no pozwolę sobie UPnąć :P

chętnie poczytam co tu ktoś wymyśli

02.07.2008
13:57
[14]

ksips [ Generaďż˝ ]

Eeee a czy przypadkiem to nie jest karalne? Z tego co wiem nie wolno wyrzucać elektroniki...

02.07.2008
14:08
[15]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

ja już swoją karę dostałam przez dwie noce;)

02.07.2008
14:13
[16]

graf_0 [ Nożownik ]

ksips - zgadza się, lodówek i innego sprzętu agd nie wolna tak po prostu tachać na śmietnik. Albo jest robiona zbiórka, albo samemu się oddaje do recyclingu (płacąc) albo przy zakupie nowej oddaje się do sklepu(za darmo.).

02.07.2008
14:14
[17]

ksips [ Generaďż˝ ]

Jeśli konsument złamie przepisy ustawy, czyli np. wyrzuci urządzenie elektryczne do kosza, grozi mu grzywna, nawet do 5000 zł. Tym, którzy wprowadzają sprzęt elektryczny lub elektroniczny, a nie wpisali się do rejestru - grozi kara od 5 000 do nawet 500 000 zł.

02.07.2008
14:17
[18]

gazownikk [ Pretorianin ]

ksips --> Jest karalne i można za to grzywnę dostać, jak "życzliwy" sąsiad doniesie. Lodówki, czy stare pralki powinno się dostarczać do odpowiednich punktów.

Patrol_wcg --> Starych lodówek nie opłaca się naprawiać

A kto Ci takich głupot naopowiadał? Jak najbardziej się opłaca, skoro cały agregat można dostać za ok. 200zł. Sam kiedyś musiałem go wymienić to wiem. Tymczasem najtańsza lodówka, to blisko tysiąc złotych.

02.07.2008
14:18
[19]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

200zł za część do tego parcha?

w życiu!

no to będę pewnie jeszcze kolegium płacić..bo cały blok widział...

02.07.2008
14:23
[20]

JihaaD [ Gosu ]

U nas nie dalej jak tydzien temu wydalismy do utylizacji 7-8 letnio Whirpool ,w ktorej tylko zamrazalnik sie zj%$#@. Kupilismy nowa "Liebher" bo nie oplaca sie dawac za naprawe 1000 zl.

02.07.2008
14:32
[21]

Patrol_wcg [ MK ]

gazownikk -> Pisz co chcesz. W większości się nie opłaca i tyle.

02.07.2008
14:33
[22]

|kszaq| [ Legend ]

do lombardu na części :)

02.07.2008
19:19
[23]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

zaklepałam sobie "nowy egzemparz komisowy" w poniedziałek mają przywieźć.
i po problemie:)

02.07.2008
19:20
[24]

prostata [ Chor��y ]

kup se nowa po co ci taka stara

02.07.2008
22:50
[25]

Shaybecki [ Senator ]

kochanka - identyczną ?

lodówka nadal stoi pod śmietnikiem ?

02.07.2008
23:09
smile
[26]

bezimienny3 [ Konsul ]

ale się uśmiałem z niektórych postów a tak na serio to kup nową jakąś tanią która starczy na czas wyprowadzki

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.